OPINIA RZECZNIKA GENERALNEGO
HENRIKA SAUGMANDSGAARDA ØE
przedstawiona w dniu 19 października 2017 r.(1)
Sprawa C‑395/16
DOCERAM GmbH
przeciwko
CeramTec GmbH
[wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Oberlandesgericht Düsseldorf (wyższy sąd krajowy w Düsseldorfie, Niemcy)]
Odesłanie prejudycjalne – Własność intelektualna i przemysłowa – Wzory wspólnotowe – Rozporządzenie (WE) nr 6/2002 – Artykuł 8 ust. 1 – Cechy postaci produktu wynikające wyłącznie z jego funkcji technicznej – Zakres tego pojęcia – Kryteria oceny
I. Wstęp
1. Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Oberlandesgericht Düsseldorf (wyższy sąd krajowy w Düsseldorfie, Niemcy)] dotyczy wykładni art. 8 ust. 1 rozporządzenia Rady (WE) nr 6/2002 z dnia 12 grudnia 2001 r. w sprawie wzorów wspólnotowych(2). Przepis ten, który nie był jeszcze przedmiotem wykładni dokonywanej przez Trybunał, stanowi, że cechy postaci produktu wynikające wyłącznie z jego funkcji technicznej nie podlegają ochronie przyznanej przez to rozporządzenie.
2. Postanowienie odsyłające wpisuje się w ramy sporu między dwoma spółkami, jednej posiadającej liczne wzory wspólnotowe i drugiej wytwarzającej produkty analogiczne do chronionych tymi wzorami. Pierwsza wniosła przeciwko drugiej powództwo o zaniechanie, druga natomiast wniosła powództwo wzajemne, wnosząc o unieważnienie praw ochronnych, których naruszenie zarzuca powódka w postępowaniu głównym. Na poparcie swojego powództwa wzajemnego druga spółka powołała się na wyłączenie zawarte w wymienionym powyżej art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002.
3. Pytania zadane przez sąd odsyłający zachęcają Trybunał, po pierwsze, do zdefiniowania pojęcia „cech postaci produktu wynikających wyłącznie z jego funkcji technicznej” w rozumieniu tego przepisu i po drugie, do określenia sposobu, w jaki należy oceniać, czy dane wzory takie cechy posiadają.
II. Ramy prawne
4. Zgodnie z motywem 10 rozporządzenia nr 6/2002 „nie należy wstrzymywać innowacji technologicznych poprzez przyznawanie ochrony wzoru cechom wynikającym wyłącznie z ich funkcji technicznej. Rozumie się samo przez się, że powyższe stwierdzenie nie oznacza, iż wzór musi posiadać jakość estetyczną. Podobnie nie należy utrudniać wzajemnej wymienności produktów różnych marek poprzez rozszerzenie ochrony na wzór mechanicznych połączeń. W konsekwencji cechy wzoru wyłączone z ochrony z wymienionych względów nie powinny być uwzględniane do celów stwierdzenia, czy inne cechy wzoru spełniają wymagania dotyczące ochrony”.
5. Artykuł 4 powyższego rozporządzenia, zatytułowany „Warunki ochrony”, brzmi następująco:
1. Wzór jest chroniony jako wzór wspólnotowy w zakresie, w jakim ten wzór jest nowy i posiada indywidualny charakter.
2. Wzór stosowany lub zawarty w produkcie, który stanowi część składową produktu złożonego, jest uważany za nowy i posiada indywidualny charakter jedynie:
a) jeżeli część składowa włączona do produktu złożonego pozostaje widoczna podczas zwykłego używania tego produktu; i
b) w stopniu, w jakim te widoczne cechy danej części składowej spełniają swoje wymogi co do nowości i indywidualnego charakteru.
[…]”.
6. Artykuł 5 rozporządzenia nr 6/2002, zatytułowany „Nowość”, stanowi w ust. 1, że „wzór uważa się za nowy, jeśli identyczny wzór nie został udostępniony publicznie”.
7. Artykuł 6 tego rozporządzenia, zatytułowany „Indywidulany charakter”, stanowi:
„1. Wzór jest uznany za posiadający indywidualny charakter, jeśli całościowe wrażenie, jakie wywołuje na poinformowanym użytkowniku, różni się od wrażenia, jakie wywiera na tym użytkowniku wzór, który został udostępniony publicznie […].
2. Wzory uważa się za identyczne, jeżeli ich cechy różnią się jedynie nieistotnymi szczegółami”.
8. Artykuł 8 rozporządzenia, zatytułowany „Wzory wynikające z ich funkcji technicznej i wzory wzajemnych połączeń”, stanowi w ust. 1, że „[w]zór wspólnotowy nie obejmuje cech postaci produktu wynikających wyłącznie z jego funkcji technicznej”.
III. Spór w postępowaniu głównym, pytania prejudycjalne i postepowanie przed Trybunałem
9. DOCERAM GmbH jest spółką prawa niemieckiego produkującą elementy z ceramiki technicznej. Zaopatruje klientów przemysłu motoryzacyjnego, maszyn włókienniczych i przemysłu maszynowego. Jest właścicielem licznych zarejestrowanych wzorów wspólnotowych, na podstawie których ochronie podlegają kołki centrujące w trzech różnych kształtach geometrycznych, przy czym każdy z nich występuje w sześciu różnych rodzajach.
10. CeramTec GmbH jest również spółką prawa niemieckiego, produkującą i sprzedającą ceramiczne kołki centrujące w takich samych wariantach jak chronione wzorami wspólnotowymi należącymi do DOCERAM.
11. DOCERAM wystąpiła do Landgericht Düsseldorf (sądu krajowego w Düsseldorfie) z powództwem przeciwko CeramTec, wnosząc w szczególności o zaniechanie naruszania jej praw ochronnych. Pozwana w postępowaniu głównym wniosła powództwo wzajemne, którego celem jest unieważnienie powyższych praw ochronnych, argumentując, że cechy postaci produktu wynikają wyłącznie z jego funkcji technicznej w rozumieniu art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002.
12. Landgericht Düsseldorf (sąd krajowy w Düsseldorfie) oddalił powództwo przeciwko DOCERAM i unieważnił sporne wzory, uzasadniając to tym, że sporne wzory są wyłączone spod ochrony przyznanej powyższym rozporządzeniem, zgodnie z art. 8 ust. 1, ponieważ wybór projektu podyktowany był wyłącznie jego funkcją techniczną.
13. DOCERAM złożyła apelację od tego wyroku do Oberlandesgericht Düsseldorf (wyższego sądu krajowego w Düsseldorfie). Sąd ten uznał, że dla rozstrzygnięcia sporu w postepowaniu głównym istotne jest ustalenie czy do celów stosowania wyłączenia z art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 należy – jak uważa część doktryny oraz orzecznictwa, w szczególności sądów niemieckich – stwierdzić brak istnienia wzorów alternatywnych, spełniających tę samą funkcję techniczną lub – jak zakłada zaskarżony wyrok – określenie w sposób obiektywny, czy dana funkcja była jedynym elementem determinującym wygląd danego produktu.
14. W związku z powyższym postanowieniem z dnia 7 lipca 2016 r., które wpłynęło do Trybunału w dniu 15 lipca 2016 r. Oberlandesgericht Düsseldorf (wyższy sąd krajowy w Düsseldorfie) postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do Trybunału z następującymi pytaniami prejudycjalnymi:
„1) Czy cechy postaci produktu wynikają wyłącznie z jego funkcji technicznej w rozumieniu art. 8 ust. 1 rozporządzenia [nr 6/2002], co powoduje wyłączenie spod ochrony, także wtedy, gdy dany kształt nie ma żadnego znaczenia dla projektu produktu, a jedynym czynnikiem decydującym o projekcie jest (techniczna) funkcjonalność?
2) W wypadku udzielenia przez Trybunał odpowiedzi twierdzącej na pytanie pierwsze: Z jakiego punktu widzenia należy oceniać, czy poszczególne cechy postaci produktu zostały wybrane tylko ze względu na funkcjonalność[?] Czy w tym celu należy przyjąć optykę „obiektywnego obserwatora”, a jeżeli tak, to jak należy go zdefiniować?”.
15. DOCERAM, CeramTec, rządy grecki i rząd Zjednoczonego Królestwa oraz Komisja Europejska przedłożyły Trybunałowi uwagi na piśmie. Na rozprawie, która odbyła się w dniu 29 czerwca 2017 r., wszyscy przedstawili uwagi ustne.
IV. Analiza
A. W przedmiocie pojęcia „cech postaci produktu wynikających wyłącznie z jego funkcji technicznej” w rozumieniu art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 (pytanie pierwsze)
1. W przedmiocie treści pierwszego pytania i rozpatrywanych argumentów
16. Sąd odsyłający uważa, że będące przedmiotem postępowania głównego wzory wspólnotowe są nowe i mają indywidulany charakter, stosownie do wymagań art. 5 i 6 rozporządzenia nr 6/2002(3). Sąd odsyłający ma wątpliwości, czy mimo to nie powinny one zostać wyłączone spod ochrony na podstawie art. 8 ust. 1 powyższego rozporządzenia, który stanowi, że „wzór wspólnotowy nie obejmuje cech postaci produktu wynikających wyłącznie z jego funkcji technicznej”, zważywszy na okoliczność, że w niniejszej sprawie istniały wzory, które sąd ten kwalifikował jako „alternatywne”, ponieważ prowadziły do tego samego rezultatu technicznego co wzory wspólnotowe.
17. W świetle okoliczności stanu faktycznego przedstawionych w postanowieniu odsyłającym oraz kontekstu, w jaki postanowienie to się wpisuje, uważam, że pierwsze pytanie prejudycjalne zmierzaw istociedo wyjaśnienia przez Trybunał, czy sam fakt stwierdzenia istnienia wzorów alternatywnych pozwala na przyjęcie, iż sporne wzory wspólnotowe nie wynikają wyłącznie z funkcji technicznej przedmiotowych produktów, i co za tym idzie, nie podlegają wyłączeniu przewidzianemu w art. 8 ust. 1, czy też kryterium decydującym w tym zakresie jest, czy „względy estetyczne” lub „dany kształt” tych produktów(4) doprowadziły do nadania im przez ich twórcę określonego wzoru(5). W razie gdyby Trybunał przyjął to drugie kryterium, sąd odsyłający ma następnie wątpliwość, w ramach drugiego pytania, co do sposobu, w jaki należałoby ocenić, czy różne cechy postaci produktu wynikają wyłącznie ze względów technicznych.
18. Sąd odsyłający podkreśla, że zadane pytanie rodzi istotne wątpliwości w świetle różnych stanowisk przyjmowanych dotychczas, zarówno w doktrynie, jak i w praktyce orzeczniczej sądów państw członkowskich oraz w praktyce decyzyjnej Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) [dawniej Urzędu Harmonizacji w ramach Rynku Wewnętrznego (znaki towarowe i wzory) (OHIM)] w zakresie interpretacji art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002. W kwestii tej istnieją dwa poglądy prawne, które mogą prowadzić do diametralnie różnych rezultatów.
19. Zgodnie z pierwszą teorią wyłączenie zawarte w tym przepisie znajduje zastosowanie jedynie w przypadku, gdy zostanie ustalone, że żaden alternatywny wzór nie pozwala na spełnienie tej samej funkcji technicznej co przedmiotowy wzór, gdyż istnienie takich alternatyw wskazywałoby, że wybór przedmiotowej formy nie wynikał wyłącznie z funkcji technicznej w rozumieniu art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002. Wykładnia ta opiera się na kryterium zwanym zwyczajowo „wielością form”,zgodnie z którym jeżeli istnieją inne formy produktu, które mogą spełnić tą samą funkcję techniczną, to wzór produktu może podlegać ochronie, gdyż ta alternatywność form wskazuje, że w takim przypadku twórca produktu nie był ograniczony wspomnianą funkcją, ale posiadał dowolność w wyborze którejkolwiek z tych form podczas tworzenia wzoru(6). Rozumiany w ten sposób przepis ten znajdowałby zastosowanie w relatywnie rzadkich przypadkach, kiedy to dany wzór jest jedynym gwarantującym uzyskanie oczekiwanego rezultatu technicznego.
20. Zgodnie z postanowieniem odsyłającym Oberlandesgericht Düsseldorf (wyższy sąd krajowy w Düsseldorfie) wskazuje, że powyższa teza, którą według mojej najlepszej wiedzy podziela część doktryny w szczególności w Niemczech(7), ale także w Belgii(8) i we Francji(9), jest utrwalona nie tylko w orzecznictwie krajowym – zarówno w Niemczech, jak w innych państwach członkowskich(10) – ale również w praktyce EUIPO(11). Z uwag przedstawionych przed Trybunałem wynika, że DOCERAM jest jedyną stroną, która broni tego stanowiska w niniejszym postępowaniu.
21. Zgodnie z konkurencyjną teorią wyłączenie przewidziane w art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 powinno znaleźć zastosowanie, jeżeli cechy przedmiotowego wzoru są związane wyłącznie z potrzebą zastosowania rozwiązania technicznego, a względy estetyczne nie mają przy tym najmniejszego znaczenia, gdyż brak było jakiejkolwiek działalności twórczej, która zasługiwałaby na ochronę zgodnie z prawem. Teoria ta, związana z kryterium „kauzalności”, wymaga określenia powodu, dla którego sporna cecha została uwzględniona przez twórcę produktu(12). Interpretowany w ten sposób powyższy art. 8 ust. 1 miałby zastosowanie we wszystkich wypadkach, gdy konieczność spełnienia określonej funkcji technicznej była jedyną okolicznością decydującą o przedmiotowym wzorze, bez wpływu na jego wygląd lub jakość estetyki a istnienie ewentualnych wzorów alternatywnych mogących pełnić tą samą funkcję nie ma znaczenia decydującego.
22. Mimo że Trybunał oczywiście nie jest związany tymi poprzednimi orzeczeniami, pragnę podkreślić, że EUIPO po uprzednim przychyleniu się do teorii wielości form, w swojej ostatniej praktyce decyzyjnej zwróciło się w stronę teorii kauzalności(13), przyjmując, że art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 odmawia przyznania ochrony cechom postaci produktu, które mają na celu wyłącznie umożliwienie temu produktowi pełnienie jego funkcji technicznej, w przeciwieństwie do tych cech, które zostały mu nadane, przynajmniej w pewnym stopniu, w celu poprawy aspektów wizualnych produktu, które to cechy podlegają ochronie(14). Wydaje się, że podobną ewolucję przeszło orzecznictwo w szczególności we Francji(15) i w Zjednoczonym Królestwie(16).W niniejszej sprawie zarówno CeramTec, jak i rząd grecki, rząd Zjednoczonego Królestwa oraz Komisja(17) opowiedziały się za tą drugą teorią. Podzielam tę opinię z powodów, które przedstawiam poniżej.
2. W przedmiocie uzasadnienia dla proponowanej interpretacji
23. Na wstępie należy stwierdzić, że w przeciwieństwie do twierdzeń DOCERAM brzmienie przepisów rozporządzenia nr 6/2002 nie dostarcza wystarczająco przydatnych wskazówek dla udzielenia odpowiedzi na pierwsze pytanie prejudycjalne, ponieważ art. 8 ust. 1 tego rozporządzenia, w którym występuje pojęcie „cech postaci produktu wynikających wyłącznie z jego funkcji technicznej”, ani nie definiuje tego pojęcia, ani nie zawiera żadnych kryteriów oceny. W szczególności w przepisie tym w ogóle nie ma mowy o kryterium braku alternatywnego wzoru danego produktu, które jest popierane przez zwolenników teorii wielości form.
24. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału z wymogu jednolitego stosowania prawa unijnego wynika, że w przypadku gdy przepis prawa Unii nie zawiera odesłania do prawa państw członkowskich w celu zdefiniowania konkretnego pojęcia, tak jak ma to miejsce w niniejszym wypadku, pojęciu temu należy nadać autonomiczną wykładnię, której Trybunał dokonuje z uwzględnieniem ogólnej systematyki, celów i genezy danego uregulowania(18).
25. Jeżeli chodzi o ogólną systematykę rozporządzenia nr 6/2002 zwracam uwagę, że motyw 10 tego rozporządzenia dostarcza ciekawego, choć ograniczonego, wyjaśnienia co do znaczenia, jakie należy nadać art. 8 ust. 1 tego aktu, ponieważ stanowi, że „[n]ie należy wstrzymywać innowacji technologicznych poprzez przyznawanie ochrony wzoru cechom wynikającym wyłącznie z ich funkcji technicznej. Rozumie się samo przez się, że powyższe stwierdzenie nie oznacza, iż wzór musi posiadać jakość estetyczną”.
26. Omówię następnie konsekwencje pierwszej części powyżej przytoczonego zdania tego motywu w świetle celów realizowanych przez art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002(19). Jeżeli chodzi o drugą część tego zdania(20), sąd odsyłający wskazuje, że przeciwnicy teorii kauzalności podkreślają, iż teoria ta, ponieważ zmierza do rozłączenia cech produktu o charakterze czysto technicznym od cech o charakterze dekoracyjnym, jest sprzecza z zasadą, zgodnie z którą wzór, aby mógł podlegać ochronie nie musi przedstawiać wartości estetycznej.
27. Prawdą jest, że wymóg taki nie jest również zawarty wprost w art. 4–6 rozporządzenia nr 6/2002, ustanawiającym warunki, którym podlega ochrona wzorów wspólnotowych. W tym samym kontekście motyw 10 zdanie pierwsze in fine tego rozporządzenia stanowi, że z podstawy odmowy rejestracji przewidzianej w art. 8 ust. 1 nie można wywodzić, iż jedynie wzory posiadające wartość estetyczną podlegają ochronie. Wyrażenie „powyższe nie oznacza, iż wzór musi posiadać wartość estetyczną” oznacza jedynie, moim zdaniem, że dana postać produktu nie musi przedstawiać walorów estetycznych, aby mogła podlegać ochronie.
28. Podobnie jak CeramTec oraz rządy grecki i Zjednoczonego Królestwa, uważam, że nawet jeżeli względy estetyczne przedmiotowego produktu nie stanowią kryterium oceny decydującego o przyznaniu ochrony, błędem byłoby wnioskowanie w oparciu o powyższe, że wzory wspólnotowe nie mają na celu ochrony postaci produktu. W istocie, jak zauważa(21) OHIM, obecnie EUIPO, po pierwsze, z definicji „wzoru” zawartej w art. 3 lit. a) rozporządzenia nr 6/2002, która odnosi się wprost do „postaci” produktu(22), i po drugie, z wymogów dotyczących widoczności, określonych zarówno w art. 4 ust. 2 tego rozporządzenia(23), jak i w jego motywie 12(24), jasno wynika, że to analiza wyglądu zewnętrznego produktu, bez względu na jej konkretny zakres(25), jest decydująca dla uzyskania praw do wzoru wspólnotowego(26). Dodam, że akcent na aspekt wizualny położny jest również w art. 10 ust. 1 tego rozporządzenia, który wymaga, aby dany produkt był możliwy do odróżnienia od innych, będących przedmiotem ochrony(27).
29. W związku z powyższym wykładnia art. 8 ust. 1 tego aktu, zgodnie z którą przepis ten dotyczy nie przypadków, gdy dane cechy stanowią jedyny środek pozwalający na spełnienie funkcji technicznej produktu, ale przypadków, gdy konieczność uzyskania tej funkcji jest jedynym czynnikiem wyjaśniającym nadanie mu tych cech, jest w mojej ocenie zgodna z brzmieniem motywu 10 rozporządzenia nr 6/2002. Innymi słowy, w moim przekonaniu należy uznać, że cechy postaci produktu wynikają wyłącznie z celu uzyskania danego rozwiązania technicznego, a zatem są objęte wyłączeniem przewidzianym w art. 8 ust. 1, jeżeli okazuje się, że względy innej natury, w szczególności związane z wyglądem, nie odgrywały żadnej roli przy opracowaniu danego wzoru. Kluczowe znaczenie ma to, gdzie kończą się ograniczenia formy związane z funkcją techniczną produktu, a gdzie zaczyna się swoboda jego twórcy(28).
30. Przeprowadzonej przeze mnie analizy nie podważa stwierdzenie, że omawiany przepis ma charakter derogacyjny, z czego zdaniem sądu odsyłającego wynikałoby, że należy interpretować go ściśle. Stwierdzenie to bowiem nie może samo w sobie prowadzić do przyjęcia kryterium, w tym wypadku kryterium wielości form, które choć z pewnością ogranicza liczbę przypadków, w których wyłączenie znajduje zastosowanie(29), nie znajduje jednak jasnych podstaw prawnych ani w tekście rozporządzenia nr 6/2002, ani w świetle jego źródeł lub celów określonych przez prawodawcę Unii.
31. Proponowana przeze mnie wykładnia znajduje w mojej ocenie potwierdzenie w genezie rozporządzenia nr 6/2002, a w szczególności w genezie art. 8 ust. 1 tego rozporządzenia.
32. CeramTec stoi na stanowisku, że nie można stosować kryterium wielości form, ponieważ propozycja wprowadzenia go do uregulowań Unii nie została uwzględniona. Rząd grecki wywodzi również szereg argumentów z przebiegu prac przygotowawczych nad rozporządzeniem.
33. W tym względzie zwracam uwagę, że w ramach Zielonej księgi w sprawie ochrony prawnej wzorów przemysłowych z 1991 r. Komisja wyjaśniała okoliczność, iż spod ochrony wyłączone są cechy wynikające wyłącznie z funkcji technicznej danego produktu, która to zasada obowiązywała uprzednio w większości państw członkowskich(30), w drodze uwag, których brzmienie wydaje mi się oscylować pomiędzy teorią wielości form a teorią kauzalności, związanych moim zdaniem, odpowiednio, z brakiem istnienia wzorów stanowiących alternatywę dla ostatecznej formy danego produktu oraz z brakiem kreatywnego wkładu twórcy w procesie tworzenia tej formy(31).
34. W pierwotnym projekcie Komisji pochodzącym z 1993 r., który doprowadziła do przyjęcia rozporządzenia nr 6/2002, art. 9 ust. 1 (aktualnie art. 8 ust. 1 tego rozporządzenia), zatytułowany „Wzory niepodlegające dowolności […]”, stanowił: „Nie podlega ochronie jako wzór wspólnotowy wzór, którego funkcja techniczna nie pozostawia żadnej swobody co do dowolnego doboru cech postaci produktu”(32).
35. Uzasadnienie tego projektu rozporządzenia(33), jak również komentarz do jego art. 9 ust. 1(34), wyjaśniają przede wszystkim, że aspekt estetyczny produktu nie jest sam w sobie decydujący, gdyż zarówno wzory aspirujące do pewnej estetyki, jak i wzory zakładające określoną użyteczność, chronione są w ten sam sposób. Przede wszystkim powyższe fragmenty wskazują, że przyznania ochrony w charakterze wzoru wspólnotowego odmawia się w rzadkich przypadkach, kiedy to „forma podąża za funkcją bez możliwości zróżnicowania”, gdyż twórca nie dysponuje „żadną swobodą” przy opracowywaniu produktu i „nie może [zatem] podnosić, że rezultat jest owocem jego osobistej kreatywności” i że wzór posiada „indywidualny charakter”(35).
36. Ponadto, ze zmienionego projektu pochodzącego z roku 1999(36) wynika, że aktualne brzmienie art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 zostało oparte na brzmieniu art. 7 ust. 1 dyrektywy 98/71/WE w sprawie prawnej ochrony wzorów(37), zmierzającej do harmonizacji ustawodawstw państw członkowskich mających zastosowanie w tej dziedzinie(38). Prace przygotowawcze nad dyrektywą 98/71 potwierdzają zaś, że brak swobody twórcy przy opracowywaniu projektu oraz okoliczność, że wybór formy podyktowany jest wyłącznie funkcją techniczną produktu, postrzegane były od samego początku jako czynniki decydujące o odmowie udzielenia ochrony, zarówno w pierwotnym projekcie dyrektywy z 1993 r.(39), jak i w jego zmienionej wersji pochodzącej z 1996 r.(40).
37. W mojej ocenie w powyżej wskazanych projektach nie przyjęto żadnego kryterium równoznacznego z istnieniem wzorów alternatywnych lub wielością form, natomiast preferowanym kryterium było tam raczej kryterium kauzalności. Nie jest bowiem nigdzie wymagane, aby omawiana charakterystyka była jedynym środkiem, dzięki któremu osiągnięta może zostać poszukiwana funkcja techniczna produktu. Zawarte w art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 wyłączenie uzasadniane jest głównie brakiem twórczego wpływu twórcy na wygląd produktu, mając na względzie, że jedynie wartość dodana w wyniku wkładu intelektualnego niezależnego od funkcji uzasadnia przyznanie ochrony z tytułu wzoru wspólnotowego. Wydaje się, że również EUIPO ma ostatnio tendencję do wysuwania na pierwszy plan w swojej praktyce decyzyjnej kwestii tego, czy twórca dysponował swobodą przy tworzeniu przedmiotowego produktu(41).
38. Jeżeli chodzi o cele realizowane przez omawiane rozporządzenie, a w szczególności jego art. 8 ust. 1, nie zostało zakwestionowane przez strony, a moim zdaniem jest ponadto niezaprzeczalne, że przepis ten zmierza przede wszystkim do tego, aby cechy produktu o charakterze wyłącznie technicznym nie mogły zostać „zmonopolizowane”(42) poprzez przyznanie im ochrony z tytułu wzoru wspólnotowego(43) oraz uniknięcie, aby „innowacje technologiczne były wstrzymywane”(44) z uwagi na fakt, że ochrona ta zmniejsza dostępność do rozwiązań technicznych dla innych przedsiębiorców(45). Poszukiwanie równowagi pomiędzy ochroną innowacji z jednej strony a zapewnieniem równej i korzystnej konkurencji wszystkim przedsiębiorstwom wspólnotowym z drugiej strony, stanowiło jedną z trosk ustawodawcy(46).
39. Ponadto z prac przygotowawczych nad rozporządzeniem
nr 6/2002 wynika, że art. 8 ust. 1 ma na celu wyznaczenie granicy pomiędzy uregulowaniami dotyczącymi patentów a tymi dotyczącymi wzorów(47). Ewentualna ochrona innowacji technicznych powinna bowiem wynikać z tych pierwszych uregulowań(48), pod warunkiem że spełnione są warunki dla udzielenia patentu. Jak podkreśla CeramTec, w pewnych przypadkach uzyskanie patentu może okazać się trudniejsze, gdyż ten tytuł prawny wymaga wykazania istnienia wynalazku odpowiadającego ścisłym wymogom(49) oraz mniej opłacalne, gdyż przyznany okres ochrony może być krótszy niż ten gwarantowany dla wzorów(50). Należy zatem zapobiec ryzyku obchodzenia przepisów mających zastosowanie do patentów poprzez wyłączenie możliwości ochrony rozwiązań o naturze technicznej jako wzorów.
40. Wybór kryterium takiego jak wielość form, które znacznie ogranicza zakres stosowania wyłączenia przewidzianego w art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002(51), może zaś moim zdaniem pozbawić ten przepis pełnej skuteczności i przeszkodzić w realizacji powyżej wskazanych celów, zezwalając na przywłaszczenie form o naturze czysto technicznej, dla których istnieją jednak inne warianty(52)
41. Podobnie jak CeramTec i rząd Zjednoczonego Królestwa uważam bowiem, że prawie zawsze istnieje możliwość minimalnej, ale wystarczającej(53), modyfikacji cech postaci produktu, bez naruszenia poszukiwanej funkcji technicznej. Może się zatem zdarzyć, że wiele możliwych form rozwiązania technicznego, a nawet wszystkie, zostaną zmonopolizowane poprzez uzyskanie ochrony wzoru, co wstrzymywałoby innowację techniczną, która rozporządzenie nr 6/2002 ma wspierać. Jeżeli kryterium, za którym opowiada się DOCERAM, zostałoby przyjęte, jeden przedsiębiorca miałby możliwość zarejestrowania wielu wzorów dla różnych form produktu i korzystać w ten sposób z wyłącznej i w praktyce identycznej z patentem ochrony, jednak bez poddania się ograniczeniom wymaganym dla ochrony patentowej, które mogłyby być w ten sposób obchodzone.
42. W tym względzie CeramTec podnosi, że w ramach sporu w postępowaniu głównym DOCERAM, zastrzegając 17 wariantów formy kołków centrujących w trzech różnych kształtach, nie zostawiła innym przedsiębiorcom żadnej możliwości wykorzystania alternatywnych kształtów tego produktu, gdyż w dziedzinie spawania nie istnieją inne technicznie istotne formy, które wywierałyby inne całościowe wrażenie produktu, zgodnie z art. 6 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002.
43. Pragnę wreszcie podkreślić, że zasugerowana tutaj interpretacja jest ponadto spójna z orzecznictwem Trybunału dotyczącym znaków towarowych(54). W przeciwieństwie do tego, co zdaje się utrzymywać CeramTec, orzecznictwo to nie może moim zdaniem zostać bezpośrednio transponowane na grunt niniejszej sprawy ze względu na różnice istniejące pomiędzy systemem prawa Unii dotyczącym ochrony znaków towarowych a tym dotyczącym ochrony wzorów(55). Jednakże z uwagi na to, że przepisy analogiczne do art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 istnieją w pierwszym z tych systemów(56), nawet jeśli ich brzmienie nie jest dokładnie takie same(57), i mając na względzie podobieństwo istniejące pomiędzy tymi dwoma kategoriami przepisów(58), w mojej ocenie jest możliwe, a nawet wskazane, wypowiedzenie się w świetle powyższego orzecznictwa i ewentualne rozumowanie na zasadzie analogii w niniejszej sprawie.
44. W tym względzie przypominam, że w kwestii ochrony przyznawanej znakom towarowym Trybunał orzekł, iż wyżej wymienione przepisy prawa Unii, które odpowiadają treścią art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 mają na celu unikanie, aby ochrona ta prowadziła do przyznawania ich właścicielom monopolu na rozwiązania techniczne lub funkcjonalne właściwości towaru, których użytkownik mógłby poszukiwać w towarach konkurencyjnych(59). Jak wskazałem powyżej(60), taka wydaje mi się również przyczyna, dla której ochrona wzorów wspólnotowych jest wyłączona w przypadkach określonych w wyżej wymienionym art. 8 ust. 1.
45. Z różnych wyroków Trybunału dotyczących znaków towarowych wynika, że „oznaczenie, które składa się wyłącznie z kształtu towaru, nie może stanowić przedmiotu rejestracji na podstawie [interpretowanego] przepisu, jeśli zostanie wykazane, że zasadnicze właściwości funkcjonalne tego kształtu są uwarunkowane wyłącznie efektem technicznym”. Trybunał wyjaśnił, że „poprzez wykazanie istnienia innych kształtów, które pozwalają na osiągnięcie tego samego efektu technicznego” „nie można obejść […] podstawy odmowy rejestracji [jako znaku towarowego]” „formy produktu koniecznej dla osiągniecia tego samego efektu technicznego”, o której mowa w powyższych przepisach. Trybunał oparł powyższe, dorozumiane, ale moim zdaniem jasne odrzucenie teorii wielości form, w szczególności na stwierdzeniu, że odmowa rejestracji nie jest uzależniona od warunku, aby dana forma była jedyną pozwalającą na osiągnięcie oczekiwanego rezultatu technicznego, oraz na obserwacji, że gdyby takie kryterium uznane zostało za decydujące, duża liczba alternatywnych form mogłaby stać się niedostępna dla konkurentów danego właściciela znaku towarowego(61).
46. Uważam, że powyższe uwagi mają również znaczenie w niniejszej sprawie, wziąwszy pod uwagę, iż nie można dopuścić, aby również w tej dziedzinie cel wzorów wspólnotowych był obchodzony na potrzeby udzielenia ochrony wyłącznie technicznym cechom produktu(62).
47. W konsekwencji uważam, że na pierwsze pytanie prejudycjalne należy udzielić odpowiedzi twierdzącej i w konsekwencji odrzucić stanowisko proponujące przyjąć kryterium „wielości form”. Dokładniej, stoję na stanowisku, że art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 należy interpretować w ten sposób, że przy określaniu, czy cechy postaci produktu wynikają wyłącznie z jego funkcji technicznej, nie można opierać się wyłącznie na braku form alternatywnych mogących pełnić tą samą funkcję, ale należy wykazać, że wybór danego wzoru podyktowany był wyłącznie poszukiwaniem określonej funkcji technicznej, a co za tym idzie, jego twórca nie miał w tym zakresie żadnego wkładu twórczego.
48. W związku z tak zaproponowaną wykładnią sąd odsyłający formułuje dalsze wątpliwości dotyczące praktycznego zastosowania zasady zawartej w art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002, będące przedmiotem drugiego pytania prejudycjalnego.
B. W przedmiocie elementów oceny istotnych dla celów stosowania art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 (pytanie drugie)
49. Drugie pytanie prejudycjalne zadane jest tytułem ewentualnym, na wypadek gdyby – jak proponuję – Trybunał na pytanie pierwsze odpowiedział, że metodą właściwą dla celów stosowania wyłączenia zawartego w art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 jest zweryfikowanie, czy cechy postaci danego produktu wynikają wyłącznie z jego oczekiwanej funkcji technicznej, a nie ze stwierdzenia braku wzorów alternatywnych, mogących pełnić tę samą funkcję.
50. Poprzez powyższe pytanie sąd odsyłający zmierza, po pierwsze, do ustalenia, z jakiego punktu widzenia należy oceniać, czy różne cechy postaci produktu zostały przyjęte wyłącznie z uwagi na jego funkcję techniczną oraz po drugie, w wypadku gdyby należałoby postawić się w sytuacji „obiektywnego obserwatora” – jak pojęcie to należy definiować.
51. Sąd odsyłający podnosi, że w zaskarżonym w niniejszej sprawie orzeczeniu Landgericht Düsseldorf (sąd krajowy w Düsseldorfie) orzekł, iż powyższa ocena powinna być dokonywana obiektywnie oraz że subiektywne zamierzenie twórcy wzoru jest mało istotne i może co najwyżej zostać ewentualnie potraktowane jako wskazówka dla celów określenia, czy obiektywny obserwator mógłby, na podstawie rozsądnej obserwacji, dojść do wniosku, że tylko względy dotyczące funkcjonalności zadecydowały o wyborze projektu(63). Jednakże zdaniem przeciwników tego podejścia trudne byłoby określenie, dla każdego przypadku, punktu widzenia takiego „obiektywnego obserwatora”, czyli osoby trzeciej, która istnieje jedynie w teorii.
52. Jeżeli chodzi o obiektywny lub subiektywny charakter analizy, która powinna zostać przeprowadzona do celów zastosowania art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002, strony w postępowaniu głównym oraz podmioty biorące udział w niniejszym postępowaniu, które przedstawiły uwagi Trybunałowi, są zgodne co do tego, że subiektywny zamiar twórcy podczas tworzenia spornego wzoru nie może stanowić kluczowego czynnika pozwalającego na dokonanie oceny, czy dany wzór powstał z uwagi na względy czysto techniczne. Ja również jestem tego zdania.
53. Obiektywne podejście do przedmiotowej analizy pozwala bowiem na jednolite stosowanie tego przepisu we wszystkich państwach członkowskich oraz przez wszystkie sądy tych państw członkowskich, a także gwarantuje większą przewidywalność, co wzmacnia pewność prawną przedsiębiorców. Jak zasadniczo zauważają DOCERAM i CeramTec, gdyby subiektywny zamiar twórcy stanowił jedyne istotne kryterium, jego deklaracje samodzielnie decydowałaby o ocenie, czy danemu wzorowi należy przyznać ochronę, a w razie sporu zainteresowany mógłby być skłonny do potwierdzenia, że dokonał wyboru danego wzoru, kierując się względami estetycznymi, aby wyłączenie, o którym mowa w art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002, nie znalazło zastosowania do jego projektu. Uważam, że konieczne jest, aby właściwe władze mogły wypowiedzieć się w oparciu nie o subiektywne kryteria oceny, ale o kryteria obiektywne i pozbawione ryzyka stronniczości.
54. Jeżeli chodzi o środki, jakie należy zastosować w celu przeprowadzenia obiektywnej oceny w celu ustalenia, czy postać produktu wynika wyłącznie z jego funkcji technicznej w rozumieniu art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002, stanowiska prezentowane przed Trybunałem nie są natomiast zbieżne.
55. Moim zdaniem pierwszy problem podniesiony w zadanym przez sąd odsyłający pytaniu prejudycjalnym, które odnosi się do ewentualnego uwzględnienia »punktu widzenia „obiektywnego obserwatora”«, dotyczy tego, czy należy rozumować poprzez odniesienie się do osoby fikcyjnej, której zakładana ocena służyłaby za archetyp.
56. W tym względzie CeramTec podnosi przede wszystkim, że wyrażenie „obiektywny obserwator”, pojawiające się w wyroku zaskarżonym przed sądem odsyłającym oraz w drugim pytaniu prejudycjalnym, inspirowane jest podobnymi figurami, przyjętymi, w różnych postaciach, w praktyce decyzyjnej EUIPO(64) oraz w doktrynie(65).
57. Następnie CeramTec podnosi, że w celu zweryfikowania, czy art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 znajduje zastosowanie, należy w drodze analogii oprzeć się na pojęciu „poinformowanego użytkownika”, które występuje w art. 6 ust. 1, w art. 10 ust. 1 oraz w motywie 14 tego rozporządzenia(66) – zgodnie z jego definicją wynikającą z orzecznictwa Trybunału i Sądu(67). Zdaniem CeramTec, w przypadku dokonywania weryfikacji w szczególnej sytuacji, gdy – jak w niniejszej sprawie – wszyscy zainteresowani użytkownicy produktu są profesjonalistami, „poinformowany użytkownik” odpowiada w praktyce „znawcy w danej dziedzinie”, który dysponuje wiedzą techniczną, pojęciem wykorzystywanym dla oceny charakteru wynalazczego patentu.
58. Powyższe stanowisko uważam za niewskazane. Zwracam uwagę, że w przeciwieństwie do twierdzeń CeramTec kryterium istotnym dla oceny istnienia okoliczności faktycznych w ramach rozporządzenia nr 6/2002 nie jest zawsze „poinformowany użytkownik”. W szczególności z orzecznictwa wynika, że poinformowany użytkownik nie zawsze jest w stanie dokonać rozróżnienia – wychodząc poza doświadczenie, jakie zgromadził w związku z użytkowaniem danego produktu – między aspektami wyglądu produktu podyktowanymi jego funkcją techniczną a tymi, które są dowolne(68). Stosowanie art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 wiąże się z przeprowadzeniem oceny o charakterze technicznym, co wymaga szczególnych kompetencji, którymi nie zawsze dysponuje nawet „poinformowany użytkownik”. W konsekwencji podejście „poinformowanego użytkownika” nie stanowi moim zdaniem obiektywnego kryterium oceny wymaganego w tym zakresie.
59. Podobnie jak rząd Zjednoczonego Królestwa i Komisja uważam, że gdyby autorzy rozporządzenia nr 6/2002 chcieli posłużyć się narzędziem prawnym takim jak „obiektywny obserwator”, jak sugeruje drugie pytanie prejudycjalne, posłużyliby się tym pojęciem w art. 8 ust. 1, jak dokonali tego wprost w przypadku „poinformowanego użytkownika” w art. 6 ust. 1 i w art. 10 ust. 1 omawianego rozporządzenia(69). Zresztą pragnę zauważyć, że wspomniany art. 8 nie odwołuje się również do punktu widzenia innych kategorii fikcyjnych osób, takich jak „potencjalny przeciętny nabywca” – kryterium, którego odrzucenie zostało wcześniej zasugerowane przez DOCERAM(70), czy też „przeciętnego konsumenta” – kryterium oceny, w stosunku do którego Komisja zauważa, że zostało uznane za niedecydujące jako takie przy ocenie czysto technicznego charakteru danego kształtu w dziedzinie znaków towarowych(71).
60. Rząd Zjednoczonego Królestwa podkreśla, w mojej ocenie słusznie, że art. 6 ust. 2 i art. 10 ust. 2 rozporządzenia nr 6/2002 nie odwołują się do teoretycznego pojęcia „poinformowanego użytkownika” dla celów oceny „stopnia swobody twórcy przy opracowywaniu wzoru”(72) oraz że należy przyjąć to samo podejście – niefikcyjne – w ramach art. 8 ust. 1, gdyż sąd rozpatrujący sprawę jest również zobowiązany do dokonania obiektywnej oceny, co tak naprawdę wynika z technicznej funkcji produktu, elementu niepodlegającego ochronie, a gdzie w grę wchodziła swoboda twórcy, którego działalność twórcza może podlegać ochronie(73). Tego rodzaju kazuistyczna ocena jest już dokonywana, jak się wydaje bez większych trudności, przez sądy krajowe(74) oraz przez członków OHIM aktualnie EUIPO(75).
61. Ponadto gdyby należało przyjąć kryterium „bezstronnego obserwatora”, rodziłoby to cały szereg dodatkowych trudności związanych ze zdefiniowaniem tej kategorii stworzonej z różnych elementów, jak również sposobu, w jaki należałoby z niej uczynić użytek, chociażby w zakresie ustalenia rodzaju i poziomu wiedzy, jaką taka osoba miałaby posiadać.
62. Druga wątpliwość przedstawiona Trybunałowi dotyczy ustalenia elementów, które powinny podlegać analizie, moim zdaniem w sposób obiektywny i kazuistyczny, przez sąd rozpatrujący sprawę dotyczącą sporu opartego na art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002.
63. Podzielam zdanie prezentowane w większości uwag przedstawionych Trybunałowi, zgodnie z którym do sądu krajowego rozpatrującego spór należy dokonanie obiektywnej oceny, uwzględniającej wszystkie konkretne okoliczności danej sprawy, czy różne cechy postaci produktu wynikają wyłącznie ze względów związanych z funkcjonalnością.
64. W tym względzie zdaniem Komisji sąd ten powinien wziąć pod uwagę kryteria oceny przyjęte przez Trybunał w dziedzinie znaków towarowych jako kryteria pozwalające na ustalenie wartości formy wykraczającej poza czysto techniczną, takie jak „sposób postrzegania […] przez przeciętnego konsumenta[(76)], natura rozpatrywanej kategorii towarów, wartość artystyczna danego kształtu, jego odmienność od innych kształtów powszechnie używanych na danym rynku, znaczna różnica ceny w stosunku do wyrobów podobnych lub wypracowanie strategii promocyjnej podkreślającej głównie estetyczne właściwości danego towaru”(77). Komisja uważa, że sąd rozpatrujący sprawę powinien ponadto wziąć pod uwagę istnienie alternatywnych form, które również spełniają daną funkcję techniczną, gdyż ich istnienie wskazuje co do zasady, że twórca dysponował swobodą przy tworzeniu cech postaci produktu oraz że cechy te nie były podyktowane wyłącznie względami funkcjonalnymi
65. W tym samym duchu DOCERAM stworzyła przykładową listę kryteriów, które mogą mieć znaczenie, to jest „okoliczności związane z procesem tworzenia, reklamą, korzystaniem etc.”. Ze swojej strony CeramTec stoi na stanowisku, że punkt widzenia „poinformowanego użytkownika”, którego proponuje – moim zdaniem niesłusznie(78) – przyjąć jako kryterium obiektywnej oceny, powinien być określany „ze szczególnym uwzględnieniem wszystkich okoliczności istotnych dla sprawy”(79), a zwłaszcza „konkretnego celu wytwórcy w momencie tworzenia, reklamy produktu uwydatniającej jego formę oraz ewentualnych różnic lub szczególnej renomy formy u określonych odbiorców, jak również woli twórcy w momencie tworzenia produktu”(80).
66. W tym względzie zwracam uwagę, że przedmiotowa ocena powinna być moim zdaniem dokonywana przez sąd rozpatrujący sprawę nie tylko w świetle samego spornego wzoru, ale w świetle ogółu okoliczności związanych z wyborem cech postaci tego wzoru, z uwzględnieniem dowodów przedstawionych przez strony, bez względu na ich przedmiot czy naturę(81), jak również z uwzględnieniem ewentualnych środków dowodowych zarządzonych przez ten sąd.
67. Moim zdaniem nie można wykluczyć, że kryteria, które w mojej ocenie nie mogą same w sobie pozwolić na ustalenie, że cechy postaci produktu wynikają wyłącznie z jego funkcji technicznej w rozumieniu art. 8 ust 1 rozporządzenia nr 6/2002, takie jak subiektywny zamiar twórcy czy istnienie form alternatywnych(82), mogą jednak zostać uwzględnione wśród konkretnych wskazówek, które sąd rozpatrujący sprawę powinien wziąć pod uwagę celem sformułowania jego własnej opinii dotyczącej zastosowania tego przepisu.
68. W moim przekonaniu nie ma potrzeby tworzenia listy, nawet przykładowej, kryteriów mających znaczenie w tym zakresie, zważywszy, że prawodawca Unii nie dokonał takiego zabiegu, a Trybunał, jak sądzę, nie uznał tego za przydatne w kontekście oceny, również dotyczącej stanu faktycznego, która dokonywana jest w celu zastosowania art. 4–6 tego rozporządzenia.
69. Natomiast podobnie jak rząd grecki uważam, że należy podkreślić fakt, iż sąd rozpatrujący sprawę może w razie potrzeby dokonać wymaganej oceny poprzez odwołanie się do oceny niezależnego eksperta wyznaczonego przez ten sąd. W tym względzie zwracam uwagę, że sądy krajowe niekoniecznie muszą posiadać wiedzę, często o charakterze wysoce technicznym, która jest konieczna do tego celu, i że zwykle zarządzają przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, gdy rozpatrują złożone wątpliwości tego rodzaju.
70. W konsekwencji uważam, iż na drugie pytanie prejudycjalne należy udzielić odpowiedzi, że w celu dokonania oceny, czy różne cechy postaci produktu wynikają wyłącznie z jego funkcji technicznej, na potrzeby stosowania art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 sąd rozpatrujący sprawę powinien dokonać obiektywnej oceny, jednak nie z – teoretycznego – punktu widzenia „obiektywnego obserwatora”, ale z uwzględnieniem, w sposób konkretny, wszystkich istotnych okoliczności danej sprawy.
V. Wnioski
71. W świetle powyższych rozważań proponuję, aby na pytania prejudycjalne przedstawione przez Oberlandesgericht Düsseldorf (wyższy sąd krajowy w Düsseldorfie) Trybunał udzielił następującej odpowiedzi:
1) Artykuł 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002 rozporządzenia Rady (WE) nr 6/2002 z dnia 12 grudnia 2001 r. w sprawie wzorów wspólnotowych należy interpretować w ten sposób, że ochrona przyznana tym rozporządzeniem podlega wyłączeniu, gdy cechy postaci danego produktu wynikają wyłącznie z jego funkcji technicznej, a zatem bez jakiegokolwiek wkładu twórczego jego twórcy, a okoliczność, że istnieją ewentualne inne formy pozwalające na uzyskanie tego samego rezultatu technicznego nie jest sama w sobie decydująca w tym względzie.
2) W celu dokonania oceny, czy cechy postaci produktu wynikają wyłącznie z jego funkcji technicznej w rozumieniu art. 8 ust. 1 rozporządzenia nr 6/2002, sąd rozpatrujący sprawę powinien wypowiedzieć się w sposób obiektywny, w oparciu o zasadę swobodnej oceny dowodów, z uwzględnieniem wszystkich istotnych okoliczności danej sprawy.