Language of document : ECLI:EU:T:2019:631

WYROK SĄDU (pierwsza izba)

z dnia 19 września 2019 r.(*)

Znak towarowy Unii Europejskiej – Postępowanie w sprawie sprzeciwu – Zgłoszenie graficznego unijnego znaku towarowego SHOWROOM – Wcześniejszy graficzny unijny znak towarowy SHOWROOM86 – Względna podstawa odmowy rejestracji – Prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd – Artykuł 8 ust. 1 lit. b) rozporządzenia (UE) 2017/1001

W sprawie T‑679/18

Showroom sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie (Polska), reprezentowana przez M. Janicką-Kapłon, radcę prawnego,

strona skarżąca,

przeciwko

Urzędowi Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO), reprezentowanemu przez E. Śliwińską oraz J. Crespa Carrilla, działających w charakterze pełnomocników,

strona pozwana,

w której drugą stroną w postępowaniu przed Izbą Odwoławczą EUIPO była

E-Gab NV, z siedzibą w Ternat (Belgia),

mającej za przedmiot skargę na decyzję Drugiej Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 5 września 2018 r. (sprawa R 1834/2017‑2) dotyczącą postępowania w sprawie sprzeciwu między E-Gab a Showroom,

SĄD (pierwsza izba),

w składzie: I. Pelikánová (sprawozdawca), prezes, V. Valančius i U. Öberg, sędziowie,

sekretarz: E. Coulon,

po zapoznaniu się ze skargą złożoną w sekretariacie Sądu w dniu 12 listopada 2018 r.,

po zapoznaniu się z odpowiedzią na skargę złożoną w sekretariacie Sądu w dniu 22 lutego 2019 r.,

uwzględniwszy, że w terminie trzech tygodni od dnia powiadomienia stron o zakończeniu pisemnego etapu postępowania nie wpłynął wniosek stron o wyznaczenie rozprawy, i postanowiwszy, na podstawie art. 106 § 3 regulaminu postępowania przed Sądem, orzec w przedmiocie skargi bez przeprowadzenia ustnego etapu postępowania,

wydaje następujący

Wyrok

 Okoliczności powstania sporu

1        W dniu 10 sierpnia 2012 r. skarżąca, spółka Showroom, dokonała w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) zgłoszenia unijnego znaku towarowego na podstawie rozporządzenia Rady (WE) nr 207/2009 z dnia 26 lutego 2009 r. w sprawie znaku towarowego Unii Europejskiej (Dz.U. 2009, L 78, s. 1), ze zmianami [zastąpionego rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1001 z dnia 14 czerwca 2017 r. w sprawie znaku towarowego Unii Europejskiej (Dz.U. 2017, L 154, s. 1)].  

2        Znakiem towarowym, dla którego wystąpiono o rejestrację, jest następujące oznaczenie graficzne:

Image not found

3        Towary i usługi, dla których dokonano zgłoszenia, należą do klas 25, 35 i 36 w rozumieniu Porozumienia nicejskiego dotyczącego międzynarodowej klasyfikacji towarów i usług dla celów rejestracji znaków z dnia 15 czerwca 1957 r., ze zmianami, i odpowiadają, dla każdej z tych klas, następującemu opisowi:

–        klasa 25: „odzież, obuwie, nakrycia głowy; antypoślizgowe przybory do obuwia; bandany na szyję; b[a]rbety, kwefy [odzież]; berety; bielizna; bielizna wchłaniająca pot; biustonosze; bluzy; boa na szyję; botki; bryczesy [spodnie]; buty; buty narciarskie; buty sportowe; buty sznurowane; cholewki do butów; cholewki do obuwia; chusty; cylindry [kapelusze]; czapki [nakrycia głowy]; czepki kąpielowe; czepki kąpielowe; czubki do butów; daszki (do czapek); drewniaki; dżerseje [ubrania]; dzianina [odzież]; espadryle; etole [futra]; fartuchy [odzież]; fulary [ozdobne krawaty]; futra [odzież]; gabardyna [ubrania]; garnitury; getry; getry; gorsety; gorsety [bielizna]; gorsety [bielizna]; halki [bielizna]; halki, półhalki; kalosze; kamizelki; kamizelki dla rybaków; kapelusze; kapelusze papierowe [odzież]; kąpielówki; kaptury [odzież]; karczki koszul; kieszenie do odzieży; kieszenie kwadratowe; kołnierzyki [„shoulder wraps”]; kołnierzyki przypinane; kombinezony dla narciarzy wodnych; kombinezony [odzież]; korki do butów piłkarskich; koszule; koszule z krótkimi rękawami; krawaty; kurtki [odzież]; kurtki z kapturem chroniące przed zimnem i wiatrem; legginsy; liberie; majtki; majtki dziecięce; manipularze [liturgia]; mankiety (ubranie); mantyle [szale Hiszpanek]; maski na oczy do spania; mitry [nakrycia głowy]; mufki [odzież]; mundury; mycki, piuski; nakrycia głowy; nakrycia głowy [odzież]; napierśniki, plastrony [koszule]; napiętki do pończoch; nauszniki [odzież]; obcasy, napiętki; obuwie; obuwie gimnastyczne; obuwie piłkarskie; obuwie plażowe; obuwie sportowe; obwódki do obuwia; ochraniacze kołnierzy; odzież; odzież dla automobilistów; odzież dla kolarzy; odzież gimnastyczna; odzież gotowa; odzież papierowa; odzież wodoodporna; odzież z imitacji skóry; odzież ze skóry; ogrzewacze stóp nieelektryczne; okrycia wierzchnie [odzież]; okucia metalowe do obuwia; ornaty; palta; pantofle domowe; pantofle kąpielowe; paski [odzież]; pasy do pończoch [bielizna]; pasy do przechowywania pieniędzy [odzież]; peleryny; pelisy; piżamy; płaszcze kąpielowe; podeszwy butów; podszewki [elementy ubrań] [„inner soles”, czyli wkładki do butów]; podszewki gotowe [część garderoby]; podwiązki; podwiązki do pończoch; podwiązki do skarpetek; półbuty; poncza; pończochy; pończochy (wchłaniające pot); potniki; prochowce; rajtuzy; rękawice narciarskie; rękawiczki (odzież); rękawiczki z jednym palcem; sandały; sandały kąpielowe; sari; sarongi; skarpetki; śliniaki niepapierowe; slipy; spódnice; spódnico-spodenki tenisowe; spodnie; sportowe (koszulki -); staniki; stroje kąpielowe; stroje na maskaradę; stroje plażowe; sukienka na szelkach do noszenia na bluzkę; sukienki; swetry; swetry; szale; szarfy [do ubrania]; szelki; szkielety do kapeluszy; szlafroki; T-shirty; taśmy do getrów, pod stopy; togi; trykoty [ubrania]; turbany; woalki [odzież]; wyprawka dziecięca [ubrania]; wyroby pończosznicze; żakiety pikowane [ubrania]; zapiętki do obuwia”;

–        klasa 35: „usługi reklamy i promocji online za pośrednictwem sieci komputerowej i internetu; lecz z wyłączeniem usług handlu detalicznego; pozyskiwanie danych do komputerowych baz danych; handel detaliczny towarami dotyczącymi pielęgnacji, pielęgnacji osobistej i higieny, produktów perfumeryjnych i kosmetycznych, odzieży i dodatków odzieżowych, tekstyli[ów], pasmanteri[i], imitacj[i] biżuterii, artykuł[ów] zegarmistrzowski[ch], okular[ów], akcesoriów odzieżowych, obuwi[a], nakry[ć] głowy, stroj[ów] kąpielow[ych], bielizn[y] osobist[ej], okular[ów], imitacj[i] biżuterii, kamien[i] szlachetn[ych], zegark[ów], tor[eb] i waliz[ek], pask[ów]; handel detaliczny towarami stanowiącymi wyroby skórzane, mianowicie portfele, portmonetki, paski, torebki i breloczki do kluczy, odzie[ż] i dodatk[i] odzieżow[e]; zarządzanie biznesowe, lecz z wyłączeniem usług handlu detalicznego obejmujących meble, stoły, bieliznę domową lub tego rodzaju wyroby skórzane lub artykuły skórzane do domu; administrowanie biznesowe, lecz z wyłączeniem usług handlu detalicznego obejmujących meble, stoły, bieliznę domową lub tego rodzaju wyroby skórzane lub artykuły skórzane do domu; usługi administracyjne, lecz z wyłączeniem usług handlu detalicznego obejmujących meble, stoły, bieliznę domową lub tego rodzaju wyroby skórzane lub artykuły skórzane do domu”;

–        klasa 36: „ubezpieczenia; działalność finansowa; bankowość; majątek nieruchomy; administrowanie nieruchomościami; agencje celne; agencje mieszkaniowe [nieruchomości]; agencje nieruchomości; analizy finansowe; banki z dostępem bezpośrednim np. przez internet lub telefon [home banking]; bankowość hipoteczna; bankowość (oszczędności); depozyty kosztowności; depozyty sejfowe; doradztwo w sprawach ubezpieczeniowych; drewno (wycena na pniu -); dzierżawa gospodarstw rolnych; dzierżawa nieruchomości; emisja bonów wartościowych; emisja czeków podróżnych; emisja kart kredytowych; faktoring; finansowe (doradztwo -); finansowe (usługi -); fundusz inwestycyjny wzajemny [tworzenie funduszu]; fundusze zabezpieczające (usługi -); gwarancje [kaucje]; informacja o ubezpieczeniach; informacje bankowe; karty debetowe (obsługa -); karty kredytowe (obsługa -); kredytowa zdolność (agencje badające -); kredytowanie pod zastaw; kredyty ratalne; likwidacja przedsiębiorstw (usługi finansowej -); lokaty kapitału; maklerstwo; notowania giełdowe; numizmatyka (wycena -); operacje bankowe; organizacja zbiórek; podatki (ekspertyzy do celów -); pośrednictwo giełdowe; pośrednictwo ubezpieczeniowe; pośrednictwo w sprawach majątku nieruchomego; powiernicze (usługi -); pożary (ubezpieczenia od -); pozwolenia na emisję dwutlenku węgla (pośrednictwo -); pożyczki (usługi finansowe); rozrachunkowość finansowa (operacje -); ściąganie czynszów; ściąganie należności (agencje -); sponsorowanie finansowe; świadczenia emerytalne (usługi -); transfer elektroniczny kapitału; ubezpieczenia; ubezpieczenia morskie; ubezpieczenia zdrowotne; umowy kredytowe połączone ze sprzedażą ratalną [umowy kredytowe]; usługi ubezpieczeniowe; weryfikacja czeków; wycena antyków; wycena biżuterii; wycena dzieł sztuki; wycena finansowa [ubezpieczenia, bankowość, nieruchomości]; wycena kosztów naprawy; wycena nieruchomości; wycena wełny (usługi finansowe -); wycena znaczków; wymiana walut; wynajmowanie mieszkań; wynajmowanie pomieszczeń biurowych [nieruchomości]; wypadki (ubezpieczenie od -); zarządzanie finansami; zarządzanie majątkiem nieruchomym; zastawy (pośrednictwo -); zbiórki funduszy na cele dobroczynne; życie (ubezpieczenia na -); usługi pośrednictwa finansowego”.

4        Zgłoszenie znaku towarowego zostało opublikowane w Biuletynie Wspólnotowych Znaków Towarowych nr 75/2013 z dnia 22 kwietnia 2013 r.

5        W dniu 17 lipca 2013 r. E-Gab NV wniosła na podstawie art. 41 rozporządzenia nr 207/2009 (obecnie art. 46 rozporządzenia 2017/1001) sprzeciw wobec rejestracji zgłoszonego znaku towarowego dla części towarów i usług wskazanych w pkt 3 powyżej, a mianowicie dla wszystkich towarów i usług zawartych w klasach 25 i 35.

6        Sprzeciw został oparty na wcześniejszym graficznym unijnym znaku towarowym zarejestrowanym w dniu 31 maja 2012 r. pod numerem 10543304, przedstawionym poniżej:

Image not found

7        Usługi objęte wcześniejszym znakiem towarowym należały do klasy 35 i odpowiadały następującemu opisowi: „usługi handlu detalicznego i hurtowego dotyczące odzieży, akcesoriów odzieżowych, kosmetyków, obuwia, nakrycia głowy, strojów kąpielowych, bielizny osobistej, okularów, kamieni, zegarków, toreb i kuferków”.

8        W uzasadnieniu sprzeciwu powołano się na podstawy odmowy rejestracji określone w art. 8 ust. 1 lit. a) i b) rozporządzenia nr 207/2009 [obecnie art. 8 ust. 1 lit. a) i b) rozporządzenia 2017/1001].

9        W dniu 28 czerwca 2017 r. Wydział Sprzeciwów z uwagi na istnienie prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd częściowo uwzględnił sprzeciw w odniesieniu do towarów należących do klasy 25, z wyjątkiem następujących towarów: „antypoślizgowe przybory do obuwia; cholewki do butów; cholewki do obuwia; getry; getry; kalosze; karczki koszul; kieszenie do odzieży; korki do butów piłkarskich; mankiety (ubranie); maski na oczy do spania; napierśniki, plastrony [koszule]; napiętki do pończoch; obwódki do obuwia; ochraniacze kołnierzy; podeszwy butów; wkładki do butów; podszewki gotowe [część garderoby]; potniki; szkielety do kapeluszy; taśmy do getrów, pod stopy; zapiętki do obuwia”. Podobnie z tego samego powodu Wydział Sprzeciwów uwzględnił częściowo sprzeciw w odniesieniu do usług należących do klasy 35, z wyjątkiem następujących usług: „usługi reklamy i promocji online za pośrednictwem sieci komputerowej i internetu; lecz z wyłączeniem usług handlu detalicznego; pozyskiwanie danych do komputerowych baz danych; zarządzanie biznesowe, lecz z wyłączeniem usług handlu detalicznego obejmujących meble, stoły, bieliznę domową lub tego rodzaju wyroby skórzane lub artykuły skórzane do domu; administrowanie biznesowe, lecz z wyłączeniem usług handlu detalicznego obejmujących meble, stoły, bieliznę domową lub tego rodzaju wyroby skórzane lub artykuły skórzane do domu; usługi administracyjne, lecz z wyłączeniem usług handlu detalicznego obejmujących meble, stoły, bieliznę domową lub tego rodzaju wyroby skórzane lub artykuły skórzane do domu”.

10      W dniu 19 sierpnia 2017 r. skarżąca wniosła do EUIPO, na podstawie art. 58–64 rozporządzenia nr 207/2009 (obecnie art. 66–71 rozporządzenia 2017/1001), odwołanie od decyzji Wydziału Sprzeciwów.

11      Druga Izba Odwoławcza EUIPO najpierw zawiesiła postępowanie odwoławcze decyzją z dnia 3 lipca 2018 r. podjętą na podstawie art. 30 ust. 2 rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/1430 z dnia 18 maja 2017 r. uzupełniającego rozporządzenie nr 207/2009 i uchylającego rozporządzenia (WE) nr 2868/95 i (WE) nr 216/96 (Dz.U. 2017, L 205, s. 1). Z uwagi bowiem na wątpliwości co do słabo odróżniającego charakteru zgłoszonego znaku towarowego, a tym samym co do jego zdolności rejestrowej, postanowiła ona przekazać sprawę Wydziałowi Rozpoznawania Zgłoszeń w celu szczegółowego ponownego zbadania, czy istnieją bezwzględne podstawy odmowy stojące na przeszkodzie rejestracji wspomnianego znaku towarowego. Ponieważ Wydział Rozpoznawania Zgłoszeń postanowił nie przeprowadzać ponownego badania zgłoszonego znaku towarowego, postępowanie odwoławcze przed Drugą Izbą Odwoławczą zostało wznowione.

12      Następnie decyzją z dnia 5 grudnia 2018 r. wydaną w sprawie R 1834/2017‑2 (zwaną dalej „zaskarżoną decyzją”) Druga Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie. Po pierwsze, ustaliła ona, że właściwym terytorium jest terytorium Unii Europejskiej, a właściwy krąg odbiorców składa się zarówno z przeciętnych konsumentów, jak i z konsumentów wyspecjalizowanych. Potwierdziła, że szeroki krąg odbiorców jest bardziej podatny na wprowadzenie w błąd, i dlatego zbadała sprzeciw z tego punktu widzenia. Po drugie, Izba Odwoławcza uznała, że towary, w odniesieniu do których uwzględniono sprzeciw, są podobne, przynajmniej w pewnym zakresie, do usług objętych wcześniejszym znakiem towarowym, podczas gdy usługi, w odniesieniu do których uwzględniono sprzeciw, są identyczne z usługami objętymi wcześniejszym znakiem towarowym lub przynajmniej przeciętnie do nich podobne. Ponadto uznała ona, że kolidujące ze sobą oznaczenia, rozpatrywane w całości, są podobne, przynajmniej w stopniu średnim. W świetle tych ustaleń, po trzecie, Izba Odwoławcza doszła do wniosku, że istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia właściwego kręgu odbiorców w błąd.

 Żądania stron

13      Strona skarżąca wnosi do Sądu o:

–        stwierdzenie nieważności zaskarżonej decyzji w całości;

–        obciążenie strony pozwanej i E-Gab, jeżeli przystąpi do postępowania, kosztami postępowania, w tym także kosztami poniesionymi przez skarżącą w postępowaniu przed Izbą Odwoławczą i Wydziałem Sprzeciwów EUIPO.

14      EUIPO wnosi do Sądu o:

–        oddalenie skargi w całości;

–        obciążenie skarżącej kosztami postępowania.

 Co do prawa

15      Na poparcie skargi skarżąca podnosi tylko jeden zarzut, dotyczący naruszenia art. 8 ust. 1 lit. b) rozporządzenia 2017/1001. Ten jedyny zarzut dzieli się na dwie części. Po pierwsze, skarżąca podnosi w istocie, że Izba Odwoławcza naruszyła prawo i popełniła błąd w ocenie przy porównywaniu kolidujących ze sobą oznaczeń, a w następstwie dopuściła się tego samego rodzaju uchybień przy badaniu prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd. Po drugie, zdaniem skarżącej Izba Odwoławcza nie uwzględniła decyzji Wydziału Unieważnień EUIPO z dnia 16 czerwca 2016 r. w sprawie 000010726 C (zwanej dalej „decyzją z dnia 16 czerwca 2016 r.”), która potwierdza brak wprowadzającego w błąd podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń.

16      EUIPO kwestionuje argumenty skarżącej.

 W przedmiocie pierwszej części jedynego zarzutu, dotyczącej naruszenia prawa i błędu w ocenie popełnionych przy porównywaniu kolidujących ze sobą oznaczeń i badaniu prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd

17      W pierwszej kolejności należy przypomnieć, że zgodnie z art. 8 ust. 1 lit. b) rozporządzenia 2017/1001 w wyniku sprzeciwu właściciela wcześniejszego znaku towarowego zgłoszonego znaku towarowego nie rejestruje się, jeżeli z powodu identyczności z wcześniejszym znakiem towarowym lub podobieństwa do niego oraz identyczności lub podobieństwa towarów lub usług oznaczonych tymi dwoma znakami towarowymi istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd odbiorców na terytorium, na którym wcześniejszy znak towarowy jest chroniony. Prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd obejmuje również prawdopodobieństwo skojarzenia z wcześniejszym znakiem towarowym.

18      W drugiej kolejności zgodnie z utrwalonym orzecznictwem prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd istnieje, jeśli krąg odbiorców może uznać, że dane towary lub usługi pochodzą z tego samego przedsiębiorstwa lub z przedsiębiorstw powiązanych gospodarczo. Według tegoż orzecznictwa prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd winno być oceniane całościowo, zgodnie ze sposobem postrzegania danych oznaczeń i towarów lub usług przez właściwy krąg odbiorców, przy uwzględnieniu wszystkich istotnych czynników występujących w danym przypadku, a w szczególności współzależności między podobieństwem oznaczeń a podobieństwem oznaczonych towarów i usług [zob. wyrok z dnia 9 lipca 2003 r., Laboratorios RTB/OHIM – Giorgio Beverly Hills (GIORGIO BEVERLY HILLS), T‑162/01, EU:T:2003:199, pkt 30–33 i przytoczone tam orzecznictwo].

19      W trzeciej kolejności do celów stosowania art. 8 ust. 1 lit. b) rozporządzenia 2017/1001 prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd zakłada jednoczesne istnienie identyczności lub podobieństwa między kolidującymi ze sobą znakami towarowymi oraz identyczności lub podobieństwa oznaczonych tymi znakami towarów lub usług. Przesłanki te muszą być spełnione łącznie [zob. wyrok z dnia 22 stycznia 2009 r., Commercy/OHIM – easyGroup IP Licensing (easyHotel), T‑316/07, EU:T:2009:14, pkt 42 i przytoczone tam orzecznictwo].

20      Gdy ochrona wcześniejszego znaku towarowego rozciąga się na całą Unię, należy wziąć pod uwagę sposób postrzegania kolidujących ze sobą znaków przez konsumenta rozpatrywanych towarów i usług na tym terytorium. Jednakże trzeba przypomnieć, że dla odmowy rejestracji unijnego znaku towarowego wystarczy, by względna podstawa odmowy rejestracji w rozumieniu art. 8 ust. 1 lit. b) rozporządzenia 2017/1001 występowała na części terytorium Unii [zob. analogicznie wyrok z dnia 14 grudnia 2006 r., Mast-Jägermeister/OHIM – Licorera Zacapaneca (VENADO w ramie i in.), T‑81/03, T‑82/03 i T‑103/03, EU:T:2006:397, pkt 76 i przytoczone tam orzecznictwo].

21      To w świetle powyższych zasad należy zbadać pierwszą część jedynego zarzutu.

 W przedmiocie właściwego kręgu odbiorców

22      Zgodnie z orzecznictwem przy dokonywaniu całościowej oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd należy wziąć pod uwagę przeciętnego konsumenta danej kategorii towarów, który jest właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny. Należy także uwzględnić okoliczność, że poziom uwagi przeciętnego konsumenta może ulegać zmianom w zależności od tego, o jaką kategorię towarów lub usług chodzi [zob. wyrok z dnia 13 lutego 2007 r., Mundipharma/OHIM – Altana Pharma (RESPICUR), T‑256/04, EU:T:2007:46, pkt 42 i przytoczone tam orzecznictwo].

23      Izba Odwoławcza uznała, że terytorium właściwym dla celów badania prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd jest terytorium Unii, ponieważ wcześniejszy znak towarowy jest unijnym znakiem towarowym.

24      Co się tyczy właściwego kręgu odbiorców, po pierwsze, Izba Odwoławcza uznała, że rozpatrywane towary i usługi są przeznaczone zarówno dla szerokiego kręgu odbiorców, którzy są właściwie poinformowani oraz dostatecznie uważni i rozsądni oraz których poziom uwagi nie jest wyższy od przeciętnego, jak i dla konsumentów wyspecjalizowanych, uważanych za bardziej uważnych. Po drugie, uznała ona, że skoro szeroki krąg odbiorców jest bardziej podatny na wprowadzenie w błąd, badanie sprzeciwu powinno zostać przeprowadzone z punktu widzenia tego szerokiego kręgu odbiorców.

25      O ile skarżąca nie kwestionuje ustalenia przez Izbę Odwoławczą dwóch kategorii właściwego kręgu odbiorców, o tyle twierdzi natomiast, że popełniony według niej błąd w ocenie dotyczący porównania kolidujących ze sobą oznaczeń, a tym samym istnienia prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd, wynika z naruszenia prawa przy określaniu poziomu uwagi przeciętnego konsumenta. Skarżąca kwestionuje bowiem, by – jak uznała to Izba Odwoławcza, jednak tego nie wyjaśniając – szeroki krąg odbiorców był bardziej podatny na wprowadzenie w błąd.

26      EUIPO kwestionuje zarówno dopuszczalność, jak i zasadność tego argumentu.

27      Bez konieczności wypowiadania się co do dopuszczalności tego argumentu należy od razu stwierdzić, że w każdym razie musi on zostać oddalony jako oczywiście pozbawiony podstaw.

28      Zgodnie bowiem z utrwalonym orzecznictwem, jeśli chodzi o ocenę prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd, należy wziąć pod uwagę odbiorców o najniższym poziomie uwagi [zob. wyrok z dnia 15 lipca 2011 r., Ergo Versicherungsgruppe/OHIM – Société de développement et de recherche industrielle (ERGO Group), T‑221/09, niepublikowany, EU:T:2011:393, pkt 21 i przytoczone tam orzecznictwo].

29      W niniejszym przypadku Izba Odwoławcza stwierdziła, że rozpatrywane towary i usługi są przeznaczone zarówno dla szerokiego kręgu odbiorców, jak i dla konsumentów wyspecjalizowanych, i zgodnie z przypomnianym w pkt 28 powyżej orzecznictwem przyjęła w rezultacie, że właściwym kręgiem odbiorców jest szeroki krąg odbiorców, ponieważ jego poziom uwagi jest niższy niż poziom uwagi kręgu odbiorców złożonego ze specjalistów. Izba Odwoławcza nie naruszyła zatem w żaden sposób prawa, gdy – przypominając, że przeciętni konsumenci są odbiorcami poinformowanymi oraz dostatecznie uważnymi i rozsądnymi – sprecyzowała, że ta kategoria właściwego kręgu odbiorców jest bardziej podatna na wprowadzenie w błąd niż w istocie krąg odbiorców złożony ze specjalistów. Wyższy poziom uwagi cechujący krąg odbiorców złożony ze specjalistów naraża go bowiem w mniejszym stopniu na prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd niż zwykły poziom uwagi właściwy dla szerokiego kręgu odbiorców.

30      Argument skarżącej należy zatem oddalić jako bezzasadny.

31      W pozostałym zakresie należy potwierdzić przeprowadzoną przez Izbę Odwoławczą analizę właściwego kręgu odbiorców, której zresztą skarżąca nie zakwestionowała.

 W przedmiocie porównania towarów i usług

32      Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem przy ocenie podobieństwa rozpatrywanych towarów lub usług należy uwzględnić wszystkie istotne czynniki charakteryzujące wzajemny stosunek tych towarów lub usług. Czynniki te obejmują w szczególności charakter tych towarów lub usług, ich przeznaczenie, sposób używania, podobnie jak to, czy towary lub usługi te konkurują ze sobą, czy też się uzupełniają. Inne czynniki, jak na przykład kanały dystrybucji danych towarów, mogą być także wzięte pod uwagę [zob. wyrok z dnia 11 lipca 2007 r., El Corte Inglés/OHIM – Bolaños Sabri (PiraÑAM diseño original Juan Bolaños), T‑443/05, EU:T:2007:219, pkt 37 i przytoczone tam orzecznictwo].

33      W niniejszym przypadku, po pierwsze, Izba Odwoławcza uznała, że towary, w odniesieniu do których uwzględniono sprzeciw, są podobne, przynajmniej w pewnym zakresie, do usług objętych wcześniejszym znakiem towarowym. Po drugie, uznała ona, że usługi, w odniesieniu do których uwzględniono sprzeciw, są identyczne z usługami objętymi wcześniejszym znakiem towarowym lub przynajmniej przeciętnie do nich podobne.

34      Należy potwierdzić tę analizę, której zresztą skarżąca nie zakwestionowała.

 W przedmiocie porównania oznaczeń

35      Zgodnie z orzecznictwem całościową ocenę prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w zakresie dotyczącym wizualnego, fonetycznego lub konceptualnego podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń należy oprzeć na wywieranym przez nie całościowym wrażeniu, ze szczególnym uwzględnieniem ich elementów odróżniających i dominujących. Sposób postrzegania znaków towarowych przez przeciętnych konsumentów danych towarów lub usług odgrywa w całościowej ocenie wspomnianego prawdopodobieństwa decydującą rolę. W tym względzie przeciętny konsument postrzega zwykle znak towarowy jako całość i nie dokonuje analizy jego poszczególnych detali (zob. wyrok z dnia 12 czerwca 2007 r. OHIM/Shaker, C‑334/05 P, EU:C:2007:333, pkt 35 i przytoczone tam orzecznictwo).

36      Należy zauważyć w tym kontekście, że ocena podobieństwa dwóch znaków towarowych nie może ograniczyć się do zbadania tylko jednego z elementów tworzących dany złożony znak towarowy i porównania go z innym znakiem towarowym. Przeciwnie, porównania należy dokonać poprzez analizę danych znaków towarowych postrzeganych każdy jako całość, co nie oznacza, że całościowe wrażenie pozostawione przez złożony znak towarowy w pamięci właściwego kręgu odbiorców nie może w niektórych przypadkach zostać zdominowane przez jeden lub kilka z jego składników (zob. wyrok z dnia 12 czerwca 2007 r., OHIM/Shaker, C‑334/05 P, EU:C:2007:333, pkt 41 i przytoczone tam orzecznictwo). Jedynie wtedy, gdy wszystkie pozostałe składniki znaku towarowego są bez znaczenia, ocena podobieństwa może zależeć wyłącznie od składnika dominującego (wyroki: z dnia 12 czerwca 2007 r., OHIM/Shaker, C‑334/05 P, EU:C:2007:333, pkt 42; z dnia 20 września 2007 r., Nestlé/OHIM, C‑193/06 P, niepublikowany, EU:C:2007:539, pkt 42). Mogłoby tak być w szczególności, gdyby dany składnik sam był w stanie zdominować wizerunek tego znaku zachowany przez właściwy krąg odbiorców w pamięci, w związku z czym wszystkie pozostałe składniki tego znaku towarowego stałyby się bez znaczenia w wywieranym przez niego całościowym wrażeniu (wyrok z dnia 20 września 2007 r., Nestlé/OHIM, C‑193/06 P, niepublikowany, EU:C:2007:539, pkt 43).

37      W niniejszym przypadku w pkt 38 zaskarżonej decyzji Izba Odwoławcza stwierdziła, że kolidujące ze sobą oznaczenia należy uznać w całości za podobne, przynajmniej w stopniu średnim.

38      Skarżąca kwestionuje tę całościową ocenę podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń. W związku z tym podnosi w istocie dwa argumenty. Po pierwsze, jej zdaniem Izba Odwoławcza naruszyła prawo poprzez wzięcie pod uwagę elementu słownego „showroom”, który można postrzegać, łącząc dwa elementy słowne „show” i „room”, podczas gdy jest on według niej słabo odróżniający, a zatem w istocie bez znaczenia, ponadto zaś poprzez zbagatelizowanie, a wręcz pominięcie elementów różnicujących kolidujące ze sobą oznaczenia. Po drugie, Izba Odwoławcza popełniła według skarżącej błędy w ocenie, uznając, że kolidujące ze sobą oznaczenia są przeciętnie podobne.

39      Konkretniej skarżąca podnosi, że obecność liczby „86”, przedstawionej w kolorze białym w czarnym kwadracie we wcześniejszym znaku towarowym, jak również bardziej stylizowana czcionka elementów słownych zgłoszonego znaku towarowego przyczyniają się do powstania zupełnie odmiennego całościowego wrażenia kolidujących ze sobą oznaczeń. Wystarcza to jej zdaniem do zneutralizowania podobieństwa między kolidującymi ze sobą oznaczeniami, związanego z występowaniem w każdym z nich dwóch elementów słownych „show” i „room”, tym bardziej że wyraz „showroom”, który właściwy krąg odbiorców może postrzegać, łącząc je, ma jedynie słabo odróżniający charakter. Izba Odwoławcza zaś całkowicie pominęła według skarżącej zarówno te elementy różnicujące, jak i słabo odróżniający charakter tego ostatniego wyrazu. Nadając zbyt dużą wagę wyrazowi „showroom” w stosunku do elementów, które odróżniają kolidujące ze sobą oznaczenia, na podstawie samej jego obecności w obu oznaczeniach wywiodła ona istnienie prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd.

40      EUIPO kwestionuje argumenty skarżącej.

41      W pierwszej kolejności, co się tyczy naruszenia prawa, którego miała dopuścić się Izba Odwoławcza, należy na wstępie, po pierwsze, przypomnieć, że wbrew temu, co twierdzi w istocie skarżąca, nie można z zasady wykluczyć, że pomimo słabo odróżniającego charakteru elementu widniejącego w złożonym znaku towarowym, takim jak wcześniejszy znak towarowy, wspomniany element nie może zostać uwzględniony dla celów oceny podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń, a następnie prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd.

42      Otóż, bezsprzecznie, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem całościową ocenę prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w zakresie, w jakim dotyczy ona wizualnego, fonetycznego lub konceptualnego podobieństwa rozpatrywanych oznaczeń, należy oprzeć na wywieranym przez nie całościowym wrażeniu, ze szczególnym uwzględnieniem ich elementów odróżniających i dominujących. W tym względzie przeciętny konsument postrzega zwykle znak towarowy jako całość i nie dokonuje analizy jego poszczególnych detali (zob. wyrok z dnia 12 czerwca 2007 r. OHIM/Shaker, C‑334/05 P, EU:C:2007:333, pkt 35 i przytoczone tam orzecznictwo).

43      Jednakże z równie utrwalonego orzecznictwa wynika, że nawet w wypadku wcześniejszego znaku towarowego o charakterze słabo odróżniającym Sąd może uznać, iż prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd istnieje, w szczególności wskutek podobieństwa oznaczeń i oznaczonych nimi towarów lub usług (zob. wyrok z dnia 8 listopada 2016 r., BSH/EUIPO, C‑43/15 P, EU:C:2016:837, pkt 63 i przytoczone tam orzecznictwo).

44      Ponadto należy przypomnieć, że w razie gdy określone elementy znaku mają charakter opisowy, a następnie przybierają charakter słabo lub wręcz bardzo słabo odróżniający, elementy te nie są powszechnie uważane przez odbiorców za dominujące w wywoływanym przez znak całościowym wrażeniu, chyba że z powodu zwłaszcza ich umiejscowienia lub rozmiaru mogą one okazać się zdolne do zdominowania postrzegania znaku przez odbiorców i zostać zachowane przez nich w pamięci [zob. wyrok z dnia 31 stycznia 2013 r., K2 Sports Europe/OHIM – Karhu Sport Iberica (SPORT), T‑54/12, niepublikowany, EU:T:2013:50, pkt 24 i przytoczone tam orzecznictwo].

45      Wreszcie, ocena podobieństwa dwóch znaków towarowych nie może ograniczyć się do zbadania tylko jednego z elementów tworzących dany złożony znak towarowy i porównania go z innym znakiem towarowym. Przeciwnie, porównania należy dokonać poprzez analizę danych znaków towarowych postrzeganych każdy jako całość, co nie oznacza, że całościowe wrażenie pozostawione przez złożony znak towarowy w pamięci właściwego kręgu odbiorców nie może w niektórych przypadkach zostać zdominowane przez jeden lub kilka z jego składników (zob. wyrok z dnia 12 czerwca 2007 r., OHIM/Shaker, C‑334/05 P, EU:C:2007:333, pkt 41 i przytoczone tam orzecznictwo). Jedynie wtedy, gdy wszystkie pozostałe składniki znaku towarowego są bez znaczenia, ocena podobieństwa może zależeć wyłącznie od składnika dominującego (wyroki: z dnia 12 czerwca 2007 r., OHIM/Shaker, C‑334/05 P, EU:C:2007:333, pkt 42; z dnia 20 września 2007 r., Nestlé/OHIM, C‑193/06 P, niepublikowany, EU:C:2007:539, pkt 42).

46      W niniejszym przypadku, rzeczywiście, w pkt 32 i 33 zaskarżonej decyzji – podobnie jak Wydział Sprzeciwów – Izba Odwoławcza stwierdziła, że wyraz „showroom”, który widnieje we wcześniejszym znaku towarowym i który można postrzegać, łącząc dwa elementy słowne „show” i „room”, ma charakter słabo odróżniający. W zgodzie z orzecznictwem przywołanym w pkt 45 powyżej Izba Odwoławcza podniosła, że bez względu na zakres semantyczny wyrazu „showroom” w odbiorze właściwego kręgu odbiorców kolidujące ze sobą oznaczenia nie zawierają wyrazu „showroom” jako jednego elementu, lecz dwa odrębne wyrazy, mianowicie „show” i „room”. Wywiodła z tego, iż nie można wykluczyć, że część właściwego kręgu odbiorców nie od razu dostrzeże wyraz „showroom”, lecz wychwyci raczej te dwa odrębne wyrazy.

47      O ile skarżąca powołuje się na okoliczność, że wyraz „showroom” ma charakter słabo odróżniający, o tyle w istocie wywodzi z tego, iż we wcześniejszym znaku towarowym wspomniany wyraz, podobnie jak również dwa elementy słowne go tworzące, są bez znaczenia w stosunku do elementu numerycznego i graficznego składającego się z liczby „86”. Ponadto elementy słowne widniejące w dwóch kolidujących ze sobą oznaczeniach wyróżniają się jej zdaniem elementami stylizującymi. Twierdzi ona na tej podstawie, że wszelkie podobieństwo, a co za tym idzie – prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd w odniesieniu do wspomnianych oznaczeń jest wykluczone.

48      W niniejszym przypadku należy stwierdzić, że ogólnie rzecz biorąc, dwa elementy słowne widniejące we wcześniejszym znaku towarowym, mianowicie „show” i „room”, są w nim wyraźnie dostrzegalne i możliwe do zidentyfikowania oraz zajmują istotne miejsce. W rezultacie skarżąca niesłusznie twierdzi, że wyraz „showroom”, który można postrzegać, łącząc je, jest z uwagi na swój słabo odróżniający charakter bez znaczenia.

49      Ponadto nie ma znaczenia jej uwaga, zgodnie z którą w pkt 9 zaskarżonej decyzji Izba Odwoławcza rozważała zresztą stwierdzenie braku charakteru odróżniającego tego wyrazu, powołując się w szczególności na takie ustalenia w wielu decyzjach EUIPO. We wspomnianym punkcie Izba Odwoławcza streściła bowiem przedmiot decyzji z dnia 3 lipca 2018 r. (zob. pkt 11 powyżej), w której ze względu na opisowy i słabo odróżniający charakter samego zgłoszonego znaku towarowego rozważała jego zdolność rejestrową. Z uwagi na swoje wątpliwości w tym przedmiocie w następstwie postanowiła ona we wspomnianej decyzji przekazać sprawę Wydziałowi Rozpoznawania Zgłoszeń w celu szczegółowego ponownego zbadania, czy istnieją bezwzględne podstawy odmowy stojące na przeszkodzie rejestracji zgłoszonego znaku towarowego. W żadnym momencie Izba Odwoławcza nie przeprowadziła w tej decyzji jakiegokolwiek badania wcześniejszego znaku towarowego.

50      Z powyższych ustaleń wynika, że o ile wyraz „showroom”, tworzony przez połączenie dwóch elementów słownych widniejących we wcześniejszym znaku towarowym, mianowicie „show” i „room”, rozpatrywany łącznie, rzeczywiście może mieć charakter słabo odróżniający w stosunku do elementu numerycznego i graficznego „86”, o tyle nie można uznać, iż jest on bez znaczenia. Tym samym zgodnie z orzecznictwem przypomnianym w pkt 45 powyżej Izba Odwoławcza nie naruszyła prawa, gdy w ramach porównania kolidujących ze sobą oznaczeń wzięła pod uwagę te dwa elementy i wyraz, który mogą one tworzyć.

51      Po drugie, należy stwierdzić, że wbrew temu, co podnosi skarżąca, Izba Odwoławcza nie pominęła ani elementów odróżniających kolidujące ze sobą oznaczenia, ani słabo odróżniającego charakteru wyrazu „showroom”, który można postrzegać, łącząc wspólne wspomnianym oznaczeniom dwa wyrazy „show” i „room”. Z pkt 34, 36 i 37 zaskarżonej decyzji wynika bowiem, że zgodnie z orzecznictwem przypomnianym w pkt 42 i 43 powyżej Izba Odwoławcza wyraźnie wyważyła w ramach całościowego porównania kolidujących ze sobą oznaczeń, a zatem na trzech płaszczyznach – wizualnej, fonetycznej i konceptualnej – w odniesieniu do wcześniejszego znaku towarowego obecność z jednej strony dwóch wyrazów „show” i „room”, rozpatrywanych oddzielnie lub łącznie, oraz z drugiej strony elementu numerycznego i graficznego „86”.

52      W ten sposób w odniesieniu do tych trzech płaszczyzn zadbała o dokonanie oceny, czy elementy różnicujące kolidujących ze sobą oznaczeń mogą zneutralizować ich podobieństwo wynikające ze wspólnej im obecności dwóch elementów słownych „show” i „room”.

53      Konkretniej, co się tyczy porównania wizualnego, Izba Odwoławcza stwierdziła szczegółowo, że „podobieństwa istniejące między [kolidującymi ze sobą oznaczeniami] wyraźnie przeważają nad różnicami, w tym obecnością we wcześniejszym znaku towarowym liczby »86«”. Co się tyczy porównania fonetycznego, uznała ona podobnie, iż „okoliczność, że wcześniejszy znak towarowy zawiera liczbę »86«, nie może zneutralizować silnego podobieństwa wynikającego z obecności, w identycznej mierze, w obu znakach towarowych wyrazów »show« i »room«”. Wreszcie, co się tyczy porównania konceptualnego, wyraźnie oceniła zakres semantyczny elementu numerycznego i graficznego „86” we wcześniejszym znaku w stosunku do tych dwóch ostatnich wyrazów. W ten sposób uznała, po pierwsze, że ten element numeryczny, rozpatrywany oddzielnie, „nie będzie nośnikiem żadnego konkretnego i odrębnego pojęcia”, a po drugie, że gdy ma być rozpatrywany łącznie z innymi, wydaje się prawdopodobne, iż jego „obecność będzie bezpośrednio wiązana ze znaczeniem elementu »showroom«”.

54      Z powyższych ustaleń wynika, że wbrew temu, co twierdzi skarżąca, Izba Odwoławcza w żaden sposób nie pominęła ani słabo odróżniającego charakteru dwóch elementów słownych „show” i „room”, rozpatrywanych łącznie, ani elementów różnicujących kolidujące ze sobą oznaczenia i że w związku z tym nie naruszyła prawa, dokonując w tym względzie porównania kolidujących ze sobą oznaczeń.

55      W drugiej kolejności należy zatem teraz zbadać, czy – jak twierdzi skarżąca – Izba Odwoławcza popełniła błąd w ocenie, uznając, że w niniejszym przypadku w ramach badania podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń, rozpatrywanych w całości, podobieństwo dwóch elementów słownych wspólnych wspomnianym oznaczeniom przeważa nad elementami je różnicującymi.

–       W przedmiocie płaszczyzny wizualnej

56      Izba Odwoławcza uznała, że kolidujące ze sobą oznaczenia są przeciętnie podobne pod względem wizualnym. Oznaczenia te zawierają bowiem te same elementy słowne „show” i „room”.

57      Konkretniej uznała ona, że należy wziąć pod uwagę wspólne elementy, nawet jeśli mają one charakter słabo odróżniający, ponieważ stanowią one istotną część rozpatrywanych oznaczeń. W niniejszym przypadku stwierdziła ona w tym względzie, że okoliczność, iż element „showroom”, tworzony przez połączenie dwóch elementów słownych „show” i „room”, ma bardzo ograniczony charakter odróżniający, nie wpływa na oczywiste podobieństwo wizualne między dwoma kolidującymi ze sobą oznaczeniami. W szczególności podniosła ona bowiem, że elementy „show” i „room” są zawarte w identycznej mierze, pojawiają się w tym samym układzie pionowym i są napisane wielkimi literami. Stwierdziła on zatem, że podobieństwa te wyraźnie przeważają nad różnicami, czyli, po pierwsze, czcionką użytą w zgłoszonym znaku towarowym, nieco bardziej stylizowaną, a po drugie, obecnością we wcześniejszym znaku towarowym elementu numerycznego i graficznego „86”.

58      W niniejszym przypadku, jak słusznie stwierdziła Izba Odwoławcza, po pierwsze, elementy słowne wspólne dwóm kolidującym ze sobą oznaczeniom, mianowicie „show” i „room”, są napisane w sposób niemal identyczny, czcionką w kolorze czarnym w przypadku zgłoszonego znaku towarowego lub w kolorze szarym w przypadku wcześniejszego znaku towarowego, na białym tle, wielkimi literami podobnej wielkości. Po drugie, oba są umieszczone w ten sam sposób we wspomnianych oznaczeniach, mianowicie jeden nad drugim i w tej samej kolejności.

59      Ponadto grafika ośmiu wielkich liter tworzących oba elementy słowne w zgłoszonym znaku towarowym z pewnością nieco się różni od grafiki identycznych elementów słownych we wcześniejszym znaku towarowym, jako że niektóre obszary wspomnianych liter są bardzo nieznacznie wymazane. Jednakże ta stylizacja graficzna w żaden sposób nie przeszkodzi właściwemu kręgowi odbiorców dostrzec w sposób niemal natychmiastowy ośmiu wielkich liter, które tworzą oba elementy słowne zgłoszonego znaku towarowego.

60      Co więcej – jak zauważyła Izba Odwoławcza – prawdą jest, że element numeryczny i graficzny „86”, widniejący we wcześniejszym znaku towarowym, przedstawiony białymi cyframi na czarnym tle w kształcie kwadratu, stanowi element odróżniający dwa kolidujące ze sobą oznaczenia. Jednakże, po pierwsze, należy stwierdzić, że element ten, we wcześniejszym znaku towarowym, będzie postrzegany jako uzupełnienie dwóch elementów słownych „show” i „room”. Element ten jest bowiem tam umieszczony po prawej stronie obu elementów słownych, wobec czego będzie on postrzegany spontanicznie, zgodnie z cechującym właściwy krąg odbiorców kierunkiem czytania od lewej do prawej, dopiero na drugiej, a nawet na trzeciej pozycji w zależności od tego, czy te dwa elementy słowne są rozpatrywane oddzielnie czy łącznie. Tę identyfikację dwóch kolejnych obszarów poziomych podkreśla okoliczność, że wysokość czarnego kwadratu, w którym przedstawiona jest liczba „86”, jest ściśle równa wysokości obszaru, w którym dwa elementy słowne są przedstawione jeden nad drugim. W rezultacie następuje wyrównanie między poziomymi końcami wspomnianego obszaru i rzeczonego kwadratu, które to wyrównanie w sposób wyraźny łączy je wizualnie. Po drugie, okoliczność, że czarny kolor tła kwadratu może przyciągnąć uwagę właściwego kręgu odbiorców, nie niweczy jednak silnego podobieństwa między dwoma elementami słownymi wspólnymi obu kolidującym ze sobą znakom. Wspomniany kolor stanowi bowiem element czysto stylizujący, mający na celu uwidocznienie przedstawionych na biało cyfr liczby „86” we wcześniejszym znaku towarowym.

61      W świetle powyższych rozważań należy zauważyć, że dwa elementy słowne we wcześniejszym znaku towarowym, pomimo ich słabo odróżniającego charakteru, rozpatrywane łącznie, ze względu na ich umiejscowienie, rozmiar i układ w stosunku do liczby „86” przedstawionej w czarnym kwadracie, mogą zdominować postrzeganie znaku przez odbiorców i zostać zachowane przez nich w pamięci.

62      W konsekwencji Izba Odwoławcza nie popełniła błędu w ocenie, stwierdzając w odniesieniu do obecności dwóch identycznych elementów słownych, przedstawionych w bardzo podobny sposób w obu kolidujących ze sobą oznaczeniach, że pomimo istnienia elementów różnicujących kolidujące ze sobą oznaczenia są przeciętnie podobne pod względem wizualnym.

–       W przedmiocie płaszczyzny fonetycznej

63      W odniesieniu do płaszczyzny fonetycznej Izba Odwoławcza uznała, że istnieje wysoki stopień podobieństwa wynikający z obecności, w identycznej mierze, wyrazów „show” i „room” w kolidujących ze sobą oznaczeniach, która to obecność jej zdaniem znacznie wpływa na całościowe wrażenie, jakie wywołują. Co prawda, stwierdziła ona, że wspomniane oznaczenia różnią się fonetycznie tym, że wcześniejszy znak towarowy zawiera liczbę „86”. Jednakże uznała ona, że ten element różnicujący kolidujące ze sobą oznaczenia nie może zneutralizować silnego podobieństwa fonetycznego kolidujących ze sobą oznaczeń, i to pomimo słabo odróżniającego charakteru wyrazu „showroom”, który właściwy krąg odbiorców może postrzegać, łącząc dwa elementy słowne „show” i „room”.

64      W niniejszym przypadku należy stwierdzić, że uwzględniając obecność tych dwóch elementów słownych w dwóch kolidujących ze sobą oznaczeniach, które – jak stwierdzono w pkt 50 powyżej – należy wziąć pod uwagę, ich ściśle identyczna wymowa, niezależnie od tego, czy są one rozpatrywane oddzielnie, czy łącznie, skutkuje wywołaniem u właściwego kręgu odbiorców wrażenia bardzo silnego podobieństwa fonetycznego kolidujących ze sobą oznaczeń.

65      Wypowiedzenie liczby „86” we wcześniejszym znaku towarowym może tylko w ograniczonej mierze modyfikować to wrażenie bardzo silnego podobieństwa. Jest bowiem oczywiste, że w ramach całościowego wrażenia postrzeganego przez właściwy krąg odbiorców w odniesieniu do fonetycznego podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń wypowiedzenie liczby „86” następujące w drugiej i ostatniej kolejności, po wypowiedzeniu dwóch elementów słownych wspólnych obu kolidującym ze sobą oznaczeniom, może być postrzegane jedynie jako uzupełnienie ściśle identycznej wymowy dwóch elementów słownych.

66      Z powyższych rozważań wynika, że Izba Odwoławcza nie popełniła błędu w ocenie, stwierdzając w świetle obecności w obu kolidujących ze sobą oznaczeniach tych samych dwóch elementów słownych, które wymawia się w ściśle identyczny sposób, że pomimo obecności elementu numerycznego i graficznego „86” istnieje silne podobieństwo fonetyczne między wspomnianymi oznaczeniami.

–       W przedmiocie płaszczyzny konceptualnej

67      W odniesieniu do płaszczyzny konceptualnej Izba Odwoławcza uznała, że istnieje przeciętny stopień podobieństwa konceptualnego między kolidującymi ze sobą oznaczeniami. Uznała ona bowiem, że wyrazy „show” i „room”, obecne w obu kolidujących ze sobą oznaczeniach, mają takie samo znaczenie w każdym z rozpatrywanych znaków towarowych. Dodała, że obecność elementu numerycznego i graficznego „86” we wcześniejszym znaku towarowym nie jest nośnikiem żadnego konkretnego i odrębnego pojęcia i że – przeciwnie – wydaje się prawdopodobne, że liczba ta jest bezpośrednio kojarzona ze znaczeniem wyrazu „showroom”, który właściwy krąg odbiorców może postrzegać, łącząc oba wyżej wskazane elementy słowne. W ten sposób wspomniani odbiorcy mogą zrozumieć wcześniejszy znak albo jako showroom o numerze 86 lub showroom założony w 1986 r., albo jako prosty znak pochodny znaku towarowego SHOWROOM.

68      Skarżąca kwestionuje interpretację semantyczną przeprowadzoną przez Izbę Odwoławczą.

69      Po pierwsze, zauważa ona, że choć w pkt 33 zaskarżonej decyzji Izba Odwoławcza uznała, że odbiorcy odczytają odrębnie dwa wyrazy „show” i „room”, to w pkt 37 tejże decyzji, w ramach oceny konceptualnego podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń, stwierdziła ona, że konsument od razu odczyta te wyrazy jako jeden wyraz „showroom”.

70      Argument ten w sposób oczywisty jest pozbawiony podstawy faktycznej. Z pkt 37 zaskarżonej decyzji wynika bowiem wyraźnie, że Izba Odwoławcza od razu stwierdziła, że dwa wyrazy „show” i „room”, występujące w obu kolidujących ze sobą oznaczeniach, będą postrzegane jako mające to samo znaczenie w każdym z rozpatrywanych znaków towarowych. Następnie zauważyła, że element numeryczny i graficzny „86” we wcześniejszym znaku towarowym nie będzie nośnikiem żadnego konkretnego i odrębnego pojęcia. W rezultacie na tym etapie analizy podobieństwa konceptualnego Izba Odwoławcza wyraźnie uchwyciła zakres semantyczny każdego z trzech elementów tworzących wcześniejszy znak towarowy oddzielnie. Dopiero w drugiej kolejności, mając na względzie, że właściwy krąg odbiorców może pojmować dwa elementy słowne „show” i „room” w sposób łączny, Izba Odwoławcza zbadała w rezultacie zakres semantyczny elementu numerycznego i graficznego „86” w odniesieniu do wyrazu „showroom”, jak to przedstawiono w pkt 67 powyżej.

71      Po drugie, skarżąca twierdzi, że nie ma dostatecznych dowodów, aby stwierdzić, że liczba „86” będzie rozumiana jako uzupełnienie elementu słownego „showroom”, lecz raczej jako element odróżniający, zdolny do przyciągnięcia uwagi konsumenta.

72      Należy jednak stwierdzić, że skarżąca w żaden sposób nie podważa pierwszego ustalenia Izby Odwoławczej, zgodnie z którym dwa elementy słowne wspólne obu kolidującym ze sobą oznaczeniom, rozpatrywane oddzielnie, mają to samo znaczenie, a w tym kontekście element numeryczny i graficzny „86” we wcześniejszym znaku towarowym nie będzie nośnikiem żadnego konkretnego i odrębnego pojęcia. Już zaś na pierwszym etapie tego badania semantycznego Izba Odwoławcza wskazała na podobieństwo konceptualne między kolidującymi ze sobą oznaczeniami, wynikające z samej obecności we wspomnianych oznaczeniach tych samych elementów słownych. Takie ustalenie samo w sobie wystarcza jako podstawa do sformułowania przez Izbę Odwoławczą wniosku co do przeciętnego stopnia podobieństwa konceptualnego.

73      Dopiero w drugiej kolejności w ramach badania podobieństwa konceptualnego kolidujących ze sobą oznaczeń Izba Odwoławcza wzięła pod uwagę możliwość, której jej zdaniem nie należy wykluczać (zob. pkt 33 zaskarżonej decyzji), że właściwy krąg odbiorców będzie pojmować dwa elementy słowne wspólne obu kolidującym ze sobą oznaczeniom w sposób łączny. W tym względzie uznała ona, że biorąc pod uwagę przyzwyczajenia właściwego kręgu odbiorców w branży, do której odnoszą się kolidujące ze sobą oznaczenia, a mianowicie w sektorze mody, właściwy krąg odbiorców może w rezultacie rozumieć wcześniejszy znak towarowy albo jako showroom o numerze 86 lub showroom założony w 1986 r., albo jako prosty znak pochodny znaku towarowego SHOWROOM.

74      Taka interpretacja zakresu semantycznego dwóch połączonych elementów słownych z jednej strony i liczby „86” z drugiej strony wydaje się jak najbardziej prawdopodobna na odnośnym rynku. Ogólnie rzecz biorąc, dokonując interpretacji wyrazu „showroom”, należy go bowiem rozpatrywać jako miejsce wystawowe, w którym przedsiębiorca przedstawia publiczności swoje nowe produkty. Te miejsca wystawowe są często wykorzystywane przez projektantów mody lub kosmetyków, którzy nie dysponują własnymi sklepami dystrybucyjnymi. Z tego względu, jak uznała Izba Odwoławcza, wydaje się prawdopodobne, że skoro w odbiorze właściwego kręgu odbiorców obecność elementu numerycznego „86” nie ma w tym kontekście samoistnej wartości, powinien on zostać uznany za opisowe uzupełnienie elementu słownego „showroom”.

75      W każdym razie, skoro – jak stwierdzono w pkt 72 powyżej – samo badanie zakresu semantycznego dwóch elementów słownych, rozpatrywanych oddzielnie, oraz liczby „86” występującej we wcześniejszym znaku towarowym wystarcza do tego, aby Izba Odwoławcza mogła sformułować wniosek co do przeciętnego poziomu podobieństwa konceptualnego kolidujących ze sobą oznaczeń, jako że te dwa elementy słowne są obecne we wspomnianych oznaczeniach, ten argument dotyczący zakresu semantycznego tych dwóch elementów, rozpatrywanych łącznie, w stosunku do liczby „86”, okazuje się nieskuteczny.

76      W świetle powyższych rozważań Izba Odwoławcza nie popełniła błędu w ocenie, stwierdzając istnienie przeciętnego stopnia podobieństwa konceptualnego pomiędzy kolidującymi ze sobą oznaczeniami.

77      Przy uwzględnieniu wniosków wyciągniętych w pkt 62, 66 i 76 powyżej należy uznać, iż Izba Odwoławcza nie popełniła błędu w ocenie, gdy biorąc pod uwagę przeciętny stopień podobieństwa wizualnego i konceptualnego oraz wysoki stopień podobieństwa wizualnego między kolidującymi ze sobą oznaczeniami, stwierdziła w pkt 38 zaskarżonej decyzji, że wspomniane oznaczenia, rozpatrywane w całości, są podobne w stopniu średnim.

 W przedmiocie prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd

78      Całościowa ocena prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd zakłada pewną współzależność branych pod uwagę czynników, zwłaszcza podobieństwa znaków towarowych i podobieństwa oznaczonych towarów lub usług. Stąd niski stopień podobieństwa pomiędzy oznaczonymi towarami lub usługami może być zrównoważony wysokim stopniem podobieństwa między znakami i odwrotnie (wyroki: z dnia 29 września 1998 r., Canon, C‑39/97, EU:C:1998:442, pkt 17; z dnia 14 grudnia 2006 r., VENADO w ramie i in., T‑81/03, T‑82/03 i T‑103/03, EU:T:2006:397, pkt 74).

79      W niniejszym przypadku w pkt 40 zaskarżonej decyzji Izba Odwoławcza uznała, że chociaż elementy „show” i „room” mogą mieć ograniczony charakter odróżniający, gdy są postrzegane jako tworzące wyraz „showroom”, to, po pierwsze, są one jednak obecne w identycznej mierze w obu kolidujących ze sobą oznaczeniach i umieszczone w tej samej pozycji, a po drugie, towary i usługi odpowiednio objęte wspomnianymi oznaczeniami są identyczne lub przynajmniej w pewnym stopniu podobne. Według Izby Odwoławczej ani obecność elementu numerycznego „86” we wcześniejszym znaku towarowym, ani też mające charakter stylizujący elementy odróżniające kolidujące ze sobą oznaczenia nie pozwalają dopatrzyć się odrębności między nimi. Stwierdziła ona zatem, że istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd. Uznała bowiem, że jest prawdopodobne, iż właściwy krąg odbiorców – a mianowicie przeciętni konsumenci, którzy ogólnie polegają na niedoskonałym obrazie, jaki zachowali w pamięci – dostrzeże związek między dwoma kolidującymi ze sobą oznaczeniami i będzie postrzegać zgłoszony znak towarowy jako znak pochodny lub wariant wcześniejszego znaku towarowego.

80      Skarżąca kwestionuje to stwierdzenie i w tym względzie podnosi w istocie dwa argumenty, dotyczące, odpowiednio, naruszenia prawa i błędu w ocenie popełnionego przy badaniu prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w odniesieniu do kolidujących ze sobą oznaczeń.

81      W pierwszej kolejności, co się tyczy argumentu dotyczącego naruszenia prawa przy badaniu prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd, skarżąca ponownie zarzuca Izbie Odwoławczej, że ta wzięła pod uwagę element „showroom”, postrzegany poprzez połączenie dwóch elementów słownych widniejących w kolidujących ze sobą oznaczeniach, podczas gdy we wcześniejszym znaku towarowym element ten ma według skarżącej charakter słabo odróżniający i jest w istocie bez znaczenia.

82      Jak zaś wskazano w pkt 43 powyżej, nawet w wypadku wcześniejszego znaku towarowego o charakterze słabo odróżniającym Sąd może uznać, iż prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd istnieje, w szczególności wskutek podobieństwa oznaczeń i oznaczonych nimi towarów lub usług. Jest tak ponieważ, o ile w celu dokonania oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd należy uwzględnić charakter odróżniający wcześniejszego znaku towarowego, o tyle stanowi on tylko jeden z elementów branych pod uwagę w ramach tej oceny.

83      A zatem, według utrwalonego orzecznictwa, nawet gdy wcześniejszy znak towarowy ma charakter słabo odróżniający, prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd może zaistnieć w szczególności z powodu podobieństwa oznaczeń i podobieństwa danych towarów lub usług [zob. postanowienia: z dnia 2 października 2014 r., Przedsiębiorstwo Handlowe Medox Lepiarz/OHIM, C‑91/14 P, niepublikowane, EU:C:2014:2261, pkt 24 i przytoczone tam orzecznictwo; z dnia 7 maja 2015 r., Adler Modemärkte/OHIM, C‑343/14 P, niepublikowane, EU:C:2015:310, pkt 59; wyrok z dnia 13 grudnia 2007 r., Xentral/OHIM – Pages jaunes (PAGESJAUNES.COM), T‑134/06, EU:T:2007:387, pkt 70 i przytoczone tam orzecznictwo].

84      W świetle orzecznictwa przypomnianego w pkt 78 i 83 powyżej – wbrew temu, co twierdzi skarżąca – Izba Odwoławcza nie naruszyła w jakikolwiek sposób prawa w ramach oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w odniesieniu do kolidujących ze sobą oznaczeń, gdy w pkt 40 zaskarżonej decyzji, tak samo jak w odniesieniu do porównywania kolidujących ze sobą oznaczeń (zob. pkt 51 i 53 powyżej), wzięła pod uwagę elementy słowne „show” i „room” widniejące we wspomnianych oznaczeniach. Ponadto, ponownie w odniesieniu do oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd, należy zauważyć, że wbrew temu, co podnosi skarżąca, z uzasadnienia przedstawionego w pkt 40 zaskarżonej decyzji wyraźnie wynika, że Izba Odwoławcza w sposób oczywisty uwzględniła obecność elementu numerycznego „86” we wcześniejszym znaku towarowym oraz innych elementów odróżniających oba oznaczenia.

85      W drugiej kolejności, co się tyczy argumentu dotyczącego błędu w ocenie popełnionego przy badaniu prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w odniesieniu, po pierwsze, do podobieństwa między towarami, co do których uwzględniono sprzeciw, a usługami objętymi wcześniejszym znakiem towarowym oraz identyczności lub przynajmniej przeciętnego podobieństwa między usługami, co do których uwzględniono sprzeciw, a usługami objętymi wcześniejszym znakiem towarowym i, po drugie, do co najmniej średniego stopnia podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń, należy stwierdzić, że Izba Odwoławcza nie popełniła najmniejszego błędu w ocenie, stwierdzając w ramach całościowego badania wspomnianych oznaczeń, że istnieje ryzyko wprowadzenia właściwego kręgu odbiorców w błąd w odniesieniu do tych oznaczeń.

86      Stwierdzenia tego nie mogą podważyć dodatkowe argumenty skarżącej.

87      Po pierwsze, skarżąca podnosi, że słabo odróżniający charakter wyrazu „showroom” jest w szczególności związany z używaniem wspomnianego wyrazu przez wielu przedsiębiorców w Unii, wobec czego konsument traktuje jej zdaniem ten wyraz jako informację dotyczącą właściwości lub cech charakterystycznych towarów i usług, a nie jako oznaczenie umożliwiające odróżnienie towarów lub usług danego przedsiębiorstwa.

88      Z orzecznictwa przypomnianego w pkt 78 i 83 powyżej wynika, że nawet gdy wcześniejszy znak towarowy ma charakter słabo odróżniający, prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd może zaistnieć w szczególności z powodu podobieństwa oznaczeń i podobieństwa danych towarów lub usług.

89      W konsekwencji, ponieważ w niniejszym przypadku Izba Odwoławcza nie naruszyła prawa, biorąc pod uwagę elementy słowne „show” i „room”, rozpatrywane oddzielnie lub łącznie, jak również inne istotne elementy dla celów zbadania istnienia prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd, i nie popełniła błędu w ocenie, uznając – pomimo słabo odróżniającego charakteru elementu słownego „showroom”, który można postrzegać – że istnieje takie prawdopodobieństwo, należy stwierdzić, że argument ten, mający na celu poparcie argumentu skarżącej, zgodnie z którym ten ostatni element jest słabo odróżniający i tym samym powinien zostać pominięty, jest oczywiście nieskuteczny.

90      Po drugie, w istocie skarżąca zarzuca Izbie Odwoławczej, że ta nie wzięła pod uwagę współistnienia innych znaków towarowych zawierających elementy podobne do rozpatrywanych w niniejszej sprawie, a mianowicie elementy słowne „show” i „room”, rozpatrywane łącznie. Konsument nie traktuje bowiem elementów o słabo odróżniającym charakterze jako tych, które identyfikują handlowe pochodzenie towarów i usług lub odróżniają te towary i usługi na podstawie ich pochodzenia z różnych przedsiębiorstw.

91      W tym względzie należy zauważyć, że zgodnie z orzecznictwem, o ile nie sposób całkowicie wykluczyć, iż w pewnych przypadkach współistnienie na rynku wcześniejszych znaków towarowych mogłoby ewentualnie zmniejszyć stwierdzone przez instancje EUIPO prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd w odniesieniu do dwóch kolidujących ze sobą znaków, o tyle jednak tego rodzaju ewentualność można uwzględnić tylko wówczas, gdy przynajmniej w toku postępowania przed EUIPO w przedmiocie względnych podstaw odmowy rejestracji zgłaszający znak towarowy odpowiednio wykazał, że przywołane współistnienie opiera się na braku prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd właściwego kręgu odbiorców w odniesieniu do wcześniejszego znaku towarowego, na który się powołuje, i wcześniejszego znaku, na którym opiera się sprzeciw, i z zastrzeżeniem, że rozpatrywane wcześniejsze znaki i kolidujące ze sobą znaki są identyczne [wyroki: z dnia 11 maja 2005 r., Grupo Sada/OHIM – Sadia (GRUPO SADA), T‑31/03, EU:T:2005:169, pkt 86; z dnia 25 października 2006 r., Castell del Remei/OHIM – Bodegas Roda (ODA), T‑13/05, niepublikowany, EU:T:2006:335, pkt 67].

92      W niniejszym przypadku Izba Odwoławcza stwierdziła w pkt 43 zaskarżonej decyzji po przypomnieniu orzecznictwa wskazanego w pkt 91 powyżej, że skarżąca nie wykazała, że znaki towarowe, na które się powołuje, faktycznie współistnieją na rynku lub że współistnienie tych znaków towarowych opiera się na braku prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd. Izba wywiodła zatem na tej podstawie, że sama obecność w rejestrze unijnych znaków towarowych znaków towarowych zawierających element „showroom” bez żadnego odniesienia do ich używania na rynku i ewentualnego zakwestionowania tych znaków towarowych ze względu na istnienie prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd nie pozwala na stwierdzenie, że znaki towarowe zawierające taki element powinny mieć możliwość współistnienia.

93      Należy zaś zauważyć, że w skardze skarżąca ogranicza się do potwierdzenia, że jej zdaniem Izba Odwoławcza powinna była uwzględnić współistnienie innych znaków towarowych zawierających element „showroom”. W żadnej mierze nie podnosi ona ani nie wykazuje, że niezgodne z prawem jest odrzucenie przez Izbę Odwoławczą tego samego argumentu na tej podstawie, iż nie przedstawiła ona dowodu na to, że rozpatrywane znaki towarowe faktycznie współistnieją na rynku lub że ich współistnienie opiera się na braku prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd. Ten drugi argument należy zatem oddalić jako bezzasadny.

94      W świetle całości powyższych rozważań należy oddalić część pierwszą jedynego zarzutu jako bezzasadną.

 W przedmiocie drugiej części jedynego zarzutu, dotyczącej nieuwzględnienia decyzji z dnia 16 czerwca 2016 r.

95      Skarżąca twierdzi, że Izba Odwoławcza nie wzięła pod uwagę ustaleń, odnoszących się do podobieństwa kolidujących ze sobą oznaczeń, zawartych w decyzji z dnia 16 czerwca 2016 r. dotyczącej wniosku o unieważnienie prawa do wcześniejszego znaku towarowego na podstawie art. 53 ust. 1 lit. c) rozporządzenia nr 207/2009 w związku z art. 8 ust. 4 i art. 52 ust. 1 lit. b) – dotyczącym złej wiary – tegoż rozporządzenia. Skarżąca zauważa, że sprawa, w której zapadła decyzja z dnia 16 czerwca 2016 r., dotyczyła tych samych stron i tych samych oznaczeń co niniejsza sprawa. W decyzji z dnia 16 czerwca 2016 r. Wydział Unieważnień stwierdził zaś brak podobieństwa między wspomnianymi oznaczeniami.

96      Na wstępie należy przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem izby odwoławcze nie mogą być związane decyzjami niższych instancji EUIPO [wyroki: z dnia 22 maja 2014 r., NIIT Insurance Technologies/OHIM (EXACT), T‑228/13, niepublikowany, EU:T:2014:272, pkt 48; z dnia 26 listopada 2015 r., Nürburgring/OHIM – Biedermann (Nordschleife), T‑181/14, niepublikowany, EU:T:2015:889, pkt 44].

97      Co więcej, należy przypomnieć, że z równie utrwalonego orzecznictwa wynika, że wydawanie przez izby odwoławcze EUIPO na mocy rozporządzenia 2017/1001 decyzji dotyczących rejestracji oznaczeń jako unijnych znaków towarowych wchodzi w zakres kompetencji ograniczonej, a nie uprawnień dyskrecjonalnych. Dlatego też zgodność z prawem decyzji izb odwoławczych należy oceniać wyłącznie na podstawie tego rozporządzenia, nie zaś na podstawie wcześniejszej praktyki decyzyjnej [zob. wyroki: z dnia 26 kwietnia 2007 r. Alcon/OHIM, C‑412/05 P, EU:C:2007:252, pkt 65 i przytoczone tam orzecznictwo; z dnia 11 grudnia 2014 r., Monster Energy/OHIM (REHABILITATE), T‑712/13, niepublikowany, EU:T:2014:1066, pkt 31].

98      Ponadto, o ile w orzecznictwie przyznano, że w świetle zasad równego traktowania i dobrej administracji EUIPO musi brać pod uwagę decyzje wydane już w odniesieniu do podobnych zgłoszeń i ze szczególną uwagą rozważyć kwestię, czy w danym przypadku rozstrzygnięcie winno brzmieć podobnie, czy nie, o tyle w tymże orzecznictwie stwierdzono, że stosowanie tych zasad należy jednakże pogodzić z poszanowaniem zasady legalności (zob. analogicznie wyrok z dnia 10 marca 2011 r., Agencja Wydawnicza Technopol/OHIM, C‑51/10 P, EU:C:2011:139, pkt 73–75).

99      W niniejszym przypadku zaś, po pierwsze, należy stwierdzić, że decyzja z dnia 16 czerwca 2016 r. została przyjęta w następstwie złożenia wniosku o unieważnienie prawa do znaku ze względu na złą wiarę, a nie – jak w niniejszej sprawie – w następstwie wniesienia sprzeciwu. Ponadto decyzja ta została wydana przez Wydział Unieważnień, instancję niższą od izby odwoławczej. Tym samym w świetle orzecznictwa przytoczonego w pkt 96 i 98 powyżej należy stwierdzić, że Izba Odwoławcza nie była zobowiązana do uwzględnienia ocen sformułowanych przez Wydział Unieważnień w decyzji z dnia 16 czerwca 2016 r.

100    Po drugie, jak wynika z orzecznictwa przytoczonego w pkt 97 powyżej, odnoszącego się do przedmiotu kontroli zgodności z prawem sprawowanej przez sąd Unii nad decyzjami izb odwoławczych, zgodność z prawem wspomnianych decyzji należy oceniać wyłącznie na podstawie rozporządzenia 2017/1001, nie zaś na podstawie wcześniejszej praktyki decyzyjnej.

101    Wynika stąd – w drodze dedukcji – że w tym przypadku Izba Odwoławcza rozpatrująca niniejszą sprawę była zobowiązana bez względu na to, jaka mogła być ocena dokonana przez Wydział Unieważnień w decyzji z dnia 16 czerwca 2016 r., do wydania zaskarżonej decyzji jedynie na podstawie właściwych przepisów rozporządzenia 2017/1001, a w żadnym razie nie na podstawie wcześniejszej praktyki decyzyjnej innych izb odwoławczych, tym mniej zaś niższych instancji, takich jak Wydział Unieważnień EUIPO.

102    Po trzecie, z orzecznictwa wynika, że ze względów pewności prawa, a dokładniej dobrej administracji, każde zgłoszenie do rejestracji musi zostać rozpatrzone w sposób dokładny i kompletny, tak aby uniknąć nieprawidłowego rejestrowania znaków towarowych (wyroki: z dnia 21 października 2004 r., OHIM/Erpo Möbelwerk, C‑64/02 P, EU:2004:645, pkt 45; z dnia 9 września 2010 r., OHIM/Borco-Marken-Import Matthiesen, C‑265/09 P, EU:C:2010:508, pkt 45). Takie rozpatrzenie musi mieć miejsce w każdym konkretnym przypadku. Rejestracja oznaczenia jako znaku towarowego zależy bowiem od specyficznych kryteriów, które znajdują zastosowanie w kontekście stanu faktycznego danej sprawy i służą weryfikacji, czy dane oznaczenie nie jest objęte podstawą odmowy rejestracji (zob. analogicznie wyrok z dnia 12 lutego 2004 r., Henkel, C‑218/01, EU:C:2004:88, pkt 62).

103    W niniejszym zaś przypadku, o ile skarżąca powołała się na poparcie pierwszej części jedynego zarzutu na naruszenie prawa i błąd w ocenie, których miała dopuścić się Izba Odwoławcza w ramach porównania kolidujących ze sobą oznaczeń i badania prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd, o tyle stwierdzono, że wszystkie te zarzuty dotyczące niezgodności z prawem należy oddalić. Tym samym Izba Odwoławcza nie naruszyła art. 8 ust. 1 lit. b) rozporządzenia 2017/1001, stwierdzając podobieństwo między kolidującymi ze sobą oznaczeniami i prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd. Ponadto należy stwierdzić, że ze skargi w żaden sposób nie wynika, iż skarżąca zarzuca Izbie Odwoławczej, że ta nie zbadała jej zgłoszenia w sposób dokładny i kompletny.

104    W konsekwencji bez konieczności orzekania w przedmiocie podnoszonych przez skarżącą sprzeczności między zaskarżoną decyzją a decyzją z dnia 16 czerwca 2016 r. ten argument dotyczący braku uwzględnienia tej ostatniej decyzji należy oddalić jako oczywiście bezzasadny.

105    Na stwierdzenie to nie ma wpływu argument skarżącej, zgodnie z którym Izba Odwoławcza, po pierwsze, pomijając decyzję z dnia 16 czerwca 2016 r., a po drugie, pomijając jej argumentację w odniesieniu do wskazanej decyzji, nie ustosunkowała się do całości jej argumentów.

106    Oczywiście należy przyznać, że w zaskarżonej decyzji Izba Odwoławcza formalnie nie zajęła stanowiska w przedmiocie tego argumentu sformułowanego przez skarżącą w ramach odwołania od decyzji Wydziału Sprzeciwów. Co więcej, należy stwierdzić, że EUIPO w swojej odpowiedzi nie zaprzecza temu, iż Izba Odwoławcza nie zajęła stanowiska w tej kwestii.

107    Jednakże bez względu na to pominięcie, godne ubolewania z formalnego punktu widzenia, z orzecznictwa wynika, iż Izba Odwoławcza nie jest zobowiązana do wyraźnego i wyczerpującego odniesienia się do wszystkich argumentów wysuniętych przez skarżącego (zob. podobnie wyroki: z dnia 10 maja 2012 r., Rubinstein i L’Oréal/OHIM, C‑100/11 P, EU:C:2012:285, pkt 112; z dnia 6 września 2012 r., Storck/OHIM, C‑96/11 P, niepublikowany, EU:C:2012:537, pkt 88), pod warunkiem jednak że przedstawi ona fakty i rozważania prawne o zasadniczym znaczeniu dla systematyki decyzji [zob. wyrok z dnia 24 listopada 2015 r., Intervog/OHIM (meet me), T‑190/15, niepublikowany, EU:T:2015:874, pkt 48 i przytoczone tam orzecznictwo].

108    W niniejszym przypadku należy zaś stwierdzić, po pierwsze, że Izba Odwoławcza odniosła się do wszystkich argumentów przedstawionych przez skarżącą na poparcie pierwszej części jedynego zarzutu, dotyczącej naruszenia prawa i błędu w ocenie w ramach porównania oznaczeń i badania prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd. Po drugie, jak wynika z analizy pierwszej części jedynego zarzutu, w tym względzie zaskarżona decyzja nie jest w żaden sposób niezgodna z prawem.

109    W świetle powyższych rozważań należy oddalić część drugą jedynego zarzutu jako bezzasadną.

110    Z wniosków wyciągniętych w pkt 94 i 109 powyżej wynika, że jedyny zarzut należy oddalić jako bezzasadny, a tym samym należy oddalić skargę w całości.


 W przedmiocie kosztów

111    Zgodnie z art. 134 § 1 regulaminu postępowania przed Sądem kosztami zostaje obciążona, na żądanie strony przeciwnej, strona przegrywająca sprawę. Ponieważ skarżąca przegrała sprawę, należy zgodnie z żądaniami EUIPO obciążyć ją kosztami postępowania.

Z powyższych względów

SĄD (pierwsza izba)

orzeka, co następuje:

1)      Skarga zostaje oddalona.

2)      Showroom sp. z o.o. zostaje obciążona kosztami postępowania.

Pelikánová

Valančius

Öberg

Wyrok ogłoszono na posiedzeniu jawnym w Luksemburgu w dniu 19 września 2019 r.

Sekretarz

 

Prezes

E. Coulon

 

V. Valančius


*      Język postępowania: polski.