Language of document : ECLI:EU:C:2019:370

OPINIA RZECZNIKA GENERALNEGO

MICHALA BOBEKA

przedstawiona w dniu 7 maja 2019 r.(1)

Sprawa C347/18

Alessandro Salvoni

przeciwko

Annie Marii Fiermonte

[wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Tribunale di Milano (Włochy)]

Współpraca sądowa w sprawach cywilnych – Rozporządzenie (UE) nr 1215/2012 – Artykuł 53 – Zaświadczenie potwierdzające wykonalność orzeczenia wydanego przez sąd wydania – Postępowanie – Uprawnienia sądu wydania – Ochrona konsumentów – Artykuł 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej






I.      Wprowadzenie

1.        Zgodnie z systemem ustanowionym rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (wersja przekształcona)(2) orzeczenia wydane przez sądy państwa członkowskiego są uznawane w innych państwach członkowskich bez potrzeby przeprowadzania specjalnego postępowania. Jeżeli orzeczenie jest wykonalne w państwie członkowskim wydania, to jest także wykonalne w innych państwach członkowskich bez konieczności przeprowadzania procedury exequatur.

2.        Aby możliwe było wykonanie w danym państwie członkowskim orzeczenia wydanego w innym państwie członkowskim, wnioskodawca musi jednak przedstawić właściwemu organowi egzekucyjnemu odpis orzeczenia oraz zaświadczenie, wydane zgodnie z art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012, potwierdzające wykonalność orzeczenia i zawierające wyciąg z orzeczenia (zwane dalej „zaświadczeniem przewidzianym w art. 53”).

3.        Jaki jest dokładnie charakter tego postępowania i jakie uprawnienia przysługują w tym zakresie sądowi wydania? Zasadniczo o udzielenie odpowiedzi właśnie na te pytania zwrócił się w ramach niniejszym rozpatrywanego odesłania prejudycjalnego Tribunale di Milano (sąd w Mediolanie, Włochy). W szczególności sąd ten dąży do ustalenia, czy sąd wydania mający wydać zaświadczenie przewidziane w art. 53 może z urzędu sprawdzić, czy orzeczenie, o wykonanie którego wystąpiono, zostało wydane z naruszeniem przepisów o jurysdykcji w sprawach dotyczących umów konsumenckich, w celu poinformowania konsumenta, w stosownych przypadkach, o takim naruszeniu oraz umożliwienia mu rozważenia możliwości sprzeciwienia się wykonaniu tego orzeczenia w wezwanym państwie członkowskim.

II.    Prawo Unii

4.        Motyw 26 rozporządzenia nr 1215/2012 brzmi:

„Wzajemne zaufanie do sprawowania wymiaru sprawiedliwości w Unii usprawiedliwia zasadę, zgodnie z którą orzeczenia wydane w państwie członkowskim powinny być uznawane we wszystkich państwach członkowskich bez potrzeby przeprowadzania specjalnego postępowania. Ponadto cel w postaci ograniczenia nakładu czasu pracy oraz kosztów, jakie wiążą się z transgranicznym postępowaniem sądowym, uzasadnia zniesienie wymagania stwierdzenia wykonalności przed wykonaniem orzeczenia w wezwanym państwie członkowskim. W związku z tym orzeczenie wydane przez sądy państwa członkowskiego powinno być traktowane tak, jak gdyby zostało wydane w wezwanym państwie członkowskim”.

5.        Artykuł 17 ust. 1 rozporządzenia nr 1215/2012 stanowi:

„Jeżeli przedmiotem postępowania jest umowa lub roszczenia z umowy, którą zawarła osoba, konsument, w celu, który nie może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby, jurysdykcję określa się na podstawie niniejszej sekcji, nie naruszając przepisów art. 6 i art. 7 pkt 5,

[…]

c)      we wszystkich innych przypadkach – gdy druga strona umowy w państwie członkowskim, na terytorium którego konsument ma miejsce zamieszkania prowadzi działalność zawodową lub gospodarczą lub taką działalnością w jakikolwiek sposób kieruje do tego państwa członkowskiego lub do kilku państw włącznie z tym państwem członkowskim, a umowa wchodzi w zakres tej działalności”.

6.        Zgodnie z art. 18 ust. 2 rozporządzenia nr 1215/2012 „[k]ontrahent może wytoczyć powództwo przeciwko konsumentowi tylko przed sądy państwa członkowskiego, na którego terytorium konsument ma miejsce zamieszkania”.

7.        Artykuł 42 ust. 1 rozporządzenia nr 1215/2012 brzmi:

„Do celów wykonania w państwie członkowskim orzeczenia wydanego w innym państwie członkowskim wnioskodawca przedstawia właściwemu organowi egzekucyjnemu:

a)      odpis orzeczenia spełniający warunki niezbędne do stwierdzenia jego autentyczności; oraz

b)      zaświadczenie wydane zgodnie z art. 53, potwierdzające wykonalność orzeczenia i zawierające wyciąg z orzeczenia, a w stosownych przypadkach również odpowiednie informacje o podlegających zwrotowi kosztach postępowania i naliczeniu odsetek”.

8.        Artykuł 45 ust. 1 rozporządzenia nr 1215/2012 stanowi:

„Na wniosek każdej zainteresowanej strony odmawia się uznania orzeczenia, jeżeli:

[…]

e)      orzeczenie jest sprzeczne z:

(i)      rozdziałem II sekcje 3, 4 lub 5, w przypadku gdy ubezpieczający, ubezpieczony, uposażony z tytułu ubezpieczenia, poszkodowany, konsument lub pracownik był stroną pozwaną; […]”.

9.        Zgodnie z art. 46 rozporządzenia nr 1215/2012 „[n]a wniosek osoby, przeciwko której wystąpiono o wykonanie orzeczenia, odmawia się wykonania orzeczenia w przypadku stwierdzenia jednej z podstaw odmowy uznania, o których mowa w art. 45”.

10.      Zgodnie z art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 „[n]a wniosek każdej zainteresowanej strony sąd wydania wydaje zaświadczenie na formularzu określonym w załączniku I”.

III. Okoliczności faktyczne, postępowanie i pytanie prejudycjalne

11.      W powództwie wytoczonym w dniu 3 listopada 2015 r. adwokat Alessandro Salvoni prowadzący swoją działalność w Mediolanie zwrócił się do Tribunale di Milano (sądu w Mediolanie, Włochy) o wydanie nakazu zapłaty wobec Anny Marii Fiermonte (zamieszkałej w Hamburgu, Niemcy) obejmującego kwoty należne mu z tytułu wynagrodzenia za usługi wykonane w ramach jego działalności zawodowej w toku postępowania sądowego dotyczącego testamentu.

12.      W dniu 26 października 2015 r. Tribunale di Milano (sąd w Mediolanie, Włochy) wydał nakaz zapłaty na kwotę 53 297,68 EUR powiększoną o odsetki i koszty (zwany dalej „przedmiotowym nakazem zapłaty”).

13.      Anna Maria Fiermonte nie złożyła sprzeciwu wobec tego nakazu zapłaty, który stał się ostateczny. Alessandro Salvoni zwrócił się następnie do Tribunale di Milano (sądu w Mediolanie, Włochy) o wydanie w odniesieniu do owego nakazu zaświadczenia przewidzianego w art. 53.

14.      Po przeprowadzeniu z urzędu wyszukiwania w Internecie i przeanalizowaniu uwag przedstawionych przez A. Salvoniego sąd odsyłający doszedł do wniosku, że: (i) stosunek między A.M. Fiermonte i A. Salvonim można utożsamić z umową konsumencką; oraz że (ii) A. Salvoni prowadzi działalność skierowaną do państwa członkowskiego, na terytorium którego konsument ma miejsce zamieszkania w rozumieniu art. 17 ust. 1 lit. c) rozporządzenia nr 1215/2012. W związku z tym ów sąd uznał, że – zgodnie z art. 18 ust. 2 rozporządzenia nr 1215/2012 – A. Salvoni powinien był wytoczyć powództwo przeciwko swojej klientce przed sądy państwa członkowskiego, na którego terytorium ma ona miejsce zamieszkania (Niemcy).

15.      Tribunale di Milano (sąd w Mediolanie, Włochy), który obecnie prowadzi postępowanie dotyczące zaświadczenia przewidzianego w art. 53, doszedł więc do wniosku, że przy wydawaniu przedmiotowego nakazu zapłaty nie zbadał własnej jurysdykcji zgodnie z rozporządzeniem nr 1215/2012, jak wymaga tego art. 28 ust. 1 owego rozporządzenia.

16.      W tych okolicznościach sąd odsyłający jest zdania, że automatyczne wydanie zaświadczenia przewidzianego w art. 53 może być sprzeczne z prawem Unii, ponieważ może uniemożliwić osobie, wobec której przedmiotowy nakaz zapłaty może zostać wykonany, skorzystanie z prawa do skutecznego środka prawnego. Sąd odsyłający uznaje, że – w świetle art. 42 i art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 – nie przysługuje mu uprawnienie do odmowy wydania zaświadczenia, ponieważ przedmiotowy nakaz zapłaty stał się ostateczny. Sąd odsyłający zastanawia się jednak, czy w świetle wykładni art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 dokonywanej z uwzględnieniem art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej (zwanej dalej „kartą”) przepis ten może mimo to upoważniać go do podjęcia innych działań w celu ochrony konsumenta.

17.      W tym względzie sąd odsyłający przywołuje orzecznictwo Trybunału, zgodnie z którym konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, w związku z czym przywrócenie równowagi może w pewnych okolicznościach wymagać podjęcia, w razie potrzeby z urzędu, działań przez sądy krajowe(3). Dlatego też w sytuacji takiej jak ta w postępowaniu głównym należy, zdaniem sądu odsyłającego, zapewnić równowagę między potrzebą szybkiego i skutecznego wykonywania orzeczeń w Unii a koniecznością skutecznej ochrony konsumenta.

18.      Według sądu odsyłającego odpowiednia równowaga byłaby zapewniona w przypadku, gdyby art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 interpretować w taki sposób, że umożliwia on sądowi wydania wykonywanie uprawnień z urzędu w celu sprawdzenia, czy przepisy o jurysdykcji zawarte w rozdziale II sekcja 4 rozporządzenia (tj. w art. 17–19 owego rozporządzenia) zostały naruszone, oraz, w stosownych przypadkach, w celu poinformowania konsumenta o potencjalnym naruszeniu. W ten sposób konsument powziąłby wiedzę o tym, że może skorzystać ze środka prawnego przewidzianego w art. 45 ust. 1 lit. e) i art. 46 rozporządzenia nr 1215/2012 oraz sprzeciwić się uznaniu i wykonaniu orzeczenia przed sądem państwa członkowskiego, na terytorium którego ma miejsce zamieszkania.

19.      W tych okolicznościach Tribunale di Milano (sąd w Mediolanie, Włochy) postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości z następującym pytaniem prejudycjalnym:

„Czy art. 53 rozporządzenia [nr 1215/2012] oraz art. 47 [karty] należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie temu, aby sąd wydania, do którego złożono wniosek o wydanie zaświadczenia przewidzianego w art. 53 rozporządzenia (UE) nr 1215/2012 w odniesieniu do prawomocnego orzeczenia, mógł wykonywać uprawnienia z urzędu mające na celu sprawdzenie, czy doszło do naruszenia przepisów zawartych w rozdziale II sekcja 4 rozporządzenia Bruksela I bis, w celu poinformowania konsumenta o ewentualnie wykrytym naruszeniu oraz umożliwienia konsumentowi świadomej oceny możliwości skorzystania ze środka prawnego przewidzianego w art. 45 tegoż rozporządzenia?”.

20.      Uwagi na piśmie w ramach niniejszego postępowania zostały przedstawione przez rządy czeski, irlandzki i włoski oraz przez Komisję.

IV.    Analiza

A.      Uwagi wstępne

21.      Na początku wyjaśnię, w jaki sposób rozumiem niniejszą sprawę, co pozwoli mi dokonać analizy zagadnień prawnych, jakie się z nią wiążą.

22.      Po pierwsze, przedmiotowy nakaz zapłaty wydał Tribunale di Milano (sąd w Mediolanie, Włochy), tj. sąd krajowy, który – jako sąd wydania rozpatrujący wniosek o wydanie zaświadczenia przewidzianego w art. 53 w odniesieniu do owego nakazu – postanowił o wystąpieniu z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym. Zakładam, że choć nominalnie jest to ten sam sąd, to pierwotny nakaz zapłaty wydał on w innym składzie (lub w osobie innego sędziego).

23.      Po drugie, przedmiotowy nakaz zapłaty nie stanowi europejskiego tytułu egzekucyjnego w rozumieniu rozporządzenia (WE) nr 805/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie utworzenia Europejskiego Tytułu Egzekucyjnego dla roszczeń bezspornych(4). Zdaje się on stanowić orzeczenie sądowe znajdujące swoją podstawę wyłącznie w prawie krajowym, w odniesieniu do którego, jeżeli ma ono być uznane i wykonane w sposób wywołujący skutki transgraniczne, należy zastosować mechanizmy przewidziane w rozporządzeniu nr 1215/2012.

24.      Po trzecie, w złożonym przez sąd odsyłający wniosku o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym nie wspomina się nic o doręczeniu jakichkolwiek dokumentów A.M. Fiermonte, tj. pozwanej, która ma miejsce zamieszkania na terytorium Niemiec. W związku z tym nie jest jasne, czy A.M. Fiermonte faktycznie miała możliwość wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty, o wydanie którego zwrócił się A. Salvoni, oraz czy należycie doręczono jej stosowne dokumenty. Choć z pewnością nie stanowi to przedmiotu niniejszej sprawy, to być może warto przypomnieć, że co do zasady nieprawidłowe doręczenie dokumentów w innym państwie członkowskim może mieć wpływ na ostateczność orzeczenia, czy to (w zależności od specyfiki konkretnej sprawy) w świetle prawa Unii, czy też w świetle prawa krajowego.

25.      Wreszcie po czwarte, we wniosku o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym nie wskazano również żadnego przepisu prawa krajowego, na podstawie którego sąd odsyłający mógłby podjąć proponowane działania. W tym kontekście można rozważyć dwa scenariusze.

26.      Z jednej strony można sobie wyobrazić, że mogą istnieć przepisy krajowe, które – w sytuacji rozpatrywania przez sąd wydania wniosku o wydanie zaświadczenia przewidzianego w art. 53 – zezwalają temu sądowi na dokonanie pewnego rodzaju kontroli orzeczenia, o wykonanie którego wystąpiono, lub nawet go do tego obligują. Należałoby wówczas założyć, że w razie wykrycia jakichkolwiek wad pierwotnego orzeczenia prawo krajowe przewidywałoby możliwość wzruszenia owego orzeczenia. Oczywiście zupełnie inną kwestią jest to, czy takie postępowanie byłoby w istocie zgodne z art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012. Można jednak założyć, że wszelkie działania podejmowane na drodze prawnej lub sądowej w oparciu o takie przepisy dotyczyłyby pierwotnego orzeczenia.

27.      Z drugiej strony – jak zdaje się to mieć miejsce w omawianej sprawie – możliwe jest, że przepisy krajowe nie przewidują żadnego takiego mechanizmu kontroli, zaś potencjalną podstawę podjęcia działań proponowanych przez sąd odsyłający stanowi wyłącznie prawo Unii.

28.      Muszę przyznać, abstrahując póki co od kwestii tego, czy przeprowadzenie takiej kontroli byłoby możliwe w świetle prawa Unii, że mam pewne wątpliwości co do działań, jakie zamierza podjąć sąd odsyłający, zwłaszcza zaś co do konkretnych skutków takiej kontroli, o ile jej przeprowadzenie byłoby dopuszczalne. Jeżeli dobrze rozumiem propozycję sądu krajowego, to zamierza on z jednej strony wydać zaświadczenie przewidziane w art. 53, natomiast z drugiej – zawiadomić stronę pierwotnego postępowania i pouczyć ją, że może ona sprzeciwić się wykonaniu właśnie tego orzeczenia, w odniesieniu do którego dopiero co wydał on owo zaświadczenie.

29.      Niezależnie od tego, jak dobre intencje kryją się za tą pomysłową propozycją, i pomijając w ogóle to, czy taki sposób komunikacji między sądem a pozwanym jest dozwolony w świetle prawa krajowego, uważam, że tego rodzaju działanie nie do końca daje się pogodzić z szeregiem zasad prawnych.

30.      Po pierwsze, jednoczesne wydanie przez sąd wydania zaświadczenia, w którym autorytatywnie stwierdza się, że orzeczenie sądowe jest wykonalne, oraz przekazanie pozwanej informacji o rzekomych wadach owego orzeczenia, naruszałoby zasadę wzajemnego zaufania, które stanowi podstawę systemu wzajemnego uznawania orzeczeń(5). W istocie organy egzekucyjne wezwanego państwa członkowskiego najpewniej nie będą jedynymi organami zadającymi sobie pytanie, czy można pokładać zaufanie w orzeczeniach wydawanych przez taki sąd.

31.      Po drugie, działanie zaproponowane przez sąd odsyłający byłby również sprzeczne z zasadą pewności prawa z racji tego, że zasadniczo poddawałoby w wątpliwość o ile nie bezpośrednio moc prawną, to z pewnością stosowanie w praktyce zaświadczenia przewidzianego w art. 53 oraz leżącego u jego podstaw ostatecznego orzeczenia.

32.      Po trzecie, i być może najważniejsze, mam poważne wątpliwości co do tego, czy zaproponowane przez sąd odsyłający działanie jest zgodne z zasadami rzetelnego procesu sądowego i równości stron, które zostały dokładniej rozwinięte w „doktrynie pozorów” wywodzonej przez Europejski Trybunał Praw Człowieka z powszechnie przyjmowanej maksymy, zgodnie z którą „sprawiedliwość powinna nie tylko być wymierzana, ale także wymierzana w sposób widoczny dla wszystkich”. Artykuł 6 ust. 1 europejskiej konwencji praw człowieka wymaga, aby postępowanie sądowe było rzetelne zarówno merytorycznie, jak i pod względem społecznego odbioru. W szczególności sędziowie muszą nie tylko być bezstronni i niezawiśli, ale także działać w toku całego postępowania w sposób, który nie wzbudza żadnych podejrzeń co do ewentualnej tendencyjności(6). Przyjmuję, że te same zasady prawa obowiązują również w porządku prawnym Unii(7).

33.      W świetle tych standardów podjęcie przez sąd odsyłający zaproponowanego działania oznaczałoby w praktyce wyjście przez sąd z roli bezstronnego arbitra oraz wcielenie się – z własnej woli i najwyraźniej bez oglądania się na jakiekolwiek ramy proceduralne – w pełnomocnika pozwanego, który przekazuje jednej ze stron poradę prawną w przedmiocie sposobu złożenia sprzeciwu wobec orzeczenia, w odniesieniu do którego ów sąd właśnie wydał zaświadczenie i którego wykonania domaga się druga strona.

34.      W związku z tym na potrzeby niniejszej opinii przyjmuję, że przedstawione pytanie ma bardziej ogólny charakter i oderwane od konkretnego działania, nad którego podjęciem zdaje się zastanawiać sąd krajowy, oraz brzmi następująco: „Czy przy wydawaniu zaświadczenia przewidzianego w art. 53 sąd krajowy jest, w świetle prawa Unii, uprawniony (lub nawet zobowiązany) sprawdzić, czy orzeczenie sądowe, w odniesieniu do którego ma zostać wydane owo zaświadczenie, zostało wydane z naruszeniem przepisów o jurysdykcji dotyczących umów konsumenckich?”.

35.      Odpowiedź udzielona na sformułowane w ten sposób pytanie pozwoli w sposób naturalny odnieść się do dwóch wspomnianych powyżej hipotez, mianowicie umożliwi rozstrzygnięcie, czy tego rodzaju działanie jest dozwolone (lub wymagane) bezpośrednio na mocy samego prawa Unii, a także, czy przepisy krajowe przewidujące tego rodzaju kontrolę są zgodne z przepisami prawa Unii. W ramach obu tych scenariuszy jedyne wyobrażalne skutki proceduralne takiej kontroli muszą jednak wiązać się z samym pierwotnym orzeczeniem sądu krajowego lub ewentualnie z przerwaniem postępowania w przedmiocie wydawania zaświadczenia (przyjmując postać odmowy wydania zaświadczenia przewidzianego w art. 53); takie skutki można bowiem pogodzić z rolą sądu jako niezawisłego arbitra.

36.      To powiedziawszy, zamierzam – nim przejdę do meritum rozpatrywanej sprawy – przedstawić kilka uwag dotyczących właściwości Trybunału w odniesieniu do niniejszego postępowania. Żadna ze stron, które przedstawiły uwagi, nie podniosła wprawdzie tej kwestii, jednak Trybunał dokonuje z urzędu oceny, czy jest właściwy do orzekania w postępowaniu, w którym przewidziane w art. 267 TFUE przesłanki jego właściwości mogą nie być spełnione.

B.      Właściwość Trybunału (część pierwsza)

37.      Czy w kontekście postępowania, o którym mowa w art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012, sąd wydania wykonuje działalność orzeczniczą? A może czynność sprowadzająca się w istocie do „transkrypcji” ostatecznego orzeczenia sądu krajowego do formularza określonego w załączniku I ma jedynie charakter administracyjny, co sprawia, że wykonujący ją sąd może nie spełniać definicji „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE?

38.      Trybunał odniósł się w pewnym zakresie do tej kwestii w wydanym niedawnym wyroku Gradbeništvo Korana, w którym stwierdził, że w okolicznościach takich jak rozpatrywane w owym postępowaniu procedura wydawania zaświadczenia przewidzianego w art. 53 ma charakter sądowy, w związku z czym sąd odsyłający ma prawo wystąpić z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym(8).

39.      Takie wnioski, które są jednak ograniczone do okoliczności takich jak te rozpatrywane w owym postępowaniu głównym, nasuwają pytanie, czy procedura wydawania zaświadczenia przewidzianego w art. 53 ma zawsze charakter sądowy, lub przynajmniej pytanie, czy owa procedura ma również charakter sądowy w sytuacji takiej jak ta rozpatrywana w postępowaniu głównym w niniejszej sprawie.

40.      Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem w celu ustalenia, czy organ zwracający się z wnioskiem jest „sądem” w rozumieniu art. 267 TFUE, co stanowi kwestię regulowaną wyłącznie prawem Unii, Trybunał bierze pod uwagę szereg kryteriów, znanych jako „kryteria określone w wyroku Dorsch”(9). Aby ustalić, czy dany organ krajowy spełnia definicję „sądu”, który może zwrócić się do Trybunału z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, należy zweryfikować podstawę prawną jego istnienia, jego stały charakter, obligatoryjny charakter jego jurysdykcji, kontradyktoryjność postępowania, stosowanie przez organ przepisów prawa oraz jego niezawisłość.

41.      Ponadto w celu ustalenia, czy organ krajowy, któremu w drodze ustawy powierzono funkcje o zróżnicowanym charakterze, powinien być uznany za „sąd” w rozumieniu art. 267 TFUE, należy zbadać szczególny charakter funkcji (sądowych bądź administracyjnych) wykonywanych przezeń w konkretnym kontekście prawnym, w którym decyduje się zwrócić do Trybunału, tak aby określić, czy występuje stan zawisłości sporu przed tym organem oraz czy jest on zobowiązany zająć stanowisko w postępowaniu mającym doprowadzić do rozstrzygnięcia o charakterze sądowym(10). W szczególności organ krajowy – nawet jeżeli stanowi organ sądowy na podstawie odnośnych przepisów krajowych(11) – nie może być uznany za „sąd” w rozumieniu art. 267 TFUE, jeżeli rozstrzyga przedstawione mu kwestie, wykonując funkcje niebędące funkcjami sądowymi, na przykład funkcje administracyjne(12).

42.      Na tym etapie Trybunał mógłby się wdać w szczegółową analizę spełnienia każdego z kryteriów określonych w wyroku Dorsch w celu ustalenia, czy rzeczywiście może udzielić odpowiedzi na pytanie przedstawione przez sąd odsyłający. Zastanawiam się jednak, na ile takie podejście byłoby użyteczne z tej prostej przyczyny, że w niniejszej sprawie to istota rozstrzyga o dopuszczalności i vice versa. Bez udzielenia merytorycznej odpowiedzi na pytanie sądu krajowego (co do zakresu i charakteru procedury wydawania zaświadczenia przewidzianego w art. 53) nie da się określić, jaką funkcję (sądową czy wyłącznie administracyjną) sąd krajowy sprawuje w świetle prawa Unii w ramach tego postępowania, a przez to rozstrzygnąć kwestii dopuszczalności. Prędzej czy później w toku dywagacji na temat dopuszczalności trzeba będzie się odnieść do istoty sprawy, zaś ostatnim momentem na podjęcie tej kwestii będzie analiza charakteru postępowania (sądowe, kontradyktoryjne) przewidzianego w art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012. Następnie wnioski wypływające z tych rozważań będą musiały zostać zastosowane do kwestii dopuszczalności, przy czym konieczne będzie zamarkowanie, że wszystkie te czynności stanowiły w gruncie rzeczy analizę dopuszczalności.

43.      Uważam, że tego rodzaju podejście jest mało praktyczne. Jego przyjęcie będzie również wymagało omówienia szeregu innych kryteriów określonych w wyroku Dorsch, które mają ograniczone lub nawet zerowe znaczenie dla istoty problemu wskazanego przez sąd krajowy, a ponadto obligowało do zagłębienia się w szereg określonych w prawie krajowym przepisów szczególnych, o których po prostu brak jest wiedzy.

44.      W związku z tym zamiast wdawać się w niewątpliwie pasjonującą debatę o tym, co było pierwsze – jajko czy kura – a także w jakim zakresie kura określa jajko, przejdę od razu do analizy zawartości jajka. Dlatego też w pierwszej kolejności przedstawię swój pogląd na istotę sprawy, a następnie – na końcu niniejszej opinii(13) – powrócę pokrótce dla pełności wywodu do kwestii właściwości.

C.      Ocena pytania prejudycjalnego

45.      W swoim pytaniu sąd odsyłający dąży w istocie do ustalenia, czy art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 interpretowany w świetle art. 47 karty stoi na przeszkodzie temu, aby sąd wydania, do którego złożono wniosek o wydanie zaświadczenia w odniesieniu do prawomocnego orzeczenia, mógł zbadać z urzędu, czy owo orzeczenie wydano z naruszeniem przepisów o jurysdykcji dotyczących umów konsumenckich.

46.      Rządy czeski, irlandzki i włoski uznają argumentację sądu odsyłającego za sprzeczną tak z literą, jak i z duchem rozporządzenia nr 1215/2012. Z kolei Komisja twierdzi, że art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd wydania mógł skontrolować, czy zawarte w owym rozporządzeniu przepisy o jurysdykcji zostały naruszone, oraz – w stosownych przypadkach – poinformować konsumenta. Komisja dodaje jednak, że rzeczony przepis nie zobowiązuje sądu wydania do podjęcia takiego działania.

47.      W dużej mierze podzielam opinie wyrażone przez rządy czeski, irlandzki i włoski.

1.      Celfunkcja zaświadczenia przewidzianego w art. 53

48.      Na samym początku należy zwrócić uwagę na cel i funkcję zaświadczenia przewidzianego w art. 53.

49.      Zgodnie z art. 42 ust. 1 rozporządzenia nr 1215/2012 wnioskodawca występujący o wykonanie orzeczenia wydanego w innym państwie członkowskim przedstawia organowi egzekucyjnemu wezwanego państwa członkowskiego odpis takiego orzeczenia i zaświadczenie przewidziane w art. 53. Artykuł 43 ust. 1 rozporządzenia nr 1215/2012 wymaga również, aby owo zaświadczenie zostało doręczone osobie, wobec której występuje się o wykonanie orzeczenia przed pierwszym środkiem wykonawczym(14).

50.      Zaświadczenie przewidziane w art. 53 służy temu, aby w sposób autorytatywny wskazać, że orzeczenie jest wykonalne. Zawiera ono wyciąg z orzeczenia, a w stosownych przypadkach odpowiednie informacje o podlegających zwrotowi kosztach postępowania i naliczeniu odsetek. Jest to więc dokument o dużej wartości informacyjnej. Zaświadczenie przewidziane w art. 53 przyczynia się do szybkiego i skutecznego wykonywania orzeczeń wydanych za granicą, ponieważ zawiera wydobyte z orzeczenia, o wykonanie którego wystąpiono, najważniejsze informacje i przekazuje je w formie, która jest łatwo zrozumiała dla organów i wszystkich zainteresowanych stron, co jest możliwe dzięki standardowemu formularzowi określonemu w załączniku I do rozporządzenia nr 1215/2012, którego stosowanie jest obowiązkowe(15).

51.      O ile w ramach systemu ustanowionego rozporządzeniem Rady (WE) nr 44/2001 z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych(16) przedstawienie przedmiotowego zaświadczenia nie było wymagane(17), to wraz z wejściem w życie rozporządzenia nr 1215/2012 dokonanie tej czynności stało się obowiązkowe. Wynika to z faktu, że nowe rozporządzenie, które znosi konieczność przeprowadzania procedury exequatur, ustanawia uproszczone postępowanie oparte na zasadzie, że orzeczenie wydane w danym państwie członkowskim powinno być traktowane tak, jak gdyby zostało wydane w wezwanym państwie członkowskim(18). To nowatorskie rozwiązanie wprowadzono celem skrócenia czasu trwania sporów transgranicznych i ograniczenia związanych z nimi kosztów(19).

52.      W ramach nowego systemu organy w wezwanym państwie członkowskim mają wykonać orzeczenie wyłącznie na podstawie informacji zawartych w orzeczeniu i zaświadczeniu przewidzianym w art. 53. Dlatego właśnie rzeczone zaświadczenie, jak stwierdził Trybunał, stanowi fundament realizacji zasady bezpośredniej wykonalności orzeczenia wydanego za granicą(20). Mówiąc prościej, bez tego zaświadczenia orzeczenie nie jest w stanie swobodnie krążyć w europejskim obszarze sądowniczym(21).

53.      Co istotniejsze, w ramach systemu ustanowionego rozporządzeniem nr 1215/2012 sąd wydania stał się jedynym organem wydającym zaświadczenia przewidziane w art. 53, podczas gdy w ramach poprzednio obowiązującego systemu odpowiedzialnym za to organem nie musiał być koniecznie sąd, który wydał dane orzeczenie(22). Logicznym jest więc, że prawodawca Unii podjął decyzję, iż w zwykłych okolicznościach sąd, do którego złożono wniosek o wydanie zaświadczenia przewidzianego w art. 53, nie musi sprawdzać swojej jurysdykcji do orzekania w sprawie głównej. Jurysdykcja zostaje ustalona, pośrednio lub bezpośrednio, w drodze wydania orzeczenia, o wykonanie którego wystąpiono. W rzeczywistości formularz określony w załączniku I do rozporządzenia nr 1215/2012 wymaga od sądu wydania zajęcia stanowiska co do jurysdykcji do orzekania w sprawie głównej wyłącznie wówczas, gdy ów sąd wydał „środek tymczasowy, w tym środek zabezpieczający”(23).

54.      Zaproponowanej przez sąd odsyłający wykładni art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 nie da się łatwo pogodzić z powyższymi rozważaniami. W szczególności taka wykładnia utrudniałaby w praktyce realizację jednego z podstawowych założeń nowego systemu wprowadzonego rozporządzeniem nr 1215/2012. W istocie kontrole dokonywane dotychczas przez wezwane państwo członkowskie przy przeprowadzaniu procedury exequatur nie zostałyby wyeliminowane, lecz po prostu przeniesione na etap wydawania zaświadczenia w państwie członkowskim wydania. Taka wykładnia tego przepisu byłaby więc sprzeczna z logiką i duchem rozporządzenia nr 1215/2012.

55.      To stanowisko potwierdza szereg innych argumentów.

2.      Uprawnienia sądu wydania

56.      W wyroku Trade Agency Trybunał uznał, że w ramach systemu ustanowionego rozporządzeniem nr 44/2001 analizowane zaświadczenie (przewidziane wówczas w art. 54 owego rozporządzenia) było wydawane „niemal automatycznie”(24). W art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 prawodawca Unii według wszelkich dowodów potwierdził to podejście. Zaświadcza o tym sformułowanie tego przepisu w sposób wiążący; stanowi on bowiem, że „[n]a wniosek każdej zainteresowanej strony sąd wydania wydaje zaświadczenie […]”(25).

57.      Co jednak w praktyce oznacza ta quasi-automatyczność? W mojej ocenie to, że sąd wydania, rozpatrując wniosek o wydanie zaświadczenia przewidzianego w art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012, ma zweryfikować, czy przesłanki zastosowania tego przepisu są spełnione. W szczególności ów sąd ma sprawdzić, czy rozporządzenie nr 1215/2012 ma zastosowanie ratione temporis i ratione materiae do rozpatrywanej sprawy. Ponadto ma on również upewnić się, że orzeczenie, o wykonanie którego wystąpiono, zostało przezeń wydane, oraz że wnioskodawca jest „zainteresowaną stroną” w rozumieniu art. 53.

58.      Sąd wydania nie może natomiast posunąć się dalej w analizie sprawy i poddać kontroli tych aspektów sporu, które pozostają poza zakresem regulacji art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012. W szczególności sąd wydania nie może dokonywać ponownej oceny zagadnień materialnych i jurysdykcyjnych rozstrzygniętych w orzeczeniu, o wykonanie którego wystąpiono.

59.      Odmienna wykładnia tego przepisu zagroziłaby prawidłowemu funkcjonowaniu systemu ustanowionego rozporządzeniem nr 1215/2012, ponieważ wprowadziłaby dodatkowy szczebel kontroli sądowej także w sytuacjach, w których w prawie krajowym nie przewidziano możliwości odwołania się od danego orzeczenia (lub z niej zrezygnowano). Tego rodzaju podejście groziłoby zatem naruszeniem zasady powagi rzeczy osądzonej.

60.      Trybunał podkreślał już znaczenie zasady powagi rzeczy osądzonej w odniesieniu zarówno do porządku prawnego Unii, jak i krajowych systemów prawnych. Trybunał uznał, że dla zapewnienia stabilności prawa i stosunków prawnych, jak też prawidłowego administrowania wymiarem sprawiedliwości istotne jest, aby orzeczenia sądowe, które stały się prawomocne po wyczerpaniu przysługujących środków odwoławczych lub po upływie przewidzianych dla tych środków terminów, były niepodważalne(26).

61.      W związku z tym nawet jeśli – jak uważa sąd odsyłający – [przedmiotowy] nakaz zapłaty został wydany z naruszeniem przepisów o jurysdykcji zawartych w rozdziale II sekcja 4 rozporządzenia nr 1215/2012, okoliczność ta nie może pozbawiać owego nakazu zapłaty waloru prawomocności, a w konsekwencji skutkować brakiem możliwości jego wykonania w obrocie transgranicznym.

62.      W tym kontekście kolejnym aspektem, który wydaje się problematyczny, jest fakt, że sąd odsyłający podjął czynności sprawdzające z urzędu.

63.      Artykuł 46 rozporządzenia nr 1215/2012 wyraźnie stanowi, że wykonania orzeczenia można odmówić w razie wystąpienia podstaw odmowy uznania, o których mowa w art. 45 owego rozporządzenia, wyłącznie na „wniosek osoby, przeciwko której wystąpiono o wykonanie orzeczenia”. Ponadto w art. 45 ust. 2 rzeczonego rozporządzenia nadmieniono, że przy badaniu, czy spełnione są podstawy, o których mowa w art. 45 ust. 1 lit. e), „sąd, do którego złożono wniosek, jest związany ustaleniami faktycznymi, na podstawie których sąd wydania oparł swą jurysdykcję”.

64.      To podejście można zestawić z podejściem stosowanym w innych sytuacjach określonych w rozporządzeniu nr 1215/2012, w przypadku których prawodawca Unii w sposób wyraźny nałożył na sąd obowiązek działania z urzędu. Dotyczy to w szczególności art. 27, 28 i art. 29 ust. 1 owego rozporządzenia.

65.      Z łącznej lektury tych przepisów wynika, że prawodawca Unii zdecydował się pozostawić stronie, przeciwko której wystąpiono o wykonanie orzeczenia, inicjatywę w zakresie podjęcia działań zmierzających do sprzeciwienia się [jego] wykonaniu. Wybór ten jest bez wątpienia zgodny z celem polegającym na popieraniu, w możliwie jak największym zakresie, swobodnego przepływu orzeczeń w Unii. Wymaga on ustanowienia wyraźnych ograniczeń w odniesieniu do terminu i sposobu wnoszenia sprzeciwu wobec wykonania orzeczenia wydanego za granicą, a także w odniesieniu do podstaw do jego wniesienia.

66.      W związku z powyższym uważam, że sąd odsyłający nie jest uprawniony do sprawdzenia, czy przedmiotowy nakaz zapłaty został wydany zgodnie z prawem oraz, w szczególności, czy wydano go z poszanowaniem przepisów o jurysdykcji zawartych w rozporządzeniu nr 1215/2012. A fortiori sąd odsyłający nie jest zobowiązany do podjęcia takich czynności z urzędu.

3.      Postępowanie prowadzone na podstawie art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012

67.      Wniosek ten potwierdzają również rozważania dotyczące charakteru postępowania przewidzianego w art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012. W rozporządzeniu nr 1215/2012 nie wprowadzono żadnych przepisów regulujących postępowanie zmierzające do wydania zaświadczenia przewidzianego w art. 53.

68.      Dotyczące tego postępowania kwestie o charakterze praktycznym i administracyjnym (np. podział kompetencji wewnętrznych w obrębie sądu wydania, wymagane do przedłożenia dokumenty, obowiązujące opłaty i ich wysokość itp.) są zatem regulowane prawem państw członkowskich. Jest tak jednak jedynie wówczas, gdy zapewniono zgodność z przepisami rozporządzenia nr 1215/2012, gdy nie pozbawiono skuteczności funkcjonowania przewidzianego w nim systemu oraz gdy nie utrudniono osiągnięcia celu przyświecającego owemu rozporządzeniu.

69.      Jak wyjaśniono w pkt 56–61 powyżej, zarówno z logiki nowego systemu uznawania i wykonywania orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych, jak i z brzmienia art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 wynika, że zaświadczenie przewidziane w art. 53 jest wydawane przez sąd wydania automatycznie. Po upewnieniu się, że przesłanki zastosowania art. 53 zostały spełnione, sąd wydania nie może odmówić wydania zaświadczenia.

70.      Moim zdaniem z powyższego w sposób nieunikniony wynika, że w ramach postępowania przeprowadzanego przez sąd wydania wniosek złożony przez wnioskodawcę należy rozpatrzyć w krótkim czasie. Każdy przypadek wyznaczenia przez sąd wydania dodatkowego terminu na zbadanie sprawy w zakresie wykraczającym poza stwierdzenie spełnienia przesłanek ustanowionych w art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 doprowadzi bez wątpienia do nieuzasadnionego wydłużenia postępowania. To zagrażałoby z kolei skuteczności systemu ustanowionego rozporządzeniem nr 1215/2012 i utrudniałoby realizację celu w postaci ograniczenia nakładu czasu pracy oraz kosztów, jakie wiążą się z transgranicznym postępowaniem sądowym.

71.      Miałoby to miejsce zwłaszcza wówczas, gdyby sąd wydania postanowił o podjęciu z urzędu czynności sprawdzających z myślą o poddaniu ponownej ocenie kwestii, które zostały rozstrzygnięte (lub które powinny były zostać rozstrzygnięte) w orzeczeniu, o wykonanie którego wystąpiono. Mogłyby one dotyczyć na przykład tego, czy rzeczone orzeczenie zostało wydane przez sąd krajowy posiadający jurysdykcję na mocy przepisów rozdziału II rozporządzenia nr 1215/2012.

72.      Mojego wniosku w tym przedmiocie nie podważa orzecznictwo Trybunału, w którym przeanalizował on charakter postępowania prowadzącego do nadania orzeczeniu zaświadczenia europejskiego tytułu egzekucyjnego w rozumieniu rozporządzenia nr 805/2004(27). Obowiązek sądu wydania polegający na sprawdzeniu, czy spełniono wszystkie wymagania dotyczące nadania zaświadczenia europejskiego tytułu egzekucyjnego, wypływa bezpośrednio z art. 6 rozporządzenia nr 805/2004, który to przepis nie ma swojego odpowiednika w rozporządzeniu nr 1215/2012.

4.      Ochrona konsumentówkontekście rozporządzenia nr 1215/2012

73.      W tym miejscu należy zbadać, czy okoliczność, że przepisy o jurysdykcji, które zostały jakoby naruszone przez Tribunale di Milano (sąd w Mediolanie, Włochy) przy wydawaniu przedmiotowego nakazu zapłaty, dotyczyły jurysdykcji w odniesieniu do powództw wytaczanych przeciwko konsumentom, może prowadzić do przyjęcia odmiennego wniosku.

74.      Jak wspomniano w pkt 17 powyżej, sąd odsyłający czerpie inspirację z orzecznictwa Trybunału – wypracowanego w szczególności w kontekście dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich(28) – zgodnie z którym konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, w związku z czym przywrócenie równowagi może w pewnych okolicznościach wymagać podjęcia, w razie potrzeby z urzędu, działań przez sądy krajowe(29).

75.      W związku z tym sąd odsyłający zastanawia się, czy rzeczone orzecznictwo, w sytuacji takiej jak ta w postępowaniu głównym, zezwala sądowi wydania na poinformowanie konsumenta o zarzucanym naruszeniu z urzędu przy jednoczesnym braku sprzeciwu wobec wydania zaświadczenia przewidzianego w art. 53 lub braku odmowy jego wydania. Informacje te pozwoliłyby konsumentowi świadomie ocenić, czy zamierza sprzeciwić się uznaniu i wykonaniu nakazu zapłaty przed sądem państwa członkowskiego, na terytorium którego ma miejsce zamieszkania, w drodze skorzystania ze środka prawnego przewidzianego w art. 45 ust. 1 lit. e) rozporządzenia nr 1215/2012.

76.      Co się tyczy tej kwestii, uważam – podobnie jak rządy czeski, irlandzki i włoski oraz Komisja – że orzecznictwa Trybunału dotyczącego dyrektywy 93/13 nie można w prosty sposób przenieść do kontekstu rozporządzenia nr 1215/2012.

77.      Dyrektywa 93/13 służyła przede wszystkim zbliżeniu przepisów materialnych państw członkowskich odnoszących się do nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich i pozostawiała państwom członkowskim określenie niezbędnych przepisów proceduralnych(30), zgodnie z dobrze znaną zasadą autonomii proceduralnej(31). Przywołane przez sąd odsyłający orzecznictwo dotyczy więc sytuacji, w których Trybunał uznał, że krajowe przepisy proceduralne uniemożliwiały lub nadmiernie utrudniały konsumentom wykonywanie praw przyznanych im na mocy dyrektywy 93/13.

78.      W tym względzie należy podkreślić, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stanowi, iż nieuczciwe warunki nie są wiążące dla konsumenta. Jest to, jak orzekł Trybunał, przepis bezwzględnie wiążący, który zmierza do zastąpienia formalnej równowagi praw i obowiązków stron, ustanowionej w umowie, równowagą rzeczywistą, która przywraca równość stron(32). Z kolei w rozporządzeniu nr 1215/2012 ustanowiono wspólne przepisy o charakterze proceduralnym. Nie zawiera ono żadnego ukierunkowanego na osiągnięcie konkretnego rezultatu i szeroko zakrojonego przepisu materialnego przypominającego art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13.

79.      Trudno uznać to za zaskakujące. Rozporządzenie nr 1215/2012 zawiera różne przepisy szczególne dotyczące konsumentów i przyznaje im konkretne prawa w ramach postępowania. Jak wyjaśniono w motywie 18, „[w] sprawach dotyczących ubezpieczenia, umów z udziałem konsumentów i z zakresu prawa pracy strona słabsza powinna być chroniona przez przepisy jurysdykcyjne dla niej bardziej korzystne niż przepisy ogólne”(33).

80.      W konsekwencji zgodnie z art. 17 ust. 1 lit. c) owego rozporządzenia jurysdykcję należy określić na postawie przepisów określonych w rozdziale II sekcja 4 „[j]eżeli przedmiotem postępowania jest umowa lub roszczenia z umowy, którą zawarła osoba, konsument, w celu, który nie może być uważany za działalność zawodową lub gospodarczą tej osoby […], […] gdy druga strona umowy w państwie członkowskim, na terytorium którego konsument ma miejsce zamieszkania prowadzi działalność zawodową lub gospodarczą lub taką działalnością w jakikolwiek sposób kieruje do tego państwa członkowskiego lub do kilku państw włącznie z tym państwem członkowskim, a umowa wchodzi w zakres tej działalności”. Z kolei art. 18 ust. 2 rozporządzenia nr 1215/2012 stanowi, że „[k]ontrahent może wytoczyć powództwo przeciwko konsumentowi tylko przed sądy państwa członkowskiego, na którego terytorium konsument ma miejsce zamieszkania”.

81.      Ponadto zgodnie z art. 45 ust. 1 lit. e) ppkt (i) i art. 46 rozporządzenia nr 1215/2012 konsumenci mogą się powołać na szczególną podstawę odmowy uznania i wykonania w przypadkach, w których dane orzeczenie jest sprzeczne z wymienionymi powyżej przepisami szczególnymi o jurysdykcji.

82.      W związku z powyższym uważam, że prawodawca Unii wziął pod uwagę, w sprawach regulowanych rozporządzeniem nr 1215/2012, szczególną pozycję konsumentów i w tym celu opracował przepisy ad hoc. Rozporządzenie nr 1215/2012 zawiera już więc szereg dodatkowych gwarancji proceduralnych uznanych za niezbędne dla konsumentów. Ze względu na istnienie takich ram, które zapewniają już wysoki poziom ochrony konsumentów, nie ma potrzeby „rozciągania” zakresu art. 53 rzeczonego rozporządzenia w celu wprowadzenia, drogą wykładni, dodatkowych gwarancji, takich jak te zaproponowane przez sąd odsyłający.

83.      Z systemowego punktu widzenia należy się zastanowić, czy w razie założenia, że dodatkowy mechanizm ochrony konsumentów jest „wpisany” w przepisy rozporządzenia nr 1215/2012, to podobne traktowanie należy przyznać również innym kategoriom osób, które prawodawca Unii uznaje za zasługujące na szczególną ochronę w sytuacji, gdy osoby te występują jako strona pozwana(34).

84.      W tym kontekście warto również zwrócić uwagę, że to właśnie w przywołanym przez sąd odsyłający orzecznictwie Trybunał stwierdził, iż ochrona konsumenta nie jest absolutna. Uznał on w szczególności, że prawo Unii nie zobowiązuje sądu krajowego do odstąpienia od stosowania krajowych przepisów proceduralnych nadających powagę rzeczy osądzonej danemu orzeczeniu, nawet jeśli umożliwiłoby to usunięcie naruszenia zawartego w dyrektywie 93/13 przepisu prawa, bez względu na jego charakter.(35). Jak natomiast wskazałem w pkt 59–61 powyżej, proponowane przez sąd działanie byłoby równoznaczne z podważeniem prawomocności orzeczenia, w odniesieniu do którego złożono wniosek o wydanie zaświadczenia przewidzianego w art. 53.

5.      Artykuł 47 karty

85.      Wreszcie muszę stwierdzić, że nawet jeżeli do równania zostanie dołożony art. 47 karty, to mój wniosek w przedmiocie prawidłowej wykładni art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 pozostanie niezmieniony.

86.      Prawodawca Unii uwzględnił potrzebę zapewnienia zainteresowanym stronom odpowiednich dróg postępowania sądowego, z których mogą skorzystać w celu sprzeciwienia się wykonaniu orzeczeń wydanych za granicą. W motywie 29 rozporządzenia nr 1215/2012 prawodawca Unii podkreślił, że „[b]ezpośrednie wykonywanie bez stwierdzenia wykonalności w wezwanym państwie członkowskim orzeczenia wydanego w innym państwie członkowskim nie powinno naruszać prawa do obrony”, i dodał – w motywie 38 – iż rozporządzenie przestrzega praw podstawowych, „w szczególności prawa do skutecznego środka odwoławczego oraz do rzetelnego procesu sądowego, zagwarantowanych w art. 47 [k]arty”.

87.      Istnieje już szereg środków ochrony w pełni gwarantujących osiągnięcie tego celu.

88.      Po pierwsze, jeżeli prawdą jest, że przedmiotowy nakaz zapłaty wydano z naruszeniem przepisów o jurysdykcji zawartych w rozdziale II sekcja 4 rozporządzenia nr 1215/2012, A.M. Fiermonte może sprzeciwić się [jego] uznaniu i wykonaniu w Niemczech, powołując się na art. 45 ust. 1 lit. e) ppkt (i) w związku z art. 46 owego rozporządzenia.

89.      Po drugie, A.M. Fiermonte może również powołać się na podstawę odmowy [uznania orzeczenia] przewidzianą w art. 45 ust. 1 lit. b) rozporządzenia nr 1215/2012, która odnosi się do orzeczeń wydanych zaocznie [wobec pozwanego, który nie wdał się w spór], o ile przesłanki wskazane w tym przepisie są spełnione. Zgodnie z tym przepisem orzeczenie wydane zaocznie nie jest uznawane, jeżeli pozwanemu „nie doręczono dokumentu wszczynającego postępowanie lub dokumentu mu równorzędnego w czasie i w sposób umożliwiający mu przygotowanie obrony, chyba że pozwany nie złożył przeciwko orzeczeniu środka zaskarżenia, chociaż miał taką możliwość”.

90.      Po trzecie, system ochrony ustanowiony przepisami rozporządzenia nr 1215/2012 uzupełnia zasada odpowiedzialności państwa. Jeżeli A.M. Fiermonte uzna, że wskutek naruszenia przez sąd wydania przepisów zawartych w rozporządzeniu nr 1215/2012 poniosła szkodę w postaci ewentualnych kosztów wynikających z bezprawnego orzeczenia wydanego przez sąd wydania, to niezależnie od dalszych działań właściwego sądu w wezwanym państwie członkowskim będzie ona mogła dochodzić naprawienia szkody od odpowiedniego państwa członkowskiego (odpowiednich państw członkowskich).

91.      Istotnie zgodnie z utrwalonym orzecznictwem zasada odpowiedzialności państwa za szkody wyrządzone jednostkom wskutek przypisywanego państwu naruszenia prawa Unii ma zastosowanie we wszystkich przypadkach naruszenia prawa Unii przez państwo członkowskie, bez względu na to, jaki organ publiczny jest odpowiedzialny za to naruszenie, w tym wówczas gdy naruszenie jest wynikiem orzeczenia sądu(36).

92.      W związku z powyższym uważam, że art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 stoi na przeszkodzie temu, aby sąd wydania, do którego złożono wniosek o wydanie zaświadczenia w odniesieniu do prawomocnego orzeczenia, mógł dokonać z urzędu sprawdzenia, czy owo orzeczenie wydano z naruszeniem przepisów o jurysdykcji dotyczących umów konsumenckich.

D.      Właściwość Trybunału (część druga)

93.      Po rozpatrzeniu sprawy co do istoty pragnę na samym końcu powrócić, jedynie dla pełności wywodu, do kwestii właściwości.

94.      Rozważania różnej natury prowadzą mnie do przyjęcia wniosku, że funkcje pełnione przez sąd wydania, do którego zwrócono się o wydanie zaświadczenia przewidzianego w art. 53, mają charakter sądowy. Taki sąd może więc wystąpić z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym na mocy art. 267 TFUE.

95.      Po pierwsze, w pkt 52 uwypukliłem znaczenie zaświadczenia przewidzianego w art. 53 w ramach systemu ustanowionego rozporządzeniem nr 1215/2012. Zaświadczenie to stanowi podstawę stosowania zasady bezpośredniego wykonywania orzeczeń wydanych za granicą. Wraz z przedstawieniem zaświadczenia przewidzianego w art. 53 właściwemu organowi egzekucyjnemu zaczyna ono w praktyce żyć własnym życiem. Wszystkie informacje niezbędne do wykonania odnośnego orzeczenia co do zasady są przedstawione – w sposób „przyjazny użytkownikowi” – w owym zaświadczeniu. Można zatem założyć, że organy egzekucyjne nie będą ponownie weryfikowały prawidłowości tych informacji (o ile nie zostaną one w sposób wyraźny zakwestionowane) w drodze analizy tekstu odnośnego orzeczenia, które nierzadko będzie sporządzone w nieznanym im języku. W związku z tym zaświadczenie przewidziane w art. 53 będzie w praktyce najpewniej stanowiło podstawę wykonania orzeczenia.

96.      Po drugie, organ, na którym ciąży obowiązek wydobycia z tekstu orzeczenia, o wykonanie którego wystąpiono, takich informacji oraz wprowadzenia ich do właściwego formularza, często dokonuje tych czynności w sposób mechaniczny. Nie jest tak jednak w każdym przypadku. Aby wypełnić formularz określony w załączniku I do rozporządzenia nr 1215/2012, należy dysponować dość szczegółowymi informacjami. Jest całkiem możliwe, że nie wszystkie z tych informacji znajdują się w orzeczeniu, o wykonanie którego wystąpiono. W tym względzie niektóre kwestie mogą oczywiście mieć charakter sporny. Inne mogą z kolei wymagać zinterpretowania w pewnym zakresie ostatecznego orzeczenia.

97.      Ponadto strony mogą pozostawać w sporze co do tego, czy spełnione są przesłanki zastosowania art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012, które omówiono powyżej w pkt 57. Dobrym przykładem jest tutaj wyrok BUAK Bauarbeiter-Urlaubs- u.  Abfertigungskasse(37).

98.      Wszystkie te czynniki i możliwe warianty skłaniają mnie do przyjęcia dość jednoznacznego wniosku: nie można postawić znaku równości między wypełnieniem zaświadczenia przewidzianego w art. 53 a procedurą „administracyjną” polegającą na przystawieniu na dokumencie pieczęci bez żadnej większej refleksji czy też żadnego merytorycznego wkładu.

99.      Po trzecie, biorąc pod uwagę powyższe ustalenia, nie uznaję za przekonującą takiej wykładni art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012, zgodnie z którą (sądowy lub administracyjny) charakter funkcji wykonywanych przez organ wydający zaświadczenie zależy w każdym przypadku od rodzaju kwestii wymagających rozstrzygnięcia w toku konkretnego postępowania. Charakter tych funkcji, które określono w przepisach rozporządzenia nr 1215/2012, musi być taki sam od początku do końca postępowania, niezależnie od tego, czy kwestie, nad którymi musi się pochylić sąd wydania, są bardziej lub mniej skomplikowane lub od tego, czy wymagają one dokonania oceny wykraczającej w pewnym zakresie poza dosłowne brzmienie orzeczenia, o wykonanie którego wystąpiono. Mówiąc prościej, trudno jest mi zaakceptować stanowisko, zgodnie z którym specyfika konkretnej sprawy oraz dotyczące jej mniej lub bardziej szczęśliwe zbiegi okoliczności mogą sprawić, że postępowanie prowadzone na podstawie art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 zmieni się w postępowanie o zmiennej geometrii, które niekiedy będzie miało charakter sądowy, a niekiedy nie.

100. Wreszcie po czwarte, w bardziej ogólnym ujęciu, warto jest przypomnieć, że postępowanie zmierzające do wydania zaświadczenia przewidzianego w art. 53 w praktyce może być realizowane na szczeblu krajowym z wykorzystaniem różnego rodzaju form „wewnętrznego zlecenia”(38). Zaświadczenie przewidziane w art. 53 może być wydane przez sędziego, ale oddelegowany do wykonania tej czynności może być także urzędnik sądowy lub inna osoba zatrudniona w sądzie, co nie zmienia faktu, że owo zaświadczenie jest wydawane w ramach struktur sądu krajowego.

101. Uważam, że jeżeli organem występującym z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym jest – zgodnie z ogólną i instytucjonalną definicją – „sąd” w rozumieniu prawa krajowego, to należy przedstawić naprawdę przekonujące argumenty na poparcie tezy, że mimo ogólnego charakteru sądowego takiego organu w sposób wyraźny wykonuje on w konkretnej sprawie w postępowaniu głównym jedynie funkcje administracyjne(39). Wydaje mi się, że Trybunał sformułował taki wniosek wyłącznie w odniesieniu do sytuacji, w której bezspornym pozostawało, że dana czynność – mimo że została dokonana przez organ sądowy – nie doprowadziła do wydania rozstrzygnięcia o charakterze sądowym(40). Z kolei w sprawach, których okoliczności były mniej jednoznaczne, Trybunał zdawał się rozstrzygać powstałe wątpliwości na korzyść sądu krajowego(41).

102. Uważam, że to podejście jest racjonalne i być może jeszcze bardziej uzasadnione w kontekście systemu współpracy sądowej ustanowionego rozporządzeniem nr 1215/2012. Podstawowe znaczenie dla funkcjonowania całego systemu, którego istotnym elementem jest art. 53 owego rozporządzenia, ma kluczowa rola odgrywana przez organy sądowe. W związku z tym jeżeli sąd poweźmie wątpliwości dotyczące przepisów rozporządzenia nr 1215/2012, to w interesie jednolitości i jasności prawa nie należy w sposób nieuzasadniony ograniczać mu możliwości wystąpienia do Trybunału w trybie przewidzianym w art. 267 TFUE.

103. W analizowanej sprawie Tribunale di Milano (sąd w Mediolanie, Włochy) i konkretny sędzia, któremu najwyraźniej przysługuje kompetencja do wydania zaświadczenia przewidzianego w art. 53, niewątpliwie stanowią część włoskiego systemu sądownictwa powszechnego. Ponadto postępowanie określone w art. 53 rozporządzenia nr 1215/2012 nie ma, z powodów wyjaśnionych powyżej, w sposób wyraźny charakteru wyłącznie administracyjnego.

104. W związku z powyższym uważam, że Trybunał jest właściwy do udzielenia odpowiedzi na pytanie przedstawione w ramach niniejszego postępowania.

V.      Wnioski

105. Proponuję Trybunałowi, by na pytanie skierowane w trybie prejudycjalnym przez Tribunale di Milano (sąd w Mediolanie, Włochy) odpowiedział w następujący sposób:

–        Artykuł 53 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (wersja przekształcona) stoi na przeszkodzie temu, aby sąd wydania, do którego złożono wniosek o wydanie zaświadczenia w odniesieniu do prawomocnego orzeczenia, mógł dokonać z urzędu sprawdzenia, czy owo orzeczenie wydano z naruszeniem przepisów o jurysdykcji dotyczących umów konsumenckich.


1      Język oryginału: angielski.


2      Dz.U. 2012, L 351, s. 1 (to rozporządzenie jest znane także jako „rozporządzenie Bruksela I bis”).


3      Sąd ten przywołuje między innymi wyroki: z dnia 6 października 2009 r., Asturcom Telecomunicaciones, C‑40/08, EU:C:2009:615; z dnia 14 czerwca 2012 r., Banco Español de Crédito, C‑618/10, EU:C:2012:349; z dnia 4 czerwca 2015 r., Faber, C‑497/13, EU:C:2015:357; z dnia 18 lutego 2016 r., Finanmadrid EFC, C‑49/14, EU:C:2016:98; z dnia 26 stycznia 2017 r., Banco Primus, C‑421/14, EU:C:2017:60.


4      Dz.U. 2004, L 143, s. 15.


5      Zobacz motyw 26 rozporządzenia nr 1215/2012.


6      Zobacz w szczególności wyroki ETPC: z dnia 17 stycznia 1970 r. w sprawie Delcourt przeciwko Belgii (CE:ECHR:1970:0117JUD000268965, § 31); z dnia 7 czerwca 2001 r. w sprawie Kress przeciwko Francji (CE:ECHR:2001:0607JUD003959498, § 41).


7      Zobacz w szczególności niedawny wyrok z dnia 27 lutego 2018 r., Associação Sindical dos Juízes Portugueses, C‑64/16, EU:C:2018:117, pkt 41–44 i przytoczone tam orzecznictwo.


8      Wyrok z dnia 28 lutego 2019 r., BUAK, C‑579/17, EU:C:2019:162, pkt 41.


9      Zobacz wyrok z dnia 17 września 1997 r., Dorsch Consult, C‑54/96, EU:C:1997:413, pkt 23; zob. także wydany niedawno wyrok z dnia 17 lipca 2014 r., Torresi, C‑58/13 i C‑59/13, EU:C:2014:2088, pkt 17 i przytoczone tam orzecznictwo.


10      Zobacz między innymi wyrok z dnia 17 lipca 2014 r., Torresi, C‑58/13 i C‑59/13, EU:C:2014:2088, pkt 19 i przytoczone tam orzecznictwo.


11      Zobacz na przykład wyrok z dnia 19 października 1995 r., Job Centre, C‑111/94, EU:C:1995:340, pkt 11, 12.


12      Zobacz w tym względzie wyrok z dnia 31 stycznia 2013 r., Belov, C‑394/11, EU:C:2013:48, pkt 40 i przytoczone tam orzecznictwo.


13      Zobacz pkt 93–104 poniżej.


14      Zobacz także motyw 32 rozporządzenia nr 1215/2012.


15      Zobacz wyrok z dnia 6 września 2012 r., Trade Agency, C‑619/10, EU:C:2012:531, pkt 41; zob. także opinia rzecznik generalnej J. Kokott w owej sprawie (EU:C:2012:247, pkt 38.


16      Dz.U. 2001, L 12, s. 1.


17      Zobacz art. 53–55 rozporządzenia nr 44/2001. Zobacz także wyrok z dnia 6 września 2012 r., Trade Agency, C‑619/10, EU:C:2012:531, pkt 36.


18      Zobacz art. 39 rozporządzenia nr 1215/2012.


19      Zobacz w tym względzie motyw 26 rozporządzenia nr 1215/2012.


20      Zobacz podobnie wyrok z dnia 28 lutego 2019 r., Gradbeništvo Korana, C‑579/17, EU:C:2019:162, pkt 37.


21      Zobacz opinia rzecznika generalnego Y. Bota w sprawie Gradbeništvo Korana, C‑579/17, EU:C:2018:863, pkt 44 i przytoczone tam orzecznictwo.


22      Zgodnie z art. 54 rozporządzenia nr 44/2001 zaświadczenie jest wydawane przez „[s]ąd albo inny właściwy organ [p]aństwa [c]złonkowskiego, w którym wydane zostało orzeczenie” (Wyróżnienie własne).


23      Zobacz pkt 4.6.2.2 standardowego formularza określonego w załączniku I do rozporządzenia nr 1215/2012. Zobacz także art. 42 ust. 2 tego rozporządzenia.


24      Wyrok z dnia 6 września 2012 r., C‑619/10, EU:C:2012:531, pkt 41.


25      Wyróżnienie własne.


26      Zobacz w szczególności wyrok z dnia 16 marca 2006 r., Kapferer, C‑234/04, EU:C:2006:178, pkt 20.


27      Zobacz w szczególności wyroki: z dnia 17 grudnia 2015 r., Imtech Marine Belgium, C‑300/14, EU:C:2015:825, pkt 46, 47; z dnia 16 czerwca 2016 r., Pebros Servizi, C‑511/14, EU:C:2016:448, pkt 25.


28      Dz.U. 1993, L 95, s. 29.


29      Zobacz orzecznictwo przytoczone w przypisie 3 powyżej.


30      Zobacz w szczególności motywy dziesiąty i dwudziesty czwarty dyrektywy 93/13.


31      Zobacz między innymi wyrok z dnia 26 października 2006 r., Mostaza Claro, C‑168/05, EU:C:2006:675, pkt 24.


32      Zobacz między innymi wyrok z dnia 14 czerwca 2012 r., Banco Español de Crédito, C‑618/10, EU:C:2012:349, pkt 40 i przytoczone tam orzecznictwo.


33      Wyróżnienie własne. Zobacz również motyw 14 rozporządzenia nr 1215/2012.


34      Można tutaj wymienić na przykład ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonego z tytułu ubezpieczenia, poszkodowanego lub pracownika (by wskazać jedynie osoby, o których mowa w art. 45 ust. 1 lit. e) ppkt (i) rozporządzenia nr 1215/2012).


35      Zobacz na przykład wyrok z dnia 26 stycznia 2017 r., Banco Primus, C‑421/14, EU:C:2017:60, pkt 47 i przytoczone tam orzecznictwo.


36      Zobacz w szczególności wyrok z dnia 30 września 2003 r., Köbler, C‑224/01, EU:C:2003:513, pkt 30–59.


37      Wyrok z dnia 28 lutego 2019 r., C‑579/17, EU:C:2019:162.


38      Co się tyczy rozróżnienia między takim zleceniem wewnętrznym a zleceniem zewnętrznym, zob. moja opinia w sprawie Pula Parking, C‑551/15, EU:C:2016:825, pkt 96, 97.


39      Zobacz opinia rzecznika generalnego N. Wahla w sprawach połączonych Torresi, C‑58/13 i C‑59/13, EU:C:2014:265, pkt 72, 73.


40      Zobacz na przykład wyrok z dnia 19 października 1995 r., Job Centre, C‑111/94, EU:C:1995:340.


41      Zobacz na przykład wyrok z dnia 16 grudnia 2008 r., Cartesio, C‑210/06, EU:C:2008:723, pkt 54–63.