Language of document : ECLI:EU:C:2019:11

OPINIA RZECZNIKA GENERALNEGO

GIOVANNIEGO PITRUZZELLI

przedstawiona w dniu 10 stycznia 2019 r.(1)

Sprawa C‑614/17

Fundación Consejo Regulador de la Denominación de Origen Protegida Queso Manchego

przeciwko

Industrial Quesera Cuquerella SL,

Juanowi Ramónowi Cuquerelli Montagudowi

[wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Tribunal Supremo (sąd najwyższy, Hiszpania)]

Odesłanie prejudycjalne – Ochrona oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych – ChNP „Queso manchego” – Użycie oznaczeń mogących przywołać region, z którym jest związana dana ChNP – Pojęcie przeciętnego konsumenta, właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego






1.        Kilka miesięcy po wyroku z dnia 7 czerwca 2018 r., Scotch Whisky Association (C‑44/17, EU:C:2018:415, zwanego dalej „wyrokiem Scotch Whisky Association”) do Trybunału ponownie zwrócono się o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym w przedmiocie wykładni pojęcia „przywołania” w rozumieniu uregulowań prawnych Unii dotyczących chronionych nazw pochodzenia (ChNP) i chronionych oznaczeń geograficznych (ChOG)(2). Sąd odsyłający zwraca się do Trybunału w szczególności z zapytaniem, czy przywołaniem ChNP, które jest zabronione na podstawie art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006(3), jest wykorzystywanie – do sprzedaży produktów podobnych do produktów objętych taką nazwą – oznaczeń lub wyobrażeń odsyłających do geograficznej strefy odniesienia ChNP. W niniejszym odesłaniu prejudycjalnym podniesiono również delikatną i bezprecedensową kwestię dotyczącą ewentualnych ograniczeń, jakie napotyka używanie przez przedsiębiorcę mającego siedzibę na obszarze geograficznym odniesienia danej ChNP oznaczeń, które mogą przywoływać ten obszar w odniesieniu do produktów (identycznych lub podobnych), które są tam wytwarzane, lecz które nie są objęte ChNP.

 Ramy prawne

2.        Artykuł 13 rozporządzenia nr 510/2006, zatytułowany „Ochrona”, w swoim ust. 1 lit. b) przewiduje, co następuje:

„1.      Zarejestrowane nazwy są chronione przed:

[…]

b)      wszelkim nadużywaniem, imitacją lub przywołaniem ich, nawet jeśli wskazane jest prawdziwe pochodzenie produktu lub jeśli chroniona nazwa została przetłumaczona lub towarzyszy jej określenie takie, jak: »rodzaj«, »typ«, »metoda«, »na sposób«, »imitacja« lub inne podobne określenie;

[…]”.

3.        Zgodnie z art. 14 ust. 1 akapit pierwszy rozporządzenia nr 510/2006 „[w] przypadkach gdy nazwa pochodzenia lub oznaczenie geograficzne zostało zarejestrowane na podstawie niniejszego rozporządzenia, wniosek o rejestrację znaku towarowego odpowiadający jednemu z przypadków wymienionych w art. 13 i odnoszący się do tej samej kategorii produktów jest odrzucany, o ile wniosek o rejestrację znaku towarowego został złożony po złożeniu w Komisji wniosku o rejestrację”. Akapit drugi uściśla, że „[z]naki towarowe zarejestrowane z naruszeniem akapitu pierwszego są unieważniane”. Zgodnie z ust. 2 tego samego artykułu „[p]rzy poszanowaniu prawa wspólnotowego używanie znaku towarowego odpowiadającego jednemu z przypadków określonych w art. 13, zgłoszonego, zarejestrowanego lub – o ile jest to przewidziane w odpowiednich przepisach – nabytego poprzez używanie go w dobrej wierze na terytorium Wspólnoty, przed dniem objęcia ochroną nazwy pochodzenia lub oznaczenia geograficznego w kraju pochodzenia […] może być dalej dozwolone, niezależnie od rejestracji danej nazwy pochodzenia lub oznaczenia geograficznego […]”(4).

 Postępowanie główne i pytania prejudycjalne

4.        Fundación Consejo Regulador de la Denominación de Origen Protegida Queso Manchego (zwana dalej „fundacją”), strona powodowa w postępowaniu głównym, wystąpiła wobec Industrial Quesera Cuquerella S.L. (zwanej dalej „IQC”) oraz Juana Ramóna Cuquerelli Montaguda, w ramach jednego pozwu(5), z następującymi powództwami zmierzającymi do ochrony ChNP „Queso Manchego”, za zarządzanie którą jest ona odpowiedzialna(6):

–        powództwo o ustalenie zmierzające do stwierdzenia, że etykiety używane przez IQC do identyfikacji i sprzedaży serów „Adarga de Oro”, „Super Rocinante” i „Rocinante”, nieobjętych ChNP „Queso Manchego”, jak również wykorzystywanie na stronie internetowej tej spółki określeń „Quesos Rocinante” dla oznaczenia zarówno serów ChNP „Queso Manchego”, jak i serów, które nie są objęte tą nazwą(7), stanowią naruszenie tej nazwy zgodnie z art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006;

–        powództwo o częściowe unieważnienie, z przyczyn wskazanych w art. 14 rozporządzenia nr 510/2006, nazwy handlowej „Rocinante” oraz dwóch krajowych znaków towarowych słownych i graficznych(8) używających tego samego określenia;

–        powództwo o zaniechanie mające na celu uniemożliwienie dokonywania czynów nieuczciwej konkurencji i wyeliminowanie jej skutków.

5.        W ramach powództwa o ustalenie, w odniesieniu do którego przedstawiono pytania prejudycjalne, pozwani zakwestionowali to, że znaki słowne i graficzne wykorzystywane na etykietach i na stronie internetowej IQC przywołują ChNP „Queso Manchego”, i powołali się na prawo IQC, jako firmy mającej siedzibę w regionie La Mancha, do używania symboli związanych z tym regionem.

6.        Sąd pierwszej instancji oddalił pozew fundacji, opierając się na podwójnym stwierdzeniu, że oznaczenia graficzne i słowne używane przez IQC nie wykazują żadnego podobieństwa wizualnego i fonetycznego z określeniami „Queso Manchego” lub „la Mancha” oraz że oznaczenia te implikują przywołanie regionu la Mancha, ale nie ChNP „Queso Manchego”. Apelacja wniesiona przez fundację od wyroku sądu pierwszej instancji została oddalona przez Audiencia Provincial de Albacete (sąd okręgowy w Albacete, Hiszpania), który również uznał, że nie jest możliwe stwierdzenie istnienia przywołania ChNP „Queso Manchego” w braku oznaczeń słownych, które przedstawiają wizualne, fonetyczne lub konceptualne podobieństwo z tą nazwą. Według sądu apelacyjnego wykorzystywanie przez IQC symboli, które przywołują region La Mancha, lecz nie produkty objęte przedmiotową ChNP, należy uznać za zgodne z prawem, ponieważ sprzedawane przez IQC produkty, w odniesieniu do których takie symbole są używane, są wytwarzane w tym właśnie regionie. Przywołanie jakości i renomy serów z regionu La Mancha nie oznacza przywołania jakości i renomy serów objętych ChNP „Queso Manchego”.

7.        Fundacja wniosła skargę od wyroku wydanego przez Audiencia Provincial de Albacete do Tribunal Supremo (sądu najwyższego, Hiszpania).

8.        W postanowieniu odsyłającym Tribunal Supremo (sąd najwyższy) przedstawia następujące wyjaśnienia: (i) określenie „manchego” to przymiotnik, za pomocą którego w języku hiszpańskim określa się między innymi produkty pochodzące z La Manchy, regionu Hiszpanii, w którym produkcja sera wytwarzanego z mleka owczego, zgodnie ze szczególnymi metodami przetwarzania i dojrzewania, stanowi tradycję; (ii) La Mancha to region, w którym odgrywa się większa część akcji słynnej powieści Miguela de Cervantesa „Don Kichot z La Manchy”(9); (iii) opis fizyczny, jaki Cervantes nadał bohaterowi swojej powieści, odpowiada postaci jeźdźca figurującego na etykiecie sera „Adarga de Oro”; (iv) w języku hiszpańskim termin „adarga” jest archaizmem używanym przez Cervantesa dla określenia tarczy Don Kichota; (v) „Rocinante”, określenie, które również znajduje się na etykietach niektórych serów sprzedawanych przez IQC, to koń Don Kichota; (vi) w jednym z najbardziej znanych rozdziałów powieści Cervantesa Don Kichot walczy z wiatrakami, charakterystycznym elementem krajobrazu La Manchy, powielonym na niektórych etykietach używanych przez IQC oraz na stronie internetowej tej spółki.

9.        Tribunal Supremo (sąd najwyższy) zastanawia się, po pierwsze, czy – jak utrzymywała fundacja w postępowaniu głównym – przywołanie ChNP może również nastąpić jedynie przez użycie oznaczeń graficznych, a zatem mieć zasadniczo konceptualny charakter. Sąd ten zastanawia się, po drugie, czy zastosowanie do celów sprzedaży serów oznaczeń graficznych i słownych, które przywołują region La Mancha, oznacza przywołanie ChNP „Queso Manchego” oraz czy w konsekwencji producenci serów objętych tą nazwą dysponują monopolem na używanie tych oznaczeń również wobec producentów mających siedzibę w tym regionie, których produkty nie są objęte przedmiotową ChNP. W tym względzie Tribunal Supremo (sąd najwyższy) wskazuje, że odpowiedź twierdząca na to pytanie mogłaby prowadzić do ograniczenia swobodnego przepływu towarów, podczas gdy odpowiedź przecząca mogłaby osłabić ochronę przyznaną ChNP i zagrozić funkcji informowania na temat jakości produktów wiążącej się z takimi nazwami. Wreszcie sąd krajowy zwraca się do Trybunału z pytaniem, jaka jest grupa konsumentów, których należy wziąć pod uwagę do celów ustalenia istnienia przywołania w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, w szczególności w przypadku gdy dane produkty objęte ChNP są przeznaczone do spożycia głównie w państwie członkowskim, w którym są produkowane.

10.      W tych okolicznościach Tribunal Supremo (sąd najwyższy) postanowieniem z dnia 19 października 2017 r. zawiesił toczące się przed nim postępowanie i zwrócił się do Trybunału z następującymi pytaniami prejudycjalnymi:

„1)      Czy zabronione przez art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006 przywołanie chronionej nazwy pochodzenia powinno nastąpić koniecznie poprzez użycie nazw, które wykazują wizualne, fonetyczne lub konceptualne podobieństwo z chronioną nazwą pochodzenia, czy też może nastąpić poprzez użycie oznaczeń graficznych, które przywołują nazwę pochodzenia?

2)      W sytuacji gdy chodzi o chronioną nazwę pochodzenia o charakterze geograficznym [art. 2 ust. 1 lit. a) rozporządzenia nr 510/2006] oraz o produkty takie same lub porównywalne – czy użycie oznaczeń przywołujących region, z którym jest związana chroniona nazwa pochodzenia, może zostać uznane za przywołanie samej chronionej nazwy pochodzenia w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, które to przywołanie jest niedopuszczalne nawet w przypadku, gdy osoba używająca tych oznaczeń jest producentem mającym siedzibę w regionie, z którym jest związana chroniona nazwa pochodzenia, lecz którego produkty nie są chronione taką nazwą pochodzenia, ponieważ nie spełniają wymogów – innych niż pochodzenie geograficzne – określonych w specyfikacji?

3)      Czy pojęcie przeciętnego konsumenta, właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego, do którego sposobu postrzegania powinien odnieść się sąd krajowy w celu ustalenia, czy istnieje »przywołanie« w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, należy rozumieć w ten sposób, że odnosi się ono do konsumenta europejskiego, czy też może odnosić się wyłącznie do konsumenta państwa członkowskiego, w którym jest wytwarzany produkt dający sposobność do przywołania chronionego oznaczenia geograficznego lub z którym ChNP jest związana geograficznie i w którym produkt ten jest w większości spożywany?”.

 Postępowanie przed Trybunałem

11.      Strony postępowania głównego, rządy francuski, niemiecki i hiszpański oraz Komisja przedstawili uwagi na piśmie w rozumieniu art. 23 Statutu Trybunału. Uczestnicy ci, z wyjątkiem rządu niemieckiego, zostali wysłuchani podczas rozprawy w dniu 25 października 2018 r.

 Analiza

 Krótki opis orzecznictwa istotnego dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy

12.      Przed przystąpieniem do analizy pytań prejudycjalnych należy pokrótce przeanalizować istotne etapy orzecznictwa Trybunału w dziedzinie ochrony nazw chronionych w przypadku przywołania.

13.      Trybunał po raz pierwszy wypowiedział się na temat pojęcia „przywołania” w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 2081/92(10), które poprzedzało rozporządzenie nr 510/2006, w wyroku z dnia 4 marca 1999 r., Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola (C‑87/97, EU:C:1999:115). Trybunał, do którego zwrócił się w trybie prejudycjalnym Handelsgericht Wien (sąd handlowy w Wiedniu, Austria) w ramach powództwa wniesionego przez podmiot zarządzający ChNP „Gorgonzola”, zmierzającego do uzyskania zakazu dystrybucji w Austrii sera pleśniowego pod nazwą „Cambozola”, jak również do unieważnienia odpowiedniego znaku towarowego zarejestrowanego wcześniej, z jednej strony potwierdził, że pojęcie przywołania w rozumieniu wspomnianego powyżej przepisu rozporządzenia nr 2081/92 „dotyczy sytuacji, w której termin zastosowany do oznaczenia wyrobu zawiera część nazwy chronionej w taki sposób, że gdy konsument zetknie się z nazwą tego wyrobu, w jego umyśle powstanie wyobrażenie wyrobu, którego nazwa podlega ochronie”, a z drugiej strony uściślił, że przywołanie chronionej nazwy może wystąpić nawet w braku jakiegokolwiek ryzyka pomylenia spornych produktów(11). Wśród elementów wskazanych przez Trybunał jako istotne dla ustalenia istnienia przywołania znajdują się, poza podobieństwem „fonetycznym i wizualnym” między nazwami wynikającym z zawarcia części chronionej nazwy w spornym znaku towarowym(12), podobieństwo między danymi produktami, nie tylko pod względem charakterystycznych cech produktu, ale także pod względem sposobu jego prezentacji w obrocie(13), jak również celowy charakter podobieństw fonetycznych spornych nazw(14).

14.      Powyższe podejście zostało potwierdzone w wyroku z dnia 26 lutego 2008 r., Komisja/Niemcy (C‑132/05, EU:C:2008:117), wydanym w związku ze skargą o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wniesioną przeciwko Republice Federalnej Niemiec, której Komisja zarzuciła, że odmawia ukarania używania na swym terytorium nazwy „parmesan”, z naruszeniem ChNP „Parmigiano Reggiano”. Istnienie „przywołania” w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 2081/92 zostało przez Trybunał wywiedzione w świetle nie tylko wizualnych i fonetycznych podobieństw spornych nazw – a więc kryteriów oceny, które Trybunał określił już we wspomnianym wyroku Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola(15) – ale także, jako że są to określenia pochodzące z różnych języków, z uwagi na ich „bliskość konceptualną”(16).

15.      Trybunał analogicznie orzekł również przy dokonywaniu wykładni rozporządzenia nr 110/2008(17) w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych napojów alkoholowych, które to rozporządzenie zawiera w art. 16 lit. b) przepis zasadniczo identyczny z przepisem, który figuruje w art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006. W odesłaniu prejudycjalnym, które leżało u podstaw wyroku z dnia 14 lipca 2011 r., Bureau National Interprofessionnel du Cognac (C‑4/10 i C‑27/10, EU:C:2011:484), skarżący w postępowaniu głównym sprzeciwiał się zarejestrowaniu w Finlandii dwóch graficznych znaków towarowych zawierających napisy w całości odtwarzające ChOG „Cognac”, którego był właścicielem, jak również jego tłumaczeniu. Kwalifikując te powielenia jako przywołanie, Trybunał zastosował te same kryteria oceny co w wyrokach Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola(18) oraz Komisja/Niemcy(19). W wyroku z dnia 21 stycznia 2016 r., Viiniverla (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 31), Trybunał uściślił, że kryteria te mają pomóc sądowi krajowemu przy wydaniu jego rozstrzygnięcia i to do tego ostatniego, a nie do Trybunału, należy ocena, czy w konkretnym przypadku zachodzi „przywołanie” w rozumieniu art. 16 lit. a) rozporządzenia nr 110/2008. Postępowanie główne, w ramach którego doszło do wystąpienia z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym leżącym u podstaw owego wyroku, dotyczyło użycia nazwy „Verlados” dla okowity z cydru produkowanej przez spółkę Viiniverla, z siedzibą w Verli w Finlandii. Sąd odsyłający, wezwany do rozstrzygnięcia w sprawie skargi na środek, w drodze którego władze fińskie zakazały używania tej nazwy w celu ochrony ChOG „Calvados”, zwrócił się do Trybunału z pytaniem, między innymi, o znaczenie pewnych okoliczności faktycznych dla ustalenia istnienia przywołania. Trybunał, wypowiedziawszy się w sprawie pojęcia „zainteresowanego konsumenta”(20), uściślił, że badanie istnienia przywołania ma na celu stwierdzenie, „[że] w świadomości odbiorców nie zostało stworzone skojarzenie co do pochodzenia wyrobu i [że] podmiot gospodarczy nie korzystał w sposób nienależny z renomy danego chronionego oznaczenia geograficznego”(21). W tym kontekście ani okoliczność, że nazwa „Verlados” odnosi się do nazwy producenta oraz rzeczywistego pochodzenia geograficznego produktu, znanego i rozpoznawalnego dla fińskiego konsumenta, ani okoliczność, że napój noszący tę nazwę jest sprzedawany tylko lokalnie oraz w ograniczonych ilościach, nie zostały przez Trybunał uznane za elementy istotne do celów wspomnianego badania.

16.      Wreszcie w niedawnym wyroku Scotch Whisky Association, wydanym po zakończeniu pisemnego etapu postępowania będącego przedmiotem niniejszej opinii(22), Trybunał stwierdził przede wszystkim, że ani zawarcie części chronionego oznaczenia geograficznego w spornej nazwie, ani fonetyczne i wizualne podobieństwo tej nazwy z ChOG nie stanowią warunków koniecznych do ustalenia, czy ma miejsce „przywołanie” w rozumieniu art. 16 lit. b) rozporządzenia nr 110/2008(23), uściślając, że w przypadku braku takiego zawarcia lub takiego podobieństwa przywołanie może również wynikać jedynie z „bliskości konceptualnej” między ChOG a spornym znakiem(24). Ponadto Trybunał wykluczył, by dla stwierdzenia „przywołania” w rozumieniu art. 16 lit. b) rozporządzenia nr 110/2008 wystarczało, by sporny element danego znaku powodował powstanie w świadomości docelowego kręgu odbiorców jakiekolwiek skojarzenia z ChOG lub ze związanym z nim obszarem geograficznym. Zdaniem Trybunału takie kryterium nie może zostać przyjęte, gdyż „za jego pomocą nie można wykazać wystarczająco bezpośredniego i jednoznacznego związku” między danym elementem a ChOG(25) i jest ono „[zbyt] nieprecyzyjn[e] i szeroki[e]”, aby uczynić zadość wymogowi zapewnienia pewności prawa po stronie zainteresowanych podmiotów gospodarczych(26).

17.      Z omówionego właśnie orzecznictwa wynika, że ochrona przed przywołaniem, przewidziana przez różne systemy ochrony jakości ustanowione przez prawo Unii(27), stanowi formę ochrony sui generis(28), która nie jest związana z kryterium wprowadzenia w błąd – które zakłada, że oznaczenie pozostające w konflikcie z zarejestrowaną nazwą może wprowadzać odbiorców w błąd co do pochodzenia geograficznego lub jakości produktu – i której nie można sprowadzić do ochrony o wyłącznie mylącym charakterze. W związku z tym głównego celu ochrony przed przywołaniem należy raczej poszukiwać w ochronie dziedzictwa jakościowego towarów i reputacji zarejestrowanych nazw przed aktami pasożytnictwa, a nie w ochronie konsumentów przed zachowaniami wprowadzającymi w błąd, będącej raczej przedmiotem sytuacji opisanych w art. 13 ust. 1 lit. c) i d) rozporządzenia nr 510/2006 oraz w odpowiadających im przepisach innych instrumentów Unii w zakresie ochrony nazw chronionych(29).

18.      Mimo że pojęcie przywołania jest zawarte w tym samym przepisie wspomnianego art. 13, różni się ono zarówno od przypadków „imitacji”, charakteryzujących się odtworzeniem istotnych elementów zarejestrowanej nazwy, jak i od przypadków „nadużywania”, które zakłada nienależyte i zamierzone używanie zarejestrowanej nazwy w odniesieniu do produktów nieobjętych tą nazwą, wraz z wynikającym z tego przywłaszczeniem pewnych wartości związanych z tradycją produkcyjną określaną przez daną nazwę(30). Ponadto, jak podkreślił rzecznik generalny F.G. Jacobs w swojej opinii w sprawie Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola(31), jeśli chodzi o art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 2081/92, już sama systematyka tego przepisu przemawia za tezą, zgodnie z którą ochrona przed przywołaniem odpowiada odmiennym i mniej rygorystycznym warunkom stosowania niż warunki, których wymaga stwierdzenie imitacji lub nadużywania. Ramy prawne pojęcia przywołania muszą zatem być zdefiniowane w sposób autonomiczny, bez poszukiwania, mimo jednolitego systemowego umiejscowienia przepisów, jednorodności przesłanek zastosowania z odmiennymi przypadkami „imitacji” i „nadużywania”.

19.      Z semantycznego punktu widzenia „przywoływać (wrażenie)” oznacza „wywoływać skojarzenie”(32). Przenosząc tę koncepcję na grunt ochrony zarejestrowanych nazw, Trybunał wymaga, jako warunek niezgodnego z prawem przywołania, aby zetknięcie się z produktem konwencjonalnym(33) budziło w umyśle konsumenta skojarzeniową odpowiedź poznawczą, która właśnie przywołuje na myśl produkty objęte zarejestrowaną nazwą. W odniesieniu do tego, że zakłada to koniecznie czynność przetworzenia informacji przekazanej przez bodziec percepcyjny/poznawczy wywołany przez takie zetknięcie się, Trybunał wyjaśnił w wyroku Scotch Whisky Association, że o przywołaniu można mówić tylko w stopniu, w jakim związek skojarzeniowy jest wystarczająco „bezpośredni i jednoznaczny”(34). W mojej opinii takie uściślenie należy rozumieć zarówno w aspekcie bezpośredniości (skojarzeniowy proces poznawczy nie powinien wymagać ponownego kompleksowego przetworzenia informacji), jak i w aspekcie intensywności (skojarzenie z obrazem produktu objętego zarejestrowaną nazwą musi narzucać się z wystarczającą mocą) reakcji konsumenta na dany bodziec.

20.      Mimo uściśleń dokonanych w wyroku z dnia 7 czerwca 2018 r., Scotch Whisky Association (C‑44/17, EU:C:2018:415) z orzecznictwa Trybunału i Sądu jasno wynika moim zdaniem tendencja do rozszerzającej interpretacji pojęcia „przywołania”, w zgodzie z szeroką ochroną przyznawaną nazwom pochodzenia przez prawodawcę Unii, a także z publicznym znaczeniem celu ochrony jakościowych produktów(35). W związku z tym przypominam, że ochrona takich nazw nie tylko stanowi strategiczny element gospodarki Unii, jak wyraźnie stwierdzono w motywie pierwszym rozporządzenia nr 1151/2012, ale także element w dążeniu do celu w postaci ochrony europejskiego dziedzictwa kulturowego, o którym mowa w art. 3 ust. 3 akapit czwarty traktatu UE.

21.      W świetle przedstawionych powyżej zasad przystąpię do zbadania pytań prejudycjalnych przedstawionych przez sąd odsyłający.

 W przedmiocie pierwszego pytania prejudycjalnego

22.      W pierwszym pytaniu prejudycjalnym Tribunal Supremo (sąd najwyższy) zwraca się do Trybunału zasadniczo z pytaniem, czy przywołanie zabronione w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006 może mieć miejsce poprzez użycie oznaczeń graficznych, czy też spełnienie przesłanek przywołania może stanowić jedynie użycie nazw, które wykazują wizualne, fonetyczne lub konceptualne podobieństwo z daną ChNP.

23.      Zgadzam się ze skarżącą w postępowaniu głównym oraz z rządami francuskim, niemieckim i hiszpańskim, że odpowiedź na to pytanie powinna być twierdząca.

24.      Z przeanalizowanego powyżej orzecznictwa wynika, że do celów ustalenia istnienia „przywołania” decydującym kryterium jest kryterium postrzegania przez konsumenta, które należy ustalić poprzez odwołanie się do zdolności kwestionowanego oznaczenia do wywołania skojarzenia myślowego między produktem konwencjonalnym a produktem objętym zarejestrowaną nazwą(36). Ponadto, jak wynika z wyroku Scotch Whisky Association, ewentualne zawarcie w kwestionowanym znaku elementów chronionej nazwy oraz wizualne lub fonetyczne podobieństwo między tą nazwą i owym znakiem nie są niczym innym jak wskaźnikami, które należy wziąć pod uwagę przy ocenie, czy zetknięcie z produktem konwencjonalnym może wywołać u konsumenta takie skojarzenie(37). Innymi słowy – według Trybunału przywołanie może być ustalone także na podstawie jedynie „konceptualnego podobieństwa” między kwestionowanym oznaczeniem a chronioną nazwą, o ile to podobieństwo może doprowadzić do przywołania w umyśle odbiorców produktów objętych tą nazwą.

25.      Tak więc to, że istnienie wizualnego i przede wszystkim fonetycznego podobieństwa nie stanowi „warunku koniecznego(38) do stwierdzenia przywołania, oznacza, że skojarzenie myślowe pomiędzy produktem konwencjonalnym i produktem objętym taką nazwą, wymagane do celów takiego stwierdzenia, niekoniecznie zakłada użycie języka werbalnego. Obraz, symbol oraz, mówiąc bardziej ogólnie, symboliczne oznaczenie mogą, podobnie jak nazwa, przekazać daną koncepcję i dlatego mogą wywoływać u konsumenta skojarzenie myślowe z chronioną nazwą, która zostanie w takim przypadku „przywołana” nie w sposób wizualny lub fonetyczny, ale poprzez odniesienie do jej treści konceptualnych.

26.      Oczywiście, jak Komisja podniosła na rozprawie, w niemal wszystkich punktach uzasadnienia wyroku Scotch Whisky Association, jak zresztą we wszystkich wcześniejszych orzeczeniach wspomnianych powyżej, funkcja przywoławcza odnosi się do nazwy produktu konwencjonalnego(39).

27.      Jednakże, w przeciwieństwie do Komisji, nie sądzę, by z powyższego stwierdzenia można było wywieść, iż zamiarem Trybunału było zawężenie przywołania jedynie do przypadków, w których skojarzenie myślowe z produktem objętym zarejestrowaną nazwą pochodzi z użycia elementów werbalnych. W istocie, abstrahując od tego, że dwa punkty uzasadnienia oraz pkt 2 akapit drugi sentencji wyroku odnoszą się w sposób bardziej ogólny do „spornego elementu” rozpatrywanego oznaczenia, terminologię użytą przez Trybunał należy umieścić w kontekście sporu w postępowaniu głównym leżącego u podstaw wyroku Scotch Whisky Association, w którym dyskutowano zakres przywołania określenia zawartego w nazwie produktu konwencjonalnego(40).

28.      Ponadto gdyby chcieć wysnuć rozstrzygające elementy wykładni z samej terminologii użytej w owym wyroku, należałoby wywieść z niego również zamiar Trybunału, aby ograniczyć pojęcie „przywołania” jedynie do przypadków, w których wymagany związek skojarzeniowy powstaje ze względu na określenia zawarte w używanym do celów sprzedaży oznaczeniu produktu konwencjonalnego, z wyłączeniem wszelkich innych elementów werbalnych (takich jak określenia ogólne, opisowe, pochwalne itp.) znajdujących się na etykiecie lub opakowaniu takiego produktu. Moim zdaniem taką interpretację wyklucza samo brzmienie art. 13 ust. 2 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, w którym wyraźnie podkreślono określenia (takie jak „rodzaj”, „typ”, „metoda”, „na sposób”, „imitacja”), które na ogół nie są częścią używanej do celów sprzedaży nazwy produktu, ale towarzyszą jej.

29.      Co ważniejsze, z przytoczonego powyżej orzecznictwa Trybunału, a szczególności z wyroków Bureau National Interprofessionnel du Cognac(41) i Viiniverla(42) wynika, że analiza dotycząca istnienia przywołania musi uwzględniać jakiekolwiek dorozumiane lub wyraźne odniesienie do zarejestrowanej nazwy, niezależnie od tego, czy chodzi o elementy werbalne, czy też właśnie elementy graficzne zawarte na etykiecie produktu konwencjonalnego lub znajdujące się na jego opakowaniu, lub elementy dotyczące formy lub prezentacji tego produktu wobec odbiorców. Analiza ta powinna uwzględniać ponadto identyczność lub stopień podobieństwa danych produktów i metod ich sprzedaży, także w odniesieniu do poszczególnych kanałów sprzedaży, jak również elementów, które pozwalają na ustalenie celowości odwołania się do produktu objętego chronioną nazwą lub, wręcz przeciwnie, jego przypadkowość. Sąd krajowy jest zatem zobowiązany do dokonania oceny zbioru wskaźników, przy czym występowanie lub brak jednego z takich wskaźników, na przykład podobieństwa wizualnego, fonetycznego lub konceptualnego między danymi nazwami, nie powinny same w sobie prowadzić do stwierdzenia lub wykluczenia istnienia przywołania.

30.      Przypominam jednak, że w wyroku Scotch Whisky Association Trybunał wyjaśnił, że o przywołaniu można mówić tylko wówczas, gdy sporny znak wywołuje w świadomości kręgu odbiorców wystarczająco „bezpośredni” i „jednoznaczny” związek między tym znakiem i zarejestrowaną nazwą(43), określając w ten sposób raczej granice zakresu pojęcia „przywołania” pod względem bezpośredniości i intensywności reakcji konsumenta – w znaczeniu opisanym w pkt 19 niniejszej opinii – aniżeli typologię bodźca percepcyjnego.

31.      Moim zdaniem takie ograniczenie może samo w sobie zamykać zakres niezgodnego z prawem przywołania – a zatem ograniczenie swobody producentów produktów konwencjonalnych w wyborze sposobu prezentacji własnych produktów odbiorcom – w granicach, które nie wykraczają poza to, co jest konieczne do skutecznej ochrony zarejestrowanych nazw i do spełnienia wymogu pewności prawa zainteresowanych podmiotów gospodarczych(44).

32.      Przyjęcie – jak sugeruję Trybunałowi – wykładni, w myśl której przywołanie w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006 może mieć miejsce również w przypadku użycia oznaczeń graficznych i w braku wizualnego, fonetycznego lub konceptualnego podobieństwa pomiędzy ChNP lub ChOG i używanym do celów sprzedaży oznaczeniem produktu konwencjonalnego, jest moim zdaniem – poza tym, że znajduje solidne podstawy w orzecznictwie Trybunału – zgodne zarówno z wolą prawodawcy Unii, by przyznać szeroką ochronę tym nazwom, jak i ze znaczeniem celów realizowanych w drodze przyznania takiej ochrony, wspomnianych w pkt 21 niniejszej opinii.

33.      Na koniec chciałbym podkreślić, że proponowana interpretacja nie pociąga za sobą żadnej ingerencji art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006 w zakres stosowania kolejnych liter c) i d) tego ustępu, które odnoszą się do „wskazówek” lub „praktyk” zabronionych nie z uwagi na przywołanie zarejestrowanej nazwy(45), ale z uwagi na fakt, że dostarczają nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd informacji dotyczących miejsca pochodzenia lub wytwarzania, właściwości lub podstawowych cech produktu lub w inny sposób mogą wprowadzać konsumenta w błąd.

34.      Na podstawie powyższych rozważań na pierwsze pytanie prejudycjalne należy moim zdaniem odpowiedzieć w ten sposób, że przywołanie w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006 może nastąpić również poprzez użycie oznaczeń graficznych oraz w braku wizualnego, fonetycznego lub konceptualnego podobieństwa pomiędzy zarejestrowaną nazwą a oznaczeniem sprzedażowym danego produktu, pod warunkiem że gdy konsument zetknie się ze spornymi oznaczeniami, w jego umyśle powstanie bezpośrednio wyobrażenie towaru, który korzysta z tej nazwy.

 W przedmiocie drugiego pytania prejudycjalnego

35.      Drugie pytanie prejudycjalne można podzielić na dwie części. W pierwszej części sąd odsyłający zwraca się w istocie do Trybunału z zapytaniem, czy wykorzystanie oznaczeń przywołujących region, z którym ChNP jest związana w rozumieniu art. 2 ust. 1 lit. a) rozporządzenia nr 510/2006, w przypadku produktów identycznych z produktami objętymi ChNP lub podobnych do takich produktów stanowi niezgodne z prawem przywołanie w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) tego rozporządzenia. W drugiej części Tribunal Supremo (sąd najwyższy) zwraca się z pytaniem, czy z niezgodnym z prawem przywołaniem mamy do czynienia również wtedy, gdy takie oznaczenia są używane przez producenta mającego siedzibę we wspomnianym regionie, lecz w odniesieniu do produktów, które nie spełniają wymogów specyfikacji ChNP.

36.      Odpowiedź na pierwszą część tego pytania wynika z dotychczasowych rozważań.

37.      Ze względu na istniejący związek pomiędzy produktami objętymi ChNP i regionem, z którego one pochodzą(46), użycie oznaczeń graficznych lub słownych przywołujących taki region w odniesieniu do produktów konwencjonalnych identycznych z produktami objętymi ChNP lub podobnych do takich produktów może wywoływać w umysłach odbiorców wyobrażenie tych produktów i, w konsekwencji, stanowić niezgodne z prawem przywołanie w rozumieniu z art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006. W świetle powyższych wyjaśnień może to jednakże nastąpić tylko wtedy, gdy skojarzenie myślowe z obszarem geograficznym ChNP, spowodowane wskutek użycia oznaczeń przywołujących, jest w stanie bezpośrednio wywołać w umyśle konsumenta wyobrażenie produktów, które korzystają z ChNP.

38.      Jak wielokrotnie stwierdził Trybunał, do sądu krajowego należy dokonanie oceny w świetle stanu faktycznego rozpatrywanej przezeń sprawy, czy zostały spełnione przesłanki niezgodnego z prawem przywołania(47). Poniższe rozważania mają zatem na celu jedynie przedstawienie elementów, które mogą stanowić wskazówki dla sądu odsyłającego (lub dla sądu, który będzie ewentualnie orzekać co do istoty sprawy) dla przeprowadzenia takiej analizy.

39.      W postępowaniu głównym, mimo że pytania prejudycjalne koncentrują się głównie na oznaczeniach graficznych znajdujących się na spornych etykietach, w grę wchodzi szereg elementów: niektóre z nich mają charakter słowny (określenia „Rocinante” i „adarga de oro”), zaś inne – charakter graficzny (rysunki, które odtwarzają cechy fizyczne niektórych bohaterów słynnej powieści Cervantesa, jak również elementy uważane za typowe dla krajobrazu regionu La Mancha), które sąd odsyłający uznaje za przywołujące region związany z ChNP „Queso manchego”. Określenia „manchego” lub „Mancha” nie są powtórzone, nawet częściowo, w kwestionowanych oznaczeniach słownych(48) i nie występuje żadne podobieństwo wizualne i fonetyczne między tymi oznaczeniami a omawianą ChNP. Wynika z tego, że – jak wskazuje sąd odsyłający – w okolicznościach postępowania głównego przywołanie, o ile zostałoby stwierdzone, miałoby czysto konceptualny charakter.

40.      W przypadku gdy rozważy się je oddzielnie lub nawet w połączeniu ze sobą, kwestionowane oznaczenia graficzne nie wydają się na pierwszy rzut oka stanowić niezgodnego z prawem przywołania w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, zgodnie z wykładnią dokonaną przez Trybunał w wyroku Scotch Whisky Association. Jak zauważyli Komisja i rząd niemiecki, niektóre z tych oznaczeń wydają się bowiem zbyt ogólnikowe, aby spowodować powstanie w umyśle konsumenta „jednoznacznego” związku z regionem La Mancha(49), podczas gdy obrazy, które odwołują się do postaci z powieści „Don Kichot z La Manchy” bądź słynnych miejsc lub scen z tej powieści, nie wydają się odpowiednie do stwierdzenia wystarczająco „bezpośredniego” związku z przedmiotowym obszarem geograficznym, który jest przywoływany na myśl jedynie w sposób „pośredni” przez kolejne skojarzenia myślowe.

41.      To powiedziawszy, nie wykluczam, że można jednak stwierdzić zaistnienie przywołania w okolicznościach postępowania głównego, gdy przesłanki jego zaistnienia zostaną ustalone na podstawie całościowej oceny, która uwzględni wszystkie elementy mające potencjał przywoławczy, niezależnie od tego, czy są to elementy słowne lub graficzne, które występują na spornych etykietach, tożsamość lub podobieństwo między danymi produktami, jak również sposób prezentacji, reklamy i sprzedaży tych produktów(50).

42.      Druga część omawianego pytania dotyczy możliwego wpływu, jaki na udzielenie odpowiedzi ma okoliczność, że oznaczenia przywołujące region związany z ChNP są używane w odniesieniu do produktów nieobjętych tą nazwą, których produkcja, przygotowanie i przetwarzanie odbywa się w tym regionie(51).

43.      W tym względzie chciałbym zauważyć, podobnie jak skarżąca w postępowaniu głównym, rządy francuski, niemiecki i hiszpański oraz Komisja, że art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006 nie przewiduje żadnego wyłączenia z zakresu swego zastosowania w sytuacjach, w których pochodzenie geograficzne produktów zawierających przywołanie pokrywa się z pochodzeniem produktów objętych ChNP lub ChOG. Z drugiej strony jest to zgodne zarówno z charakterem ochrony przed przywołaniem – która, jak widzieliśmy wcześniej, mimo że obejmuje także przypadki, w których łatwo o pomyłkę, jest niezależna od istnienia błędu konsumenta, w tym również błędu co do pochodzenia geograficznego produktów przywołujących – jak również z celami przyświecającymi rozporządzeniu nr 510/2006. Zezwolenie bowiem producentom, którzy działają na obszarze geograficznym związanym z daną ChNP, lecz nie stosują się do odpowiedniej specyfikacji, na używanie oznaczeń przywołujących ten obszar geograficzny w odniesieniu do produktów identycznych z produktami objętymi ChNP lub podobnych do tych produktów osłabiłoby gwarancję jakości przyznaną przez tę nazwę(52), która to gwarancja, mimo że jest zasadniczo powiązana z geograficznym pochodzeniem produktów objętych ChNP, zakłada przestrzeganie wszystkich wymogów specyfikacji. Ponadto nierozciągnięcie ochrony przed przywołaniem na zachowania lokalnych producentów, którzy nie spełniają wymogów specyfikacji, naruszałoby prawa, które muszą być zastrzeżone dla producentów, którzy podjęli skuteczne działania jakościowe, aby móc korzystać z nazwy pochodzenia zarejestrowanej na podstawie rozporządzenia nr 510/2006, narażając ich, jak podkreśla rząd francuski, na konsekwencje czynów nieuczciwej konkurencji, które są potencjalnie bardziej szkodliwe właśnie z tego względu, że pochodzą od producentów mających siedzibę na tym samym obszarze geograficznym(53).

44.      Na podstawie powyższych rozważań uważam, że na drugie pytanie prejudycjalne przedstawione przez Tribunal Supremo (sąd najwyższy) należy udzielić odpowiedzi, iż użycie w odniesieniu do produktów identycznych z produktami objętymi ChNP lub podobnych do tych produktów w rozumieniu art. 2 ust. 1 lit. a) rozporządzenia nr 510/2006 oznaczeń przywołujących region, z którym ta nazwa jest związana, może stanowić przywołanie w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) tego rozporządzenia także w przypadku, gdy oznaczenia te są używane przez producenta mającego siedzibę w tym regionie w odniesieniu do produktów, które nie są objęte ChNP.

 W przedmiocie trzeciego pytania prejudycjalnego

45.      W trzecim pytaniu prejudycjalnym sąd odsyłający zwraca się do Trybunału z kwestią, czy pojęcie „przeciętnego konsumenta, właściwie poinformowanego, dostatecznie uważnego i rozsądnego”, do którego sąd krajowy musi się odnieść w celu ustalenia zaistnienia przywołania w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, odpowiada konsumentowi europejskiemu, czy też może ograniczać się do konsumenta z państwa członkowskiego, w którym produkt powodujący przywołanie jest wytwarzany i najczęściej spożywany.

46.      Jak wspomniano powyżej i jak zauważyły wszystkie zainteresowane strony, które przedłożyły Trybunałowi swoje uwagi, odpowiedź na to pytanie wynika z wyroku z dnia 21 stycznia 2016 r., Viiniverla (C‑75/15, EU:C:2016:35). W owym wyroku dotyczącym wykładni art. 16 lit. b) rozporządzenia nr 110/2008 Trybunał uściślił, że z uwagi na konieczność zapewnienia skutecznej i jednolitej ochrony oznaczeń geograficznych w całej Unii pojęcie „konsumenta”, którego sposób postrzegania należy uwzględnić w celu ustalenia istnienia przywołania w rozumieniu tego przepisu lub jego braku oznacza „konsumenta europejskiego, a nie jedynie […] konsumenta państwa członkowskiego, w którym wytwarzany jest wyrób dający sposobność do przywołania chronionego oznaczenia geograficznego”(54). Taką samą wykładnię należy moim zdaniem przyjąć w zakresie ochrony przed przywołaniem przewidzianej w rozporządzeniu nr 510/2006.

47.      Okoliczności sporu w postępowaniu głównym różnią się jednak od okoliczności w postępowaniu leżącym u podstaw wyroku w sprawie Viiniverla(55). Odniesienie się jedynie do lokalnego fińskiego konsumenta – który jest w stanie rozpoznać w nazwie „Verlados” miejsce produkcji produktu dającego sposobność do przywołania – a nie konsumenta europejskiego mogło w owym przypadku oznaczać wykluczenie istnienia przywołania(56). Przeciwnie, gdyby uwzględnić postrzeganie jedynie przez hiszpańskiego konsumenta w postępowaniu głównym, stwierdzenie ewentualnego przywołania byłoby łatwiejsze, natomiast istniałoby ryzyko wyłączenia przywołania, gdyby wziąć pod uwagę konsumenta europejskiego (z wyłączeniem konsumenta hiszpańskiego), ponieważ związek między regionem La Mancha a oznaczeniami graficznymi i słownymi spornych etykiet byłby niechybnie dla takiego konsumenta słabszy.

48.      Z tego względu sąd odsyłający zwraca się do Trybunału o wyjaśnienie, czy w okolicznościach takich jak w postępowaniu głównym powinien wziąć pod uwagę konsumenta europejskiego, czy też jedynie konsumenta hiszpańskiego.

49.      Oczywiste jest, że pojęcie „konsumenta europejskiego” zawiera w sobie nieodłączne ograniczenia, ponieważ nadal jest to fictio iuris, która zmierza do sprowadzenia bardzo zróżnicowanej i niezbyt spójnej rzeczywistości do wspólnego mianownika. W zakresie ochrony zarejestrowanych nazw przed niezgodnym z prawem przywołaniem – w przypadku której domniemane postrzeganie przez konsumenta jest istotne nie w celu stwierdzenia pomyłki, ale w celu ustalenia zwykłego skojarzenia myślowego – pojęcie to, jako bardziej ogólne niż pojęcie „przeciętnego konsumenta, właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego”, powinno być również stosowane z zachowaniem szczególnej ostrożności.

50.      W tych okolicznościach, jak podkreślił Trybunał w wyroku Viiniverla(57), posłużenie się pojęciem „konsumenta europejskiego” odpowiada wymogowi zapewnienia skutecznej i jednolitej ochrony nazw zarejestrowanych w całej Unii.

51.      Otóż o ile taki wymóg wymaga, aby nawet w przypadku produktów przeznaczonych do sprzedaży na rynku lokalnym nie brać pod uwagę okoliczności, które mogą wykluczyć istnienie niezgodnego z prawem przywołania jedynie w odniesieniu do konsumentów w jednym państwie członkowskim, o tyle nie wymaga on, aby niezgodne z prawem przywołanie stwierdzone w odniesieniu do konsumenta tylko z jednego państwa członkowskiego było niewystarczające do uruchomienia ochrony przewidzianej w rozporządzeniu nr 510/2006.

52.      Na podstawie powyższych rozważań na trzecie pytanie prejudycjalne przedłożone przez Tribunal Supremo (sąd najwyższy) należy moim zdaniem udzielić odpowiedzi, że w celu ustalenia, czy zaistniało „przywołanie” zarejestrowanej nazwy w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, sąd krajowy winien odnieść się do sposobu postrzegania przeciętnego konsumenta europejskiego, właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego, przy czym to ostatnie pojęcie należy rozumieć jako odnoszące się również do konsumenta w państwie członkowskim, w którym są wytwarzane produkty powodujące przywołanie lub z którym zarejestrowana nazwa jest powiązana geograficznie.

 Wnioski

53.      Na podstawie całości powyższych rozważań proponuję, aby na pytania prejudycjalne przedstawione przez Tribunal Supremo (sąd najwyższy, Hiszpania) Trybunał odpowiedział w następujący sposób:

Artykuł 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia Rady (WE) nr 510/2006 z dnia 20 marca 2006 r. w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych należy interpretować w ten sposób, że przywołanie w rozumieniu tego przepisu może nastąpić również poprzez użycie oznaczeń graficznych oraz w braku wizualnego, fonetycznego lub konceptualnego podobieństwa pomiędzy zarejestrowaną nazwą a oznaczeniem sprzedażowym danego produktu, pod warunkiem że gdy konsument zetknie się ze spornymi oznaczeniami, w jego umyśle powstanie bezpośrednio wyobrażenie towaru, który korzysta z tej nazwy.

Użycie w odniesieniu do produktów identycznych z produktami objętymi chronioną nazwą pochodzenia lub podobnych do tych produktów w rozumieniu art. 2 ust. 1 lit. a) rozporządzenia nr 510/2006 oznaczeń przywołujących region, z którym ta nazwa jest związana, może stanowić przywołanie w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) tego rozporządzenia także w przypadku, gdy oznaczenia te są używane przez producenta mającego siedzibę w tym regionie w odniesieniu do produktów, które nie są objęte chronioną nazwą pochodzenia.

W celu ustalenia, czy zaistniało „przywołanie” zarejestrowanej nazwy w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, sąd krajowy winien odnieść się do sposobu postrzegania przeciętnego konsumenta europejskiego, właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego, przy czym to ostatnie pojęcie należy rozumieć jako odnoszące się również do konsumenta w państwie członkowskim, w którym są wytwarzane produkty powodujące przywołanie lub z którym zarejestrowana nazwa jest powiązana geograficznie.


1      Język oryginału: włoski.


2      W dalszej części w stosunku do ChNP i ChOG będę łącznie używać określeń „nazwy chronione” lub „zarejestrowane nazwy”.


3      Rozporządzenie Rady (WE) nr 510/2006 z dnia 20 marca 2006 r. w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych (Dz.U. 2006, L 93, s. 12). Rozporządzenie nr 510/2006 zostało zastąpione z dniem 3 stycznia 2013 r. przez rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1151/2012 z dnia 21 listopada 2012 r. w sprawie systemów jakości produktów rolnych i środków spożywczych (Dz.U. 2012, L 343, s. 1).


4      W zakresie istotnym dla niniejszego odesłania prejudycjalnego obecnie obowiązujące art. 13 ust. 1 i art. 14 ust. 1 rozporządzenia nr 1151/2012 zawierają przepisy zasadniczo identyczne z przepisami art. 13 ust. 1 i art. 14 ust. 1 rozporządzenia 510/2006.


5      Z akt postępowania przed sądem krajowym, którymi dysponuje Trybunał, wynika, że pozew złożono w 2012 r. W braku bardziej szczegółowych informacji należy oprzeć się na dokonanej przez sąd odsyłający ocenie, której nie zakwestionowały strony w postępowaniu głównym, a zgodnie z którą rozporządzenie nr 510/2006, a nie rozporządzenie nr 1151/2012, znajduje zastosowanie ratione temporis do sporu w postępowaniu głównym. W każdym wypadku przepisy rozporządzenia nr 510/2006, o których wykładnię chodzi, są, jak już uściślono, zasadniczo identyczne z odpowiadającymi im przepisami rozporządzenia nr 1151/2012.


6      ChNP „Queso Manchego” została zarejestrowana rozporządzeniem Komisji (WE) nr 1107/96 z dnia 12 czerwca 1996 r. w sprawie rejestracji oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia zgodnie z procedurą określoną w art. 17 rozporządzenia Rady (EWG) nr 2081/92 (Dz.U. 1996, L 148, s. 1).


7      Fundacja zakwestionowała w szczególności użycie określenia „Rocinante” zarówno w nazwie domeny, jak i w treści strony internetowej IQC (www.rocinante.es), jak również ukazanie typowych elementów krajobrazu regionu La Mancha.


8      W ramach przedmiotowych znaków towarowych, zarejestrowanych dla produktów „sery i produkty serowarstwa” (klasa 29 klasyfikacji nicejskiej) i dla „usług transportu, składowania i dystrybucji serów i produktów serowarstwa” (klasa 39 klasyfikacji nicejskiej) określenie „Rocinante” jest włączone w okrągły wzór przedstawiający na pierwszym planie konia, a w tle równinę z stadem owiec i wiatrakami. Z postanowienia odsyłającego zdaje się wynikać, że oba znaki mają późniejsze pierwszeństwo w stosunku do rejestracji ChNP „Queso Manchego”.


9      Opublikowana w dwóch częściach w Madrycie w 1605 r. i w 1615 r. pod pierwotnym tytułem „El ingenioso hidalgo don Quijote de la Mancha” („Przemyślny szlachcic Don Kichote z La Manchy”).


10      Rozporządzenie Rady (EWG) z dnia 14 lipca 1992 r. w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych (Dz.U. 1992, L 208, s. 1). Tekst art. 13 ust. 1 lit. b) tego rozporządzenia miał zasadniczo tę samą treść co odpowiadający mu przepis rozporządzenia nr 510/2006.


11      Wyrok z dnia 4 marca 1999 r., Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola (C‑87/97, EU:C:1999:115, pkt 25, 26).


12      Wyrok z dnia 4 marca 1999 r., Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola (C‑87/97, EU:C:1999:115, pkt 27).


13      Wyrok z dnia 4 marca 1999 r., Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola (C‑87/97, EU:C:1999:115, pkt 28).


14      Wyrok z dnia 4 marca 1999 r., Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola (C‑87/97, EU:C:1999:115, pkt 28).


15      Wyrok z dnia 4 marca 1999 r. (C‑87/97, EU:C:1999:115).


16      Wyrok z dnia 26 lutego 2008 r., Komisja/Niemcy (C‑132/05, EU:C:2008:117, pkt 47, 48).


17      Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 110/2008 z dnia 15 stycznia 2008 r. w sprawie definicji, opisu, prezentacji, etykietowania i ochrony oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych oraz uchylające rozporządzenie Rady (EWG) nr 1576/89 (Dz.U. 2008, L 39, s. 16).


18      Wyrok z dnia 4 marca 1999 r. (C‑87/97, EU:C:1999:115).


19      Wyrok z dnia 26 lutego 2008 r. (C‑132/05, EU:C:2008:117). Zobacz pkt 56–58 wyroku z dnia 14 lipca 2011 r., Bureau National Interprofessionnel du Cognac (C‑4/10 i C‑27/10, EU:C:2011:484).


20      Do zasad ustanowionych przez Trybunał w odniesieniu do pojęcia „konsumenta” powrócę przy okazji analizy trzeciego pytania prejudycjalnego.


21      Zobacz wyrok z dnia 21 stycznia 2016 r., Viiniverla (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 45). Podobnie, nie tylko jednak w odniesieniu do samego przywołania, ale także do wszystkich przypadków objętych art. 16 lit. a)–d) rozporządzenia nr 110/2008, zob. wyrok z dnia 14 lipca 2011 r., Bureau National Interprofessionnel du Cognac (C‑4/10 i C‑27/10, EU:C:2011:484, pkt 46).


22      Trybunał wezwał strony postępowania głównego i inne podmioty zainteresowane w rozumieniu art. 23 Statutu Trybunału, które uczestniczyły w pisemnym etapie postępowania, do przedstawienia ustnie, na rozprawie w dniu 25 października 2018 r., uwag dotyczących wpływu tego wyroku na udzielenie odpowiedzi na pytania prejudycjalne przedłożone przez Tribunal Supremo (sąd najwyższy).


23      Wyrok Scotch Whisky Association (pkt 46, 49).


24      Wyrok Scotch Whisky Association (pkt 50).


25      Wyrok Scotch Whisky Association (pkt 53).


26      Wyrok Scotch Whisky Association (pkt 55). Ponadto, według Trybunału, „gdyby dla stwierdzenia takiego przywołania wystarczało, żeby w świadomości konsumenta obudziło się jakiegokolwiek rodzaju skojarzenie z chronionym oznaczeniem geograficznym, prowadziłoby to […] do tego, że art. 16 lit. b) rozporządzenia nr 110/2008 ingerowałby w zakres stosowania przepisów, które następują po nim w tym artykule, a mianowicie lit. c) i d), które dotyczą przypadków, w których odniesienie do chronionego oznaczenia geograficznego jest jeszcze słabsze niż jego »przywołanie«” (pkt 54, zob. także opinia rzecznika generalnego H. Saugmandsgaarda Øe w sprawie The Scotch Whisky Association (C‑44/17, EU:C:2018:111, pkt 61–63).


27      W odniesieniu do sektora wina zob. rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1308/2013 z dnia 17 grudnia 2013 r. ustanawiające wspólną organizację rynków produktów rolnych oraz uchylające rozporządzenia Rady (EWG) nr 922/72, (EWG) nr 234/79, (WE) nr 1037/2001 i (WE) nr 1234/2007 (Dz.U. 2013, L 347, s. 671), w odniesieniu do napojów aromatyzowanych – rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 251/2014 z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie definicji, opisu, prezentacji, etykietowania i ochrony oznaczeń geograficznych aromatyzowanych produktów sektora wina, uchylające rozporządzenie Rady (EWG) nr 1601/91 (Dz.U. 2014, L 84, s. 14) i w odniesieniu do napojów spirytusowych – wspomniane rozporządzenie nr 110/2008.


28      W tym względzie przypominam, że art. 4 Porozumienia lizbońskiego o ochronie nazw pochodzenia i ich międzynarodowej rejestracji z 1958 r., leżący u podstaw art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, wspomina jedynie o „nadużywaniu” i „imitacji”, lecz nie o „przywołaniu”.


29      W tym zakresie ochrona przed przywołaniem przypomina ochronę, która jest przyznawana markom cieszącym się renomą. Odnośnie do możliwości przywołania w rozumieniu art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 510/2006, także w przypadku produktów nieporównywalnych, zob. wyrok z dnia 18 września 2015 r., Federación Nacional de Cafeteros de Colombia/UAMI – Hautrive (COLOMBIANO HOUSE) (T‑387/13, niepublikowany, EU:T:2015:647, pkt 55, 56).


30      Odnośnie do pojęć nadużywania i imitacji zob. wyrok z dnia 20 grudnia 2017 r., Comité Interprofessionnel du Vin de Champagne (C‑393/16, EU:C:2017:991, pkt 57).


31      C‑87/97 (EU:C:1998:614, pkt 33).


32      Zobacz Enciclopedia Treccani dostępna online.


33      W ten sposób od teraz będę określać dalej produkty, które nie są objęte chronioną nazwą pochodzenia lub chronionym oznaczeniem geograficznym.


34      Zobacz w szczególności pkt 53 wyroku Scotch Whisky Association.


35      Zobacz podobnie, dla zilustrowania celów prawodawstwa europejskiego, wyrok z dnia 8 września 2009 r., Budějovický Budvar (C‑478/07, EU:C:2009:521, pkt 109–111 i przytoczone tam orzecznictwo). Zobacz także wyroki: z dnia 21 stycznia 2016 r., Viiniverla (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 24); z dnia 14 września 2017 r., EUIPO/Instituto dos Vinhos do Douro e do Porto (C‑56/16 P, EU:C:2017:693, pkt 80, 81).


36      Zobacz podobnie w szczególności wyroki: z dnia 21 stycznia 2016 r., Viiniverla (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 22); Scotch Whisky Association (pkt 51). Zobacz także opinia rzecznika generalnego H. Saugmandsgaarda Øe w sprawie The Scotch Whisky Association (C‑44/17, EU:C:2018:111, pkt 60).


37      Zobacz także opinia rzecznika generalnego H. Saugmandsgaarda Øe w sprawie The Scotch Whisky Association (C‑44/17, EU:C:2018:111, pkt 58).


38      Wyrok Scotch Whisky Association (pkt 46, 49).


39      Określenia lub sfomułowania „nazwa”, „nazwa wyrobu (produktu”), „wyrażenie zastosowane do oznaczenia danego wyrobu (produktu”), „nazwa, pod jaką wyrób (produkt) jest sprzedawany” są przez Trybunał używane zamiennie; zob. w szczególności pkt 44, 45, 46, 48, 49–53 i 56 wyroku Scotch Whisky Association.


40      To samo dotyczy innych wcześniejszych orzeczeń wspomnianych powyżej.


41      Wyrok z dnia 14 lipca 2011 r. (C‑4/10 i C‑27/10, EU:C:2011:484).


42      Wyrok z dnia 21 stycznia 2016 r. (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 27).


43      Wyrok Scotch Whisky Association (pkt 53).


44      Zgodność z wymogiem pewności prawa takiego ograniczenia została zresztą stwierdzona przez sam Trybunał w pkt 55 wyroku Scotch Whisky Association.


45      Zobacz podobnie wyrok Scotch Whisky Association, pkt 65.


46      Związek ChNP z terytorium odniesienia jest bardziej ścisły niż w przypadku ChOG. Artykuł 2 ust. 1 rozporządzenia nr 510/2006 wymaga w odniesieniu do ChNP, aby produkcja, przetwarzanie i przygotowywanie danych produktów miały miejsce na określonym obszarze geograficznym [lit. a)], zaś w przypadku ChOG wystarcza, aby tylko jeden z tych etapów miał miejsce na tym obszarze [lit. b)].


47      Zobacz w szczególności wyrok z dnia 21 stycznia 2016 r., Viiniverla (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 22, 31); wyrok Scotch Whisky Association (pkt 45, 46, 51, 52, 56, pkt 2 sentencji).


48      Na spornych etykietach znajduje się jedynie określenie „queso”, które jednak, z uwagi na ogólny charakter, nie podlega ochronie; zob. art. 13 ust. 1 akapit drugi rozporządzenia nr 510/2006.


49      Odnoszę się w szczególności do przedstawienia stada owiec, równiny, postaci konia i wiatraków, które występują na spornych etykietach i wśród elementów graficznych spornych znaków towarowych.


50      W tym pomylenie produktów objętych ChNP z produktami nieobjętymi ChNP, spowodowane – jak wynika z postanowienia odsyłającego – przez niektóre informacje zamieszczone na stronie internetowej IQC. W tym względzie pragnę zauważyć, że okoliczność, iż informacje te, o ile wprowadzają w błąd, wchodzą w zakres stosowania art. 13 ust. 1 lit. c) rozporządzenia nr 510/2006, nie wyklucza, że można je wziąć pod uwagę jako wskaźniki przywołania zgodnie z lit. b) tego przepisu.


51      Chodzi o produkty, przy których wytworzeniu nie przestrzega się wymogów specyfikacji danej ChNP ze względów innych niż dotyczące ich pochodzenia geograficznego.


52      Gwarancję, która stanowi „podstawową funkcję praw przyznanych na podstawie rozporządzenia nr 510/2006”; zob. podobnie wyrok z dnia 8 września 2009 r., Budějovický Budvar (C‑478/07, EU:C:2009:521, pkt 112).


53      Jeśli chodzi o argument podniesiony podczas rozprawy przez pozwaną w postępowaniu głównym, oparty na wymogu pewności prawa co do zgodności z prawem używania oznaczeń zarejestrowanych jako znaki towarowe przed rejestracją nazwy pochodzenia na podstawie rozporządzenia nr 510/2006, przypominam, że art. 14 ust. 2 tego rozporządzenia przewiduje, iż używanie znaku odpowiadającego jednej z sytuacji, o których mowa w art. 13 tego rozporządzenia, zarejestrowanego przed dniem objęcia ochroną nazwy pochodzenia lub oznaczenia geograficznego w kraju pochodzenia, może być dalej dozwolone, niezależnie od rejestracji danej nazwy pochodzenia lub oznaczenia geograficznego. Do sądu odsyłającego należy ustalenie, czy przesłanki zastosowania tego przepisu zostały spełnione w postępowaniu głównym.


54      Zobacz wyrok z dnia 21 stycznia 2016 r., Viiniverla (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 27).


55      Wyrok z dnia 21 stycznia 2016 r. (C‑75/15, EU:C:2016:35).


56      Chociaż na podstawie wykładni pojęcia przywołania ograniczonego do możliwości pomylenia danych produktów i do wprowadzenia w błąd konsumenta, która to wykładnia została jednak odrzucona przez Trybunał, zob. wyroki: Consorzio per la tutela del formaggio Gorgonzola, C‑87/97 (EU:C:1999:115, pkt 26), Komisja/Niemcy (C‑132/05, EU:C:2008:117, pkt 45); z dnia 21 stycznia 2016 r., Viiniverla (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 44).


57      Wyrok z dnia 21 stycznia 2016 r. (C‑75/15, EU:C:2016:35, pkt 27).