Language of document : ECLI:EU:C:2022:711

OPINIA RZECZNIKA GENERALNEGO

MACIEJA SZPUNARA

przedstawiona w dniu 22 września 2022 r.(1)

Sprawa C290/21

Staatlich genehmigte Gesellschaft der Autoren, Komponisten und Musikverleger Reg. Gen. mbH (AKM)

przeciwko

Canal+ Luxembourg Sàrl

przy udziale:

Tele 5 TMTV GmbH,

Österreichische Rundfunksender GmbH & Co KG,

Seven.One Entertainment Group GmbH,

ProSiebenSat.1 PULS 4 GmbH

[wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Oberster Gerichtshof (sąd najwyższy, Austria)]

Odesłanie prejudycjalne – Własność intelektualna – Prawo autorskie i prawa pokrewne – Przekaz satelitarny i retransmisja drogą kablową – Dyrektywa 93/83/EWG – Artykuł 1 ust. 2 – Dostawca pakietów satelitarnych – Rozpowszechnianie programów w innym państwie członkowskim – Miejsce czynności korzystania – Odpłatne udostępnianie programów płatnych i bezpłatnych w wysokiej rozdzielczości – Dostępność tych programów w rozdzielczości standardowej w państwie odbioru również drogą satelitarną






 Wprowadzenie

1.        „Gdybym mógł zacząć od początku, zacząłbym od kultury” – miał powiedzieć Jean Monnet na temat procesu integracji europejskiej. Kultura zaś, w każdym razie w wymiarze gospodarczym, jest w znacznej mierze regulowana prawem autorskim. Tymczasem postępom integracji w tej sferze stoi na przeszkodzie pewien element, który przyczynia się też do utrwalenia podziału rynku wewnętrznego wzdłuż granic krajowych: nienaruszalna zasada terytorialności (w rozumieniu terytorium krajowego) w prawie autorskim, a także praktyka uczestników rynku, w tym praktyka organizacji zbiorowego zarządzania, oparta na tej zasadzie. Paradoksalnie im bardziej technologia – w szczególności przekaz satelitarny, będący przedmiotem niniejszej sprawy, a ostatnio też Internet, umożliwiają międzypaństwową wymianę kulturalną, tym bardziej odczuwalna jest przeszkoda w postaci zasady terytorialności prawa autorskiego.

2.        Oczywiście prawdą jest, że ów podział rynku ma również powód obiektywny, a mianowicie różnorodność językową, która jest w dziedzinie kultury aspektem fundamentalnym. Niniejsza sprawa pokazuje jednak, że nawet w sytuacjach, w których bariera językowa nie istnieje, zainteresowane podmioty unguibus et rostro bronią zasady terytorialności określonej w oparciu o granice państwowe, zniesione już przecież na rynku wewnętrznym. W niniejszej sprawie Trybunał będzie miał okazję wesprzeć integrację Europy poprzez kulturę, zgodnie z wolą ustawodawcy Unii wyrażoną już prawie 30 lat temu.

 Ramy prawne

 Prawo Unii

3.        Zgodnie z art. 1 ust. 2 lit. a)–c) dyrektywy Rady 93/83/EWG z dnia 27 września 1993 r. w sprawie koordynacji niektórych zasad dotyczących prawa autorskiego oraz praw pokrewnych stosowanych w odniesieniu do przekazu satelitarnego oraz retransmisji drogą kablową(2):

„2.      a)      Do celów niniejszej dyrektywy »publiczny przekaz satelitarny« oznacza działanie, w wyniku którego sygnały będące nośnikami programu przeznaczonego do odbioru publicznego, pod kontrolą organizacji radiowej i telewizyjnej i na jej odpowiedzialność, wprowadzane są do zamkniętego łańcucha przekazu, prowadzącego do satelity i z powrotem na Ziemię.

b)      Satelitarny przekaz publiczny pojawia się [ma miejsce] wyłącznie w państwie członkowskim, w którym sygnały będące nośnikami programu są wprowadzane pod kontrolą organizacji radiowej i telewizyjnej i na jej odpowiedzialność, do zamkniętego łańcucha przekazu, prowadzącego do satelity i z powrotem na Ziemię.

c)      W przypadku kodowanych sygnałów będących nośnikami programu publiczny przekaz satelitarny następuje pod warunkiem publicznego udostępnienia przez organizację radiową i telewizyjną lub za jej zgodą środków dekodowania”.

4.        Artykuł 2 tej dyrektywy stanowi:

„Z zastrzeżeniem przepisów określonych w niniejszym rozdziale państwa członkowskie ustanawiają na rzecz autora wyłączne prawo do wydawania zezwoleń na publiczny przekaz satelitarny utworów chronionych prawem autorskim”.

5.        Artykuł 4 rzeczonej dyrektywy rozszerza na publiczny przekaz satelitarny ochronę przyznaną artystom wykonawcom, producentom fonogramów i organizacjom radiowym i telewizyjnym przez dyrektywę 92/100/EWG(3).

6.        Artykuł 1 ust. 2 lit. c) dyrektywy 2001/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 maja 2001 r. w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym(4) sformułowano w sposób następujący:

„Poza przypadkami wymienionymi w art. 11[(5)] niniejsza dyrektywa pozostawia niezmienione przepisy [Unii] i w żaden sposób nie narusza tych przepisów dotyczących:

[…]

c)      praw autorskich i pokrewnych stosowanych do nadawania programów drogą satelitarną i retransmisji kablowej”.

7.        Zgodnie z art. 3 ust. 1 tej dyrektywy:

„Państwa członkowskie powinny zapewnić autorom wyłączne prawo do zezwalania lub zabraniania na jakiekolwiek publiczne udostępnianie ich utworów, drogą przewodową lub bezprzewodową [zezwalania na jakiekolwiek publiczne udostępnianie ich utworów, drogą przewodową lub bezprzewodową, lub jego zabraniania] […]”.

 Prawo austriackie

8.        Paragraf 17b ust. 1 Urheberrechtsgesetz (ustawy o prawie autorskim) z dnia 9 kwietnia 1936 r., w brzmieniu z dnia 27 grudnia 2018 r.(6), mającym zastosowanie w niniejszej sprawie, stanowi:

„W ramach przekazu satelitarnego czynność korzystania zastrzeżona dla autora polega na wprowadzeniu sygnałów będących nośnikami programu, pod kontrolą organizacji radiowej i telewizyjnej i na jej odpowiedzialność, do zamkniętego łańcucha przekazu, prowadzącego do satelity i z powrotem na Ziemię. Z zastrzeżeniem ust. 2 nadawanie drogą satelitarną odbywa się zatem wyłącznie w państwie, w którym wprowadzenie to następuje”.

 Okoliczności faktyczne, postępowanie i pytania prejudycjalne

9.        Staatlich genehmigte Gesellschaft der Autoren, Komponisten und Musikverleger Reg. Gen. mbH (akredytowana przez państwo spółka autorów, kompozytorów i wydawców muzycznych, Austria, zwana dalej „AKM”) jest austriacką organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi do utworów muzycznych.

10.      Canal+ Luxembourg Sàrl (zwana dalej „Canal+”) jest spółką prawa luksemburskiego, która oferuje odpłatnie w Austrii pakiety złożone z programów szeregu organizacji radiowych i telewizyjnych (zwane dalej „pakietami satelitarnymi”).

11.      Większość sygnałów satelitarnych będących nośnikami programu jest wprowadzana do łańcucha przekazu (kanału „uplink” odbieranego przez satelitę) przez same organizacje radiowe i telewizyjne, a część z nich przez Canal+, przy czym nigdy nie odbywa się to w Austrii, lecz w innych państwach członkowskich Unii. Przesyłany jest strumień przekazu, który zawiera cały program w wysokiej rozdzielczości wraz ze wszystkimi dodatkowymi informacjami, takimi jak dane audio, napisy dialogowe itp. Po „odesłaniu” przez satelitę, strumień jest odbierany za pomocą satelitarnych urządzeń odbiorczych w obszarze nadawania. Strumień podlega w tym momencie podziałowi, a użytkownik może uzyskać dostęp do poszczególnych programów za pomocą odbiornika. Programy są kodowane i w celu korzystania z nich muszą być odkodowane przez urządzenie odbiorcze. Za zgodą organizacji radiowych i telewizyjnych Canal+ udostępnia swoim klientom klucze dostępu. „Pakiety” tworzy się poprzez połączenie kluczy dostępu do różnych programów.

12.      Pakiety zawierają programy telewizyjne płatne i programy telewizyjne bezpłatne. Te ostatnie nie są kodowane i mogą być odbierane na terytorium Republiki Austrii przez każdego, drogą satelitarną, w jakości standardowej.

13.      AKM wystąpiła z żądaniem zmierzającym zasadniczo do zaniechania nadawania sygnałów satelitarnych w Austrii oraz do zasądzenia odszkodowania, podnosząc, że nie zezwoliła na rzeczone nadawanie. AKM uważa bowiem, że pomimo ewentualnej zgody otrzymanej przez organizacje radiowe i telewizyjne na publiczny przekaz satelitarny utworów zezwolenie takie powinien również posiadać Canal+, przy czym podmiot ów nie mógł wykazać jego posiadania. AKM uważa zatem, że Canal+ narusza prawa, którymi zarządza AKM.

14.      Do udziału w postępowaniu głównym w charakterze interwenientów popierających żądania Canal+ dopuszczono cztery przedsiębiorstwa, w tym organizację radiową i telewizyjną Seven.One Entertainment Group GmbH z siedzibą w Niemczech oraz organizację radiową i telewizyjną ProSiebenSat.1 PULS 4 GmbH z siedzibą w Austrii (zwane dalej łącznie „interwenientami”).

15.      Wyrokiem z dnia 30 czerwca 2020 r. Oberlandesgericht Wien (wyższy sąd krajowy w Wiedniu, Austria) w postępowaniu odwoławczym częściowo uwzględnił powództwo. Sąd ten uznał w szczególności, że pakiety satelitarne dostarczane przez Canal+ docierają do nowego grona odbiorców, czyli do publiczności innej niż odbiorcy bezpłatnego przekazu nadawców radiowo‑telewizyjnych. Zarówno AKM, jak i Canal+, wspierany przez interwenientów, wniosły rewizję od tego wyroku do sądu odsyłającego.

16.      W tych okolicznościach Oberster Gerichtshof (sąd najwyższy, Austria) postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do Trybunału z następującymi pytaniami prejudycjalnymi:

„1)      Czy art. 1 ust. 2 lit. b) [dyrektywy 93/83] należy interpretować w ten sposób, że nie tylko organizacja radiowa i telewizyjna, lecz także dostawca pakietu satelitarnego uczestniczący w niepodzielnej i jednolitej czynności nadawania dokonuje – w stosownym przypadku wymagającej uzyskania zgody – czynności korzystania tylko w tym państwie, w którym sygnały będące nośnikami programu są wprowadzane, pod kontrolą organizacji radiowej i telewizyjnej i na jej odpowiedzialność, do zamkniętego łańcucha przekazu, prowadzącego do satelity i z powrotem na Ziemię, wobec czego współdziałanie dostawcy pakietu satelitarnego w czynności nadawania nie może prowadzić do jakiegokolwiek naruszenia praw autorskich w państwie odbioru?

2)      W razie udzielenia odpowiedzi przeczącej na pytanie pierwsze: czy pojęcie »publicznego przekazu« zawarte w art. 1 ust. 2 lit. a) i c) [dyrektywy 93/83] oraz w art. 3 ust. 1 [dyrektywy 2001/29] należy interpretować w ten sposób, że dostawca pakietu satelitarnego – współdziałający jako dalszy podmiot w ramach publicznego przekazu satelitarnego – który łączy w pakiet według własnego uznania kilka zakodowanych sygnałów wysokiej rozdzielczości bezpłatnych i płatnych programów telewizyjnych różnych organizacji radiowych i telewizyjnych oraz oferuje swoim klientom za opłatą powstały w ten sposób samoistny produkt audiowizualny, jest obowiązany uzyskać od podmiotu danych praw odrębną zgodę także w odniesieniu do objętych ochroną treści w ramach bezpłatnych programów telewizyjnych zawartych w pakiecie programów, mimo że i tak zapewnia on swoim klientom dostęp do takich utworów, które w obszarze nadawania są one już dla każdego swobodnie dostępne, choć w niższej jakości, obejmującej rozdzielczość standardową?”.

17.      Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożono w dniu 5 maja 2021 r. Uwagi na piśmie przedstawili AKM, Canal+, interwenienci oraz Komisja Europejska. Ci sami uczestnicy byli reprezentowani na rozprawie, która miała miejsce w dniu 8 czerwca 2022 r.

 Ocena

18.      Sąd odsyłający zadaje dwa pytania prejudycjalne, przy czym pytanie drugie zależy od odpowiedzi na pytanie pierwsze. Z uwagi na odpowiedź, jakiej proponuję udzielić na pytanie pierwsze, udzielenie odpowiedzi na pytanie drugie – jeżeli Trybunał zgodzi się z moim rozumowaniem – nie będzie konieczne. Zbadam je jednak krótko w trosce o kompletność wywodu.

 W przedmiocie pierwszego pytania prejudycjalnego

19.      Poprzez pierwsze pytanie prejudycjalne sąd odsyłający zmierza zasadniczo do ustalenia, czy art. 1 ust. 2 lit. b) dyrektywy 93/83 należy interpretować w ten sposób, że dostawca pakietów satelitarnych jest zobowiązany uzyskać w państwie członkowskim, w którym rozpowszechniane w ten sposób przedmioty objęte ochroną są publicznie dostępne (państwo członkowskie odbioru), zezwolenie podmiotów praw autorskich i praw pokrewnych na czynność publicznego przekazu satelitarnego, w której uczestniczy.

20.      Pytanie to nawiązuje do orzecznictwa Trybunału wynikającego, w szczególności, z wyroku z dnia 13 października 2011 r., Airfield i Canal Digitaal (C‑431/09 i C‑432/09, zwanego dalej „wyrokiem Airfield”, EU:C:2011:648) i dotyczy w rzeczywistości wykładni tego wyroku.

21.      Przed przystąpieniem do analizy wyroku Airfield konieczne jest poczynienie kilku uwag wstępnych.

 W przedmiocie publicznego przekazu satelitarnego w rozumieniu dyrektywy 93/83

22.      W początkowym okresie emisja programów telewizyjnych w naturalny sposób zatrzymywała się na granicach krajowych, ponieważ prowadzono ją za pomocą fal radiowych o częstotliwościach znajdujących się w dyspozycji poszczególnych państw, które z kolei przyznawały je operatorom na potrzeby nadawania ograniczonego do terytorium krajowego. Obszar emisji sygnału odpowiadał zatem zasadniczo terytorium państwa nadawania, które jednocześnie stanowiło zakres miejscowy stosowania prawa autorskiego tego państwa.

23.      Pojawienie się telewizji satelitarnej zakłóciło ten porządek, ponieważ pozwalało na pokrycie obszaru znacznie większego niż terytorium jednego państwa. Nasuwało się zatem pytanie, jakie prawo autorskie ma zastosowanie: jedynie prawo państwa nadawania sygnału do satelity, czy też prawo lub prawa państw, w których możliwy jest odbiór tego sygnału(7)?

24.      Artykuł 1 ust. 2 lit. b) dyrektywy 93/83 odpowiada na to pytanie z punktu widzenia prawa Unii. Mimo że przepis ten znajduje się w części zatytułowanej „Definicje”, ustanawia jedną z podstawowych norm materialnych tej dyrektywy, a mianowicie zasadę państwa członkowskiego nadawania. Zgodnie z tą zasadą uznaje się, że czynność publicznego przekazu satelitarnego zdefiniowana w tej dyrektywie ma miejsce jedynie w państwie członkowskim, w którym nadano sygnał do satelity. Zatem zastosowanie do takiej czynności będzie miało również prawo autorskie tego państwa.

25.      Równolegle dyrektywa 93/83 zapewnia równoważną ochronę praw autorskich oraz pokrewnych we wszystkich państwach członkowskich poprzez harmonizację tej ochrony w swych art. 2 i 4, a także określone w art. 3 ust. 1 wyłączenie zezwoleń obowiązkowych. Prawa podmiotów uprawnionych do korzystania z utworów w państwach członkowskich odbioru będą zatem chronione w równoważny sposób na podstawie prawa autorskiego państwa członkowskiego nadawania(8). Do nich należy zadbanie, aby umówione wynagrodzenie za korzystanie z tych praw uwzględniało wszystkich potencjalnych odbiorców, zgodnie z motywem 17 dyrektywy 93/83.

26.      Głównym celem ustanowienia zasady państwa członkowskiego nadawania było ułatwienie transgranicznej transmisji programów radiowych i telewizyjnych drogą satelitarną dzięki zapewnieniu wszystkim zainteresowanym podmiotom pewności prawa i odpowiedniego poziomu ochrony ich interesów(9).

27.      Jednakże zasada państwa członkowskiego nadawania dotyczy jedynie czynności publicznego przekazu satelitarnego, zdefiniowanego w art. 1 ust. 2 lit. a) i b) dyrektywy 93/83. Definicja ta składa się z szeregu elementów. Po pierwsze, czynność ta polega na wprowadzaniu sygnałów będących nośnikami programu do łańcucha przekazu prowadzącego do satelity i z powrotem na Ziemię. Po drugie, wprowadzenie musi następować pod kontrolą organizacji radiowej i telewizyjnej i na jej odpowiedzialność. Po trzecie, sygnały będące nośnikami programu muszą być przeznaczone do odbioru publicznego. Po czwarte, odnośny łańcuch przekazu musi być zamknięty od momentu wprowadzenia sygnałów do ich (potencjalnego(10)) odbioru przez odbiorców. Wreszcie po piąte, jeśli sygnały są kodowane, odbiorcy powinni otrzymać dostęp do środka dekodowania tych sygnałów od organizacji radiowej i telewizyjnej, pod której kontrolą i na której odpowiedzialność czynność ta ma miejsce, lub za jej zgodą(11).

28.      Czynność, która spełnia te warunki, stanowi „publiczny przekaz satelitarny” w rozumieniu art. 1 ust. 2 lit. a) dyrektywy 93/83 i podlega zasadzie państwa członkowskiego nadawania. Zasada ta obejmuje nie tylko nadawanie sensu stricto, czyli wprowadzenie sygnału będącego nośnikiem programu do kanału „uplink” odbieranego przez satelitę, lecz całość przekazu, w tym przesyłanie tego sygnału do użytkowników końcowych. Do przekazu jako całości stosuje się zatem jedynie prawo państwa członkowskiego nadawania. Natomiast jako „publicznego przekazu satelitarnego” w rozumieniu rzeczonego przepisu nie można zakwalifikować żadnej czynności korzystania na odległość, w tym za pośrednictwem satelity, z przedmiotów chronionych prawem autorskim lub praw pokrewnych, która nie spełnia warunków określonych w art. 1 ust. 2 lit. a) i c) dyrektywy 93/83, i czynność taka nie podlega zasadzie państwa członkowskiego nadawania.

 Wyrok Airfield i jego zastosowanie w niniejszej sprawie

29.      W wyroku Airfield Trybunał badał działalność dostawcy pakietów satelitarnych podobną do działalności Canal+ w obecnym przypadku. Doszedł do wniosku, że działalność ta mieści się w zakresie publicznego przekazu satelitarnego w rozumieniu art. 1 ust. 2 lit. a)–c) dyrektywy 93/83(12).

30.      W niniejszej sprawie należy stwierdzić, że sąd odsyłający przedstawia niewiele informacji na temat szczegółów technicznych przekazu rozpatrywanego w postępowaniu głównym. Ponieważ jednak pytania prejudycjalne dotyczą wykładni art. 1 ust. 2 lit. b) dyrektywy 93/83, a także pośrednio wyroku Airfield, wychodzę z założenia, że wniosek dotyczący kwalifikacji działalności dostawcy pakietów satelitarnych, do którego Trybunał doszedł w tym wyroku, może znaleźć zastosowanie również w niniejszej sprawie.

31.      Oznacza to, że sygnały będące nośnikami programu są wprowadzane do łańcucha przekazu prowadzącego do satelity i z powrotem na Ziemię albo przez same organizacje radiowe i telewizyjne, albo przez Canal+, ale za ich zgodą. Organizacje radiowe i telewizyjne sprawują zatem kontrolę i ponoszą odpowiedzialność za ich wprowadzanie(13). Sygnały te są przeznaczone do odbioru publicznego. Celem rozpatrywanej działalności jest bowiem transmisja programów do bezpośredniego odbioru przez odbiorców(14). Łańcuch przekazu pomiędzy wprowadzeniem sygnałów do kanału „uplink” odbieranego przez satelitę a potencjalnym odbiorem przez telewidzów jest zamknięty. Ewentualne ingerencje w te sygnały, takie jak kompresja lub kodowanie i dekodowanie, mieszczą się w zwykłych czynnościach technicznych służących przygotowaniu sygnałów do ich transmisji drogą satelitarną i nie przerywają łańcucha przekazu(15). Wreszcie bezsporne jest, że Canal+ udostępnia odbiorcom środki dekodowania za zgodą odpowiednich organizacji radiowych i telewizyjnych.

32.      W pełni podzielam analizę przeprowadzoną przez Trybunał w wyroku Airfield w przedmiocie zakwalifikowania działalności dostawcy pakietów satelitarnych jako publicznego przekazu satelitarnego. Na tym etapie jedyną kwestią, co do której mam wątpliwości, jest stwierdzenie, po pierwsze, że kontrola oraz odpowiedzialność organizacji radiowej i telewizyjnej, o których mowa w art. 1 ust. 2 lit. a) dyrektywy 93/83, dotyczą nie tyle czynności publicznego przekazu satelitarnego jako całości, co jedynie wprowadzania sygnałów do łańcucha przekazu, a po drugie, że owa kontrola i odpowiedzialność mogą być współdzielone(16).

33.      W pierwszej kolejności – jeżeli, zgodnie ze wspomnianym powyżej przepisem, w chwili wprowadzenia sygnałów będących nośnikami programów do łańcucha przekazu muszą one być przeznaczone do odbioru publicznego(17), a łańcuch ten powinien być zamknięty, to kontrola nad wprowadzaniem rzeczonych sygnałów oznacza siłą rzeczy i automatycznie kontrolę nad czynnościami przekazu publicznego w całości. Przejęcie kontroli przez inną osobę po wprowadzeniu sygnałów, na przykład w celu odroczenia transmisji w czasie lub zmiany jej miejsca przeznaczenia, byłoby natomiast przerwaniem łańcucha przekazu.

34.      To samo dotyczy odpowiedzialności. W zamkniętym łańcuchu przekazu decyzja o wprowadzeniu sygnałów siłą rzeczy prowadzi do ich publicznej dostępności, wobec czego organizacja radiowa i telewizyjna nie może wyrzec się odpowiedzialności za publiczny przekaz programów przenoszonych przez te sygnały. Dotyczy to również przypadku, gdy sygnały są kodowane, ponieważ aby mógł mieć miejsce publiczny przekaz satelitarny, konieczne jest publiczne udostępnienie środków dekodowania za zgodą organizacji radiowej i telewizyjnej, co daje jej kontrolę nad tym aspektem czynności przekazu. Ponieważ zgoda ta udzielana jest dobrowolnie, pociąga za sobą również odpowiedzialność.

35.      W drugiej kolejności – zgodnie z art. 1 ust. 2 lit. a) dyrektywy 93/83 kontrola i odpowiedzialność organizacji radiowej i telewizyjnej stanowią warunek uznania danej czynności za publiczny przekaz satelitarny i objęcia jej przepisami tej dyrektywy, w szczególności zasadą państwa członkowskiego nadawania jako miejsca wystąpienia tej czynności.

36.      Jeśli chodzi o kontrolę, wydaje mi się oczywiste, że nie wystarczy, by organizacja radiowa i telewizyjna miała kontrolę jedynie częściową. Aby warunek ów został spełniony, kontrola musi być całkowita.

37.      Oczywiście wymóg kontroli nie jest równoznaczny z koniecznością samodzielnego wykonywania przez organizację radiową i telewizyjną wszystkich operacji będących elementami składowymi publicznego przekazu satelitarnego. Kontrola urzeczywistnia się w umowach z operatorami zewnętrznymi, takimi jak dostawcy pakietów satelitarnych. Te osoby trzecie działają zatem jako przedstawiciele organizacji radiowej i telewizyjnej, która zachowuje kontrolę nad czynnością przekazu.

38.      Nie jest potrzebna również kontrola wszystkich, nawet nieistotnych, aspektów przekazu. Organizacja radiowa i telewizyjna powinna mieć kontrolę nad elementami istotnymi z punktu widzenia prawa autorskiego, w szczególności nad samym faktem przekazania, dokładną treścią przekazu i docelowym kręgiem odbiorców. Natomiast kwestie techniczne, takie jak kompresja sygnału lub standard, w którym zostanie on zakodowany, nie są istotne i mogą leżeć w gestii operatorów, którym organizacja radiowa i telewizyjna powierza techniczną realizację przekazu.

39.      Co się tyczy odpowiedzialności organizacji radiowej i telewizyjnej, ona również nie powinna być współdzielona. W art. 1 ust. 2 lit. a)–c) dyrektywy 93/83 ustawodawca Unii zdefiniował nie tylko czynność publicznego przekazu satelitarnego jako pojedynczą czynność korzystania w rozumieniu prawa autorskiego oraz miejsce dokonania tej czynności, lecz także wskazał jej podmiot w osobie organizacji radiowej i telewizyjnej, z której inicjatywy przekaz ma miejsce(18). Organizacja ta jest odpowiedzialna w szczególności wobec podmiotów praw autorskich i praw pokrewnych za korzystanie z przedmiotów objętych ochroną. Rzeczona odpowiedzialność organizacji radiowej i telewizyjnej jest zgodna z zasadą państwa nadawania. Celem dyrektywy 93/83 było bowiem nie tylko ułatwienie satelitarnej transmisji programów dzięki usunięciu przeszkód związanych z terytorialnością prawa autorskiego, lecz również obrona praw autorskich i praw pokrewnych dzięki wyznaczeniu operatora odpowiedzialnego za całość czynności publicznego przekazu satelitarnego(19).

40.      Zatem w przypadku czynności publicznego przekazu satelitarnego w rozumieniu art. 1 ust. 2 lit. a) dyrektywy 93/83 pełną kontrolę nad całą tą czynnością powinna mieć organizacja radiowa i telewizyjna, która również ponosi za nią pełną odpowiedzialność(20).

 W przedmiocie twierdzeń AKM dotyczących możliwości stosowania przepisów dotyczących publicznego przekazu satelitarnego do dostawców pakietów satelitarnych

41.      Stwierdzenie, że działalność dostawcy pakietów satelitarnych, takiego jak Canal+, mieści się w zakresie publicznego przekazu satelitarnego(21), pozwala mi odpowiedzieć na niektóre tezy wysunięte w niniejszej sprawie przez AKM.

42.      W pierwszej kolejności AKM utrzymuje, że w chwili przyjęcia dyrektywy 93/83 nie istniał model ekonomiczny pakietów satelitarnych i że autorzy tej dyrektywy nie przewidzieli działalności polegającej na dostarczaniu takich pakietów. Przepisy rzeczonej dyrektywy, a w szczególności zasada państwa członkowskiego nadawania, nie powinny zatem mieć zastosowania.

43.      Jest oczywiście możliwe, że autorzy dyrektywy 93/83 nie znali modelu pakietów satelitarnych. Nie zmienia to jednak faktu, że działalność dostawców takich pakietów wpisuje się doskonale w przepisy tej dyrektywy dotyczące publicznego przekazu satelitarnego. Przekazu tego nie musi bowiem bezwzględnie dokonywać organizacja radiowa i telewizyjna – wystarczy, że zachowuje nad nim kontrolę. Może bez problemu powierzyć pewne zadania innemu operatorowi, takiemu jak dostawca pakietów satelitarnych. Dostarczanie takich pakietów nie wymaga również przerwania łańcucha przekazu pomiędzy wprowadzeniem sygnałów będących nośnikami programów a ich potencjalnym odbiorem przez telewidzów. Jeśli chodzi o kodowanie i dekodowanie, przepisy te wymagają jedynie, aby operacje te były dokonywane za zgodą odnośnej organizacji radiowej i telewizyjnej. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie stosowaniu tych przepisów do działalności polegającej na dostarczaniu pakietów satelitarnych.

44.      W drugiej kolejności AKM utrzymuje, że działalność dostawcy pakietów satelitarnych należy zrównać z retransmisją zdefiniowaną w art. 1 ust. 3 dyrektywy 93/83. Sąd odsyłający oddala tę tezę z tego względu, że retransmisja zakłada istnienie transmisji pierwotnej, której w niniejszym wypadku brakuje. Podzielam tę opinię. Jeśli działalność dostawcy pakietów satelitarnych polega na pojedynczej czynności publicznego przekazu satelitarnego, to nie może być mowy o transmisji pierwotnej i retransmisji.

45.      Oczywiście prawdą jest, że na podstawie nowej dyrektywy (UE) 2019/789(22) można by ewentualnie wyciągnąć odmienny wniosek, a w zależności od metody wprowadzania sygnału do kanału „uplink” prowadzącego do satelity i zależnie od tego, czy dana organizacja radiowa i telewizyjna oferuje programy zawarte w pakiecie satelitarnym niezależnie i w sposób bezpłatny, działalność będącą przedmiotem niniejszej sprawy można by zakwalifikować jako „transmisję programów w drodze wprowadzania bezpośredniego” w rozumieniu art. 8 ust. 1 tej dyrektywy lub „reemisję” w rozumieniu art. 2 pkt 2 tej dyrektywy. W grę wchodziłaby tu zatem dorozumiana modyfikacja art. 1 ust. 2 lit. a) dyrektywy 93/83, niezależnie od wyraźnej zmiany art. 1 ust. 3 tej dyrektywy, przewidzianej w art. 9 dyrektywy 2019/789.

46.      Jednakże, jak wyjaśniła Komisja w swoich uwagach, dyrektywa 2019/789 nie ma zastosowania ratione temporis do sporu w postępowaniu głównym. Ponadto nie ma o niej wzmianki we wniosku o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym ani akt ów nie stanowił przedmiotu dyskusji między stronami. Przy udzielaniu odpowiedzi na pytania prejudycjalne w niniejszej sprawie nie należy zatem uwzględniać tej dyrektywy.

 W przedmiocie odpowiedzialności dostawcy pakietów satelitarnych z tytułu udostępnienia przekazu nowemu kręgowi odbiorców

47.      O ile Trybunał w wyroku Airfield stwierdził, że nadawanie programów telewizyjnych drogą satelitarną i ich rozpowszechnianie przez dostawcę pakietów satelitarnych stanowią pojedynczy, niepodzielny publiczny przekaz satelitarny(23), o tyle kontynuował on analizę odpowiedzialności takiego dostawcy na gruncie prawa autorskiego. Wypracował on w rezultacie koncepcję, zgodnie z którą, chociaż dostawca pakietów satelitarnych dokonuje pojedynczego, niepodzielnego publicznego przekazu satelitarnego, to jest on, niezależnie od organizacji radiowej i telewizyjnej, zobowiązany uzyskać zezwolenie od podmiotów praw autorskich i praw pokrewnych w odniesieniu do nowego kręgu odbiorców, któremu udzielił dostępu do tak wyemitowanych przedmiotów objętych ochroną(24).

48.      Powyższa analiza Trybunału wydaje mi się problematyczna, ponieważ moim zdaniem jest ona nie do pogodzenia z pojedynczym i niepodzielnym charakterem publicznego przekazu satelitarnego, który stwierdzono w wyroku Airfield, zważywszy, że ów pojedynczy i niepodzielny charakter jest z kolei warunkiem uznania danej czynności za „publiczny przekaz satelitarny” w rozumieniu dyrektywy 93/83. Rozwinę tę koncepcję w dalszej części niniejszej opinii.

–       W przedmiocie pojęcia „nowego kręgu odbiorców”

49.      Trybunał wprowadził w swoim orzecznictwie pojęcie „nowego kręgu odbiorców” w wyroku z dnia 7 grudnia 2006 r., SGAE (C‑306/05, EU:C:2006:764). Pojęcie to zdefiniowano jako „inną publiczność niż ta, której utwór był pierwotnie udostępniony”(25). Trybunał oparł się na przewodniku po konwencji berneńskiej(26), z którego wyciągnął następujące wnioski:

„[…] twórca, wyrażając zgodę na nadawanie swych utworów drogą radiowo‑telewizyjną, bierze pod uwagę tylko bezpośrednich użytkowników, czyli posiadaczy odbiorników, którzy – pojedynczo, w gronie prywatnym lub rodzinnym – odbierają nadawane programy. Zgodnie z tym przewodnikiem jeśli sygnał odbierany jest na rzecz szerszego audytorium, w ewentualnych celach zarobkowych, nowi odbiorcy mają możliwość skorzystania z utworu przekazywanego za pomocą dźwięku lub obrazu, a udostępnienie programu za pomocą głośnika lub innego podobnego urządzenia nie jest już tylko odbiorem audycji, lecz niezależną czynnością, za pomocą której nadawany utwór udostępniany jest nowej publiczności. Jak wynika z omawianego przewodnika, odbiór taki dopuszczalny jest wyłącznie za zgodą twórcy”(27).

50.      Następnie pojęcie nowego kręgu odbiorców zdefiniowano w orzecznictwie Trybunału w ten sposób, że odnosi się ono do „publiczności, której autorzy objętych ochroną utworów nie brali pod uwagę, zezwalając na wykorzystywanie ich poprzez udostępnienie pierwotnej publiczności”(28). Jest ono stosowane w tym kształcie do dnia dzisiejszego(29).

51.      Z definicji tej, odczytywanej w świetle fragmentu przewodnika po konwencji berneńskiej, który posłużył Trybunałowi za inspirację przy konstruowaniu tego pojęcia w prawie autorskim Unii, wynikają dwa istotne elementy. Przede wszystkim użycie tego pojęcia ma sens jedynie w przypadku dwóch następujących po sobie publicznych przekazów(30): przekazu pierwotnego, zwanego również „pierwotnym udostępnieniem”, na który podmioty praw autorskich udzieliły zezwolenia, oraz przekazu wtórnego, który ma swoje źródło w przekazie pierwotnym, lecz skierowany jest do nowego kręgu odbiorców. Następnie, o ile ów przekaz wtórny jest uzależniony od przekazu pierwotnego, o tyle stanowi on odrębną czynność korzystania i z tej racji wymaga odrębnego zezwolenia.

52.      Istnienie nowego kręgu odbiorców jest wówczas jedynie kryterium pozwalającym stwierdzić istnienie publicznego przekazu odrębnego od przekazu pierwotnego.

–       W przedmiocie kręgu odbiorców, do którego adresowany jest publiczny przekaz satelitarny

53.      W bezpośrednim przekazie satelitarnym (czyli publicznym przekazie satelitarnym w rozumieniu dyrektywy 93/83) krąg odbiorców jest jeden i niepodzielny, podobnie jak jedna i niepodzielna jest czynność, w drodze której ów krąg odbiorców otrzymuje przekaz przedmiotów objętych ochroną. W przypadku przekazu ogólnodostępnego krąg odbiorców składa się z osób znajdujących się na obszarze odbioru (w zasięgu) satelity. W przypadku gdy przekaz jest zakodowany, krąg odbiorców składa się z osób, którym przez organizację radiową i telewizyjną lub za jej zgodą zostały udostępnione środki dekodowania.

54.      Twierdzenie, że w odniesieniu do pojedynczej czynności przekazu istnieją dwa odrębne kręgi odbiorców, jest wewnętrznie sprzeczne, ponieważ krąg odbiorców definiuje się właśnie w odniesieniu do przekazu. Krąg odbiorców, do którego skierowany jest dany przekaz, stanowią odbiorcy tego przekazu, a każde dodatkowe grono odbiorców (nowy krąg odbiorców) oznacza w sposób nieodzowny nową czynność udostępnienia przekazu.

55.      Zatem stwierdzenie z jednej strony pojedynczego i niepodzielnego charakteru publicznego przekazu satelitarnego, a z drugiej strony utrzymywanie, że istnieje dodatkowy krąg odbiorców tego przekazu, którego podmioty praw autorskich nie wzięły pod uwagę, stoją ze sobą w sprzeczności. W przypadku takim jak rozpatrywany w sprawie Airfield i w niniejszej sprawie, czyli w przypadku kodowanego przekazu satelitarnego, w którym uczestniczy dostawca pakietów satelitarnych, krąg odbiorców składa się z osób, którym wspomniany dostawca udostępnia środki dekodowania w zamian za opłatę abonamentową, przy czym dzieje się tak za zgodą organizacji radiowych i telewizyjnych, pod kontrolą których sygnały będące nośnikami programów należących do pakietu zostały wprowadzone do łańcucha przekazu.

56.      Odbiorcy ci zostali z pewnością wzięci pod uwagę przez organizacje radiowe i telewizyjne, które przecież wyraziły zgodę na udostępnienie tym odbiorcom środków dekodowania. Może się oczywiście zdarzyć, że organizacje radiowe i telewizyjne nie przekazały podmiotom praw autorskich wystarczająco dokładnych informacji i podmioty te brały pod uwagę publiczność inną niż ta, do której przekaz był rzeczywiście skierowany. Jednakże w takim przypadku bezprawny jest cały publiczny przekaz satelitarny – ze względu na to, że został dokonany bez zezwolenia podmiotów praw. A zatem do organizacji radiowych i telewizyjnych należy uzyskanie owego zezwolenia(31) w państwie członkowskim, z którego pochodzi przekaz. Taki stan rzeczy nie prowadzi natomiast do powstania po stronie tych podmiotów uprawnień do zakwestionowania działalności dostawcy pakietów satelitarnych w państwie członkowskim odbioru.

57.      Wniosku tego nie zmieniają różne usługi świadczone przez tego dostawcę, wymienione przez Trybunał w wyroku Airfield.

58.      Po pierwsze bowiem, jeśli chodzi o kodowanie sygnału i udostępnianie odbiorcom środków dekodowania(32), taka usługa, o ile wykonywana jest za zgodą organizacji radiowej i telewizyjnej, jest zgodnie z art. 1 ust. 2 lit. c) dyrektywy 93/83 elementem pojedynczej i niepodzielnej czynności publicznego przekazu satelitarnego. W związku z tym, o ile dostawca pakietów satelitarnych, umożliwiając odbiorcom dekodowanie programów, daje im dostęp do przedmiotów objętych ochroną, o tyle działanie to odnosi się do odbiorców publicznego przekazu satelitarnego, czyli tych spośród odbiorców, którzy zostali wzięci pod uwagę przez organizacje radiowe i telewizyjne będące źródłem tego przekazu.

59.      Po drugie, jeśli chodzi o fakt, że dostawca pakietów satelitarnych pobiera cenę abonamentu, sam Trybunał zauważa, że jest to opłata za dostęp do publicznego przekazu satelitarnego(33), a zatem ponoszą ją właśnie odbiorcy tego przekazu.

60.      Wreszcie po trzecie, odnosząc się do okoliczności, że dostawca pakietów satelitarnych grupuje szereg przekazów pochodzących od organizacji radiowych i telewizyjnych w nowy produkt audiowizualny(34), należy przedstawić poniższe uwagi. Prawo autorskie posługuje się kategoriami nie tyle produktów audiowizualnych czy pakietów satelitarnych ani nawet emitowanych programów, lecz przedmiotów objętych ochroną, czyli utworów i przedmiotów praw pokrewnych, ponieważ to właśnie w odniesieniu do tych przedmiotów podmioty praw autorskich wykonują swoje prawa wyłączne. W konsekwencji, o ile włączenie programu zawierającego przedmiot objęty ochroną do pakietu satelitarnego danego dostawcy może bez wątpienia wpływać na cenę zezwolenia na publiczne udostępnianie tego przedmiotu w ramach przekazu, ponieważ rzeczoną cenę określa się na podstawie spodziewanego dochodu z wykorzystania danego przedmiotu, o tyle takie włącznie nie stanowi w żadnym razie czynności objętej prawami wyłącznymi chronionymi przez prawo autorskie. Tak więc grupowanie różnych programów pochodzących od różnych organizacji radiowych i telewizyjnych w pakiet satelitarny jest nieistotne z punktu widzenia istnienia czynności podlegającej zezwoleniu ze strony podmiotów praw autorskich.

61.      Zatem wbrew temu, co Trybunał stwierdził w wyroku Airfield(35), dostawca pakietów satelitarnych w drodze tych czynności nie rozszerza grona osób mających dostęp do programów zawartych w pakietach w porównaniu do kręgu osób, do których skierowano publiczny przekaz satelitarny przesyłany pod kontrolą i na odpowiedzialność organizacji radiowych i telewizyjnych, od których pochodzą te programy. Jego działalność nie wymaga zatem uzyskania od podmiotów praw autorskich i praw pokrewnych zezwolenia z tytułu jakiegokolwiek nowego kręgu odbiorców.

62.      Inaczej mogłoby być tylko wtedy, gdyby uznać, że dostawca pakietów satelitarnych dokonuje czynności udostępniania przekazu własnemu kręgowi odbiorców(36). Nie byłby to zatem publiczny przekaz satelitarny w rozumieniu dyrektywy 93/83, ponieważ takowy jest wykonywany bezwzględnie pod kontrolą i na odpowiedzialność organizacji radiowej i telewizyjnej, lecz w grę wchodziłoby publiczne udostępnienie w rozumieniu art. 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29. W takim zatem przypadku zasada państwa członkowskiego nadawania ustanowiona w art. 1 ust. 2 lit. b) dyrektywy 93/83 nie znajdowałaby zastosowania i zgodnie z zasadą terytorialności prawa autorskiego należałoby uznać, że owej czynności dokonano w państwie członkowskim odbioru.

63.      Takie rozwiązanie byłoby jednak sprzeczne z ustaleniami Trybunału dokonanymi w pkt 51–69 wyroku Airfield w przedmiocie pojedynczego i niepodzielnego charakteru publicznego przekazu satelitarnego, w którym udział bierze dostawca pakietów satelitarnych. Moim zdaniem byłoby ono również sprzeczne z brzmieniem dyrektywy 93/83, która nakazuje zakwalifikowanie przekazu spełniającego warunki określone w art. 1 ust. 2 lit. a) i c) tej dyrektywy jako „publicznego przekazu satelitarnego”, a zatem jako pojedynczej czynności mającej miejsce w państwie członkowskim, w którym sygnał będący nośnikiem programu zostaje wprowadzony do łańcucha przekazu.

–       W przedmiocie relacji pomiędzy przekazem bezpłatnym a przekazem kodowanym

64.      Sygnalizowana niejasność wynika być może z faktu, że niektóre programy telewizyjne są nadawane (drogą satelitarną) równocześnie na tym samym terytorium zarówno w sposób ogólnodostępny, jak i w postaci kodowanej, często w lepszej jakości, której odbiór wymaga dodatkowej opłaty. Mogłoby się zatem wydawać, że emisja zakodowana stanowi retransmisję emisji bezpłatnej, a zatem jest skierowana do nowego kręgu odbiorców w stosunku do odbiorców, do których trafia ten drugi przekaz. Wydaje się, że taka właśnie jest treść orzeczenia sądu apelacyjnego w postępowaniu głównym.

65.      Moim zdaniem nie ma to jednak miejsca. Nadawanie programów bezpłatnych nie służy ich późniejszej retransmisji w postaci zakodowanej i ten drugi rodzaj nadawania (tzn. w formie zakodowanej) może mieć miejsce bez pierwszego rodzaju nadawania. Są to dwie odrębne i niezależne emisje, przy czym obie należy zakwalifikować jako pierwotne i przeznaczone dla różnych kręgów odbiorców. Jest tak tym bardziej, że emisja zakodowana jest zwykle prowadzona w lepszej jakości niż nadawanie bezpłatne, w szczególności w wysokiej rozdzielczości. W przypadku bezpłatnego nadawania krąg odbiorców składa się z ogółu osób znajdujących się w obszarze nadawania, podczas gdy w przypadku emisji zakodowanej należą do niego osoby posiadające środki dekodowania. Nie można zatem mówić o nowym kręgu odbiorców jednej z tych emisji w porównaniu do odbiorców drugiej z nich. Jeżeli emisje te są prowadzone w warunkach określonych w art. 1 ust. 2 lit. a) i c) dyrektywy 93/83, mamy do czynienia z dwoma odrębnymi czynnościami publicznego przekazu satelitarnego, przy czym obie je można przypisać organizacji radiowej i telewizyjnej, pod kontrolą i na odpowiedzialność której sygnał będący nośnikiem programu zostaje wprowadzony do łańcucha przekazu.

66.      Wniosku tego nie zmienia okoliczność, że na potrzeby przesyłu do satelitysygnał będący nośnikiem tych dwóch emisji może być kompresowany i multipleksowany w jeden strumień(37). Z prawnego punktu widzenia istotne jest jedynie udostępnienie przedmiotu objętego ochroną w określonym trybie technicznym, w niniejszym przypadku poprzez satelitę, określonemu kręgowi odbiorców. Szczegóły techniczne przesyłu odbiorcom sygnału zawierającego ten przedmiot są z tego punktu widzenia bez znaczenia.

67.      Okoliczność, że dostawca pakietów satelitarnych włączył do tych pakietów programy bezpłatne, jest jedynie informacją handlową przeznaczoną dla jego klientów, mającą na celu pozorne zwiększenie liczby programów dostępnych w ramach pakietu. Jednakże jeśli chodzi o programy bezpłatne, dostawca pakietów satelitarnych działa co najwyżej jako dostawca sprzętu technicznego umożliwiającego ich odbiór, czyli odbiornika i ewentualnie anteny satelitarnej. Natomiast inne jego usługi wcale nie są niezbędne do ich odbioru(38).

 Wnioski i odpowiedź na pierwsze pytanie prejudycjalne

68.      Zgodnie z powyższym dostawca pakietów satelitarnych mógłby ponosić odpowiedzialność wobec podmiotów praw autorskich i pokrewnych z tytułu przekazu skierowanego do nowego kręgu odbiorców jedynie w przypadku, gdyby jego działalność uznać za czynność publicznego udostępniania odrębną od publicznego przekazu satelitarnego przypisywanego organizacji radiowej i telewizyjnej, pod kontrolą i na odpowiedzialność której sygnał będący nośnikiem programu wprowadzono do łańcucha przekazu. W takim przypadku publiczne udostępnianie przez dostawcę pakietów satelitarnych miałoby miejsce w państwie członkowskim odbioru. Jednak zgodnie z moim przekonaniem, które znajduje potwierdzenie w pierwszej części wyroku Airfield, nie ma to miejsca, ponieważ dostawca pakietów satelitarnych uczestniczy w pojedynczej i niepodzielnej czynności publicznego przekazu satelitarnego. Nie trafia on zatem do żadnego nowego kręgu odbiorców.

69.      Nie przeanalizuję bardziej szczegółowo kwestii, czy dostawca pakietów satelitarnych wspólnie z będącą jego źródłem organizacją radiową i telewizyjną mógłby ewentualnie ponosić odpowiedzialność z powodów innych niż udostępnianie przekazu nowemu kręgowi odbiorców. Niezależnie od tego, że nie podzielam takiego poglądu, nie ma on znaczenia dla odpowiedzi na pierwsze pytanie prejudycjalne. Pytanie to dotyczy bowiem nie kwestii tego, czy dostawca pakietów satelitarnych ponosi odpowiedzialność wobec podmiotów praw autorskich i praw pokrewnych, lecz tego, czy ponosi on odpowiedzialność w państwie członkowskim odbioru. Tymczasem zgodnie z art. 1 ust. 2 lit. b) dyrektywy 93/83 przyjmuje się, że czynność publicznego przekazu satelitarnego ma miejsce wyłącznie w państwie członkowskim nadawania. To zatem w tym państwie członkowskim podmioty praw autorskich mogą ewentualnie wykonywać swoje prawa wobec dostawcy pakietów satelitarnych.

70.      Proponuję zatem, aby na pierwsze pytanie prejudycjalne odpowiedzieć, że art. 1 ust. 2 lit. b) dyrektywy 93/83 należy interpretować w ten sposób, że dostawca pakietów satelitarnych nie jest zobowiązany uzyskać w państwie członkowskim, w którym rozpowszechniane w ten sposób przedmioty objęte ochroną są publicznie dostępne, zezwolenia podmiotów praw autorskich i praw pokrewnych na czynność publicznego przekazu satelitarnego, w którym uczestniczy.

 W przedmiocie drugiego pytania prejudycjalnego

71.      W drugim pytaniu prejudycjalnym, rozpatrywanym w świetle wyjaśnień znajdujących się w postanowieniu odsyłającym, sąd odsyłający zmierza zasadniczo do ustalenia, czy doktrynę nowego kręgu odbiorców należy interpretować w ten sposób, że w przypadku gdy nadawane programy są dostępne bezpłatnie w obszarze nadawania satelity w rozdzielczości standardowej, fakt włączenia przez dostawcę pakietów satelitarnych tych samych programów w wysokiej rozdzielczości do pakietu przeznaczonego dla odbiorców znajdujących się na tym samym obszarze nie stanowi udostępnienia przekazu nowemu kręgowi odbiorców.

72.      Pytanie to zostało zadane jedynie na wypadek, gdyby z odpowiedzi Trybunału na pierwsze pytanie prejudycjalne wynikało, że dostawca pakietu satelitarnego przekazywał przedmioty objęte ochroną nowemu kręgowi odbiorców w państwie członkowskim odbioru. Jeżeli Trybunał przychyli się do mojej propozycji odpowiedzi na pytanie pierwsze, udzielanie odpowiedzi na drugie pytanie prejudycjalne nie będzie konieczne. W związku z tym jedynie z troski o kompletność wywodu przedstawię poniższe uwagi na temat tego pytania drugiego.

73.      Po pierwsze, jak już wyjaśniłem, pojęcie „nowego kręgu odbiorców” ma sens jedynie w przypadku dwóch przekazów publicznych powiązanych w taki sposób, że jeden z nich jest przekazem (udostępnieniem) pierwotnym, a drugi przekazem wtórnym, zależnym od pierwszego. Trudno jest sobie wyobrazić, żeby transmisja programu telewizyjnego w wysokiej rozdzielczości mogła stanowić retransmisję programu w rozdzielczości standardowej. Nadawca takiej transmisji musi bowiem mieć dostęp do programu w wysokiej rozdzielczości z innego źródła niż transmisja w rozdzielczości standardowej. Udostępnienie wtórne nie ma zatem miejsca, a pojęcie „nowego kręgu odbiorców” nie ma zastosowania(39).

74.      Po drugie, jakość obrazu może być istotnym czynnikiem atrakcyjności dzieła dla odbiorców, w szczególności w przypadku utworów audiowizualnych, i w konsekwencji wpływać na cenę, jaką podmioty praw autorskich będą mogły uzyskać w zamian za zezwolenie na korzystanie z ich utworów. Podmioty te mają zatem prawo ograniczyć zezwolenie do określonej jakości nadawania, takiej jak nadawanie w rozdzielczości standardowej. Sama dostępność utworu dla tych samych odbiorców w gorszej jakości obrazu nie zwalnia zatem automatycznie podmiotu korzystającego z danego utworu z obowiązku uzyskania zezwolenia rzeczonych podmiotów praw na jego rozpowszechnianie w lepszej jakości.

75.      Moim zdaniem argument podniesiony w tym względzie przez Canal+, zgodnie z którym w niniejszej sprawie AKM reprezentuje podmioty praw autorskich do utworów muzycznych, a pasmo dźwiękowe sygnału telewizyjnego jest takie samo przy nadawaniu w rozdzielczości wysokiej jak przy nadawaniu w rozdzielczości standardowej, nie zmienia tego wniosku. W programach telewizyjnych utwory muzyczne są zwykle zintegrowane z utworami audiowizualnymi i są wykorzystywane wspólnie z nimi, wobec czego ich atrakcyjność może również zależeć od jakości obrazu w programie jako całości.

76.      Niezależnie od tego, ponieważ stoję na stanowisku, że doktryna nowego kręgu odbiorców nie ma zastosowania w niniejszej sprawie, powstrzymam się od zaproponowania odpowiedzi na drugie pytanie prejudycjalne.

 Wnioski

77.      W świetle całości powyższych rozważań proponuję, aby na pytania prejudycjalne przedłożone mu przez Oberster Gerichtshof (sąd najwyższy, Austria) Trybunał odpowiedział w następujący sposób:

Artykuł 1 ust. 2 lit. b) dyrektywy Rady 93/83/EWG z dnia 27 września 1993 r. w sprawie koordynacji niektórych zasad dotyczących prawa autorskiego oraz praw pokrewnych stosowanych w odniesieniu do przekazu satelitarnego oraz retransmisji drogą kablową

należy interpretować w ten sposób, że

dostawca pakietów satelitarnych nie jest zobowiązany uzyskać w państwie członkowskim, w którym rozpowszechniane w ten sposób przedmioty objęte ochroną są publicznie dostępne, zezwolenia podmiotów praw autorskich i praw pokrewnych na czynność publicznego przekazu satelitarnego, w którym uczestniczy.


1      Język oryginału: francuski.


2      Dz.U. 1993, L 248, s. 15; sprostowanie Dz.U. 2012, L 78, s. 39.


3      Dyrektywa Rady z dnia 19 listopada 1992 r. w sprawie prawa najmu i użyczenia oraz niektórych praw pokrewnych prawu autorskiemu w zakresie własności intelektualnej (Dz.U. 1992, L 346, s. 61). Dyrektywa ta została uchylona i zastąpiona dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2006/115/WE z dnia 12 grudnia 2006 r. (Dz.U. 2006, L 376, s. 28).


4      Dz.U. 2001, L 167, s. 10; sprostowania: Dz.U. 2007, L 216 s. 24; Dz.U. 2010, L 263, s. 15; Dz.U. 2012, L 33, s. 9.


5      Zmiany niemające znaczenia dla niniejszej sprawy.


6      BGBl. I, 105/2018.


7      Zobacz motyw 7 dyrektywy 93/83.


8      Organizacje zbiorowego zarządzania, które w praktyce najczęściej zapewniają tę ochronę, reprezentują na podstawie umów o współpracy interesy zarówno krajowych, jak i zagranicznych podmiotów praw.


9      Zobacz w szczególności motywy 3–5 dyrektywy 93/83.


10      W prawie autorskim rzeczywisty odbiór przez odbiorców nie jest przesłanką istnienia czynności publicznego udostępniania.


11      Zobacz podobnie wyrok Airfield, pkt 52.


12      Zobacz wyrok Airfield, pkt 69.


13      Zobacz podobnie wyrok Airfield, pkt 53–55.


14      Zobacz podobnie wyrok Airfield, pkt 65–67.


15      Zobacz podobnie wyrok Airfield, pkt 60, 61.


16      Zobacz podobnie wyrok Airfield, pkt 56.


17      To jest przeznaczone do bezpośredniego odbioru przez telewidzów i radiosłuchaczy.


18      Co Trybunał wydaje się przyznawać również w pkt 75 wyroku Airfield.


19      Zobacz podobnie motyw 5 dyrektywy 93/83. Zobacz także: F. Pollaud‑Dulian, Le droit d’auteur, Economica, Paris, 2014, s. 765.


20      Zobacz w przedmiocie kontroli i odpowiedzialności organizacji radiowej i telewizyjnej T. Dreier, w: M.M. Walter, S. von Lewinski, European Copyright Law. A Commentary, Oxford University Press, 2010, s. 412 i nast.


21      Zobacz pkt 31 i 32 niniejszej opinii.


22      Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 17 kwietnia 2019 r. ustanawiająca przepisy dotyczące wykonywania praw autorskich i praw pokrewnych mające zastosowanie do niektórych transmisji online prowadzonych przez organizacje radiowe i telewizyjne oraz do reemisji programów telewizyjnych i radiowych oraz zmieniająca dyrektywę Rady 93/83/EWG (Dz.U. 2019, L 130, s. 82).


23      Zobacz wyrok Airfield, pkt 69.


24      Zobacz wyrok Airfield, pkt 71–83.


25      Wyrok z dnia 7 grudnia 2006 r., SGAE (C‑306/05, EU:C:2006:764, pkt 40).


26      Przewodnik po konwencji berneńskiej o ochronie dzieł literackich i artystycznych (akt paryski, 1971), Światowa Organizacja Własności Intelektualnej, Genève, 1978, s. 80. Przewodnik ów opracował C. Masouyé.


27      Wyrok z dnia 7 grudnia 2006 r., SGAE (C‑306/05, EU:C:2006:764, pkt 41).


28      Wyrok z dnia 4 października 2011 r., Football Association Premier League i in. (C‑403/08 i C‑429/08, EU:C:2011:631, pkt 197).


29      Zobacz niedawny wyrok z dnia 22 czerwca 2021 r., YouTube i Cyando (C‑682/18 i C‑683/18, EU:C:2021:503, pkt 70).


30      Następujących po sobie w sensie funkcjonalnym, co znaczy, że jeden z nich jest uzależniony od drugiego. Mogą one natomiast mieć miejsce jednocześnie.


31      Jak Trybunał słusznie zauważył w pkt 75 wyroku Airfield.


32      Zobacz wyrok Airfield, pkt 78.


33      Zobacz wyrok Airfield, pkt 80.


34      Zobacz wyrok Airfield, pkt 81.


35      Zobacz wyrok Airfield, pkt 82.


36      Takie rozwiązanie zaproponował rzecznik generalny N. Jääskinen w opinii w sprawach połączonych Airfield i Canal Digitaal (C‑431/09 i C‑432/09, EU:C:2011:157). AKM sugeruje podobne rozwiązanie w niniejszej sprawie, powołując się na analogię do retransmisji drogą kablową.


37      Co sąd odsyłający kwalifikuje jako „podróż grupową”.


38      O ile prawdą jest, że dedykowany odbiornik-dekoder dostarczany przez dostawcę pakietów działa zwykle tylko w przypadku posiadania aktywnego abonamentu, o tyle fakt ów nic nie zmienia, ponieważ zainteresowany odbiorca, aby odbierać programy bezpłatne, może równie dobrze nabyć sprzęt „free to air”.


39      Pragnę podkreślić, że kwestia jakości programu telewizyjnego jest odrębna od kwestii, w jakiej jakości odbiorcy odbierają ów program na posiadanym sprzęcie technicznym. Jest oczywiste, że na niekompatybilnym odbiorniku telewizyjnym program w wysokiej rozdzielczości będzie odbierany jako program w rozdzielczości standardowej. Jest to jednak nieistotne, ponieważ dla oceny istnienia czynności publicznego przekazu nie ma znaczenia, czy odbiorcy rzeczywiście odbierają ów przekaz i w jaki sposób to się odbywa.