OPINIA RZECZNIKA GENERALNEGO
HENRIKA SAUGMANDSGAARDA ØE
przedstawiona w dniu 26 stycznia 2017 r.(1)
Sprawa C‑29/16
HanseYachts AG
przeciwko
Port d’Hiver Yachting SARL,
Société Maritime Côte d’Azur,
Compagnie Generali IARD SA
[wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Landgericht Stralsund (sąd okręgowy w Stralsundzie, Niemcy)]
Odesłanie prejudycjalne – Jurysdykcja w sprawach cywilnych i handlowych – Rozporządzenie (WE) nr 44/2001 – Artykuł 27 – Zawisłość sporu – Ustalenie sądu, przed który najpierw wytoczono powództwo – Artykuł 30 pkt 1 – Dokument wszczynający postępowanie lub dokument równorzędny – Pojęcie – Wniosek o wydanie ekspertyzy sądowej w celu zachowania lub wykazania, przed rozpoczęciem postępowania procesowego, dowodu na istnienie okoliczności faktycznych mogących uzasadniać wniesienie późniejszego powództwa – Powództwo co do istoty wytoczone później przed sądem tego samego państwa członkowskiego
I – Wprowadzenie
1. Niniejszy wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym przedstawiony przez Landgericht Stralsund (sąd okręgowy w Stralsundzie, Niemcy) dotyczy rozporządzenia Rady (WE) nr 44/2001 z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych(2), a w szczególności zasadniczo wykładni art. 30 pkt 1 tego rozporządzenia w związku z jego art. 27(3).
2. Wniosek ten został złożony w ramach sporu pomiędzy spółką niemiecką a spółkami francuskimi w przedmiocie odpowiedzialności tej pierwszej spółki, mogącej wynikać z uszkodzenia zbudowanej przez nią łodzi i sprzedanej jednej z tych ostatnich. Omawiane uszkodzenie spowodowało wszczęcie kilku postępowań przed sądami różnych państw członkowskich.
3. W pierwszej kolejności do sądu francuskiego wpłynął wniosek pierwotnego nabywcy przedmiotowego łodzi o dokonanie ekspertyzy sądowej w celu wykazania, przed rozpoczęciem postępowania procesowego, dowodu na istnienie okoliczności faktycznych mogących uzasadniać wniesienie późniejszego powództwa, zgodnie z art. 145 francuskiego kodeksu postępowania cywilnego (zwanego dalej „CPC”), stanowiący wniosek o przeprowadzenie środka dowodowego, zwanego powszechnie in futurum(4).
4. W następstwie złożenia sprawozdania z ekspertyzy, trzy lata później, sprzedawca i niemiecki konstruktor łodzi wnieśli do sądu odsyłającego powództwo o ustalenie nieistnienia prawa, w którym żądali stwierdzenia, że pozwanym w postępowaniu głównym nie przysługują żadne roszczenia w związku z przedmiotową łodzią. Kilka tygodni po wniesieniu tego powództwa pierwotny nabywca wniósł do innego sądu francuskiego powództwo co do istoty(5) mające na celu uzyskanie naprawienia rzekomej szkody oraz zwrot kosztów związanych z przeprowadzeniem ekspertyzy.
5. Sąd odsyłający zastanawia się nad kwestią, czy pomimo że to drugie powództwo zostało wytoczone później w stosunku do powództwa, które wniesiono do niego samego, powinien on mimo wszystko zawiesić postępowanie jako „sąd, przed którym wytoczono powództwo później”, na podstawie art. 27 rozporządzenia nr 44/2001, ze względu na wszczęcie we Francji postępowania mającego na celu uzyskanie materiału dowodowego kilka lat przed wytoczeniem powództwa w zawisłym przed nim sporze. Sąd ten uważa bowiem, że takie postępowanie dowodowe może stanowić jedno postępowanie wraz z powództwem co do istoty wniesionym w jego następstwie w tym samym państwie członkowskim, ponieważ stanowi ono jego materialną kontynuację.
6. Sąd odsyłający zwraca się zatem do Trybunału o ustalenie, czy w przypadku potencjalnej zawisłości sporu dokument wniesiony do sądu państwa członkowskiego, który zarządził przeprowadzenie środka dowodowego przed rozpoczęciem postępowania procesowego, może stanowić „dokument wszczynający postępowanie albo dokument równorzędny” w rozumieniu art. 30 pkt 1 tego rozporządzenia w stosunku do powództwa co do istoty wniesionego później do innego sądu tego samego państwa członkowskiego.
7. W świetle rozważań, które przedstawię poniżej, jestem zdania, że art. 27 i 30 rozporządzenia nr 44/2001 powinny być interpretowane w sposób łączny oraz że należy udzielić odpowiedzi przeczącej na pytanie, które zostało w istocie przedstawione w niniejszej sprawie.
II – Ramy prawne
A – Prawo Unii
8. Rozporządzenie nr 44/2001 ma zastosowanie ratione temporis w niniejszej sprawie(6).
9. Zgodnie z motywem 15 tego rozporządzenia „[w] interesie zgodnego wymiaru sprawiedliwości należy unikać tak dalece, jak jest to tylko możliwe, równoległych postępowań, aby w dwóch państwach członkowskich nie zapadały niezgodne ze sobą orzeczenia. Należy przewidzieć jasną i skuteczną regulację w celu wyjaśnienia kwestii zawisłości sprawy i postępowań pozostających w związku, jak również w celu zapobiegania problemom wynikającym z różnego określenia w poszczególnych państwach momentu, od którego postępowanie uważa się za zawisłe. Dla celów niniejszego rozporządzenia moment ten powinien zostać określony autonomicznie”.
10. Rozdział II rozporządzenia nr 44/2001, dotyczący „Jurysdykcji”, zawiera sekcję 9, zatytułowaną „Zawisłość sprawy – sprawy wiążące się ze sobą”.
11. Artykuł 27 tego rozporządzenia, należący do tej samej sekcji, stanowi:
„1. Jeżeli przed sądami różnych państw członkowskich zawisły sprawy o to samo roszczenie między tymi samymi stronami, sąd, przed którym wytoczono powództwo później, z urzędu zawiesza postępowanie do czasu stwierdzenia jurysdykcji sądu, przed którym najpierw wytoczono powództwo.
2. Jeżeli stwierdzona zostanie jurysdykcja sądu, przed który najpierw wytoczono powództwo, sąd, przed który wytoczono powództwo później, stwierdza brak swej jurysdykcji na rzecz tego sądu”.
12. Artykuł 30 pkt 1, należący do tej samej sekcji 9, ma następujące brzmienie:
„Dla celów niniejszej sekcji przyjmuje się, że powództwo zostało wytoczone przed sąd:
1) w chwili, w której dokument wszczynający postępowanie albo dokument równorzędny został wniesiony do sądu, pod warunkiem że powód nie zaniechał następnie podjęcia czynności, do których podjęcia był obowiązany celem spowodowania doręczenia dokumentu pozwanemu […]”.
13. Artykuł 31 wspomnianego rozporządzenia, zawarty w sekcji 10 omawianego rozdziału, zatytułowanej „Środki tymczasowe, włącznie ze środkami zabezpieczającymi”, stanowi że „[w]niosek o zastosowanie środków tymczasowych, włącznie ze środkami zabezpieczającymi, przewidzianych w prawie państwa członkowskiego, może zostać wniesiony do sądu tego państwa także wówczas, gdy na podstawie niniejszego rozporządzenia sprawa główna należy do jurysdykcji sądu innego państwa członkowskiego”.
B – Prawo francuskie
14. Zgodnie z art. 145 CPC, zawartym w księdze 1, zatytułowanej „Przepisy wspólne dla wszystkich sądów”, w tytule VII, „Sądowe postępowanie dowodowe”, w podtytule II, zatytułowanym „Środki dowodowe”: „[w] przypadku, gdy istnieje uzasadniony powód do zachowania lub wykazania przed rozpoczęciem postępowania procesowego dowodu na okoliczności, od którego mógłby zależeć wynik sprawy, dopuszczalne prawnie środki dowodowe mogą zostać zarządzone na wniosek każdego zainteresowanego za pośrednictwem pisma wszczynającego postępowanie lub w ramach powództwa mającego na celu zastosowanie środka tymczasowego”.
III – Postępowanie główne, pytanie prejudycjalne i postępowanie przed Trybunałem
15. Z postanowienia odsyłającego oraz z akt sprawy przedłożonych Trybunałowi wynika, że HanseYachtsAG jest spółką zajmującą się produkcją i sprzedażą łodzi, mającą siedzibę w Greifswaldzie (Niemcy), który leży w okręgu właściwości terytorialnej sądu odsyłającego.
16. W drodze umowy z dnia 14 kwietnia 2010 r. spółka HanseYachts sprzedała spółce Port d’Hiver Yachting, mającej swoją siedzibę we Francji, wyprodukowany przez nią jacht motorowy, który w dniu 18 maja 2010 r. został dostarczony w Greifswaldzie, a następnie przetransportowany do Francji.
17. Jacht ten został następnie odsprzedany przez spółkę Port d’Hiver Yachting spółce Société Maritime Côte d’Azur (zwanej dalej „SMCA”), mającej również siedzibę we Francji.
18. W dniu 1 sierpnia 2011 r. spółki HanseYachts i Port d’Hiver Yachting zawarły umowę agencji, która zawierała klauzulę prorogacyjną przyznającą jurysdykcję sądom w Greifswaldzie, wskazywała na zastosowanie niemieckiego prawa materialnego oraz stanowiła, że zastępowała wszelkie wcześniej zawarte między stronami pisemne lub ustne umowy.
19. W następstwie odkrytego w sierpniu 2011 r. uszkodzenia jednego z silników łodzi spółka SMCA wniosła do tribunal de commerce de Marseille (sądu gospodarczego w Marsylii, Francja) powództwo o zarządzenie środka tymczasowego („assignation en référé”), doręczone w dniu 22 września 2011 r. spółce Port d’Hiver Yachting, w którym zwróciła się o przeprowadzenie ekspertyzy sądowej przed rozpoczęciem postępowania procesowego na podstawie art. 145 CPC. Spółka ta wystąpiła również z powództwem przeciwko spółce Volvo Trucks France, jako producentowi tych silników.
20. W 2012 r. spółka Companie Generali IARD SA (zwana dalej „Generali IARD”) wstąpiła dobrowolnie do sprawy jako ubezpieczyciel spółki Port dʼHiver Yachting. Spółka HanseYachts, jako producent przedmiotowej łodzi, została również wciągnięta do udziału w tym postępowaniu w 2013 r.
21. W dniu 18 września 2014 r. wyznaczony przez tribunal de commerce de Marseille (sąd gospodarczy w Marsylii) biegły przedstawił swoje sprawozdanie końcowe.
22. W dniu 21 listopada 2014 r. spółka HanseYachts wystąpiła do Landericht Stralsund (sądu okręgowego w Stralsundzie) z powództwem o ustalenie nieistnienia prawa, w którym żądała stwierdzenia, że spółkom Port d’Hiver Yachting, SMCA i Generali IARD nie przysługują żadne roszczenia w związku z przedmiotową łodzią.
23. W dniu 15 stycznia 2015 r. spółka SMCA wystąpiła do tribunal de commerce de Toulon (sądu gospodarczego w Tulonie, Francja) z powództwem przeciwko spółkom Port dʼHiver Yachting, Volvo Trucks France oraz HanseYachts mającym na celu zobowiązanie ich solidarnie do naprawienia szkody, jaką spółka ta miała ponieść z powodu spornego uszkodzenia oraz zasądzenie zwrotu kosztów związanych z przeprowadzeniem ekspertyzy sądowej.
24. Ponieważ pozwane w postępowaniu głównym podniosły zarzut zawisłości sporu zgodnie z art. 27 rozporządzenia nr 44/2001, sąd odsyłający stawia sobie pytanie, czy jako „sąd, przed który później wytoczono powództwo” powinien on na podstawie art. 27 ust. 1 tego rozporządzenia zawiesić postępowanie do czasu stwierdzenia jurysdykcji tribunal de commerce de Toulon (sądu gospodarczego w Tulonie)(7), czy też przeciwnie, może on uznać się za „sąd, przed który najpierw wytoczono powództwo” w rozumieniu tego przepisu, i w związku z tym stwierdzić dopuszczalność powództwa w postępowaniu głównym(8), a następnie przystąpić do oceny jego zasadności.
25. Zdaniem sądu odsyłającego ta druga możliwość mogłaby mieć zastosowanie, gdyby Trybunał orzekł, że postępowanie przed sądami francuskimi zostało wszczęte wraz z wytoczeniem powództwa co do istoty przed tribunal de commerce Toulon (sądem gospodarczym w Tulonie) w 2015 r., a więc po wniesieniu powództwa do niego samego w 2014 r.
26. Natomiast pierwszą możliwość można by zastosować, gdyby przyjąć, że „dokumentu wszczynającego postępowanie albo dokumentu równorzędnego”, za pomocą którego uznaje się, że powództwo zostało wytoczone przed sądy francuskie w rozumieniu art. 30 pkt 1 rozporządzenia nr 44/2001, nie stanowi wspomniane powództwo co do istoty, lecz wniosek o przeprowadzenie ekspertyzy sądowej złożony w 2011 r. do tribunal de commerce de Marseille (sądu gospodarczego w Marsylii).
27. Sąd odsyłający uważa, że przesłanki dotyczące zawisłości sporu określone w art. 27 ust. 1 tego rozporządzenia są spełnione w zakresie, w jakim sprawa co do istoty wszczęta przed tribunal de commerce de Toulon (sądem gospodarczym w Tulonie) oraz sprawa rozpatrywana przed nim samym zostały wniesione pomiędzy tymi samymi stronami i o to samo roszczenie.
28. W tej sytuacji postanowieniem z dnia 8 stycznia 2016 r., które wpłynęło do Trybunału w dniu 18 stycznia 2016 r., Landgericht Stralsund (sąd okręgowy w Stralsundzie) postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do Trybunału z następującym pytaniem prejudycjalnym:
„Jeżeli przepisy proceduralne państwa członkowskiego przewidują niezależne postępowanie dowodowe, w którym na zlecenie sądu zasięgana jest opinia biegłego (w tym wypadku »ekspertyza sądowa prawa francuskiego«), i jeżeli w tym państwie prowadzone jest takie postępowanie, a następnie w tym samym państwie członkowskim zostaje wszczęte postępowanie sporne między tymi samymi stronami, opierające się na wynikach niezależnego postępowania dowodowego:
Czy w tym wypadku pismo, za którego pośrednictwem wszczęte zostało niezależne postępowanie dowodowe, stanowi »dokument wszczynający postępowanie albo dokument równorzędny« w rozumieniu art. 30 pkt 1 rozporządzenia nr 44/2001?Czy też należy przyjąć, że za »dokument wszczynający postępowanie albo dokument równorzędny« można uznać jedynie pismo, za którego pośrednictwem wszczęte zostaje postępowanie sporne?”.
29. Uwagi na piśmie zostały przedstawione przez spółki HanseYachts, Port d’Hiver Yachting, SMCA oraz Generali IARD, a także Komisję Europejską. Rząd francuski udzielił odpowiedzi pisemnej na pytania postawione mu przez Trybunał, zgodnie z art. 61 ust. 1 regulaminu postępowania. Rozprawa nie odbyła się.
IV – Analiza
A – Uwagi wstępne
30. Zanim przejdę do analizy co do istoty pytania postawionego Trybunałowi, zamierzam przedstawić kilka uwag dotyczących granic badania, które Trybunał będzie musiał przeprowadzić.
31. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że kwestia podstaw do określenia jurysdykcji międzynarodowej, odpowiednio, sądu odsyłającego i tribunal de commerce de Toulon (sądu gospodarczego w Tulonie) nie została poddana ocenie Trybunału w niniejszej sprawie, pomimo wskazań wspomnianego sądu w tym względzie(9) oraz zastrzeżeń przedstawionych w tej kwestii przez niektórych uczestników postępowania, którzy przedstawili Trybunałowi swoje uwagi, w szczególności ze względu na istnienie klauzuli wyboru sądu w niniejszym przypadku(10).
32. Każdy z tych sądów będzie musiał wypowiedzieć się na temat swojej własnej jurysdykcji w oparciu o okoliczności faktyczne leżące u podstawy sporu w postępowaniu głównym i zgodnie z normami jurysdykcyjnymi wynikającymi z prawa Unii, w niniejszym przypadku wywodzącymi się z przepisów rozporządzenia nr 44/2001 w wykładni nadanej im w orzecznictwie Trybunału(11).
33. Pragnę w szczególności przypomnieć, że przepis dotyczący zawisłości sporu zawarty art. 27 rozporządzenia nr 44/2001 nie ma na celu wprowadzenia rozróżnienia czy też hierarchii pomiędzy poszczególnymi podstawami do określenia jurysdykcji przewidzianymi przez wspomniane rozporządzenie oraz że ta zasada proceduralna, polegająca na przyznaniu pierwszeństwa ewentualnej jurysdykcji sądu, przed który wytoczono powództwo najpierw, opiera się na porządku chronologicznym wytaczania powództw(12).
34. Ponadto, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, jedynie do sądu odsyłającego należy ocena – w świetle okoliczności zawisłej przed nim konkretnej sprawy – zarówno tego, czy dla wydania przez niego orzeczenia niezbędne jest wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, jak i znaczenia pytań, które sąd ten stawia Trybunałowi(13).
35. W tym względzie pragnę jedynie zaznaczyć, że w świetle okoliczności sporu w postępowaniu głównym – biorąc pod uwagę w szczególności miejsce, w którym omawiany przedmiot sprzedaży został dostarczony przez producenta i sprzedawcę (spółkę HanseYachts) pierwszemu nabywcy (spółce Port d’Hiver Yachting)(14), nie ma podstaw, by uważać prima facie, że orzeczenie tego sądu uznające swoją własną jurysdykcję międzynarodową, przynajmniej w odniesieniu do wspomnianych stron, było oczywiście bezzasadne i że postawione pytanie prejudycjalne jest pozbawione znaczenia i bezużyteczne dla rozstrzygnięcia tego sporu(15).
36. W drugiej kolejności, biorąc pod uwagę rozbieżne stanowiska sądu odsyłającego oraz stron, które przedstawiły uwagi na temat obowiązujących norm prawa krajowego w niniejszej sprawie, a w szczególności dotyczących systemu prawnego środków dowodowych in futurum, przewidzianych w art. 145 CPC, pragnę podkreślić, że kwestia dokładnej wykładni przepisów prawa wewnętrznego państwa członkowskiego nie może być rozstrzygana przez Trybunał(16).
37. W ramach odesłania prejudycjalnego Trybunał jest bowiem wyłącznie właściwy do rozstrzygania w przedmiocie wykładni lub ważności aktów prawa Unii wymienionych w art. 267 TFUE(17). Jednakże Trybunał, który ma udzielić sądowi krajowemu użytecznej odpowiedzi, może – w duchu współpracy – dostarczyć wskazówek, które uzna za konieczne, na podstawie całości posiadanych informacji, umożliwiających sądowi odsyłającemu rozstrzygnięcie toczącej się przed nim sprawy(18). W przypadku gdy istnieje niepewność co do treści przedmiotowych przepisów prawa wewnętrznego, Trybunał stara się wypowiedzieć, biorąc pod uwagę tę okoliczność(19).
38. Wreszcie, Trybunał wielokrotnie orzekał, że pojęcia zawarte w rozporządzeniu nr 44/2001 powinny być co do zasady interpretowane w sposób autonomiczny, to znaczy w świetle celów określonych w przepisach tego aktu prawnego, a nie w zależności od systemów prawnych państw członkowskich, tak aby zapewnić ich jednolite stosowanie(20). Tym samym wykładnia norm jurysdykcyjnych ustanowionych we wspomnianym rozporządzeniu, a w szczególności zawartych w jego art. 27 i 30, nie może być uzależniona ani od koncepcji przyjętych przez ustawodawców lub w orzecznictwie sądów tych państw(21), ani od szczególnego charakteru okoliczności sporu w postępowaniu głównym(22).
B – W przedmiocie zakresu pytania postawionego Trybunałowi
39. W swoim pytaniu prejudycjalnym sąd odsyłający zasadniczo zwraca się do Trybunału o rozstrzygnięcie kwestii, czy w przypadku gdy prawo państwa członkowskiego przewiduje postępowanie dowodowe umożliwiające uzyskanie ekspertyzy sądowej przed rozpoczęciem postępowania procesowego, a następnie w tym samym państwie członkowskim wszczynane jest postępowanie sporne między tymi samymi stronami, opierające się na wynikach wspomnianego postępowania dowodowego, należy uznać, że pismo, za którego pośrednictwem zostało wszczęte postępowanie dowodowe, stanowi „dokument wszczynający postępowanie albo dokument równorzędny” w rozumieniu art. 30 pkt 1 rozporządzenia (WE) nr 44/2001, czy też zaklasyfikować w ten sposób można tylko pismo, za którego pośrednictwem zostało wszczęte postępowanie sporne.
40. Sąd odsyłający wydaje się przychylać ku pierwszemu podejściu odpowiadającemu stanowisku bronionemu przez trzy pozwane w postępowaniu głównym, podczas gdy spółka HanseYachts i Komisja opowiadają się za drugim podejściem(23), które stanowi moim zdaniem prawidłową interpretację.
41. Podobnie jak Komisja uważam, że niezbędne jest, aby Trybunał przeformułował skierowane do niego pytanie z powodów, o których mowa poniżej.
42. Pragnę najpierw przypomnieć, że w ramach ustanowionej w art. 267 TFUE procedury współpracy między sądami krajowymi a Trybunałem do tego ostatniego należy udzielenie sądowi krajowemu użytecznej odpowiedzi, która umożliwi mu rozstrzygnięcie zawisłego przed nim sporu. Mając to na uwadze, Trybunał musi w razie potrzeby przeformułować przedłożone mu pytania(24). Do Trybunału należy także wyprowadzenie z całości informacji przedstawionych przez sąd odsyłający, a w szczególności z uzasadnienia postanowienia odsyłającego, przepisów prawa Unii, które wymagają wykładni w świetle przedmiotu zawisłego przed nim sporu, niezależnie od faktu, że nie powołano się na te przepisy w pytaniach prejudycjalnych(25).
43. W niniejszym przypadku, nawet jeśli z formalnego punktu widzenia pytanie prejudycjalne dotyczy bezpośrednio wyłącznie art. 30 pkt 1 rozporządzenia nr 44/2001, okoliczność taka nie stanowi przeszkody, aby Trybunał dostarczył sądowi odsyłającemu innych elementów wykładni prawa Unii, umożliwiających mu wydanie orzeczenia w zawisłej przed nim sprawie.
44. Tymczasem z uzasadnienia wniosku o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym wynika, że w celu ustalenia, czy sąd odsyłający jest zobowiązany do zawieszenia postępowania zgodnie z art. 27 rozporządzenia nr 44/2001, musi się on dowiedzieć, czy w przypadku takim jak w postępowaniu głównym powinien uznać się za sąd, „przed który wytoczono powództwo później” w rozumieniu tego przepisu, biorąc pod uwagę moment – który Trybunał musi ustalić na podstawie art. 30 – w którym zdaniem tego sądu wytoczone zostało do sądu francuskiego powództwo o to samo roszczenie i między tymi samymi stronami. Należy zatem moim zdaniem dokonać łącznej wykładni przepisów art. 27 i 30 tego rozporządzenia.
45. Zdefiniowanie jako takie pojęcia „środków tymczasowych, włącznie ze środkami zabezpieczającymi” w rozumieniu art. 31 rozporządzenia nr 44/2001 nie wydaje mi się natomiast użyteczne w niniejszej sprawie, ponieważ sąd odsyłający ogranicza się na końcu swojego postanowienia do sugestii dotyczącej możliwości uwzględnienia tego pojęcia przy dokonywaniu wykładni, na zasadzie analogii, art. 30 tego rozporządzenia(26).
46. W świetle powyższych okoliczności uważam, że wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym powinien być rozumiany jako mający zasadniczo na celu ustalenie, czy w przypadku ewentualnej zawisłości sporu chwila, w której wszczęte zostało postępowanie zmierzające do uzyskania środka dowodowego przed rozpoczęciem postępowania procesowego, może stanowić chwilę, w której uznaje się, iż „powództwo zostało wytoczone” w rozumieniu art. 30 pkt 1 rozporządzenia nr 44/2001 przed sądem mającym orzekać w przedmiocie powództwa co do istoty, które zostało wniesione w tym samym państwie członkowskim w oparciu o wynik z przeprowadzenia tego środka, ponieważ postępowanie dowodowe i powództwo co do istoty mogą stanowić jedno postępowanie z proceduralnego punktu widzenia.
47. Jeżeli taka wykładnia zostanie odrzucona, do czego się przychylam, będzie to konkretnie oznaczało, że sąd innego państwa członkowskiego, do którego – tak jak w postępowaniu głównym – wniesiono powództwo co do istoty po zakończeniu postępowania dowodowego, lecz przed wytoczeniem wspomnianego powództwa co do istoty między tymi samymi stronami i o to samo roszczenie, powinien być uznany za „sąd, przed który najpierw wytoczono powództwo” w rozumieniu art. 27 tego rozporządzenia.
48. Przed dokonaniem w sposób właściwy żądanej wykładni należy potwierdzić poprawność wcześniejszych twierdzeń sądu odsyłającego, że w okolicznościach będących przedmiotem sporu, który musi on rozstrzygnąć, może zaistnieć sytuacja zawisłości sporu zgodnie z art. 27 wspomnianego rozporządzenia.
C – W przedmiocie ewentualnego istnienia sytuacji zawisłości sporu w świetle art. 27 rozporządzenia nr 44/2001
49. W celu uzasadnienia swojego pytania prejudycjalnego Landgericht Stralsund (sąd okręgowy w Stralsundzie) przyjmuje jako założenie, że zawisła przed nim sprawa może stanąć w sprzeczności z powództwem co do istoty wniesionym do tribunal de commerce de Toulon (sądu gospodarczego w Tulonie) i że normy dotyczące zawisłości sporu ustanowione w art. 27 rozporządzenia nr 44/2001 prowadziłyby do tego, iż sąd niemiecki musiałby zawiesić postępowanie jako „sąd, przed który wytoczono powództwo później”, o ile można byłoby uznać, że wspomniane postępowanie zostało wszczęte wraz z chwilą wszczęcia postępowania dowodowego przed tribunal de commerce de Marseille (sądem gospodarczym w Marsylii), z którym tworzyłoby jedną całość.
50. Natomiast moim zdaniem sąd odsyłający nie przewiduje, by był on zobowiązany do takiego zawieszenia postępowania z powodu zawisłości sporu, w przypadku gdy, przeciwnie, dwa postępowania francuskie zostaną uznane za odrębne. Obowiązek zawieszenia postępowania powinien być według mnie w tym przypadku w sposób oczywisty wykluczony w świetle okoliczności prawa Unii, które przedstawię poniżej, skoro po pierwsze, powództwo co do istoty wniesione przed sądem francuskim – o ile jest traktowane w sposób odrębny – zostało wytoczone później niż powództwo co do istoty wniesione przed sądem niemieckim, a po drugie, francuskie postępowanie dowodowe nie dotyczyło tego samego roszczenia, co postępowanie przed sądem niemieckim, a ponadto nie toczyło się w momencie jego wszczęcia.
51. Pragnę bowiem przypomnieć, że art. 27 rozporządzenia nr 44/2001 reguluje jedynie sytuacje zawisłości sporu, w których przed sądami różnych państw członkowskich wszczęto równoległe postępowania, w których mogą zapaść niezgodne ze sobą orzeczenia(27), a mianowicie „jeżeli […] zawisły sprawy o to samo roszczenie między tymi samymi stronami”. Trybunał wypowiadał się wielokrotnie w przedmiocie wykładni, jaką należy nadać tej potrójnej przesłance identyczności stron, przedmiotu i podstawy(28), podkreślając, że pojęcia te powinny być przedmiotem wykładni autonomicznej, przy odwołaniu się do systematyki i celów tego rozporządzenia(29).
52. W odniesieniu do pierwszego z tych trzech kumulatywnych kryteriów z orzecznictwa Trybunału wynika, że jest ono spełnione wówczas, gdy w ramach dwóch równoległych postępowań strony są te same, bez względu na to, czy ich stanowiska procesowe są ewentualnie odmienne(30).
53. W niniejszym przypadku nie ma znaczenia, że strona będąca stroną powodową przed sądami francuskimi, spółka SMCA, jest stroną pozwaną przed sądem odsyłającym i odwrotnie w przypadku spółki HanseYachts(31). Nie jest również istotne, że identyczność stron jest jedynie częściowa, a nie całkowita, tak jak w niniejszej sprawie, przy czym należy sprecyzować, iż w takim przypadku sąd, przed który wytoczono powództwo później, ma obowiązek stwierdzenia braku swej jurysdykcji wyłącznie wtedy, gdy strony w toczącym się przed nim postępowaniu są również stronami wcześniej wszczętego postępowania, natomiast postępowanie z udziałem innych uczestników może toczyć się nadal przed tym sądem(32).
54. W odniesieniu do kryterium identyczności podstawy Trybunał wskazał, że pojęcie to należy rozumieć w ten sposób, iż obejmuje ono „okoliczności faktyczne i zasadę prawną podnoszone jako podstawa żądania”(33). Przesłanka dotycząca identyczności przedmiotu, który został zdefiniowany jako „cel żądania”(34) – rozumiany szeroko(35) – jest w niektórych orzeczeniach Trybunału rozpatrywana łącznie z poprzednim kryterium(36).
55. W niniejszej sprawie – jak wskazuje sąd odsyłający – ze wspomnianego orzecznictwa wynika, że te dwa ostatnie kryteria są spełnione w odniesieniu do ewentualnej zawisłości sporu w przypadku powództwa mającego na celu orzeczenie, że strona pozwana ponosi odpowiedzialność za szkodę, a także zasądzenie od niej z tego tytułu odszkodowania, takiego jak powództwo wytoczone przed tribunal de commerce de Toulon (sądem gospodarczym w Tulonie), a mianowicie przeciwko spółce HanseYachts, oraz powództwa wytoczonego przez tego samego pozwanego mającego na celu stwierdzenie, że spółka ta nie jest odpowiedzialna za wspomnianą szkodę, takiego jak powództwo rozpatrywane przez Landgericht Stralsund (sąd okręgowy w Stralsundzie), wytoczone przez spółkę HanseYachts, przy czym pierwsze postępowanie jest zupełnym przeciwieństwem drugiego(37).
56. Ustalenie to nie przesądza jednak o odpowiedzi na postawione przez sąd odsyłający pytanie dotyczące w szczególności kwestii, czy powinien on uznać się za „sąd, przed który wytoczono powództwo później” w rozumieniu art. 27 w związku z art. 30 rozporządzenia nr 44/2001 wskutek ewentualnej jedności postępowania dowodowego wszczętego w innym państwie członkowskim i powództwa co do istoty wniesionego następnie w tym samym państwie członkowskim, którego to stanowiska nie podzielam(38).
57. Dla kompletności niniejszego wywodu zaznaczam, że nie można według mnie uznać istnienia identyczności podstawy i przedmiotu powództwa co do istoty, takiego jak wniesione w postępowaniu głównym, mającego na celu stwierdzenie braku odpowiedzialności cywilnej oraz postępowania mającego na celu uzyskanie środka dowodowego przed rozpoczęciem postępowania procesowego, takiego jak wszczęte przed tribunal de commerce de Marseille (sądem gospodarczym w Marsylii) w celu wydania ekspertyzy sądowej, nawet jeśli okoliczności faktyczne leżące u podstaw tych dwóch postępowań są takie same. Taka podwójna identyczność nie powinna zostać moim zdaniem uwzględniona, ponieważ zarówno normy prawne podnoszone przez powodów, jak i cele przez nich realizowane w każdej z tych dwóch kategorii postępowań są całkowicie różne, i to niezależnie od szczególnego charakteru okoliczności w niniejszej sprawie.
58. Jak podnosi bowiem Komisja, rozpatrywane tutaj postępowanie dowodowe zmierza jedynie do zarządzenia środka dowodowego in futurum, w celu zachowania lub ustalenia dowodu na istnienie okoliczności faktycznych przed rozpoczęciem postępowania procesowego, który to dowód może ewentualnie prowadzić do wniesienia późniejszego powództwa co do istoty. O ile takie postępowanie może mieć charakter kontradyktoryjny(39), o tyle jednak jego ostateczny wynik – w niniejszym przypadku ekspertyza sądowa – nie stanowi merytorycznej oceny wchodzących w grę praw – w niniejszym przypadku dotyczących odpowiedzialności cywilnej. Przeciwnie, powództwo co do istoty, takie jak wniesione do sądu odsyłającego, ma na celu stwierdzenie, że strona powodowa nie ponosi żadnej odpowiedzialności za szkodę wynikłą na skutek uszkodzenia sprzedanego przez nią jachtu. Celem powoda jest zatem uzyskanie orzeczenia co do istoty sprawy w celu zakończenia sporu. W związku z tym ryzyko wydania niezgodnych ze sobą orzeczeń, na którym opiera się mechanizm zawisłości sporu przewidziany w art. 27 rozporządzenia nr 44/2001, według mnie nie istnieje w kontekście postępowań mających tak odmienny przedmiot.
59. Tak wykazane podstawowe różnice między postępowaniem dowodowym przed rozpoczęciem postępowania procesowego oraz postępowaniem co do istoty sprawy, bazującym na wynikach postępowania dowodowego, przemawiają moim zdaniem przeciwko możliwości przyjęcia, jak uważa sąd odsyłający, że dokument, za którego pośrednictwem rozpoczęte zostało to pierwsze postępowanie, stanowi również dokument wszczynający to drugie postępowanie.
D – W przedmiocie ewentualnej kwalifikacji pisma, za którego pośrednictwem wszczęte zostało postępowanie dowodowe przed rozpoczęciem postępowania procesowego, jako dokumentu równorzędnego dokumentowi wszczynającemu późniejsze postępowanie co do istoty, w świetle art. 30 rozporządzenia nr 44/2001
60. Trybunał miał już okazję dokonania wykładni art. 30 rozporządzenia nr 44/2001 w związku z jego art. 27. Trybunał stwierdził wtedy, że rozporządzenie to nie uściśla, w jakich okolicznościach jurysdykcję sądu, przed który najpierw wytoczono powództwo, należy uważać za „stwierdzoną” w rozumieniu art. 27, który ogranicza się do ustanowienia przepisu proceduralnego, opierającego się na porządku chronologicznym wytaczania powództw przed rozpatrywane sądy, lecz że art. 30 definiuje w sposób jednolity i autonomiczny moment, od którego „przyjmuje się, że powództwo zostało wytoczone przed sąd”, do celów stosowania przepisów tego rozporządzenia dotyczących zawisłości sprawy(40).
61. Pragnę podkreślić, że zgodnie z pierwszymi słowami użytymi w art. 30 rozporządzenia nr 44/2001, przepis materialnoprawny, który on ustanawia, ma zastosowanie do wszystkich przepisów zawartych w sekcji 9 tego rozporządzenia, a więc nie tylko mających zastosowanie w przypadku zawisłości sporu, zawartych w art. 27, ale także mających zastosowanie w przypadku spraw pozostających ze sobą w związku, zawartych w art. 28 oraz dotyczących szczególnego przypadku, w którym sprawy należą do wyłącznej jurysdykcji kilku sądów, zawartych w art. 29. Należy zatem dokonać wykładni wspomnianego art. 30 w sposób uwzględniający te różne przypadki.
62. W niniejszej sprawie, w celu uzasadnienia proponowanej szerokiej wykładni polegającej na uznaniu postępowania dowodowego jako stanowiącego część toczącego się później w tym samym państwie członkowskim postępowania co do istoty, sąd odsyłający opiera się w pierwszej kolejności na treści art. 30 rozporządzenia nr 44/2001, z którego wynika, że wytoczenie powództwa może nastąpić nie tylko za pomocą „dokumentu wszczynającego postępowanie”, ale także za pomocą „dokumentu równorzędnego”, który może według tego sądu stanowić pismo, za którego pośrednictwem wniesiono do sądu o zarządzenie przedmiotowego środka dowodowego in futurum.
63. Prace przygotowawcze nad rozporządzeniem nr 44/2001 nie dostarczają użytecznych wyjaśnień na temat powyższej alternatywy. Pragnę zauważyć, że istniała już ona w art. 19 ust. 1 i 4 rozporządzenia (WE) nr 1348/2000(41), którego treść zaczerpnięto z międzynarodowego aktu prawnego(42). W świetle wskazówek dotyczących pojęcia „dokumentu równorzędnego” w rozumieniu powyższego(43) oraz oceny zawartej w wyroku Trybunału dotyczącym konwencji brukselskiej(44) wydaje mi się wątpliwe, aby teza podnoszona przez sąd odsyłający mogła zostać przyjęta.
64. Pragnę szczególnie podkreślić, że w zakresie, w jakim wspomniany art. 30 został zredagowany w liczbie pojedynczej, niemożliwe jest przyjęcie powyższej tezy. Przepis ten określa bowiem chwilę, w której „przyjmuje się, że powództwo zostało wytoczone przed sąd”, i odnosi się w tym celu, zarówno w swoim pkt 1, jak i pkt 2, do „chwili, w której dokument […] został wniesiony do [danego] sądu”(45), w przeciwieństwie do innych przepisów tego samego rozporządzenia, w których jest mowa o „sądach” państwa członkowskiego w sposób ogólny(46).
65. Ta wskazówka terminologiczna nie jest bez znaczenia, w szczególności w świetle okoliczności niniejszej sprawy, w których sąd francuski, przed którym wszczęto postępowanie dowodowe, nie jest tym samym sądem, do którego wniesiono powództwo co do istoty, które miałoby rzekomo stanowić kontynuację wspomnianego postępowania. Okoliczność, że oba te sądy mają siedzibę w tym samym państwie członkowskim, nie jest istotna w świetle przepisu określającego chwilę wytoczenia powództwa przed konkretny sąd, którym jest art. 30.
66. W drugiej kolejności sąd odsyłający podnosi, że celem art. 30 rozporządzenia nr 44/2001 jest uniknięcie nadużywania różnic proceduralnych wewnątrz Unii. Ryzyko „torpedowania”, o którym wspomniał sąd odsyłający, nie jest z pewnością wykluczone(47), w szczególności w przypadku postępowania dotyczącego powództwa o ustalenie nieistnienia prawa, takiego jak w sprawie głównej(48). Uważam jednak, że praktyka „forum shopping” nie jest jako taka zakazana przez rozporządzenie nr 44/2001 i że kroki proceduralne, jakie podjęła w niniejszej sprawie spółka HanseYachts, nie stanowią nadużycia.
67. Z motywu 15 rozporządzenia nr 44/2001(49) oraz poprzedzających go prac legislacyjnych(50) wynika, że nadrzędnym celem przyjęcia art. 30 było zmniejszenie problemów i niepewności prawnych spowodowanych różnorodnością istniejących w państwach członkowskich przepisów mających na celu określenie momentu wszczęcia postępowania przed sądem, dzięki przepisowi materialnoprawnemu umożliwiającemu ustalenie tego momentu w prosty i ujednolicony sposób(51).
68. Dwa rodzaje kryteriów określonych w art. 30 pkt 1 i 2 ustanawiają jednolity mechanizm, który – jak wskazuje spółka HanseYachts – uniemożliwia dokonanie wykładni pojęć w nim zawartych poprzez odesłanie do treści różnych uregulowań krajowych(52). Opowiadam się zatem za przyjęciem wąskiego podejścia w odniesieniu do znaczenia, jakie należy nadać przepisom wspomnianego art. 30 dla osiągnięcia celów jednolitości i pewności prawa, do jakich one zmierzają(53).
69. W trzeciej kolejności sąd odsyłający przedstawia na poparcie swojego stanowiska argumenty natury praktycznej, które nie są dla mnie przekonujące. Podnosi on, że w niniejszej sprawie zarządzony przez sąd francuski środek dowodowy w postaci ekspertyzy sądowej pozwala na lepsze odniesienie się do mogących się pojawić zagadnień prawa materialnego w postępowaniu co do istoty przed sądami francuskimi oraz że należy uniknąć kosztów mogących wyniknąć z ewentualnego przesłuchania biegłego w Niemczech. W moim przekonaniu przywołane ograniczenia nie są niemożliwe do przezwyciężenia i tego rodzaju względy nie powinny mieć pierwszeństwa przed względami wynikającymi zarówno z treści, jak i celu art. 30 rozporządzenia nr 44/2001, omówionymi przeze mnie powyżej.
70. Ponadto gdyby należało uznać, zgodnie z moją propozycją(54), że postępowanie dowodowe przed rozpoczęciem postępowania procesowego nie dotyczy tego samego roszczenia w rozumieniu art. 27 wspomnianego rozporządzenia co postępowanie co do istoty, wydaje mi się trudne do zaakceptowania, aby dokument, za którego pośrednictwem wszczęto to postępowanie, mógł zostać mimo wszystko uznany za „dokument wszczynający postępowanie albo dokument równorzędny” w rozumieniu art. 30 tego rozporządzenia w odniesieniu do postępowania co do istoty, przeprowadzonego na podstawie wyników rzeczonego postępowania dowodowego.
71. Brak jedności proceduralnej znajduje w szczególności potwierdzenie w świetle okoliczności sporu w postępowaniu głównym. Jak bowiem zauważają zarówno rząd francuski, jak i Komisja, sama treść art. 145 CPC wyklucza tezę, że późniejsze postępowanie co do istoty stanowi materialną kontynuację przewidzianego w tym przepisie postępowania dowodowego, ponieważ przepis ten wskazuje wyraźnie, że wniosek w przedmiocie środka dowodowego powinien zostać złożony właśnie „przed rozpoczęciem postępowania procesowego”, a nie w związku z postępowaniem sądowym(55).
72. Moja analiza znajduje potwierdzenie w tym, że konsekwencjami środka dowodowego in futurum, czyli w niniejszym przypadku uwzględnieniem sprawozdania z ekspertyzy sądowej, nie zajmuje się sąd, który zarządził ten środek. Jak wskazuje bowiem rząd francuski, sąd ten traci swoją właściwość do orzekania w momencie wydania orzeczenia uwzględniającego wniosek o zarządzenie takiego środka lub też oddalającego taki wniosek. Ponadto orzeczenie takie nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej w postępowaniu głównym(56).
73. Co więcej, po zakończeniu postępowania dowodowego niekoniecznie musi być wszczynane powództwo co do istoty, jako że po uzyskaniu środka dowodowego zainteresowany, który nie ma obowiązku wszczęcia postępowania sądowego, może wybrać drogę polubownego rozstrzygnięcia sporu lub zrezygnować z wniesienia powództwa przeciwko stronie przeciwnej. A nawet gdy powództwo co do istoty zostało już wniesione, mogło ono zostać wytoczone przed innym sądem, jak w niniejszej sprawie, ponieważ przeprowadzenie ekspertyzy sądowej zostało zarządzone przez tribunal de commerce de Marseille (sąd gospodarczy w Marsylii), podczas gdy powództwo co do istoty zostało wniesione do tribunal de commerce de Toulon (sądu gospodarczego w Tulonie)(57).
74. Podobnie jak spółka HanseYachts i Komisja, ja także uważam, że ustanowiony w art. 2239 francuskiego kodeksu cywilnego przepis dotyczący zawieszenia postępowania w przypadku przedawnienia(58), na którym opierają się sąd odsyłający i spółka Port d’Hiver Yachting, aby podnieść istnienie bezpośredniego związku pomiędzy środkiem dowodowym in futurum a późniejszym powództwem, nie może prowadzić do skutecznego podważenia powyższych rozważań, ponieważ przepis ten nie wykazuje istnienia podnoszonej jedności proceduralnej(59).
75. Przywołana przez sąd odsyłający kontynuacja postępowania nie istnieje zatem według mnie w omawianym przypadku. Wydaje mi się, że sąd ten przyznaje zresztą, że przedmiotowe postępowanie dowodowe jest z punktu widzenia prawnego oddzielone od powództwa co do istoty, w szczególności w świetle art. 145 CPC(60), ponieważ przede wszystkim zgodnie z treścią pytania prejudycjalnego sam kwalifikuje on pierwsze postępowanie jako „niezależne” od drugiego.
76. W świetle całokształtu powyższych okoliczności uważam, że art. 27 i 30 rozporządzenia nr 44/2001 powinny być interpretowane łącznie w ten sposób, że w przypadku gdy postępowanie co do istoty zostało wszczęte w danym państwie członkowskim w następstwie przeprowadzenia środka dowodowego in futurum, nie można uznać, że postępowanie to zostało wszczęte wraz z wszczęciem postępowania mającego na celu uzyskanie wspomnianego środka dowodowego w tym samym państwie członkowskim. W związku z tym sąd innego państwa członkowskiego, do którego wniesiono – po tym postępowaniu dowodowym, lecz przed wszczęciem omawianego postępowania co do istoty – powództwo między tymi samymi stronami i o to samo roszczenie, nie jest zobowiązany do zawieszenia postępowania z powodu zawisłości sporu na podstawie tego rozporządzenia, ponieważ nie jest on sądem, przed który wytoczono powództwo później.
77. Jak już wskazałem wcześniej(61), uważam, że w niniejszej sprawie nie należy dokonywać wykładni art. 31 rozporządzenia nr 44/2001. Jednakże w celu przedstawienia kompletnej analizy pragnę zauważyć, że zgodnie z uzasadnieniem swojego postanowienia sąd odsyłający wskazuje na możliwość uwzględnienia wyroku St. Paul Dairy(62), dotyczącego art. 24 konwencji brukselskiej, który odpowiada zasadniczo wspomnianemu art. 31 rozporządzenia. W wyroku tym Trybunał stwierdził, że środek dowodowy mający wyłącznie na celu umożliwienie wnioskodawcy oceny – przed rozpoczęciem postępowania procesowego – szans powodzenia ewentualnego powództwa(63) nie wchodzi w zakres pojęcia „środka tymczasowego lub zabezpieczającego” w rozumieniu art. 24, w szczególności z uwagi na konieczność uniknięcia sytuacji, w której wiele sądów będzie właściwych do rozpoznania jednego stosunku prawnego.
78. Sąd odsyłający sugeruje, że środki dowodowe przewidziane w art. 145 CPC mogłyby odpowiadać środkom, których dotyczy wspomniany wyrok, oraz że jego uzasadnienie może oznaczać, przy dokonywaniu wykładni art. 30 rozporządzenia nr 44/2001, stanowiącego przedmiot pytania prejudycjalnego, iż w przypadku gdy tego rodzaju środek dowodowy został zarządzony w danym państwie członkowskim, wniesienie powództwa co do istoty w innym państwie członkowskim nie jest dozwolone.
79. Wydaje mi się, że kwestia, czy środek dowodowy przed rozpoczęciem postępowania procesowego może zostać uznany za środek tymczasowy lub zabezpieczający w rozumieniu art. 31 rozporządzenia nr 44/2001, wymaga w tym kontekście jedynie zwięzłej analizy, skoro zagadnienie to zostało podniesione przez sąd odsyłający wyłącznie tytułem dodatkowym oraz wywołało rozbieżności w stanowiskach, w szczególności w świetle art. 145 CPC, nie tylko w uwagach i odpowiedziach pisemnych przedstawionych Trybunałowi w niniejszej sprawie(64), ale również w doktrynie(65).
80. W tym względzie pragnę jedynie zauważyć, że z punktu widzenia strukturalnego art. 31 stanowi część sekcji 10 rozporządzenia nr 44/2001 dotyczącej środków tymczasowych i zabezpieczających, podczas gdy art. 27 i 30 tego rozporządzenia – których wykładnia jest jedyną poszukiwaną w niniejszej sprawie – znajdują się w jego sekcji 9, dotyczącej zawisłości sprawy i spraw powiązanych. Z punktu widzenia merytorycznego, w odróżnieniu od tych ostatnich przepisów, które regulują powiązania między równoległymi postępowaniami zawisłymi w różnych państwach członkowskich, art. 31 dotyczy zupełnie czegoś innego, ponieważ zawiera on derogacyjny przepis o jurysdykcji, a zatem interpretowany w sposób ścisły przez Trybunał(66), zgodnie z którym sąd danego państwa członkowskiego może zarządzić środki tymczasowe lub zabezpieczające także wówczas, gdy na podstawie wspomnianego rozporządzenia postępowanie co do istoty należy do jurysdykcji sądu innego państwa członkowskiego.
81. Uważam zatem, że biorąc pod uwagę przedmiot pytania prejudycjalnego, w brzmieniu przeformułowanym, nie należy stosować w drodze analogii rozumowania przyjętego w wyroku St. Paul Dairy(67), oraz że w każdym razie jego treść nie może podważać wykładni art. 27 i 30 rozporządzenia nr 44/2001, jaką zalecam przyjąć w niniejszej sprawie(68).
V – Wnioski
82. W świetle powyższych rozważań proponuję, aby Trybunał udzielił następującej odpowiedzi na pytanie prejudycjalne postawione przez Landgericht Stralsund (sąd okręgowy w Stralsundzie):
Wykładni art. 27 i art. 30 pkt 1 rozporządzenia (WE) nr 44/2001 z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych należy dokonywać w ten sposób, że w przypadku gdy niezależne postępowanie dowodowe mające na celu zarządzenie środka dowodowego przed rozpoczęciem postępowania procesowego zostało przeprowadzone w danym państwie członkowskim, a powództwo co do istoty zostało wniesione do sądu tego samego państwa członkowskiego w następstwie uzyskania wyników wspomnianego środka dowodowego, chwili, w której „uznaje się, że postępowanie przed sądem zostało wszczęte” w rozumieniu tego art. 30, nie stanowi rozpoczęcie postępowania dowodowego, co oznacza, że sąd innego państwa członkowskiego, do którego w międzyczasie wniesione zostało powództwo co do istoty między tymi samymi stronami i o to samo roszczenie jak to, o którym mowa powyżej, powinien zostać uznany za „sąd, przed który najpierw wytoczono powództwo” w rozumieniu wspomnianego art. 27.