OPINIA RZECZNIKA GENERALNEGO
ATHANASIOSA RANTOSA
przedstawiona w dniu 2 marca 2023 r.(1)(i)
Sprawa C‑718/21
L.G.
przeciwko
Krajowej Radzie Sądownictwa
[wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Sąd Najwyższy (Polska)]
Odesłanie prejudycjalne – Artykuł 267 TFUE – Pojęcie „sądu” – Właściwość Trybunału – Artykuł 19 ust. 1 akapit drugi TUE – Skuteczna ochrona prawna w dziedzinach objętych prawem Unii – Zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów – Możliwość dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku – Skuteczność oświadczenia woli dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu tego wieku uzależniona od zgody innego organu – Konsekwencje przekroczenia terminu na złożenie takiego oświadczenia
I. Wprowadzenie
1. Rozpatrywany tu wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym został złożony przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (zwaną dalej „Izbą Kontroli Nadzwyczajnej”) Sądu Najwyższego (Polska) w postępowaniu z odwołania L.G. (zwanego dalej „odwołującym się”), sędziego Sądu Okręgowego w K. (Polska), od uchwały Krajowej Rady Sądownictwa (Polska; zwanej dalej „KRS”) o umorzeniu postępowania w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie przez niego stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku z powodu złożenia oświadczenia woli w tym przedmiocie po terminie.
2. W związku z tym wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym podniesiono na wstępie delikatną kwestię, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej jest „sądem” w rozumieniu art. 267 TFUE. Co do istoty, wspomniany wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym dotyczy zasadniczo wykładni zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów pozostających w ścisłym związku z zasadą „skutecznej ochrony prawnej” ustanowionej w art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE w kontekście przepisów krajowych, które, po pierwsze, uzależniają od zgody KRS skuteczność składanego przez sędziego oświadczenia woli dalszego zajmowania stanowiska po osiągnięciu przez niego wieku przejścia w stan spoczynku, a po drugie, przewidują na złożenie tego oświadczenia bezwzględny termin prekluzyjny.
3. Niniejsza sprawa wpisuje się w ramy niedawnych reform polskiego systemu sądownictwa(2) i związanego z nimi obszernego orzecznictwa Trybunału, w szczególności w następstwie skarg o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wniesionych przez Komisję Europejską(3) lub odesłań prejudycjalnych, z którymi występowały polskie sądy(4).
II. Ramy prawne: prawo polskie
A. Ustawa o Sądzie Najwyższym
4. Ustawa z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym(5), na podstawie której między innymi utworzono Izbę Kontroli Nadzwyczajnej, stanowi w art. 26 § 1:
„Do właściwości [Izby Kontroli Nadzwyczajnej] należy rozpatrywanie skarg nadzwyczajnych, rozpoznawanie protestów wyborczych i protestów przeciwko ważności referendum ogólnokrajowego i referendum konstytucyjnego oraz stwierdzanie ważności wyborów i referendum, inne sprawy z zakresu prawa publicznego, w tym sprawy z zakresu ochrony konkurencji, regulacji energetyki, telekomunikacji i transportu kolejowego oraz sprawy, w których złożono odwołanie od decyzji Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a także skargi dotyczące przewlekłości postępowania przed sądami powszechnymi i wojskowymi oraz Sądem Najwyższym”.
B. Ustawa – Prawo o ustroju sądów powszechnych
5. Artykuł 69 §§ 1 i 1b ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo ustroju sądów powszechnych ze zmianami(6) przewiduje:
„§ 1. Sędzia przechodzi w stan spoczynku z dniem ukończenia 65 roku życia, chyba że nie później niż na sześć miesięcy i nie wcześniej niż na dwanaście miesięcy przed ukończeniem tego wieku oświadczy Krajowej Radzie Sądownictwa wolę dalszego zajmowania stanowiska i przedstawi zaświadczenie stwierdzające, że jest zdolny, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków sędziego, wydane na zasadach określonych dla kandydata na stanowisko sędziowskie.
[…]
§ 1b. [KRS] może wyrazić zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego, jeżeli jest to uzasadnione interesem wymiaru sprawiedliwości lub ważnym interesem społecznym, w szczególności jeśli przemawia za tym racjonalne wykorzystanie kadr sądownictwa powszechnego lub potrzeby wynikające z obciążenia zadaniami poszczególnych sądów. Uchwała [KRS] jest ostateczna. W przypadku niezakończenia postępowania związanego z dalszym zajmowaniem stanowiska sędziego po ukończeniu przez niego wieku, o którym mowa w § 1, sędzia pozostaje na stanowisku do czasu zakończenia tego postępowania.
[…]”.
C. Ustawa o KRS
6. Zgodnie z art. 42 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa ze zmianami(7):
„1. Uchwały Rady w sprawach indywidualnych wymagają uzasadnienia.
2. Uzasadnienie uchwały sporządza się w terminie miesiąca od jej podjęcia.
3. Uchwały w sprawach indywidualnych doręcza się uczestnikom postępowania wraz z uzasadnieniem i pouczeniem o sposobie wniesienia odwołania do Sądu Najwyższego”.
7. Artykuł 44 ust. 1 ustawy o KRS stanowi:
„Uczestnik postępowania może odwołać się do Sądu Najwyższego z powodu sprzeczności uchwały [KRS] z prawem, o ile przepisy odrębne nie stanowią inaczej. […]”.
III. Postępowanie główne, pytania prejudycjalne oraz postępowanie przed Trybunałem
8. W piśmie z dnia 30 grudnia 2020 r. odwołujący się oświadczył KRS, zgodnie z art. 69 p.u.s.p., wolę dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku wynoszącego 65 lat, który to wiek odwołujący się miał osiągnąć w dniu 12 czerwca 2021 r.(8). Pismem z dnia 31 grudnia 2020 r. odwołujący się wniósł także do KRS o przywrócenie terminu do złożenia tego oświadczenia w związku z przekroczeniem przez niego przewidzianego w tym przepisie terminu sześciu miesięcy przed ukończeniem wieku przejścia w stan spoczynku(9).
9. W uchwale z dnia 18 lutego 2022 r. KRS uznała wspomniane oświadczenie za niedopuszczalne ze względu na to, że zostało ono złożone po upływie sześciomiesięcznego terminu przed osiągnięciem wieku przejścia w stan spoczynku przewidzianego w tym przepisie, i umorzyła postępowanie w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego przez odwołującego się(10).
10. Sąd Najwyższy, do którego odwołujący się wniósł odwołanie od tej uchwały(11), a dokładniej rozpatrująca to odwołanie Izba Kontroli Nadzwyczajnej, która jest sądem odsyłającym w niniejszej sprawie, zastanawia się, czy art. 69 p.u.s.p. narusza zasadę nieusuwalności i niezawisłości ustanowioną w art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE, ponieważ, po pierwsze, przepis ten uzależnia dalsze zajmowanie stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku od zgody innego organu, co mogłoby wpłynąć na treść orzeczeń sądowych wydawanych przez danego sędziego, oraz po drugie, wspomniany przepis przewiduje skutek prekluzyjny w przypadku złożenia wniosku o wyrażenie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku z przekroczeniem terminu, niezależnie od skutków przejścia w stan spoczynku w konkretnych okolicznościach, w szczególności z punktu widzenia interesu wymiaru sprawiedliwości lub ewentualnego istnienia ważnego interesu społecznego.
11. W tych okolicznościach Sąd Najwyższy postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do Trybunału z następującymi pytaniami prejudycjalnymi:
„1) Czy art. 19 ust. 1 akapit drugi [TUE] sprzeciwia się przepisowi prawa krajowego, takiemu jak art. 69 § 1b zd. 1 [p.u.s.p.], uzależniającemu skuteczność oświadczenia przez sędziego woli dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku od zgody innego organu?
2) Czy art. 19 ust. 1 akapit drugi [TUE] sprzeciwia się przyjęciu wykładni przepisu krajowego, zgodnie z którą spóźnione oświadczenie przez sędziego woli dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku jest bezskuteczne bez względu na okoliczności uchybienia terminowi i znaczenie tego uchybienia dla postępowania w przedmiocie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego?”.
12. Uwagi na piśmie zostały złożone przez KRS, rządy duński, niderlandzki i polski oraz Komisję. KRS, rządy duński, niderlandzki i polski, a także Komisja przedstawiły swoje uwagi ustne na rozprawie, która odbyła się w dniu 8 listopada 2022 r. Odwołujący się, KRS, rządy belgijski i niderlandzki oraz Komisja przedstawili również uwagi na piśmie w przedmiocie postanowienia sądu odsyłającego z dnia 3 listopada 2022 r., w którym sąd ten przedstawił Trybunałowi uwagi uzupełniające wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, dotyczące w szczególności jego statusu jako „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE.
IV. Analiza
A. W przedmiocie właściwości Trybunału
1. W przedmiocie wątpliwości co do tego, czy sąd odsyłający ma status „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE
13. Komisja oraz rządy belgijski i niderlandzki wyrażają wątpliwości co do możliwości zakwalifikowania sądu odsyłającego jako „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE.
14. Członkowie Izby Kontroli Nadzwyczajnej, utworzonej na mocy ustawy o Sądzie Najwyższym, zostali bowiem powołani do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego na wniosek KRS zawarty w uchwale nr 331/2018 z dnia 28 sierpnia 2018 r. (zwanej dalej „uchwałą nr 331/2018”) w następujących okolicznościach:
– uchwała ta została przyjęta przez KRS w składzie, którego niezależność została podważona w szeregu wyroków Trybunału(12);
– wspomniana uchwała została zaskarżona do Naczelnego Sądu Administracyjnego (Polska), a ten w dniu 27 września 2018 r. wydał postanowienie zabezpieczające wstrzymujące wykonanie tej uchwały;
– Europejski Trybunał Praw Człowieka (zwany dalej „ETPC”) stwierdził zasadniczo, że dwa składy orzekające Izby Kontroli Nadzwyczajnej, w których zasiadali trzej sędziowie powołani na podstawie tej uchwały, nie stanowią „sądu ustanowionego ustawą” w rozumieniu art. 6 ust. 1 europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, podpisanej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r. (zwanej dalej „EKPC”)(13);
– po powołaniu sędziów na podstawie uchwały nr 331/2018 Naczelny Sąd Administracyjny ostatecznie uchylił tę uchwałę w dniu 21 września 2021 r.(14).
15. W tych okolicznościach przed udzieleniem odpowiedzi na pytania prejudycjalne wydaje mi się właściwe, ażeby zbadać, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej orzekająca w składzie trzech sędziów stanowi „sąd” w rozumieniu art. 267 TFUE, a tym samym – czy Trybunał jest właściwy do udzielenia odpowiedzi na zadane przez nią pytania prejudycjalne.
2. W przedmiocie zasad dotyczących pojęcia „niezawisłości” sądu w rozumieniu art. 267 TFUE
16. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału przy ustalaniu, czy dany organ występujący z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym ma charakter „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE, co stanowi wyłącznie kwestię prawa Unii, Trybunał bierze pod uwagę całokształt okoliczności, takich jak ustanowienie organu na podstawie ustawy, jego stały charakter, obligatoryjny charakter jego jurysdykcji, kontradyktoryjność postępowania, stosowanie przez organ przepisów prawa oraz jego niezawisłość(15). W niniejszej sprawie podważany jest jedynie ostatni z tych elementów, czyli niezawisłość Izby Kontroli Nadzwyczajnej, przy czym przyjmuje się prima facie jako oczywiste – a w każdym razie niekwestionowane – że organ ten spełnia wszystkie pozostałe z wyżej wymienionych kryteriów.
17. Również zgodnie z utrwalonym orzecznictwem wymóg niezawisłości sądów, którego przestrzeganie stanowi – na podstawie art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE(16) – obowiązek państw członkowskich w odniesieniu do sądów krajowych, które mogą orzekać o kwestiach związanych ze stosowaniem i z wykładnią prawa Unii, obejmuje dwa aspekty – pierwszy, o charakterze zewnętrznym, dotyczący autonomii organu(17), oraz drugi, o charakterze wewnętrznym, mający związek z jego bezstronnością(18). Te gwarancje autonomii i bezstronności, które stanowią dwa elementy pojęcia „niezawisłości”, wymagają istnienia zasad, w szczególności co do składu organu, powoływania jego członków, okresu trwania ich kadencji oraz powodów ich wyłączania lub odwołania, pozwalających wykluczyć, w przekonaniu jednostek, wszelką uzasadnioną wątpliwość co do niepodatności tego organu na czynniki zewnętrzne oraz jego neutralności względem ścierających się przed nim interesów(19).
18. Co się tyczy w szczególności wymogu niezawisłości, który jest nierozerwalnie związany z pojęciem „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE, w wyroku Getin Noble Bank Trybunał ustanowił zasadniczo domniemanie, że sąd krajowy taki jak w szczególności Sąd Najwyższy spełnia wymogi, którym powinien odpowiadać organ, aby zostać uznanym za „sąd” w rozumieniu art. 267 TFUE, i to niezależnie od konkretnego składu, w którym orzeka(20), a także uściślił, że w ramach procedury prejudycjalnej przewidzianej w art. 267 TFUE do Trybunału nie należy badanie, czy postanowienie odsyłające zostało wydane zgodnie z przepisami krajowymi regulującymi ustrój sądów i postępowanie przed nimi(21). Jednocześnie Trybunał wyjaśnił, że domniemanie to można obalić, po pierwsze, jeżeli prawomocne orzeczenie sądowe wydane przez sąd krajowy lub międzynarodowy prowadziłoby do uznania, że sędzia orzekający jako sąd odsyłający nie jest sądem niezawisłym, bezstronnym i ustanowionym uprzednio na mocy ustawy w rozumieniu art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE w świetle art. 47 akapit drugi karty praw podstawowych(22), lub po drugie, jeżeli inne czynniki, niezależne od sytuacji osobistej sędziego lub sędziów, którzy formalnie występują z wnioskiem na podstawie art. 267 TFUE, mogłyby mieć wpływ na funkcjonowanie sądu odsyłającego, w którym sędziowie ci zasiadają, i przyczyniać się w ten sposób do naruszenia niezawisłości i bezstronności tego sądu(23).
19. Wyjaśniwszy powyższe, pragnę podkreślić, że w moim przekonaniu wykładnia zasady niezawisłości w kontekście art. 267 TFUE wymaga badania odmiennego od tego, które jest wymagane, odpowiednio, w kontekście art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE i art. 47 karty praw podstawowych, a to z uwagi na różne cele i funkcje tych norm. Podejście to, rozwijane w istocie przez niektórych rzeczników generalnych(24), nie zostało według mojej wiedzy w pełni potwierdzone przez Trybunał, który w wyrokach dotyczących wymogu niezawisłości nierozerwalnie związanego z pojęciem „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE nadal odnosi się do konieczności, by dany sąd wykazywał cechy sądu niezawisłego, bezstronnego i ustanowionego na mocy ustawy „w rozumieniu art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE, interpretowanego w świetle art. 47 karty praw podstawowych”(25).
20. Wspomniane podejście zasadniczo rozróżnia przesłanki stosowania trzech omawianych postanowień w następujący sposób:
– art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE ma na celu zapewnienie, że system środków prawnych ustanowiony przez państwa członkowskie będzie gwarantował skuteczną ochronę prawną w dziedzinach objętych prawem Unii(26). Powyższe wymaga zatem przeprowadzenia badania cech systemu sądownictwa w sposób „systemowy”;
– art. 47 karty praw podstawowych przyczynia się do poszanowania prawa do skutecznej ochrony sądowej każdej jednostki, która w danej sprawie będzie powoływała się na prawo wywodzone z prawa Unii(27). Wymaga on zatem przeprowadzenia badania w sposób „praktyczny” (w każdym konkretnym przypadku), aby można było ocenić, czy w danej sprawie istnieje skuteczny środek prawny(28);
– art. 267 TFUE odnosi się do pojęcia „sądu” o charakterze „funkcjonalnym”, ponieważ pozwala na ustalenie organów krajowych, które mogą stać się partnerem w dialogu z Trybunałem w ramach procedury prejudycjalnej(29). Zgodnie z tą koncepcją „niezawisłości funkcjonalnej”, która odsyła zasadniczo do braku podległości hierarchicznej względem administracji, liczy się funkcja (a zatem organ), który musi być niezawisły, niezależnie od faktu, że sędziowie (jako osoby) mogą być powiązani z władzą wykonawczą, w szczególności więzami wdzięczności (gdy zostali powołani w sposób „uprzywilejowany”) lub lojalności (gdy spodziewają się odnieść korzyści w toku swojej kariery, takie jak awanse, przedłużenia itp.)(30). Koncepcja ta wymaga zatem badania o charakterze „formalnym”, przeprowadzanego na poziomie instytucji, która występuje z pytaniem, a nie na poziomie osób, które w niej zasiadają(31).
21. Ponadto nie bez znaczenia wydaje się doprecyzowanie, że ocena bardzo specyficznego pojęcia „niezawisłości” w rozumieniu art. 267 TFUE stanowi ostatni z całego szeregu elementów, które nie mają sensu stricto charakteru kumulatywnego, lecz składają się na ocenę całościową, i które rozpatrywane jako całość prowadzą do uznania, że chodzi o „sąd” w rozumieniu tego postanowienia(32). Badania niezawisłego charakteru sądu dokonuje się zatem w świetle pozostałych elementów, skutkiem czego moim zdaniem ocena ta powinna być bardziej rygorystyczna, jeżeli wątpliwości budzi występowanie pozostałych elementów, i odwrotnie(33). Ponadto sądzę, że Trybunał ma tendencję do dokonywania takiego „badania niezawisłości” najczęściej w odniesieniu do organów, które działają poza klasycznym krajowym systemem sądownictwa lub które nie są uważane za „sąd” na gruncie prawa krajowego(34), podczas gdy nie zawsze bywa skłonny do podważenia niezawisłego charakteru organu, który jest formalnie wkomponowany w system sądownictwa danego państwa członkowskiego(35), co zresztą potwierdza domniemanie ustanowione w wyroku Getin Noble Bank(36).
22. Ta „minimalistyczna” wykładnia pojęcia „niezawisłości” w ramach art. 267 TFUE ma moim zdaniem tę zaletę, że po pierwsze, nie nadweręża ona nadmiernie zasady współpracy między sądami krajowymi a Trybunałem w ramach postępowania prejudycjalnego, biorąc pod uwagę znaczenie tego mechanizmu dla zapewnienia jednolitej i spójnej wykładni prawa Unii(37), a po drugie, pozwala zachować zasadniczą rolę wniosków o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym z punktu widzenia ochrony praw jednostek. W istocie jedynie właściwość Trybunału w ramach trybu prejudycjalnego na podstawie art. 267 TFUE pozwala tym ostatnim w niektórych sytuacjach powołać się na skuteczną ochronę sądową zagwarantowaną w prawie Unii(38). Jest tak tym bardziej w okolicznościach niniejszej sprawy, jeśli spojrzeć na podejmowane przez polskiego ustawodawcę liczne inicjatywy mające na celu między innymi utrudnienie występowania do Trybunału z odesłaniami prejudycjalnymi dotyczącymi kwestii niezależności sądów w Polsce(39).
23. Wynika stąd, że z uwagi na jego szczególną funkcję wykładnia pojęcia niezawisłości „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE nie przesądza o wykładni tego pojęcia na gruncie art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE lub art. 47 karty praw podstawowych. Innymi słowy, nie można wykluczyć, że organ może co do zasady stanowić „sąd” w rozumieniu art. 267 TFUE, niezależnie od okoliczności, że okoliczności sprawy o charakterze systemowym lub doraźnym mogłyby prowadzić do wniosku, że sąd ten nie stanowi niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy w rozumieniu art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE lub art. 47 karty praw podstawowych(40).
24. Oczywiście jestem świadom, że co do zasady podstawowy system sprawowania wymiaru sprawiedliwości nie dopuszcza „gradacji”, chociaż powyższe podejście oparte na domniemaniu ustanowionym w wyroku Getin Noble Bank poprzez doprecyzowanie jego stosowania ma na celu, dzięki bardziej elastycznej wykładni pojęcia „niezawisłości” w kontekście art. 267 TFUE, umożliwienie sądowi krajowemu, nawet w obliczu wątpliwości co do jego niezawisłości, pełnienia podstawowych funkcji poprzez zagwarantowanie mu możliwości, po pierwsze, zbadania, z pomocą Trybunału, własnej niezawisłości, oraz po drugie, zapewnienia obywatelom Unii prawa podstawowego do skutecznej ochrony sądowej w przypadku naruszenia praw gwarantowanych przez prawo Unii.
25. Czy też, przeciwnie, właściwsze byłoby przyjęcie innego podejścia, które w tym wypadku nałożyłoby ograniczenia na dotychczas tolerowane nadużycia władzy ustawodawczej i wykonawczej względem władzy sądowniczej w Polsce i które wspierałoby polskich sędziów powołanych pod rządami dawnego systemu w ich działaniach zmierzających, w imię zasady niezawisłości sędziowskiej, do wykluczenia z areny sądowej Unii „nowych sędziów” powołanych w wyniku niedawnych reform z naruszeniem tej zasady? Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. W każdym wypadku to bardziej rygorystyczne podejście nie jest pozbawione konsekwencji: jak wynika z rozprawy, mniej więcej co czwarty z obecnych sędziów sądów powszechnych i administracyjnych w Polsce został powołany w ramach nowego systemu. Wspomniane podejście w znacznym stopniu zamknęłoby dostęp do mechanizmu odesłania prejudycjalnego dla większości polskich sądów, pozostawiając go otwartym jedynie dla tych sądów, w których zasiadaliby wyłącznie sędziowie powołani pod rządami dawnego systemu. Oznaczałoby to, że polski wymiar sprawiedliwości zostałby de facto wyłączony z systemu sądowniczego Unii, który to rezultat groziłby moim zdaniem nawet nałożeniem się na procedurę przewidzianą w art. 7 TUE(41).
26. Podsumowując, jakkolwiek co do zasady zgodnie ze słynnym francuskim przysłowiem „garnitur nie czyni człowieka”, uważam, że w pewnym przybliżeniu w formalnym i ograniczonym kontekście oceny pojęcia „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE „toga czyni sędziego”(42).
3. W przedmiocie wpływu zasad dotyczących powoływania sędziów na status „niezawisłego sądu”
27. Po przywołaniu i uściśleniu kontekstu orzeczniczego dotyczącego wykładni pojęcia „niezawisłego sądu” na gruncie art. 267 TFUE należy przypomnieć, że w niniejszej sprawie wątpliwości co do niezawisłości sądu odsyłającego są związane z zasadami dotyczącymi powoływania sędziów wchodzących w skład tego sądu. Zasady wyrażone w poprzedniej sekcji należy zatem zastosować w szczególnym kontekście zasad dotyczących powoływania sędziów, a w szczególności przepisów dotyczących udziału w tym procesie powołania organów niebędących częścią wymiaru sprawiedliwości – w tym wypadku KRS.
28. W tym względzie Trybunał wyjaśnił już, że okoliczność, iż państwa członkowskie, wykonując swoje kompetencje w zakresie organizacji wymiaru sprawiedliwości, powierzają organowi niebędącemu częścią wymiaru sprawiedliwości, takiemu jak organ administracyjny, decyzje dotyczące w szczególności powoływania sędziów lub dalszego pełnienia przez nich urzędu, nie jest sama w sobie wystarczająca, aby stwierdzić istnienie naruszenia zasady niezawisłości powołanych w ten sposób sędziów(43). W ocenie Trybunału sam fakt, że władze ustawodawcze lub wykonawcze uczestniczą w procesie powołania sędziego, nie może bowiem prowadzić do powstania zależności sędziego od tych władz ani do wzbudzenia wątpliwości co do jego bezstronności, jeśli po powołaniu zainteresowany nie podlega żadnej presji i nie otrzymuje instrukcji w ramach wykonywania swoich obowiązków(44).
29. W mojej opinii wynika z tego, że ewentualne nieprawidłowości związane z powołaniem członków składu orzekającego mogą pozbawić organ jego statusu „niezawisłego sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE tylko wówczas, gdy zagrażają samej zdolności orzekania przez ten organ w sposób niezawisły(45). W rezultacie, jeżeli członkowie składu orzekającego już po ich powołaniu posiadają kompetencje wymagane dla pełnienia swojej funkcji i (zgodnie z właściwymi przepisami) mają podejmować decyzje w sposób w pełni niezależny, to okoliczność ta powinna wystarczyć do tego, by spełnić kryterium „niezawisłego sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE.
4. W przedmiocie uznania sądu odsyłającego za „sąd niezawisły” w rozumieniu art. 267 TFUE w okolicznościach niniejszej sprawy
30. Izba Kontroli Nadzwyczajnej jest jedną z jednostek orzekających w ramach Sądu Najwyższego. Chociaż Trybunał orzekł, że Sąd Najwyższy zasadniczo spełnia wymogi art. 267 TFUE(46), to Izba Kontroli Nadzwyczajnej powstała w następstwie niedawnych reform polskiego systemu sądownictwa, a zasiadający w niej sędziowie zostali powołani do pełnienia urzędu na stanowisku sędziów Sądu Najwyższego w bardzo kontrowersyjnych warunkach, które zostały przypomniane w pkt 14 niniejszej opinii.
31. Wątpliwości co do spełnienia przesłanki niezawisłości sądu odsyłającego są w istocie związane z pośrednim zaangażowaniem władzy wykonawczej w powołanie zasiadających w nim sędziów, polegającym na udziale w tym procesie KRS, która w wyniku niedawnych reform polskiego sądownictwa stała się „instytucją zależną” kontrolowaną przez władzę wykonawczą.
32. Choć jestem daleki od usprawiedliwiania takiego kierunku zmian ustawodawczych, który wpisuje się w kontekst godnego ubolewania regresu polskiego systemu sądownictwa, pragnę przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału przytoczonym w pkt 28 niniejszej opinii udział organu niebędącego częścią wymiaru sprawiedliwości w powoływanie sędziów nie jest sam w sobie wystarczający, aby stwierdzić, że doszło do naruszenia zasady niezawisłości sędziowskiej. Ponadto z akt sprawy nie wynika, by należało uznać, że sędziowie powołani do sądu odsyłającego w następstwie przeprowadzenia reform nie są zdolni do pełnienia swoich funkcji ani że mające zastosowanie ramy prawne lub ich status uniemożliwiają im pełnienie tych funkcji w sposób niezależny(47).
33. Należy również zauważyć, że zgodnie z kryteriami oceny wprowadzonymi przez Trybunał w wyroku Getin Noble Bank Sąd Najwyższy korzysta z „domniemania niezawisłości”, które może zostać obalone albo w drodze prawomocnego orzeczenia sądowego stwierdzającego, że sędzia orzekający jako sąd odsyłający nie jest sądem niezawisłym, bezstronnym i ustanowionym uprzednio na mocy ustawy, albo w drodze wykazania innych czynników, które mogłyby naruszać niezawisłość i bezstronność tego sądu(48).
34. Tymczasem, bez konieczności odwoływania się do mojej propozycji zniuansowania tej zasady(49), uważam, że w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z jednym z tych przypadków.
35. Prawdą jest, że w wielokrotnie przywoływanym w toku postępowania wyroku z dnia 8 listopada 2021 r. w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce(50) ETPC orzekł, iż skład orzekający złożony z sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej(51) nie spełnia wymogu sądu ustanowionego uprzednio ustawą w rozumieniu art. 6 ust. 1 EKPC. Niemniej jednak wątpię, czy można tu mówić o prawomocnym orzeczeniu sądowym, które poświadcza, że sąd odsyłający nie ma w istocie statusu sądu niezawisłego w rozumieniu art. 267 TFUE w świetle wyroku Getin Noble Bank(52). Sądzę, że orzeczenie to dotyczy raczej badania poszanowania prawa do skutecznej ochrony sądowej objętego stosowaniem art. 6 ust. 1 EKPC, a w konsekwencji może odgrywać rolę w stosowaniu art. 47 karty praw podstawowych, jednak niekoniecznie w stosowaniu art. 267 TFUE(53)
36. W związku z tym uważam, że na podstawie informacji dostępnych w aktach sprawy sąd odsyłający może zostać uznany za „sąd” w rozumieniu art. 267 TFUE, ponieważ niezależnie od kontrowersji dotyczących powołania jego członków jest on co do zasady zobowiązany do rozstrzygnięcia sprawy rozpatrywanej w postępowaniu głównym w sposób całkowicie niezależny od władzy wykonawczej zaangażowanej (pośrednio) w to powołanie(54) i w sposób w pełni bezstronny wobec interesów stron.
37. W świetle powyższych rozważań uważam, że dla celów niniejszego postępowania Sąd Najwyższy, orzekający w składzie trzech sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej, może zostać uznany za „sąd” w rozumieniu art. 267 TFUE i że w konsekwencji Trybunał jest właściwy do udzielenia odpowiedzi na zadane przez ten sąd pytania prejudycjalne.
B. W przedmiocie pytania pierwszego
38. W pierwszym pytaniu prejudycjalnym sąd odsyłający dąży w istocie do ustalenia, czy art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE stoi na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu takiemu jak art. 69 p.u.s.p., które uzależnia od zgody innego organu, w tym wypadku KRS, możliwość dalszego zajmowania stanowiska przez urzędującego sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku.
39. Na wstępie pragnę przypomnieć, że Trybunał wielokrotnie wypowiadał się na temat stosowania i zakresu art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE w odniesieniu do przepisów krajowych (w szczególności polskich) regulujących system wymiaru sprawiedliwości, w tym przepisów dotyczących dalszego pełnienia urzędu przez sędziów po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku(55).
40. W kolejnych punktach poddam analizie, w zakresie istotnym dla niniejszej sprawy, zakres art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE (pkt 1) i wcześniejsze orzecznictwo dotyczące dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku (pkt 2), a następnie zaproponuję odpowiedź na pierwsze pytanie prejudycjalne (pkt 3).
1. W przedmiocie zakresu art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE
a) W przedmiocie zasady „skutecznej ochrony prawnej” w dziedzinach objętych prawem Unii
41. Artykuł 19 ust. 1 akapit drugi TUE stanowi, że państwa członkowskie ustanawiają środki niezbędne do zapewnienia skutecznej ochrony prawnej w dziedzinach objętych prawem Unii, a w konsekwencji do państw członkowskich należy ustanowienie systemu środków odwoławczych i procedur zapewniającego w tych dziedzinach skuteczną kontrolę sądową(56). Ponadto w zakresie, w jakim postanowienie to odnosi się do wymogu skutecznej ochrony prawnej, jego wykładni należy dokonywać w świetle art. 47 karty praw podstawowych, niezależnie od tego, czy to ostatnie postanowienie ma w danym przypadku zastosowanie(57).
42. Zważywszy, że postanowienie to nakłada na sądy krajowe i Trybunał zadanie zapewnienia pełnego stosowania prawa Unii we wszystkich państwach członkowskich, a także ochrony sądowej praw, jakie jednostki wywodzą z tego prawa(58), wynika z tego, że dotyczy ono „dziedzin objętych prawem Unii”, niezależnie od tego, w jakiej sytuacji państwa członkowskie stosują to prawo w rozumieniu art. 51 ust. 1 karty praw podstawowych(59).
43. W niniejszej sprawie bezsporne jest, że polskie sądy powszechne mogą orzekać o kwestiach związanych ze stosowaniem lub z wykładnią prawa Unii oraz że należą one do polskiego systemu środków odwoławczych „w dziedzinach objętych prawem Unii” w rozumieniu art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE, wobec czego sądy te powinny spełniać wymogi skutecznej ochrony sądowej(60).
b) W przedmiocie zasady niezawisłości sądów krajowych będącej następstwem zasady skutecznej ochrony sądowej
44. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału dla zagwarantowania skutecznej ochrony prawnej zgodnie z art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE rzeczą kluczową jest zachowanie niezawisłości danego organu, co potwierdza art. 47 akapit drugi karty praw podstawowych, w którym wśród wymogów związanych z prawem podstawowym do skutecznego środka prawnego wymieniono dostęp do „niezawisłego” sądu(61).
45. Jak przypomniano w pkt 17 i 18 niniejszej opinii, Trybunał orzekł, że wymóg niezawisłości sądów krajowych obejmuje dwa aspekty: pierwszy, o charakterze zewnętrznym, dotyczący autonomii organu, i drugi, o charakterze wewnętrznym, dotyczący jego bezstronności, oraz że takie gwarancje autonomii i bezstronności zakładają istnienie zasad, w szczególności co do składu organu, powoływania jego członków, okresu trwania ich kadencji oraz powodów ich wyłączania lub odwołania, pozwalających wykluczyć, w przekonaniu jednostek, wszelką uzasadnioną wątpliwość co do niezależności tego organu oraz jego neutralności(62).
c) W przedmiocie wymogu nieusuwalności sędziów jako integralnego elementu zasady niezawisłości sędziowskiej
46. Co się tyczy w szczególności niezawisłości „zewnętrznej” (autonomii) sądów, Trybunał wyjaśnił już, że wolność sędziów od wszelkiego rodzaju ingerencji lub nacisków z zewnątrz wymaga określonych gwarancji, takich jak nieusuwalność, chroniących osoby, którym powierzono zadanie sądzenia(63).
47. Zasada nieusuwalności wymaga w szczególności, by sędziowie mogli sprawować urząd do momentu ukończenia obowiązkowego wieku przejścia w stan spoczynku lub upływu kadencji sprawowania danej funkcji, jeżeli ma ona charakter czasowy. Mimo że zasada ta nie ma charakteru absolutnego, wyjątki od niej mogą – przy zachowaniu zasady proporcjonalności – występować wyłącznie pod warunkiem, że uzasadniają je nadrzędne i prawnie uzasadnione względy. Jest zatem powszechnie przyjęte, że sędziowie mogą zostać złożeni z urzędu, z poszanowaniem właściwych procedur, jeżeli nie są w stanie dalej sprawować swoich funkcji z powodu niezdolności lub rażącego uchybienia(64).
48. Podobnie jest moim zdaniem w wypadku przepisów dotyczących możliwości dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku, które podlegają zatem wymogom narzuconym przez zasadę nieusuwalności sędziów.
2. W przedmiocie wcześniejszych orzeczeń dotyczących dalszego zajmowania stanowiska sędziego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku
49. Na wstępie pragnę przypomnieć, że polskie przepisy ustawowe dotyczące dalszego zajmowania stanowiska sędziego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku były przedmiotem dwóch niedawnych wyroków Trybunału:
– wyroku Niezależność Sądu Najwyższego, dotyczącego przepisu(65) przyznającego Prezydentowi RP uprawnienie do wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego Sądu Najwyższego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku(66);
– wyroku Niezależność sądów powszechnych, dotyczącego wcześniej obowiązującego brzmienia art. 69 § 1 p.u.s.p.(67), który przewidywał, że Minister Sprawiedliwości może zdecydować o zezwoleniu na dalsze zajmowanie stanowiska sędziów sądów powszechnych po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku(68), i który wydaje się mieć szczególne znaczenie w niniejszej sprawie.
50. W powyższych wyrokach Trybunał wyjaśnił, że wyłącznie państwa członkowskie są władne decydować, czy dopuszczają takie przedłużenie czynnej służby po ukończeniu zwykłego wieku przejścia w stan spoczynku, a okoliczność, iż organowi takiemu jak Prezydent RP (w przypadku przedłużenia czynnej służby sędziego Sądu Najwyższego) i Minister Sprawiedliwości (w przypadku przedłużenia czynnej służby sędziego sądu powszechnego) przysługuje prawo decydowania o wyrażeniu lub odmówieniu zgody na takie ewentualne przedłużenie, nie jest sama w sobie wystarczająca do tego, by uznać, że doszło do naruszenia zasady niezawisłości sędziowskiej(69). Trybunał orzekł jednak, że w przypadku gdy państwa członkowskie opowiedzą się za takim mechanizmem, są one zobowiązane do zapewnienia, by warunki materialnoprawne oraz zasady proceduralne, jakim miałoby podlegać takie przedłużenie, nie naruszały zasady niezawisłości sędziowskiej(70).
51. Jeśli chodzi w szczególności o te warunki materialnoprawne i zasady proceduralne, Trybunał orzekł, że przysługujące, odpowiednio, Prezydentowi RP i Ministrowi Sprawiedliwości uprawnienie do decydowania o dalszym zajmowaniu stanowiska sędziego może wzbudzić, zwłaszcza w przekonaniu jednostek, uzasadnione wątpliwości co do niepodatności danych sędziów na czynniki zewnętrzne oraz co do ich neutralności względem ścierających się przed nimi interesów(71).
52. Trybunał wysnuł ten wniosek zasadniczo z okoliczności, że decyzje o wyrażeniu lub odmowie zgody na ewentualne dalsze zajmowanie stanowiska sędziego były oparte na podstawie zbyt niejasnych i nieweryfikowalnych kryteriów, że takie decyzje nie musiały zawierać uzasadnienia, a ponadto nie mogły też być przedmiotem zaskarżenia przed sądem(72), zaś w przypadku decyzji Ministra Sprawiedliwości ten ostatni nie był związany żadnym terminem do wydania decyzji w przedmiocie wniosku o dalsze zajmowanie stanowiska sędziego(73). Trybunał orzekł także, że przysługujące Ministrowi Sprawiedliwości uprawnienie do wyrażenia lub odmówienia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego w sądach powszechnych naruszało w szczególności zasadę nieusuwalności, ponieważ zostało przyznane w szerszym kontekście reformy, która miała doprowadzić do obniżenia zwykłego wieku przechodzenia odnośnych sędziów w stan spoczynku(74).
53. Prawie taka sama ocena jak ta dokonana w wyroku w sprawie Niezależność sądów powszechnych narzuca się w niniejszej sprawie, przy czym należy jednak uwzględnić fakt, że w następstwie tego wyroku Rzeczpospolita Polska zmieniła swoje ustawodawstwo dotyczące dalszego zajmowania stanowiska sędziego sądu powszechnego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku, w szczególności poprzez przywrócenie wcześniej obowiązującego wieku sędziów i przyznanie KRS, a nie Ministrowi Sprawiedliwości, uprawnienia do wyrażenia, pod pewnymi warunkami, zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego.
3. W przedmiocie oceny okoliczności niniejszej sprawy
54. W tym wypadku pragnę przypomnieć, że art. 69 § 1b p.u.s.p. stanowi, w zakresie istotnym dla niniejszej sprawy, że KRS może zezwolić sędziemu, który wyrazi taką wolę, na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku, jeżeli jest to uzasadnione interesem wymiaru sprawiedliwości lub ważnym interesem społecznym, w szczególności jeśli przemawia za tym racjonalne wykorzystanie kadr sądownictwa powszechnego lub potrzeby wynikające z obciążenia zadaniami poszczególnych sądów(75).
55. W kolejnych punktach przedstawię, bazując na orzecznictwie przytoczonym w pkt 50 niniejszej opinii, wskazówki co do wykładni art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE w okolicznościach niniejszej sprawy, z uwzględnieniem, po pierwsze, charakteru KRS (a), a po drugie, warunków materialnoprawnych i zasad proceduralnych, którym podlega wydawanie przez nią uchwał w przedmiocie dalszego zajmowania stanowiska sędziego (b).
a) W przedmiocie charakteru KRS
56. Co się tyczy charakteru KRS, chciałbym przypomnieć na wstępie, że w najnowszym orzecznictwie Trybunału wielokrotnie stwierdzono, iż w następstwie niedawnych reform polskiego systemu sądownictwa organ ten przestał być niezależny od władzy ustawodawczej i wykonawczej(76).
57. Wniosek ten został również potwierdzony w orzecznictwie ETPC dotyczącym art. 6 ust. 1 EKPC. W wyroku z dnia 8 listopada 2021 r. w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce(77) ETPC stwierdził bowiem, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie jest „sądem ustanowionym ustawą” i że w związku z tym Rzeczpospolita Polska działała z naruszeniem art. 6 ust. 1 EKPC, ponieważ członkowie tej izby zostali powołani na wniosek KRS, która nie jest niezależna od władzy ustawodawczej i wykonawczej(78).
58. Wniosek ten zresztą wielokrotnie podzielały najwyższe polskie sądy. Z jednej strony bowiem Naczelny Sąd Administracyjny wyrokami z dnia 6 i 13 maja 2021 r. wskazał, że Krajowa Rada Sądownictwa nie daje wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej oraz władzy wykonawczej w procedurze powoływania sędziów, a stopień jej zależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej jest na tyle wysoki, że nie może on być bez znaczenia dla oceny spełniania przez wyłonionych przez nią sędziów obiektywnych wymogów niezawisłości i bezstronności wynikających z art. 47 karty praw podstawowych. Z drugiej strony Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 23 stycznia 2020 r. również wskazał, że KRS nie jest organem niezależnym, lecz jest organem bezpośrednio podporządkowanym władzy politycznej(79).
59. To powiedziawszy, uważam, iż zgodnie z orzecznictwem Trybunału okoliczność – jak godna ubolewania by nie była – że organowi takiemu jak KRS przysługuje uprawnienie do wyrażenia lub odmówienia zgody na ewentualne dalsze zajmowanie stanowiska sędziego po ukończeniu zwykłego wieku przejścia w stan spoczynku, sama w sobie nie wystarczy do tego, by można było stwierdzić istnienie naruszenia zasady niezawisłości sędziowskiej(80). W istocie Trybunał, uznając zasadniczą kompetencję państw członkowskich w zakresie organizacji wymiaru sprawiedliwości, dopuszcza, by te ostanie przy wykonywaniu tej kompetencji przewidziały udział organu niebędącego częścią wymiaru sprawiedliwości (czy to niezależnego, czy to będącego częścią władzy ustawodawczej lub wykonawczej) w podejmowaniu decyzji dotyczących między innymi powoływania sędziów lub przedłużenia ich czynnej służby(81).
60. Niemniej zgodnie z orzecznictwem Trybunału należy upewnić się, że warunki materialnoprawne oraz zasady proceduralne podejmowania takich decyzji są sformułowane w sposób nieprowadzący do powstania w przekonaniu jednostek uzasadnionych wątpliwości co do niepodatności danych sędziów na czynniki zewnętrzne oraz ich neutralności względem ścierających się przed nimi interesów(82), co przeanalizuję poniżej.
b) W przedmiocie warunków materialnoprawnych i zasad proceduralnych regulujących wydawanie decyzji dotyczących dalszego zajmowania stanowiska sędziego
61. Co się tyczy warunków materialnoprawnych i zasad proceduralnych regulujących podejmowanie decyzji dotyczących dalszego zajmowania stanowiska sędziego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku, pragnę przypomnieć, że zgodnie z brzmieniem art. 69 § 1b p.u.s.p., który był przedmiotem wyroku Niezależność sądów powszechnych(83), Minister Sprawiedliwości mógł zezwolić sędziemu na dalsze zajmowanie stanowiska, „mając na względzie racjonalne wykorzystanie kadr sądownictwa powszechnego oraz potrzeby wynikające z obciążenia zadaniami poszczególnych sądów”. Trybunał, po pierwsze, uznał te kryteria za zbyt niejasne i niemożliwe do zweryfikowania, poddając krytyce również brak obowiązku uzasadnienia i niedopuszczalność zaskarżenia takiej decyzji przed sądem, a po drugie, zarzucił temu rozwiązaniu brak wskazania terminu, w którym Minister Sprawiedliwości powinien podjąć decyzję w tej sprawie(84).
62. W pierwszej kolejności, co się tyczy warunków materialnoprawnych, chciałbym zauważyć, że art. 69 § 1b p.u.s.p., który jest przedmiotem postępowania głównego, przewiduje, że KRS może wyrazić zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego, „jeżeli jest to uzasadnione interesem wymiaru sprawiedliwości lub ważnym interesem społecznym, w szczególności jeśli przemawia za tym racjonalne wykorzystanie kadr sądownictwa powszechnego lub potrzeby wynikające z obciążenia zadaniami poszczególnych sądów”. W stosunku do wcześniej obowiązującego uregulowania omawiany przepis dodaje zatem warunek, zgodnie z którym dalsze zajmowanie stanowiska sędziego powinno być „uzasadnione interesem wymiaru sprawiedliwości lub ważnym interesem społecznym”.
63. Wątpię jednak, by to nowe dookreślenie wprowadzało do kryteriów, na których ma opierać się uchwała KRS, doprecyzowanie mogące ograniczyć zakres uznania, który został skrytykowany przez Trybunał(85).
64. W drugiej kolejności, co się tyczy zasad proceduralnych, uważam przede wszystkim, że podobnie jak poprzednie uregulowanie zakwestionowane przez Trybunał, nowe uregulowanie nie przewiduje terminu, w którym KRS jest zobowiązana do przyjęcia uchwały, a rząd polski ogranicza się do wskazania w swych uwagach na piśmie i podczas rozprawy, że w rozumieniu art. 69 § 1b zdanie ostatnie p.u.s.p., gdy sędzia osiąga wiek przejścia w stan spoczynku przed zakończeniem postępowania w sprawie przedłużenia jego czynnej służby, pozostaje on na stanowisku do czasu zakończenia tego postępowania.
65. Sądzę też, że w zakresie, w jakim do takich uchwał zastosowanie znajduje art. 42 ust. 1 i 2 ustawy o KRS, czego ustalenie należy do sądu odsyłającego, uchwały te wymagają uzasadnienia, które jest sporządzane w terminie miesiąca od ich podjęcia, co powinno co do zasady pozwolić na dostosowanie się do zastrzeżeń wyrażonych w tym względzie przez Trybunał w stosunku do uprzednio obowiązującego uregulowania.
66. Wreszcie, jak pokazuje to sprawa w postępowaniu głównym, inaczej niż pod rządami wcześniej obowiązujących przepisów uchwała KRS może być przedmiotem zaskarżenia do Izby Kontroli Nadzwyczajnej(86), jakkolwiek niezawisłość tej ostatniej jest jednak przedmiotem licznych krytycznych uwag(87).
67. Podsumowując, i bez uszczerbku dla weryfikacji, które sąd odsyłający powinien przeprowadzić w oparciu o powyższe wskazówki, mam wątpliwości, czy mechanizm wyrażania przez KRS zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku daje wystarczające gwarancje niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej, jeśli zważyć na całokształt istotnych elementów o charakterze faktycznym i prawnym, które dotyczą zarówno okoliczności, w jakich członkowie tego organu zostali wyznaczeni, jak i sposobu, w jaki organ ten konkretnie wypełnia wyznaczoną mu rolę.
68. Proponuję zatem, aby na pierwsze pytanie prejudycjalne odpowiedzieć, iż art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu, które uzależnia skuteczność oświadczenia woli sędziego o dalszym zajmowaniu stanowiska sędziego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku od uzyskania zgody organu, w przypadku którego został wykazany brak niezależności od władzy ustawodawczej lub wykonawczej i który podejmuje swoje decyzje na podstawie niejasnych i trudnych do zweryfikowania kryteriów.
C. W przedmiocie pytania drugiego
69. W pytaniu drugim sąd odsyłający zmierza w istocie do ustalenia, czy art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE stoi na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu takiemu jak art. 69 p.u.s.p. interpretowanemu w ten sposób, że przewiduje prekluzję złożonego po terminie oświadczenia woli dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku bez względu na okoliczności i skutki uchybienia temu terminowi.
70. Pragnę przypomnieć, że rozpatrywane uregulowanie krajowe, w zakresie, w jakim ma ono znaczenie dla czasu pełnienia urzędu przez sędziów sądów powszechnych, wchodzi w zakres stosowania zasady nieusuwalności sędziów, która jest nierozerwalnie związana z zasadą niezawisłości sędziowskiej w rozumieniu art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE(88).
71. Ponadto w braku szczegółowych przepisów na poziomie Unii zgodność wspomnianego przepisu z zasadą niezawisłości należy badać w świetle zasad autonomii proceduralnej i skuteczności(89).
72. W niniejszym wypadku pragnę zauważyć na wstępie, że przepis analogiczny do omawianego tu przepisu nie był przedmiotem krytyki ze strony Komisji w sprawach, w których zapadły wyroki Niezależność Sądu Najwyższego(90) i Niezależność sądów powszechnych(91).
73. Tymczasem, jak podnosi Komisja w swoich uwagach na piśmie, jasne i przewidywalne terminy na złożenie przez danego sędziego oświadczenia woli dalszego zajmowania stanowiska po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku stanowią obiektywne wymogi proceduralne, które mogą przyczynić się do zapewnienia pewności prawa i obiektywności całego postępowania w przedmiocie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego. W niniejszej sprawie pragnę zauważyć, że omawiany termin, który rozpoczyna swój bieg w chwili, gdy sędzia osiąga wiek 64 lat, i upływa sześć miesięcy przed ukończeniem przez niego wieku 65 lat, po pierwsze, jest ustalony poprzez odniesienie do wydarzenia doskonale znanego danemu sędziemu, upływa bowiem w dniu jego 65. urodzin, a po drugie, jest wystarczająco długi, aby umożliwić temu sędziemu podjęcie przemyślanej decyzji co do możliwości oświadczenia przez niego woli dalszego zajmowania stanowiska sędziego.
74. W związku z tym, po pierwsze, uważam, że powiązany z tym terminem skutek prekluzyjny stanowi jasny wymóg proceduralny, który może przyczynić się do obiektywności postępowania i pewności prawa, z korzyścią dla prawidłowej organizacji wymiaru sprawiedliwości.
75. Po drugie, jeśli chodzi o niemożność przywrócenia takiego terminu prekluzyjnego, z którą wiąże się niedopuszczalność jakiegokolwiek oświadczenia złożonego po upływie tego terminu, pragnę zauważyć, że co do zasady taki skutek nie naraża sędziów na żadne naciski ani wpływy z zewnątrz, a ponadto uniemożliwia KRS skorzystanie w tym zakresie z uprawnień dyskrecjonalnych.
76. Jedyna wątpliwość, jaka moim zdaniem mogłaby ewentualnie nasuwać się w odniesieniu do art. 69 p.u.s.p., dotyczy proporcjonalnego charakteru bezwzględnego terminu prekluzyjnego, który – o ile zostanie to potwierdzone przez sąd odsyłający – nie uwzględnia w szczególności zasad konieczności lub siły wyższej.
77. Uważam jednak, po pierwsze, że w okolicznościach niniejszej sprawy taka sytuacja pozostaje hipotetyczna, ponieważ postanowienie odsyłające nie wskazuje na żaden przypadek siły wyższej ani na jakąkolwiek nadzwyczajną okoliczność, która uniemożliwiłaby sędziemu, którego sprawa ta dotyczy, złożenie oświadczenia w odpowiednim terminie(92), a po drugie, że ewentualne zaistnienie sytuacji niezależnej od woli danego sędziego, która uniemożliwiłaby mu dochowanie terminu prekluzyjnego, powinno w każdym wypadku podlegać wyważeniu z wymogami organizacji wymiaru sprawiedliwości(93).
78. W rezultacie, z zastrzeżeniem wspomnianych powyżej weryfikacji, których powinien dokonać sąd odsyłający, uważam, że w okolicznościach niniejszej sprawy rozpatrywany przepis krajowy nie narusza zasady niezawisłości sędziowskiej.
79. Podsumowując, proponuję, aby na drugie pytanie prejudycjalne odpowiedzieć, iż art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE należy interpretować w ten sposób, że co do zasady nie stoi on na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu interpretowanemu w ten sposób, że spóźnione oświadczenie przez sędziego woli dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku jest bezskuteczne bez względu na okoliczności uchybienia terminowi i na znaczenie tego uchybienia dla postępowania w przedmiocie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego, pod warunkiem że uregulowanie to jest zgodne z zasadą proporcjonalności.
V. Wnioski
80. W świetle powyższych rozważań proponuję, aby na pytania prejudycjalne zadane przez Sąd Najwyższy (Polska) Trybunał odpowiedział w następujący sposób:
1) Artykuł 19 ust. 1 akapit drugi TUE należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu, które uzależnia skuteczność oświadczenia woli sędziego o dalszym zajmowaniu stanowiska sędziego po ukończeniu wieku przejścia w stan spoczynku od uzyskania zgody organu, w przypadku którego został wykazany brak niezależności od władzy ustawodawczej lub wykonawczej i który podejmuje swoje decyzje na podstawie niejasnych i trudnych do zweryfikowania kryteriów.
2) Artykuł 19 ust. 1 akapit drugi TUE należy interpretować w ten sposób, że nie stoi on na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu interpretowanemu w ten sposób, że spóźnione oświadczenie przez sędziego woli dalszego zajmowania stanowiska sędziego po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku jest bezskuteczne bez względu na okoliczności uchybienia terminowi i na znaczenie tego uchybienia dla postępowania w przedmiocie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego, pod warunkiem że uregulowanie to jest zgodne z zasadą proporcjonalności.
i Przypis 3 w niniejszym tekście był przedmiotem zmian o charakterze korektorskim po pierwotnym umieszczeniu na stronie internetowej.